Informacje

  • Wszystkie kilometry: 163925.82 km
  • Km w terenie: 2858.65 km (1.74%)
  • Czas na rowerze: 350d 13h 22m
  • Prędkość średnia: 19.45 km/h
  • Więcej informacji.
button stats bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2024 button stats 
bikestats.pl

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Piątek, 23 grudnia 2016 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów

Akcja kura

Swojego czasu z wizyty u krewnych na wsi, przywieziona została prawdziwa kura. Taka co to chodzi po podwórku i dziobie co popadnie, a teraz z okazji Świąt miała wylądować wreszcie w garnku. Musiałem więc pojechać po nią na Ursynów, a przy okazji odprowadzić córce samochód, który chwilowo przebywał na Ochocie. Jako że nie zdążyła jeszcze zdjąć bagażnika, przynajmniej nie miałem problemu z przewiezieniem roweru. Sąsiad widząc rower na dachu zapytał, czy jadę autem do ciepłych krajów, szukać lepszych warunków do jazdy. No bo pogoda rzeczywiście była pod psem, zimno i deszcz ze śniegiem, na ulicach kałuże, na drogach rowerowych ślisko. Masakra. Ale zajechałem i wróciłem szczęśliwie, rosół na malutkim ogniu pyrkoce w garnku, cała reszta tez już gotowa, dom wysprzątany, można zaczynać Święta. 

Ulica Wołoska
Ulica Wołoska © yurek55

  • DST 12.81km
  • Czas 00:41
  • VAVG 18.75km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 22 grudnia 2016 Kategoria <50

W porannym słońcu

Z samego rana znalazłem nieco czasu i wykorzystałem to na krótka przejażdżkę po mieście. Dawno niewidziane słońce i lekki mrozek dostałem w jednodniowym prezencie, od jutra ma padać deszcz.  Oszronione szlaki rowerowe kazały zachować czujność i zmniejszyć prędkość, stąd też mizerna średnia. O choinkach przypomniałem sobie wtedy, gdy niemal wjechałem na dwa mizernie oświetlone drzewka. Później już pamiętałem, ale stanu posiadania nie udało się zwiększyć. 
Jak co dzień, bez względu na porę - Trasa AK
Jak co dzień, bez względu na porę - Trasa AK © yurek55
Mural zaangażowany
Mural zaangażowany © yurek55
Warszawskie murale
Warszawskie murale © yurek55
  • DST 24.20km
  • Czas 01:24
  • VAVG 17.29km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 21 grudnia 2016 Kategoria całe NIC

Mazowiecki NFOZ

Przed śniadaniem pojechałem załatwić bardzo ważną dla kogoś sprawę. Nasz Oddział jest na Wspólnej, a tam samochodu nie da się zaparkować, więc rower był jedynie słusznym wyborem. Na dłuższe wycieczki w tym gorączkowym okresie przedświątecznym nie mam czasu. Pomimo porannej pory choinka na Placu Narutowicza była oświetlona, więc dodałem ją do swojego urobku w Kotowym Współzawodnictwie Choinkowym.


  • DST 6.67km
  • Czas 00:23
  • VAVG 17.40km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 20 grudnia 2016 Kategoria całe NIC

Do przyjezdni zdrowia

Do przychodni to się chyba przychodzi, prawda? - Bo skąd by się jej nazwa wzięła? Ja przyjechałem rowerem, czyli to przyjezdnia zdrowia, nie przychodnia zdrowia. Na wsiach nazwa przychodnia się nie przyjęła, bowiem chłopi nie przychodzili, a przyjeżdżali do lekarza wozem. Tam takie placówki nazywano potocznie "ośrodkiem", bo nazywały się ośrodkami zdrowia. Taki mini-wykład z polszczyzny dzisiaj. A na choinki świecące było za wcześnie.
  • DST 1.70km
  • Czas 00:14
  • VAVG 7.29km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 17 grudnia 2016 Kategoria 50-100

Wymarła kraina, albo kraina wymarłych rowerzystów

Kolejny raz, pewnie ostatni w tym roku, pojechałem penetrować drogi Republiki Rowerowej Gassy. Spodziewałem się wprawdzie słońca, bo tak utrzymywali jeszcze dwa dni temu synoptycy, ale i bez słońca da się jeździć. Jeszcze rano apka pogodowa twierdziła, że słońce wyjdzie o czternastej, a tymczasem dzisiejszy dzień, okazał się najbardziej ponury, mroczny i depresyjny jaki pamiętam, Jadąc przez puste i wyludnione jak po inwazji zoombie, albo ataku nuklearnym tereny, czułem klimat jak w filmach Hitchcocka. To było przerażające! 
Było tak ciemno i ponuro, że nawet aparat nie mógł złapać ostrości, stąd prawie wszystkie zdjęcia są rozmazane.
Zamarznięte - Fort Zbarż
Zamarznięte - Fort Zbarż © yurek55
Kawałeczek terenu w Gassach
Kawałeczek terenu w Gassach © yurek55
Wisła, wiadomo gdzie
Wisła, wiadomo gdzie © yurek55
Widok na przeprawę w Gassach
Widok na przeprawę w Gassach © yurek55
Choć nieodebrany, to gotowy. Most na Jeziorce, Obórki
Choć nieodebrany, to gotowy. Most na Jeziorce, Obórki © yurek55
Tablice informujące o zamkniętym moście oczywiście stoją nadal. Od 17 maja. 
Zgłoszono 19115
Zgłoszono 19115 © yurek55
Mam na myśli tę aplikację


height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/804541672/embed/1cab8d3eca68f73b4842a51b63eaefc95b07b76a">
  • DST 62.30km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:03
  • VAVG 20.43km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 16 grudnia 2016

Na wieczorowego

Flaga na rondzie zwisała nieruchomo, a ja na jedenastu kilometrach po ulicach, tylko dwa razy stanąłem na czerwonym świetle. Miałem wreszcie okazję dołączyć do liczenia choinek u Kota, ale zapomniałem. 


  • DST 23.27km
  • Czas 01:07
  • VAVG 20.84km/h
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 16 grudnia 2016

Paczkomat i szwedzkie ciasto na pierniki

Do paczkomatu na BP mam blisko, nic więc dziwnego, że córka tę lokalizację wybrała do odbioru swojej paczki, prawda? :) Ważniejszą misją był zakup gotowego ciasta w IKEA, z którego Hania i Dominika będą piekły pierniki. Jako że jazda "po sznurku", czyli tą samą drogą w obie strony, nie bardzo mi odpowiada, pojechałem do Janek od strony południowych wiosek przez Dawidy i Falenty. Wrócić zamierzałem przez Pęcice, ale zanim do nich dotarłem, w sposób całkiem niezamierzony znalazłem się w lesie oznaczonym na mapie jako Uroczysko Chlebów. Trzymając się końskiego szlaku wkrótce dotarłem do cywilizacji i znanymi już drogami, przez Reguły i Michałowice, czyli szlakiem Katany, wróciłem do domu.
PS. Nie trafiłem z ubraniem i w ubikacji IKEA rozbierałem się z podkoszulki - dwie warstwy były zupełnie wystarczające. 
PS2. Oznaczenie na drzewie w kształcie podkowy skojarzyło mi się z oznaczeniem końskiego traktu turystycznego - nie wiem, czy dobrze?
Trzy razy ZA: zalana, zamarznięta, zagrodzona droga rowerowa przy Cargo Okęcie
Trzy razy ZA: zalana, zamarznięta, zagrodzona droga rowerowa przy Cargo Okęcie © yurek55
Nad S7 w Suchym Lesie widok na północ
Nad S7 w Suchym Lesie widok na północ © yurek55
Koński szlak turystyczny
Koński szlak turystyczny © yurek55




  • DST 42.63km
  • Teren 1.60km
  • Czas 02:17
  • VAVG 18.67km/h
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 15 grudnia 2016 Kategoria <50

Naprawić zamek błyskawiczny

Dowiedziałem się, że na ulicy Próżnej, w podwórku jest punkt, w którym można zreperować suwak. Mocno zaskoczony, ale i ucieszony pojechałem tam z neoprenową osłoną na but i rzeczywiście po kilku minutach było gotowe. Zapłaciłem tylko dziesięć złotych, zapewne kupno i wszycie nowego zamka błyskawicznego kosztowało by sporo więcej. Pogadałem chwilkę z panem i dowiedziałem się, że po kilkudziesięciu latach kończy działalność, bo przy obecnej stawce czynszu nie ma szans się utrzymać. A na moje oko więcej jak sześć metrów kwadratowych pomieszczenie to nie miało. Niedługo tylko banki i towarzystwa ubezpieczeniowe będzie stać na wynajmowanie lokali od miasta. Później kupiłem w Victorinexie na Ptasie kolejną obieraczkę do warzyw, bo poprzednia i jeszcze poprzednia,  razem z obierkami wylądowała niechcący w koszu. Tym razem wybrałem zielony mocny kolor, może łatwiej się będzie rzucać w oczy i uniknie losu swoich poprzedniczek. Trzeci sklep na trasie dzisiejszej podróży mieścił się w BlueCity, a stamtąd do domu. Kilometrów mało i jazda też wolna, ale dobre i cokolwiek.
Zdjęcie zrobione w lipcu, ale skoro dziś tam byłem, to dałem.
Plac Dzierżyńskiego z telefonią komórkową na pierwszym planie, a pomnikiem
Plac Dzierżyńskiego z telefonią komórkową na pierwszym planie, a pomnikiem "krwawego Felka", na drugim © yurek55

  • DST 14.30km
  • Czas 00:48
  • VAVG 17.88km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 grudnia 2016 Kategoria <50

Po mieście

W taką pogodę grzechem było by siedzenie w domu. No to troszkę pokręciłem.
Ceny paliw PB95-4,43; Pb98-4,83; ON-4,34; LPG-2,18
Ceny paliw PB95-4,43; Pb98-4,83; ON-4,34; LPG-2,18 © yurek55
Choinka na Placu Zamkowym
Choinka na Placu Zamkowym © yurek55
Dekoracja na Krakowskim Przedmieściu
Dekoracja na Krakowskim Przedmieściu © yurek55
Świąteczna ciuchcia
Świąteczna ciuchcia © yurek55
Świąteczny autobus
Świąteczny autobus © yurek55
Świąteczny paw
Świąteczny paw © yurek55
Zmiana warty pod Pałacem Prezydenckim
Zmiana warty pod Pałacem Prezydenckim © yurek55
Zmiana warty pod Pałacem Prezydenckim
Zmiana warty pod Pałacem Prezydenckim © yurek55
Św. Jan Nepomucen z Doliny Służewieckiej
Św. Jan Nepomucen z Doliny Służewieckiej © yurek55
Więcej o figurze Nepomuka tutaj

height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/801237318/embed/031fab734c6042640f6f6f00e1519d7d3edee81d">
  • DST 46.00km
  • Czas 02:40
  • VAVG 17.25km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 12 grudnia 2016

Manifestanci - łączcie się!



krysztopa

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl