Wpisy archiwalne w miesiącu
Październik, 2022
Dystans całkowity: | 1340.81 km (w terenie 6.00 km; 0.45%) |
Czas w ruchu: | 65:49 |
Średnia prędkość: | 20.37 km/h |
Maksymalna prędkość: | 50.59 km/h |
Suma podjazdów: | 2534 m |
Suma kalorii: | 39395 kcal |
Liczba aktywności: | 25 |
Średnio na aktywność: | 53.63 km i 2h 37m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 31 października 2022
Kategoria 50-100
Gołą nogą nad Zalew
Najpierw pojechałem na Cmentarz Bródnowski, a skoro już obrałem ten kierunek, postanowiłem zrobić trasę nad Zalew Zegrzyński. To miła odmiana po wciąż tych samych widokach i to nawet pomimo dość nieprzyjemnego fragmentu drogi krajowej 61, od ronda w Wieliszewie do Legionowa. W Legionowie z kolei, droga rowerowa w bardzo złym stanie, wyboje, wyłomy, poprowadzona po jakichś parkingach osiedlowych, przy garażach, fatalny wjazd na wiadukt nad torami, jednym słowem - KOSZMAR! Przy jezdni oczywiście ustawiony znak B-9, żeby jakiś rowerzysta nie próbował zignorować tego udogodnienia, dopiero w Jabłonnej można normalnie jechać pasem rowerowym. Później Tarchomin i kawałek po wale przeciwpowodziowym, ale nie polecam. Nierówna kostka, dużo spacerowiczów, wózków dziecięcych, psów, rowerzystów i rolkarzy. Po drugiej stronie Wisły już bez emocji i niespodzianek.

Ciepło i słonecznie © yurek55

Kolorowa pora roku © yurek55

Droga rowerowa nad Kanałem © yurek55

Droga rowerowa nad Kanałem 2 © yurek55

Kanał Królewski © yurek55

Schody w Nieporęcie © yurek55

Plaża w Nieporęcie © yurek55

Molo w Nieporęcie © yurek55

Fotka z Mostu Północnego © yurek55

Ciepło i słonecznie © yurek55

Kolorowa pora roku © yurek55

Droga rowerowa nad Kanałem © yurek55

Droga rowerowa nad Kanałem 2 © yurek55

Kanał Królewski © yurek55

Schody w Nieporęcie © yurek55

Plaża w Nieporęcie © yurek55

Molo w Nieporęcie © yurek55

Fotka z Mostu Północnego © yurek55
-
- DST 72.54km
- Czas 03:31
- VAVG 20.63km/h
- VMAX 33.99km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 2214kcal
- Podjazdy 128m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 października 2022
Kategoria <50, przed śniadaniem
Poranne wioski południowe
Dostaliśmy na kilka dni Tosię pod opiekę i dlatego rano, zamiast na rower wychodzę z psem. Dziś jedno z drugim udało się połączyć i pokręciłem trochę po południowych wioskach. Pogoda nadal sprzyja, można jeździć z gołą nogą.

Wierzby © yurek55

Droga rowerowa © yurek55

Droga rowerowa © yurek55

Pusto © yurek55

Pusto © yurek55

Bardzo pusto © yurek55

Osiedle w polu - Droga Hrabska © yurek55

Droga techniczna © yurek55
Trasa na mapie

Wierzby © yurek55

Droga rowerowa © yurek55

Droga rowerowa © yurek55

Pusto © yurek55

Pusto © yurek55

Bardzo pusto © yurek55

Osiedle w polu - Droga Hrabska © yurek55

Droga techniczna © yurek55
Trasa na mapie
-
- DST 42.52km
- Czas 01:50
- VAVG 23.19km/h
- VMAX 39.62km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 1351kcal
- Podjazdy 110m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 28 października 2022
Kategoria 50-100, Gassy, ku pomocy, kurierowo, Piaseczno/Ursynów
Kawa i szarlotka w GK
Piękna pogoda daje okazję do wyciągnięcia z powrotem letnich ciuchów i cieszenia się jazdą "na krótko". Odebrane wczoraj książki zawiozłem do Piaseczna, a stamtąd gdzie mogłem pojechać? Oczywiście do Góry Kalwarii! :) Tylko tym razem zupełnie inną drogą, którą od lat nie jechałem, przez Baniochę i Kąty, ale z pominięciem krajowej 79. Po zjedzeniu tytułowego zestawu powrót do Warszawy standardową trasą przez Gassy i Obórki do Wilanowa.


Koń jaki jest, każdy widzi © yurek55

Góra Kawiarnia © yurek55

Ciasta i inne słodkości © yurek55

Góra Kolarska © yurek55
Mapa ze Stravy


Koń jaki jest, każdy widzi © yurek55

Góra Kawiarnia © yurek55

Ciasta i inne słodkości © yurek55

Góra Kolarska © yurek55
Mapa ze Stravy
-
- DST 87.03km
- Czas 03:55
- VAVG 22.22km/h
- VMAX 35.49km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 2679kcal
- Podjazdy 144m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 27 października 2022
Kategoria <50
Po książkę, po ciemku, po mieście
Bardzo rzadko jeżdżę po zmroku, ale miałem zakupy do odebrania w księgarni na Czerrniakowskiej i chciałem sobie przypomnieć, jak to jest. Zamontowałem uchwyt do mojego Convoya i tak doposażony wyruszyłem na krótką przejażdżkę po ulicach Warszawy. Żadnych ekscytujących przygód, ani niebezpiecznych sytuacji nie zanotowałem, a najbardziej irytujący byli rowerzyści bez świateł. Nawet jednego spytałem, dlaczego, to usłyszałem - "Ja dziś wyjątkowo bez świateł - w trybie ninja". Pewnie mu się wydawało, że jest dowcipny.
PS. Na zjeździe Agrykolą, bez pedałowania, wyprzedziłem czterech rowerzystów. :)
PS. Na zjeździe Agrykolą, bez pedałowania, wyprzedziłem czterech rowerzystów. :)
-
- DST 13.00km
- Czas 00:41
- VAVG 19.02km/h
- VMAX 50.59km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 226kcal
- Podjazdy 3m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Do przystani i Piaseczna na kawę z gofrem
Turystyczny przejazd do przystani w Gassach i do Piaseczna, przy pięknej pogodzie. Nic nowego za wyjątkiem postoju w cukierni na rynku w Piasecznie. Gofry bardzo dobre, kawa też w porządku.
A hasło na plakacie jest z gruntu nieprawdziwe i nie wiem, skąd taki pomysł komuś się urodził. :)

Nieprawda -"Co po trzeźwemu myśli, po pijanemu powie" © yurek55

Rezerwat Wyspy Zawadowskie © yurek55

Singielek na wale © yurek55

Kolory jesieni© yurek55

Zestaw obowiązkowy © yurek55

Na rynku w Piasecznie© yurek55

Droga techniczna © yurek55
A hasło na plakacie jest z gruntu nieprawdziwe i nie wiem, skąd taki pomysł komuś się urodził. :)

Nieprawda -"Co po trzeźwemu myśli, po pijanemu powie" © yurek55

Rezerwat Wyspy Zawadowskie © yurek55

Singielek na wale © yurek55

Kolory jesieni© yurek55

Zestaw obowiązkowy © yurek55

Na rynku w Piasecznie© yurek55

Droga techniczna © yurek55
-
- DST 69.75km
- Czas 03:34
- VAVG 19.56km/h
- VMAX 37.75km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 2088kcal
- Podjazdy 113m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 26 października 2022
Kategoria 50-100
Kontrola przejezdności
Znudziły mnie trasy na południe i tym razem wybrałem wariant północny, przez Łomianki do Czosnowa i przy okazji sprawdzić, co tam nowego z inwestycją drogową na Rolniczej. Przejazd przez centrum Alejami Jerozolimskimi do Nowego Światu i zjazd Tamką nad Wisłę, standardowo, po jezdni, ale na bulwarach jest już droga rowerowa.

Na ryby! © yurek55

Most Gdański © yurek55
Niestety nadal trwa budowa kolektora wiślanego i przy Dewajtis musiałem wjechać na Wybrzeże Gdyńskie. Na szczęście dla mnie, korek był na wszystkich trzech pasach, aż do skrętu na Cmentarz Północny i mogłem w miarę bezpiecznie jechać pomiędzy samochodami. W normalnych warunkach drogowych raczej bym się na to nie zdecydował.
Ale władza robi to przecież dla nas!

To przecież dla nas! © yurek55
Za to popularna, acz nielubiana i traktowana jako zło konieczne, droga z Łomianek do Czosnowa, czyli słynna Rolnicza już przejezdna całkowicie. Ludzie twierdzą, że jest nudna, mnie to nie przeszkadza i chętnie nią jeżdżę. Droga powrotna do domu wiodła przez puszczańskie wioski m.in. Truskawkę i Wiersze, gdzie zawsze staję na fotki przy kościele, ale do Leszna trzeba dojechać nielubianą przez mnie drogą wojewódzką580 579.

Droga przez Kampinos © yurek55

Kościół w Wierszach © yurek55
Nielubianą, bo były tam w ostatnich latach dwa śmiertelne wypadki z udziałem rowerzystów. Dlatego ucieszyłem się, gdy po kilku kilometrach zobaczyłem ukończoną już, doskonałą drogę dla rowerów. Niestety zanim zdążyłem się nacieszyć, droga się skończyła i trzeba było wracać na szosę, chyba nawet kilometra nie ma. Trochę lipa. :(

Piękna droga rowerowa wzdłuż"580"579 © yurek55

Koniec drogi asfaltowej © yurek55
Ostatni fragment drogi, z Leszna przez zachodnie wioski, nie przyniósł żadnych nowych obserwacji ani niespodzianek. Przez nadal zamkniętą drogę do Błonia, ruch samochodowy kieruje się teraz na ten kawałek i nie jest już tak pusto i przyjemnie, jak kiedyś.

Na ryby! © yurek55

Most Gdański © yurek55
Niestety nadal trwa budowa kolektora wiślanego i przy Dewajtis musiałem wjechać na Wybrzeże Gdyńskie. Na szczęście dla mnie, korek był na wszystkich trzech pasach, aż do skrętu na Cmentarz Północny i mogłem w miarę bezpiecznie jechać pomiędzy samochodami. W normalnych warunkach drogowych raczej bym się na to nie zdecydował.
Ale władza robi to przecież dla nas!

To przecież dla nas! © yurek55
Za to popularna, acz nielubiana i traktowana jako zło konieczne, droga z Łomianek do Czosnowa, czyli słynna Rolnicza już przejezdna całkowicie. Ludzie twierdzą, że jest nudna, mnie to nie przeszkadza i chętnie nią jeżdżę. Droga powrotna do domu wiodła przez puszczańskie wioski m.in. Truskawkę i Wiersze, gdzie zawsze staję na fotki przy kościele, ale do Leszna trzeba dojechać nielubianą przez mnie drogą wojewódzką

Droga przez Kampinos © yurek55

Kościół w Wierszach © yurek55
Nielubianą, bo były tam w ostatnich latach dwa śmiertelne wypadki z udziałem rowerzystów. Dlatego ucieszyłem się, gdy po kilku kilometrach zobaczyłem ukończoną już, doskonałą drogę dla rowerów. Niestety zanim zdążyłem się nacieszyć, droga się skończyła i trzeba było wracać na szosę, chyba nawet kilometra nie ma. Trochę lipa. :(

Piękna droga rowerowa wzdłuż

Koniec drogi asfaltowej © yurek55
Ostatni fragment drogi, z Leszna przez zachodnie wioski, nie przyniósł żadnych nowych obserwacji ani niespodzianek. Przez nadal zamkniętą drogę do Błonia, ruch samochodowy kieruje się teraz na ten kawałek i nie jest już tak pusto i przyjemnie, jak kiedyś.
-
- DST 88.06km
- Czas 04:08
- VAVG 21.30km/h
- VMAX 35.19km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 2634kcal
- Podjazdy 111m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 25 października 2022
Kategoria <50
Sprawdzić przejezdność Klonowej w Koczargach
Zaczynam żałować schowania letnich spodni i koszulek, bo temperatura powróciła do wartości dwucyfrowych i widziałem nawet 17°C na swoim Garminie. Niby spodnie mam cienkie, ale wolę z gołą nogą jeździć, dopóki się daje. Coś z tym trzeba będzie zrobić. A co do jazdy, to dziś kierunek zachodni i kontrola postępu prac w Koczargach na Klonowej. Początek nawet zachęcający, bo wertepy zalano już pierwszą warstwą asfaltu, ale to tylko podpucha. Po ośmiuset metrach wracają wykopy i rozkopy, wre praca przy budowie kolejnego niepotrzebnego rondka, w kolejnej polskiej wsi. W miastach stawia się słupki, a we wsiach buduje ronda.

Miłe złego początki... © yurek55

...lecz koniec żałosny © yurek55

Ceny paliw Pb95 6,81; Pb98 7,42; ON 7.90; LPG 3,02 © yurek55

Miłe złego początki... © yurek55

...lecz koniec żałosny © yurek55

Ceny paliw Pb95 6,81; Pb98 7,42; ON 7.90; LPG 3,02 © yurek55
- DST 49.66km
- Czas 02:26
- VAVG 20.41km/h
- VMAX 33.08km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 1447kcal
- Podjazdy 75m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 24 października 2022
Kategoria <50
Piątki z Michałowic
Poranne spojrzenie za okno na mokre jezdnie skutecznie odebrały mi chęć do jazdy i postanowiłem poczekać aż wiatr i słońce [hłę, hłe] je osuszy. W międzyczasie (tak, wiem!) pojechałem po jakieś tam zakupy do domu i popatrzeć w sklepach odzieżowych za kurtką dla siebie na zimę. Polowanie zostało uwieńczone powodzeniem w pierwszym sklepie i po pierwszej przymiarce, ale i tak na rower wyszedłem dopiero o drugiej. Trasa z konieczności krótka i dobrze znana, czyli drogi techniczne wzdłuż S8 z wariantem do Pęcic i Suchego Lasu.

Tytułowa droga © yurek55

Zbiornik wodny w Michałowicach © yurek55

Triban w trawie © yurek55

Tytułowa droga © yurek55

Zbiornik wodny w Michałowicach © yurek55

Triban w trawie © yurek55
- DST 41.72km
- Czas 01:57
- VAVG 21.39km/h
- VMAX 36.58km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 1290kcal
- Podjazdy 129m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 21 października 2022
Kategoria 50-100
To tu, to tam...
Od rana miałem dzień wypełniony różnymi obowiązkami, takimi jak wizyta na Ursynowie i przeglądem samochodu, dzięki czemu przypomniałem sobie, jak to szczęście nie jeździć do pracy samochodem. Po powrocie zjadłem śniadanie, wypiłem kawę, przejrzałem wiadomości w internecie i ruszyłem dopiero po dwunastej. Nie miałem sprecyzowanego planu i jechałem według powiedzenia "gdzie oczy poniosą". W Michałowicach zauważyłem, że droga rowerowa zyskała nazwę "Piątki z Michałowic". Doczytałem po powrocie, że w ten sposób uhonorowano tych, którzy poszli do Powstania Warszawskiego w 1944 roku. Nie omieszkałem również kolejny raz przejechać "pofalowanej" drogi rowerowej w Zamieniu i upewnić się ostatecznie, że te lamenty w internecie są wzięte z dupy. Chciałem też przejechać ulicą Marynarską po drodze rowerowej, która wygląda niezwykle kusząco, ale kończy się chodnikiem i w okolicach stacji Warszawa Służewiec i pętli tramwajowej, trzeba lawirować pomiędzy pieszymi. A jest tam naprawdę wąsko i ciasno, dobrze że nie muszę tamtędy jeździć.

Droga rowerowa w Michałowicach © yurek55

Piątka z Michałowic © yurek55

Droga rowerowa w Michałowicach © yurek55

Piątka z Michałowic © yurek55
- DST 61.28km
- Czas 03:01
- VAVG 20.31km/h
- VMAX 33.97km/h
- Temperatura 7.0°C
- Kalorie 1794kcal
- Podjazdy 122m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 20 października 2022
Kategoria <50
Trochę zimno i trochę o Trekbiku
Tytuł jest nieco eufemistyczny, gdyż tak naprawdę rano było zimno jak cholera. Wprawdzie ubrałem się nieco cieplej niż zwykle, ale to "nieco", było zdecydowanie niewystarczające na temperaturę 2°C. Później, gdy słupek rtęci doszedł do dziesięciu, zacząłem odczuwać komfort termiczny, ale po powrocie do domu natychmiast przeorganizowałem swoje zestawy ubrań rowerowych. O jeździe pisać nie mam o czym, mogę natomiast wspomnieć o wizycie w serwisie Treka. Ponieważ od dawna mam problemy z opadającą kierownicą, a boję się jej zniszczyć zbyt mocnym dokręceniem, zajechałem po drodze do Trekbika w Al. Jerozolimskich 200. Pan serwisant nie dość, że zrobił co trzeba, to jeszcze nie chciał wziąć za to pieniędzy. A to nie była robota na pięć minut: najpierw odkręcił kierę, posmarował pastą do karbonu, dał podkładki sprężynowe, ustawił i dokręcił kluczem dynamometrycznym. Podczas pracy sympatycznie sobie pogawędziliśmy i choć mój rower jest wart tyle, co jedno koło w ofercie sklepu, wcale nie czułem się z tym jakoś źle.
- DST 35.55km
- Czas 01:58
- VAVG 18.08km/h
- VMAX 33.34km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 1053kcal
- Podjazdy 68m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze