Informacje

  • Wszystkie kilometry: 146721.86 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
  • Czas na rowerze: 312d 09h 29m
  • Prędkość średnia: 19.53 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 15 lipca 2017 Kategoria > 100

Ciągnie wilka do Gassów

Nastawiłem się dziś na trasę 100+ i w grę wchodziła trasa dokoła Puszczy Kampinoskiej, albo duży krąg dokoła Piaseczna z końcówką przez Gassy. Oczywiście wygrał ten drugi wariant - i to walkowerem. Podobają mi się te tereny i podoba mi się poprawianie czasów na tamtejszych segmentach. Wczoraj jadąc w grupie poprawiłem osiemnaście, dziś jadąc solo - dwanaście. Choć nie do końca. W pewnym momemncie, w okolicach Wólki Dworskiej minęła mnie sześcioosobowa grupka, a ja postanowiłem wykorzystać wczorajszą lekcję jechania na kole. Dogoniłem ich i przez około trzy kilometry trzymałem się z tyłu peletoniku. Niestety na dłużej nie było mnie stać i w końcu odpadłem, ale to z nimi właśnie przejechałem najszybsze kilometry dzisiejszego dnia. Patrzyłem na statystyki Locusa i zanim się podłączyłem, jak i wtedy, gdy odpadłem, moja prędkość była niższa o pięć - siedem kilometrów na godzinę. Czyli Wilk miał rację, że w peletonie jedzie się co najmniej pięć kilometrów szybciej. Tylko trzeba jeszcze umieć stabilnie utrzymać z nimi te 30km/h, dłużej niż mnie się to dziś udało. Pod koniec trochę już osłabłem i szukałem pretekstów do stawania, stąd zdjęcie kupy piachu. A na koniec jeszcze zatrzymałem się na Cmentarzu Czerniakowskim zmoczyć chustkę i Wieczny Odpoczynek zmówić przy grobie teściów. Potem już znowu mogłem jechać, ale podjazd pod Agrykolę sobie darowałem. Podjechałem Spacerową.
Coś budują w Jankach
Coś budują w Jankach © yurek55
Kontrola czasu - ratusz w Nadarzynie
Kontrola czasu - ratusz w Nadarzynie © yurek55
Jest fontanna! Tarczyn
Jest fontanna! Tarczyn © yurek55
Tradycyjna fotka z mostu
Tradycyjna fotka z mostu © yurek55
Rzeka Jeziorka
Rzeka Jeziorka © yurek55
Składnica piasku w Wilanowie
Składnica piasku w Wilanowie © yurek55
I tyle.

  • DST 113.70km
  • Czas 05:09
  • VAVG 22.08km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
No właśnie, na środku parkingu?
yurek55
- 20:29 wtorek, 18 lipca 2017 | linkuj
Ciekawe co to w Jankach powstaje ....
Katana1978
- 14:47 wtorek, 18 lipca 2017 | linkuj
Ładnie, kolejna setka :)
PS Bystry Baranek ma już za sobą pierwsze pięć tys. km :)
malarz
- 04:47 niedziela, 16 lipca 2017 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa yluzl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl