Informacje

  • Wszystkie kilometry: 137663.26 km
  • Km w terenie: 2419.65 km (1.76%)
  • Czas na rowerze: 292d 05h 45m
  • Prędkość średnia: 19.58 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2021

Dystans całkowity:752.41 km (w terenie 42.00 km; 5.58%)
Czas w ruchu:39:40
Średnia prędkość:18.97 km/h
Maksymalna prędkość:45.36 km/h
Suma podjazdów:1292 m
Suma kalorii:22020 kcal
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:75.24 km i 3h 58m
Więcej statystyk
Poniedziałek, 24 maja 2021 Kategoria > 100, kwadraty

Przez Radzymin do Tłuszcza

Kolejny raz nieprzyjemna trasa w strumieniu samochodów, najpierw jazda miejska: Al. Solidarności i Radzymińską, potem odcinek wylotowej drogi krajowej Marki - Radzymin. Za to reszta drogami lokalnymi, wśród łąk, pól i lasów. Oczywiści przy wybieraniu trasy brałem pod uwagę kierunek wiatru i dzięki temu jazda była jeszcze przyjemniejsza. A jeszcze na koniec, udało się w Tłuszczu co do minuty na pociąg zdążyć. Gdy wyniosłem rower po schodach na peron nadjechał pociąg. Wprawdzie nie znałem rozkładu, więc to nie moja zasługa, tylko szczęścia, ale tym bardziej się ucieszyłem. W Warszawie nieco dłuższą drogę do domu wybrałem, żeby w sumie setka wyszła.


Droga rowerowa Słupno - Radzymin...w budowie© yurek55
Krzyż w Radzyminie
Krzyż w Radzyminie © yurek55
Inskrypcje
Inskrypcje © yurek55
Tablica informacyjna
Tablica informacyjna © yurek55
Cmentarz w Radzyminie
Cmentarz w Radzyminie © yurek55
Fontanna na Powilu
Fontanna na Powiślu © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/5349665140/embed/5658bcd319ec4d6b0ebd594a0d8eb098c3c00251">
Lekkie zachmurzenie, 17°C, Odczuwalna temperatura 14°C, Wilgotność 63%, Wiatr 3m/s z PłdW - Klimat.app
  • DST 101.00km
  • Czas 04:44
  • VAVG 21.34km/h
  • VMAX 38.16km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 2717kcal
  • Podjazdy 103m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 21 maja 2021 Kategoria > 100, kwadraty

Tłuszcz i okolice

Wykorzystałem kierunek wiatru i wybrałem się na północny - wschód, w okolice Tłuszcza. To dość ruchliwa stacja i na pociąg do Warszawy długo się nie czeka, ja dziś czekałem piętnaście minut. Tylko niestety pociągi z tego kierunku kończą bieg na Dworcu Wileńskim i w moim przypadku, trzeba jeszcze osiem kilometrów przez miasto przejechać. Niestety nie udało się zamazać wszystkich zaplanowanych białych plam i trzeba będzie jeszcze raz tam się wybrać. A nie jest to przyjemny kierunek, bo pierwsze trzydzieści pięć  kilometrów jedzie się w w ruchu miejskim, praktycznie aż do Wołomina.  
Mój stan zaliczonych kwadratów:
  • czerwonych - 3584, w ciągu ostatniej doby przybyło 21
  • zielonych - 1628, w ciągu ostatniej doby przybyło 15
  • niebieski kwadrat 34x34
Moje kwadraty
Moje kwadraty © yurek55

Cienka rzeka w Klembowie
Cienka rzeka w Klembowie © yurek55
Bystry Baranek w Łysobykach
Bystry Baranek w Łysobykach © yurek55
Dzięcioł w drzewo pukał...
Dzięcioł w drzewo pukał... © yurek55
Lokomotywa parowa w Tłuszczu
Lokomotywa parowa w Tłuszczu © yurek55
Stacja Tłuszcz
Stacja Tłuszcz © yurek55
Most Świętokrzyski
Most Świętokrzyski © yurek55
Kontrola czasu
Kontrola czasu © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/5333631399/embed/8d4c5f19068f72f5e19c3e749fb38b237f4bc732"> Bezchmurnie, 15°C, Odczuwalna temperatura 12°C, Wilgotność 62%, Wiatr 3m/s z PłdZ - Klimat.app
  • DST 109.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 05:34
  • VAVG 19.58km/h
  • VMAX 33.12km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 3100kcal
  • Podjazdy 126m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 17 maja 2021 Kategoria 50-100, kwadraty

Szczęśliwy traf x 3

Kolejny dzień eksploracji kierunku północnego, dziś przyszła kolej na puste kwadraty w Lasach Chotomowskich i Zakroczymiu. Zaplanowane było więcej, ale wyczerpała mi się bateria w Garminie i uznałem to za dobry powód do ogłoszenia odwrotu. Podróż zacząłem na stacji kolejowej w Chotomowie i już po krótkiej jeździe natrafiłem na błoto godne wytrawnych przełajowców. W odróżnieniu od nich, starałem się przenieść rower bokiem, ale później jakoś mi się buty nie chciały wpinać w pedały. Dopiero jak ostukałem je mocno o drzewo, udało się pozbyć glinianego balastu i mogłem jechać dalej. W lesie tradycyjnie, choć droga wyglądała na twardą, to szosowa, twarda opona, głęboko wgryzała się w grunt i skutecznie odbierała siły. Co jakiś czas zsiadałem więc z roweru i w ramach odpoczynku kolejny kawałek pokonywałem piechotką. Kiedy wreszcie dotarłem do drogi wzdłuż torów, nawierzchnia się poprawiła i dalej mogłem już spokojnie jechać. W Nowym Dworze Mazowieckim natknąłem się na niecodzienny wypadek. TIR potrącił osobówkę, a ta po wykonaniu kilku obrotów i skoszeniu dwóch rzędów barierek, spadła z bardzo wysokiego nasypu. Pomiędzy tymi barierkami była droga dla rowerów, a ja jechałem taką samą ddr, tylko po drugiej stronie jezdni. Jestem pewien, że gdyby osobówka przelatując przez barierki trafiła człowieka, to byłby trup na miejscu. Kierującej pojazdem starszej pani, chyba nic się nie stało, bo wysiadła o własnych siłach i rozmawiała ze strażakami na dole. Samochód też wylądował na kołach i wyglądał jakby sam zjechał, a przecież skarpa  jest tam bardzo, bardzo stroma. Drugi szczęśliwy traf mnie dziś spotkał taki, że po naprawdę survivalowym odcinku, dotarłem do granicy niezdobytego kwadratu i przekroczyłem ją nie więcej jak o METR! To na szczęście wystarcza, aby kwadrat na mapie zmienił kolor na zaliczony, ale dowiedziałem się o tym dopiero w domu. Uffff! :)  Jak już napisałem, właśnie w Zakroczymiu umarł mój Garmin, a że miałem dość przygód, wróciłem najkrótszą drogą do domu. Przez drogę zastanawiałem się, czy nawigacja zapamiętała trasę z Chotomowa i czy po podłączeniu do prądu, uda się ją zapisać - czy też moje błotne i piaszczyste ujeby pójdą na marne. Okazało się, że dało się zapisać - i to trzeci szczęśliwy traf.  A powrotną drogę, by mieć pewność, rejestrowałem i Stravą i Locusem. Mapki są więc dwie i dlatego nie wklejam żadnej. Są na Stravie.

Jedzie pociąg
Jedzie pociąg © yurek55
Droga rowerowa w NDM
Droga rowerowa w NDM © yurek55
Samochód, strażacy, barierki
Samochód, strażacy, barierki © yurek55
Pierwszy rzepak w tym roku
Pierwszy rzepak w tym roku © yurek55
Survival
Survival © yurek55


  • DST 80.68km
  • Czas 05:02
  • VAVG 16.03km/h
  • VMAX 37.44km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 2663kcal
  • Podjazdy 176m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 14 maja 2021 Kategoria > 100, kwadraty

Uzupełnianie białych plam

Kolejny wyjazd na wschód i tym razem wysiadłem trochę bliżej, bo w Sulejówku. Dalej tory skręcają nieco na południe, a ja na wschód i północ miałem jechać. Jakoś niezbyt dobrze mi się jechało, ale miałem tyle wariantów skrócenia trasy, że wcale się tym nie przejmowałem. Wczoraj, rysując trasę, pierwszy raz wybrałem profil rower szosowy, a nie trekingowy, ale i tak zdarzały się odcinki terenowe, z tą różnicą, że nie musiałem pchać roweru. Kiedy już załatałem dziury w Radzyminie, poznając przy okazji nowe miejsca, dalej już został tylko jeden kwadracik przy drodze do Legionowa. Po jego zaliczeniu miałem zamiar dokończyć trasę i" dziurę" w Lasach Chotomowskich załatać, ale wyszło mi, że nie zdążę wtedy na pociąg. Uznałem więc, że wrócę na kołach i tym sposobem o mało co, znalazłbym się w środku burzy. Na szczęście nie dogoniła.

Mural w Woli Cygowskiej
Mural w Woli Cygowskiej © yurek55
Wola Cygowska siedziba rodu Lelewelów
Wola Cygowska siedziba rodu Lelewelów © yurek55
Tablica w Woli Cygowskiej
Tablica w Woli Cygowskiej © yurek55
Miejsce pamięci w Radzyminie
Miejsce pamięci w Radzyminie © yurek55
Hitlerowcy sk....syny
Hitlerowcy sk....syny © yurek55

Marina w Nieporęcie
Marina w Nieporęcie © yurek55
Marina w Nieporęcie 2
Marina w Nieporęcie 2 © yurek55

Nieporęt
Nieporęt © yurek55

Burza idzie!
Burza idzie! © yurek55









Bezchmurnie, 16°C, Odczuwalna temperatura 16°C, Wilgotność 72%, Wiatr 2m/s z PłnZ - Klimat.app
  • DST 122.68km
  • Teren 6.00km
  • Czas 06:17
  • VAVG 19.52km/h
  • VMAX 34.56km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 3581kcal
  • Podjazdy 203m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 maja 2021 Kategoria <50

Z Dworca Wschodniego do domu

Awaria systemu sterowania miała być usunięta w ciągu kilku, lub kilkunastu minut, ja jednak wolałem ten kawałek przejechać rowerem.
Bezchmurnie, 25°C, Odczuwalna temperatura 19°C, Wilgotność 38%, Wiatr 8m/s z PłdW - Klimat.app

  • DST 7.57km
  • Czas 00:22
  • VAVG 20.65km/h
  • VMAX 28.08km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 239kcal
  • Podjazdy 26m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 maja 2021 Kategoria 50-100, kwadraty

PPP, czyli pchanie po piachu

Moja karta miejska choć kosztuje tylko 50 zł rocznie, pozwala na jazdę aż do granic drugiej strefy komunikacyjnej, czyli w dzisiejszym przypadku, do Sulejówka - Miłosnej. Dalej już na dwóch kołach w kierunku północno - wschodnim do Poświętnego, a potem prosto na wschód. Schody zaczęły się kiedy musiałem wjechać w las, bo dziś wyjątkowo długi odcinek okazał się nieprzejezdny. Ale spacer dla zdrowia też jest potrzebny. Tyle tylko, że zmitrężyłem dużo czasu i dalszą część trasy mocno musiałem skrócić. Do stacji w Sulejówku dojechałem w odpowiednim czasie, by spokojnie wsiąść do czekającej SKM-ki. Ale dowiozła mnie ona tylko do Wschodniego, bo system sterowania ruchem na tym dworcu miał awarię i nie chciało mi się czekać, aż ją usuną. Do domu przez miasto wyszło jeszcze siedem i pół kilometra.

Śladem mjr. Dobrzańskiego
Śladem mjr. Dobrzańskiego "Hubala" Krubki - Górki © yurek55

Tak przez sześć kilometrów
Tak przez sześć kilometrów © yurek55

Droga przez las
Droga przez las © yurek55


Bezchmurnie, 19°C, Odczuwalna temperatura 14°C, Wilgotność 45%, Wiatr 6m/s z PłdW - Klimat.app
  • DST 73.79km
  • Teren 10.00km
  • Czas 04:14
  • VAVG 17.43km/h
  • VMAX 37.08km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 2097kcal
  • Podjazdy 84m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 maja 2021 Kategoria 50-100, kwadraty

Poranna wycieczka nad Bug

Słabe opady deszczu, 6°C, Odczuwalna temperatura 0°C, Wilgotność 87%, Wiatr 6m/s z Z - Klimat.app

Pojechałem rano odebrać samochód z Kuligowa, a że zostały mi w tamtych okolicach trzy nadbużańskie kwadraty, pomiędzy Arciechowem, a właśnie Kuligowem, to końcówka była dość terenowa. Ślad prowadził wzdłuż wału przeciwpowodziowego i siłą rzeczy, nie była to wygodna droga dla mojego roweru. Nawet dość długi spacerek się przydarzył. Ale wygląda na to, że chyba kiedyś, kiedyś, w przyszłości, koroną wału zostanie poprowadzona jakaś droga. Wystarczy dosypać na wierzch żwiru i utwardzić nieco.  A może to tylko moje pobożne życzenia. Za to jazda nową droga wzdłuż Kanału Żerańskiego, którą zafundowała rowerzystom gmina Nieporęt, pierwsza klasa! To wprawdzie tylko osiem kilometrów, ale i tak jest za co dziękować. Jazda na Zalew wąską i ruchliwą, szczególnie latem, drogą wojewódzką 633, nie należała nigdy do przyjemności. Teraz jest świetna alternatywa i to jest strzał w dziesiątkę. A co do pogody, to jak widać nie rozpieszcza. Podobno od jutra ma być już majowo, a nie listopadowo. I tym optymistycznym akcentem... :)

Wygodnie i bezpiecznie wzdłuż Kanału Żerańskiego
Wygodnie i bezpiecznie wzdłuż Kanału Żerańskiego © yurek55
Nowa droga do Nieporętu
Nowa droga do Nieporętu © yurek55
Słynna w całej Polsce kładka w Nieporęcie
Słynna w całej Polsce kładka w Nieporęcie © yurek55
Trochę błotniście
Trochę błotniście © yurek55
Nadbużańska sztuczna plaża
Nadbużańska sztuczna plaża © yurek55
Polonez, czyli chodzony
Polonez, czyli chodzony © yurek55

Wał przeciwpowodziowy na Bugu
Wał przeciwpowodziowy na Bugu © yurek55



  • DST 50.20km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:51
  • VAVG 17.61km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 1506kcal
  • Podjazdy 107m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 6 maja 2021 Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów

Tam i z powrotem

Wiało dziś bardzo konkretnie, co w połączeniu z zawrotną dyszką na termometrze, w ogóle nie zachęcało do wychodzenia na rower. Gdybym nie miał sprawy do załatwienia w Piasecznie, to pewnie bym nie wychodził. No ale przynajmniej jakieś kilometry do statystyk dodałem. I jeszcze złapał mnie deszczyk w powrotnej drodze. Lodowate krople, w połączeniu z wichurą, siekły po twarzy aż bolało. Dobrze, że to trwało tylko moment.

Sztuka ulicy
Sztuka ulicy © yurek55
Doprawdy? :)
Doprawdy? :) © yurek55

Bezchmurnie, 13°C, Odczuwalna temperatura 6°C, Wilgotność 41%, Wiatr 7m/s z ZPłdZ - Klimat.app
  • DST 41.01km
  • Czas 02:02
  • VAVG 20.17km/h
  • VMAX 31.32km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 1225kcal
  • Podjazdy 74m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 maja 2021 Kategoria > 100, kwadraty

Test kurtki ultralight

Pogoda miała być mniej więcej taka jak wczoraj, więc chciałem zobaczyć jak sprawuje się nowa kurtka. Rano, pomimo tylko jedenastu stopni odnosiłem wrażenie, że jest cieplej niż przy wczorajszych piętnastu. W krótkim rękawku pod spodem chwilami robiło się gorąco, aż musiałem rozpinać suwak pod szyją. Z czasem zrobiło się chłodniej i kurteczka bardzo dobrze spełniała swoją rolę. Jak pisałem wczoraj, jest chyba nieco inaczej uszyta, bo zupełnie jej nie słychać na wietrze. :) Za to na deszczu, klei się do gołych rąk natychmiast, zapewniając dość ekstremalne doznania termiczne. Na szczęście droga z dworca zajmuje zaledwie kilka minut i nie zdążyłem popaść w hipotermię. Nie zdążyłem też sprawdzić, jak długo można mieć suche plecy. W każdym razie piętnaście minut na pewno. 
A tak w ogóle, to dziś był mój bardzo szczęśliwy dzień. Na stację w Świerczy Świerczach dotarłem  cztery minuty przed odjazdem pociągu i nie chcę nawet myśleć, co by było gdybym nie zdążył. Właśnie zaczynało się na dobre rozpadywać, temperatura spadła,  a kolejny był za godzinę. Czekanie na peronie, albo jazda do Nasielska - żadna z tych ewentualności mogłoby mi na zdrowie nie wyjść. 

Most w Nowym Dworze
Most w Nowym Dworze © yurek55
Słońce w Wiśle
Słońce w Wiśle © yurek55
Dookoła lotniska Modlin
Dookoła lotniska Modlin © yurek55
Dookoła lotniska Modlin
Dookoła lotniska Modlin © yurek55
Dookoła lotniska Modlin
Dookoła lotniska Modlin © yurek55
Wypożyczalnia
Wypożyczalnia "Niebieskie kajaki" © yurek55
Wypożyczalnia
Wypożyczalnia "Wiosełko" © yurek55
Wkra
Wkra © yurek55
Drzewo mechaników
Drzewo mechaników © yurek55
Meta! Zdążyłem!
Meta! Zdążyłem! © yurek55
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny... © yurek55

Bezchmurnie, 13°C, Odczuwalna temperatura 9°C, Wilgotność 62%, Wiatr 4m/s z PłdZ - Klimat.app
  • DST 105.25km
  • Teren 2.00km
  • Czas 05:09
  • VAVG 20.44km/h
  • VMAX 45.36km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 3202kcal
  • Podjazdy 302m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 4 maja 2021 Kategoria 50-100, kwadraty

Kuligów, Arciechów, Klembów + zakup kurtki

Znowu odwiedziłem nadbużańską wioskę Kuligów, gdzie mam zaufanego i taniego fachowca od blacharki i lakieru. Oddałem mu kolejny samochód do kosmetycznych poprawek, wyciągnąłem rower z bagażnika i ruszyłem na podbój kolejnych kwadratów. Znowu droga wypadła po częściowo nieprzejezdnych leśnych duktach, trochę po zwykłych gruntowych, trochę po polnych, a reszta po asfaltach. Niestety droga wiodła głównie pod wiatr, na dodatek ubrany byłem całkiem na krótko, bo rano liczyłem na ocieplenie. Kurtkę - trzepotkę posiałem na wyprawie do Siedlec, a na softshell zdawało mi się być za ciepło. Oczywiście nie miałem racji, a na dodatek wiatr dokładał swoje i dodatkowo wychładzał. Uznałem, że nie uśmiecha mi się kolejne dwie i pół godziny walczyć z wiatrem, zimnem i koszmarną drogą Wołomin - Zielonka - Ząbki - i w Klembowie wsiadłem w pociąg. Zaoszczędzony czas wykorzystałem na wizytę w Decu i odkupiłem kurtkę, niestety już nie taką samą. Też ultralight, ale ma siatkowe plecy, czyli nie ochroni nawet przed minimalnym deszczem, no i już nie trzepoce tak spektakularnie! :) Wiem, bo założyłem od razu po zapłaceniu i przyjechałem w niej do domu. To że jest droższa o jedną trzecią rozumie się samo przez się. 

Leśna i piaszczysta
Leśna i piaszczysta © yurek55
Leśnia, piaszczysta i pod górę
Leśnia, piaszczysta i pod górę © yurek55
Na stacji
Na stacji © yurek55

Bezchmurnie, 11°C, Odczuwalna temperatura 6°C, Wilgotność 57%, Wiatr 5m/s z Płd - Klimat.app
  • DST 61.23km
  • Teren 10.00km
  • Czas 03:25
  • VAVG 17.92km/h
  • VMAX 33.12km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 1690kcal
  • Podjazdy 91m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl