Informacje

  • Wszystkie kilometry: 137663.26 km
  • Km w terenie: 2419.65 km (1.76%)
  • Czas na rowerze: 292d 05h 45m
  • Prędkość średnia: 19.58 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2018

Dystans całkowity:918.74 km (w terenie 3.00 km; 0.33%)
Czas w ruchu:43:37
Średnia prędkość:21.06 km/h
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:61.25 km i 2h 54m
Więcej statystyk
Środa, 29 sierpnia 2018 Kategoria 50-100

Powrót na Trakt Królewski i zachodnie wioski

Dopiero koło południa wygospodarowałem czas na rower i tym razem wybrałem znana trasę na zachód. Tylko jeden jej fragment jechałem poraz pierwszy,  a mianowicie z Borzęcina do Myszczyna. Poczatkowy fragment gładki jak marzenie, potem już nieco gorzej, ale za to krótko. Wyjechałem niechcący na remontowaną drogę Zaborów - Pogroszew, ale akurat ten fragment dało się przejechać po asfalcie. Tylko na samym końcu, na rondzie, kawałek jazdy terenowej wśród koparek i ciężarówek. Zaczynam się przekonywać do jazdy po drodze dla rowerów wzdłuż Połczyńskiej i Kasprzaka.  Od Dźwigowej nie ma już piaszczystych przerw a asfalt jest gładki i szeroki. Wprawdzie formalnie nie jest skończona, ale jechać się da. 


Przed rondem w Zaborowie - w prawo odchodzi droga do Pogroszewa, która w tym miejscu jest praktycznie nieprzejezdna. Drogowy armagedon w całej pełni.


Truskawki w Milanówku, a dynie w Macierzyszu


Trzy krany i jeden Triban (gdyby były dwa, byłby rym). To mój przystanek powrotny przy oligoceńskim wodopoju na Lazurowej.


  • DST 73.00km
  • Czas 03:20
  • VAVG 21.90km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 28 sierpnia 2018 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów

Piaseczno wreszcie rowerem

Ostatnimi dniami jeździłem do Piaseczna wyłącznie samochodem, a to z powodu przeprowadzki mojej córki z "ptasiego" osiedla, na przedmieścia. Bez udziału wyspecjalizowanej firmy jest to przedsięwzięcie wymagające zaangażowania wielu sił i środków. Na dodatek trwały też jeszcze ostatnie prace remontowe, czekało mnóstwo śmieci i gruzu do wywiezienia i setki, a może tysiące(!) rzeczy do ułożenia w szafach, szufladach, półkach etc. etc. Kto się przeprowadzał, ten wie - nie będę się rozpisywał. 
Dziś, w pierwszym dniu wolnym od tej krzątaniny, pojechałem tam wreszcie rowerem, trochę z potrzeby, a trochę dla przyjemności. Dystans do nowego domu jest dłuższy o 2,5 km niż na Albatrosów, ale poza tym jest jakoś fajniej. Dom, to dom.
Wróciłem Puławską żeby nie jechać tą samą drogą - i to wszystko. 


 Cerkiew na Puławskiej nabiera kształtów

Kot na czas przeprowadzki i największego zamieszania zamieszkał u nas. Ma tu przynajmniej ciszę i spokój.

  • DST 43.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 21.15km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 sierpnia 2018 Kategoria 50-100

Na dwie tury

Znowu rano pojechałem do Borzęcina i dziś kręciło mi się lżej. Druga część wycieczki to spacerowe tempo po obu brzegach Wisły.
Aleja Miłości w Morach
Aleja Miłości w Morach © yurek55 Teraz czas uhonorować pozostałe grupy osprzętu: 105, Ultegra, itd.
Teraz czas uhonorować pozostałe grupy osprzętu: 105, Ultegra, itd. © yurek55 Orzeł z desek jak żywy
Orzeł z desek jak żywy © yurek55 Mural na murze ZOO
Mural na murze ZOO © yurek55 Nawiązanie do wojny...
Nawiązanie do wojny... © yurek55 ... i do współczesności
... i do współczesności © yurek55 Artyści przy pracy
Artyści przy pracy © yurek55 Nawiązanie do Powstania Warszawskiego
Nawiązanie do Powstania Warszawskiego © yurek55
  • DST 78.00km
  • Czas 03:47
  • VAVG 20.62km/h
  • Temperatura 33.1°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 sierpnia 2018 Kategoria <50

Wolski mural i przejazd Górczewską

Zmusiłem się jakoś do niedzielnej przejażdżki przed śniadaniem, ale sama jazda nie poszła nadzwyczajnie. Właściwie nie ma o czym wspominać. Może tylko o spotkaniu potężnego peletonu ruszającego ze Starych Babic - to Legion zaczynał swoją ustawkę. Było co najmniej pięćdziesiąt osób. Liczniejsze bywają chyba tylko ustawki Ośki Warszawa na Rondzie Babka. I druga rzecz, to trafienie na Górczewskiej akurat na moment mycia jezdni przez wykonawców metra. Zachlapałem na biało wodą z wapnem i cementem, buty, nogi i rower. Najdłużej zeszło mi z myciem tego ostatniego, ale i tak nie udało się go domyć. Poprawkę zrobiłem następnego dnia.


Droga do Borzęcina przygotowana do 8 Półmaratonu im.Janusza Kusocińskiego. W połowie jest zawrotka i obserwatorzy, którzy pilnują, żeby wczesniej nie zawrać i nie skracać sobie dystansu.


Mural na Woli - i o Woli.

Wolski mural
Wolski mural © yurek55


Kilkaset metrów wystarczyło, by czarne Shimano zamieniły się w białe Shimano


  • DST 47.00km
  • Czas 02:09
  • VAVG 21.86km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 17 sierpnia 2018 Kategoria 50-100, Gassy

Terenowo po Wale Zawadowskim

Pojechałem zrobić klasyczny, piaseczyński trójkąt z Gassami na drugim wierzchołku, a wyszedł nieregularny czworokąt. Wszystko prezez to, że chciałem zobaczyć postępy prac przy budowie obwodnicy. Do Wału Zawadowskiego przejazd jest już zagrodzony bardzo skutecznie, ale widać którędy rowerzyści omijają tę przeszkodę. Jest to bardzo strome podejście, na szczęście krótkie, a potem już wierzchołkiem można wygodnie iść, a nawet jechać, jak się ma odpowiedni rower. Ścieżka wśród traw łagodnie opada i tylko na samym końcu znów jest bardzo strome, ale krótkie zejście. Nie jest łatwo pokonać go z rowerem, ale jakoś mi się udało. Zaspokoiłem swoją ciekawość przynajmniej na rok,to zdecydowanie nie jest trasa dla Bystrego Baranka. Ale w North Cape mieli chyba z 80 km po szutrach poprowadzoną trasę, więc i ja tym razem nie samymi asfaltami jeździłem.
Kiedyś zastanawiałem się, co tu budują. Teraz wiem. 
Powstaje salon Ferrari przy Wirażowej obok lotniska
Powstaje salon Ferrari przy Wirażowej obok lotniska © yurek55
Kontrola czasu w Piasecznie
Kontrola czasu w Piasecznie © yurek55
Wyspa w Gassach stała się półwyspem
Wyspa w Gassach stała się półwyspem © yurek55
Prom na Wiśle
Prom na Wiśle © yurek55
Ostatni łowcy pytona?
Ostatni łowcy pytona? © yurek55
Rezerwat Przyrody Wyspy Świderskie
Rezerwat Przyrody Wyspy Świderskie © yurek55
Jak się przedostać przez plac budowy?
Jak się przedostać przez plac budowy? © yurek55
Rowerowy spacer
Rowerowy spacer © yurek55
Budowa obwodnicy i mostu
Budowa obwodnicy i mostu © yurek55
Budowa Południowej Obwodnicy Warszawy
Budowa Południowej Obwodnicy Warszawy © yurek55
Widok na placy budowy
Widok na placy budowy © yurek55
Nawet klucze rowerowe są w komplecie!
Nawet klucze rowerowe są w komplecie! © yurek55
Droga utwardzona do mostu Siekierkowskiego
Droga utwardzona do mostu Siekierkowskiego © yurek55
Fotka z mostu
Fotka z mostu © yurek55
Obowiązkowa fotka z mostu, tym razem Łazienkowski
Obowiązkowa fotka z mostu, tym razem Łazienkowski © yurek55
Łódki w Porcie Czerniakowskim
Łódki w Porcie Czerniakowskim © yurek55
Nie mogłem się powstrzymać po wczorajszym sukcesie w europejskich rozgrywkach.
Śmiać się, czy płakać?
Śmiać się, czy płakać? © yurek55
Galeria przebrzmiałej sławy
Galeria przebrzmiałej sławy © yurek55
Galeria sławy
Galeria sławy © yurek55


  • DST 64.70km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:28
  • VAVG 18.66km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 sierpnia 2018 Kategoria <50

Serwis Samsunga vs serwis Mactronic

Spadek formy ma charakter trwały i nie mam ochoty na jazdę rowerem, ale na Marynarską pojechałem. Okazało się w trakcie jazdy, że drogach rowerowych wyprzedzali mnie absolutnie wszyscy mężczyźni i 75% kobiet, a ja za nic nie mogłem przyspieszyć.  Nogi nie chcą kręcić - i już!
Ale dzis nie o tym.
Jak pamiętacie w czerwcu zawoziłem do naprawy smartwatcha Samsunga, któremu padła płyta główna. Wymiana kosztowała 320 zł, a czas oczekiwania na naprawę wyniósł około trzech tygodni, bo czekali na tę część. Po niespełna dwóch tygodniach zegarek znów odmówił posłuszeństwa, tym razem po zanurzeniu go w wodzie. (Jest wodoszczelny i już wielokrotnie przechodził próby basenowe i rzeczne). Zawiozłem go więc poraz kolejny do serwisu na Marynarską i po kolejnych trzech tygodniach dostałem - jeszcze nad morzem - sms z wiadomością o odbiorze. Gdy dziś pełen dobrych mysli zjawiłem się w salonie, pani oddała mi nienaprawiony zegarek i uważała chyba, że to już wszystko w temacie. Na moje niezbyt grzecznie wyrazone niezadowolenie z takiego załatwiania spraw, poprosiła z zaplecza technika, by ten wziął na siebie odium mojego wzburzenia. Okazało się, że długo czekali na płytę główną by ją ponownie wymienić, a gdy to zrobili, okazało się że nie pomogło. To dla sprawdzenia wymienili wyświetlacz i dopiero wtedy zdiagnozowali usterkę. Tak więc jeśli chcę, to naprawa będzie kosztować 720 zł, a jak nie, to mogę zegarek zabrać.
Córka zdecydowała, że nie będzie kolejnych setek złotych pakować w szajs tym bardziej, że serwis za miesiąc może powiedzieć, że wysiadło coś kolejnego. 
Tym sposobem prezent gwiazdkowy sprzed dwóch lat i ośmiu miesięcy, za grubo ponad dwa tysiące zamienił się z małą kupkę złomu.
Przykład drugi.
Moja lampka przednia Mactronic, nota bene też prezent gwiazdkowy, ma już ponad cztery lata i przestała świecić. Używam jej bardzo sporadycznie, prędzej jako latarki w domu, ale z uwagi na sentyment i firmę najpierw próbowałem sam naprawić, ale tam są tylko trzy moduły: dioda, koszyk na baterie i włącznik, więc nie bardzo mi się udawało. Znalazłem seris Mactronika we Wrocławiu, tam gdzie firma ma siedzibę i wysłałem listem poleconym z włożoną karteczką z prośbą o odpłatną naprawę. Nie doiść, że nie wzięli pieniędzy, to odesłali kurierem w firmowym pudełku, a na karcie naprawy było napisane: - "Stan po wylaniu baterii, naprawa grzecznościowa". 
O mało sobie oczu nie wypaliłem jak ją włączyłem. :)




  • DST 12.80km
  • Czas 00:42
  • VAVG 18.29km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 sierpnia 2018 Kategoria 50-100, Naprawy

Słaba jazda i wpis o niczym

W piątek wracałem, w sobotę czyścielem napęd  i wymieniałem łańcuch, dziś przejechałem pierwsze kilometry po zachodnich wioskach. 

Sprawdziłem, czy kościół w Borzęcinie ma dobry czas na zegarze...

...i że droga do Leszna nadal jest teoretycznie nieprzejezdna...

...oraz że w przyszłą niedzielę będą biegać półmaraton 

A to aleja miłości w Morach
Generalnie jest słabo z formą i nie wiem dlaczego.
  • DST 52.00km
  • Czas 02:27
  • VAVG 21.22km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 9 sierpnia 2018 Kategoria 50-100, Nad morzem 6

Szósta nadmorska: po zaległy Białogard

Jedna nie mogłem zostawic niezaliczonej gminy miejskiej Białogard. Tym sposobem trzeci raz przejeżdżałem przez Gościno i przez wielką drogową inwestycję w Kiełpinie. Jechało się w miarę nieźle, z powrotem nieco gorzej, bo pod wiatr. Nie to co wczoraj.
Gminne zdobycze z tegforocznego wyjazdu nie wygladają imponująco. Pobyt w hotelu i godziny wydawania śniadania, wymuszały wczesniejsze powroty niż na poprzednich wyjazdach.
Białogard miasto i wieś, Biesiekierz, Karlino i Sławoborze, czyli 5 sztuk.

Mgły poranne po nocnej burzy
Mgły poranne po nocnej burzy © yurek55
Jeszcze za chmurami
Jeszcze za chmurami © yurek55
Jest 

nowa gmina!
Jest nowa gmina! © yurek55
Dom starców z oszukaną kontrolą czasu
Dom starców z oszukaną kontrolą czasu © yurek55
Parsęta i wjazd do karlina
Parsęta i wjazd do Karlina © yurek55
Droga..., drzewa..., wiatraki...
Droga..., drzewa..., wiatraki... © yurek55

Budowa drogi ekspresowej S6 Szczecin - Koszalin odc. Kiełpino - ppoczatek obwodnicy Koszalina i Sianowa
Szósty i ostatni przejazd przez plac 

budowy S6
Szósty i ostatni przejazd przez plac budowy S6 © yurek55


height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/1759954379/embed/c65c17c49f55bc844c0c0a42e1f0302c0285cdfe">
  • DST 82.00km
  • Czas 03:44
  • VAVG 21.96km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 8 sierpnia 2018 Kategoria 50-100, Nad morzem 6

Piąta nadmorska: Biesiekierz bez emocji

Dzisiejsza wycieczka po gminę Biesiekierz nareszcie była nudna i przewidywalna - i całe szczęście. Raz tylko, w powrotnej drodze, gdy zatrzymałem się na fotkę, zobaczyłem, że przejechałem skręt. Do skrzyżowania było najwyżej pół kilometra, a ja miałem szczęście, że nie spojrzałem na ślad pięć kilometrów dalej. Nie zabrałem uchwytu na kierownicę, bo wtedy na bieżąco bym patrzył gdzie jadę, stąd takie pomyłki nawigacyjne. 
Wschód słońca w Grzybowie
Wschód słońca w Grzybowie © yurek55
Słońce wyłania się z morza? Nie, bo Kołobrzeg zasłania!
Słońce wyłania się z morza? Nie, bo Kołobrzeg zasłania! © yurek55
Kościół parafialny - Mierzyn
Kościół parafialny - Mierzyn © yurek55
Wieża kościelna jest murowana o podstawie kwadratowej, ma charakter obronny. wiki
Wieża kościelna jest murowana o podstawie kwadratowej, ma charakter obronny. wiki © yurek55
"Kościół pw. Świętej Trójcy z XV wieku, przebudowany w latach 1849-1851 w stylu neogotyckim, parafialny, rzymskokatolicki należący do dekanatu Gościno, diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, metropolii szczecińsko-kamieńskiej. Budowla halowa, jednonawowa, murowana z cegły palonej, pokryta dachówką. Kościół nietynkowany, wzmocniony murami oporowymi. Prezbiterium jest niższe od całości kościoła, wieloboczne, przesklepione. Nad nawą znajduje się strop z belek (płaski). " - wiki

Zalewły witacz
Zaległy witacz © yurek55
Gmina Biesiekierz
Gmina Biesiekierz © yurek55

Pomorskie drogi, pod spodem bruk, na wierzchu asfalt
Pomorskie drogi, pod spodem bruk, na wierzchu asfalt © yurek55
Drzewa przy drodze, to mokry sen wszystkich antagonistów morsa. :)

  • DST 81.24km
  • Czas 03:34
  • VAVG 22.78km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 sierpnia 2018 Kategoria 50-100, Nad morzem 6

Czwarta nadmorska: gmina Sławoborze z małymi problemami

Dziś odnotowałem najniższą temperaturę porannego wyjazdu - 15°C. Po dwóch pechowych dniach zapowiadała się spokojna wycieczka w przyjemnych warunkach termicznych. Ale po zaledwie trzech kilometrach poczułem jakbym jechał po tarce i po bliższym przyjrzeniu się oponie wykryłem wybrzuszenie w okolicy wentyla. Trochę mnieto zdenerwowało i zdołowało i nawet przez chwilkę zaświtała myśl, by dać już sobie spokój z tymi Ale na szczęście szybko przeszła. Spuściłęm powietrze z przedniego, feralnego koła, ugniotłem oponę w rancie obręczy, napompowałem i po próbnej jeździe postanowiłem jeszcze nie rezygnować. Wprawdzie w kole miałem tylko 5 atm, ale uznałem, że to musi wystarczyć. Wyruszyłem po najbliższą gminę trasą pokrywającą się z pierwszą wycieczką. Po ppoczątkowym stresie, czy znowu coś nie wyskoczy, jechało się całkiem przyjemnie. Nawet przeciągłe trąbienie kierowcy ciężarówki mnie nie zdenerwowało, tylko zwróciło uwagę, że obok jest przecież wygodna asfaltowa ścieżka. Tak więc dalej już nikomu na drodze nie przeszkadzałem, aż do momentu, gdy zaskoczyła mnie cisza. Rzut oka w bok wystarczył, by stwierdzić, że moja ścieżka rozeszła się z drogą 162 i trzeba zawrócić. Nie mam pojęcia dokąd rowerzyści nią dojeżdżają, dlaczego nie prowadzą one wzdłuż dróg, ale tak po prostu jest. Dalej już pojechałem drogą i po przekroczeniu "szóstki" Gdańsk - Szcecin zacząłem wypatrywać witacza gminy Sławoborze. Nie było go z tej strony, więc zrobiłem zdjęcie tabliczki z nazwą miejscowości i ruszyłem z powrotem. To tyle na dziś.


Droga dla rowerów za Gościnem

W gminie Sławoborze

Kościół w Gościnie ze zmyłkową kontrolą czasu :)
"Obiekt stanowi reprezentatywmy dla terenów Pomorza zachodniego przykład neogotyckiej architektury sakralnej z 2 połowy XIX wieku"

Droga wzdłuż morza w Grzybowie
  • DST 67.46km
  • Czas 03:12
  • VAVG 21.08km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl