50-100
Dystans całkowity: | 61856.24 km (w terenie 1302.00 km; 2.10%) |
Czas w ruchu: | 3058:53 |
Średnia prędkość: | 20.16 km/h |
Maksymalna prędkość: | 132.12 km/h |
Suma podjazdów: | 65850 m |
Suma kalorii: | 802323 kcal |
Liczba aktywności: | 916 |
Średnio na aktywność: | 67.53 km i 3h 21m |
Więcej statystyk |
Późny start
Fort Zbarż © yurek55
- DST 53.48km
- Czas 02:10
- VAVG 24.68km/h
- Temperatura 16.5°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Przejażdżka poranna
Więzienie na Rakowieckiej © yurek55
Przystań promowa © yurek55
zakole przy przystani © yurek55
Przystań o poranku © yurek55
Gassy - Obory © yurek55
PS. Palce w obiektywie wykadrowałem. :)
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/2491817436/embed/c746051f32ee1dc4f691b2ebaa18b4e99dea8992">
- DST 62.41km
- Czas 02:41
- VAVG 23.26km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 30.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Do domu
Kilometry się nie zgadzaja, bo zapomniałem pauzy wyłączyć i Strava narysowała prostą kreskę od domu, do miejsca ponownego włączenia nagrywania.
- DST 56.00km
- Czas 02:36
- VAVG 21.54km/h
- Temperatura 28.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Tour de Zaborów
Cień rowerzysty zmierza do Pilaszkowa. Zachodzące słońce z prawej, czyli jedzie na południe, asfalt gładki jak pupa niemowlaka.
Za to w Kaputach zaczyna się, niestety, nowa droga rowerowa i to tak niefortunnie, że trzeba mieć naprawdę zdrowe nerwy, żeby ją zignorować. Nawet nie wiem, czy jest już oficjalnie oddana i tym samym, czy jest obowiązująca, ale jednak nią pojechałem. Napisałem, niestety, nie bez powodu. Nie dość, że jest z kostki, to ta kostka jest ruchoma i jadąc po niej słychać turkot z pod kół. To grzechocą luźno ułożone i przemieszczające się betonowe kostki Bauma. Dopełnieniem tego cudu techniki drogowniczej są pryzmy piasku co kilkadziesiąt metrów i jeszcze to...
Dłużej nie zdzierżyłem i wróciłem na jezdnię, ale jeśli tam nic się nie zmieni, to trzeba będzie zacząć unikać tej drogi powrotnej. Na zachód można próbować jeżdzić, wszak śmieszka jest wówczas po lewej stronie i można próbować z policją dyskutować. Jakby co.
A w Szeligach nic nie rośnie na polu, tylko słońce się chowa po lewej.
Pole, pole, łyse pole, ale mam już plan...
Pomalutku, bez pośpiechu, wszystko zrobię sam
- DST 62.00km
- Czas 02:40
- VAVG 23.25km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Guma i atak komarów
Stoją
W basenie się jeszcze dziś nie moczyłem, ale w przyszłości na pewno skorzystam z tej atrakcji, tylko kąpielówki będe musiał zabierać w trasę. :)
Basen
Po krótkiej przerwie wyruszyłem dalej, do przystani, zobaczyć czy prom juz pływa. Okazało się, że jest jeszcze o trzydzieści centymetrów za wysoka woda i dopiero około soboty, albo niedzieli ruszą.
Prom
Kot
Widać kamienie
Niespodzianka przed mostem na Wilanówce
Ale prawdziwa niespodzianka nastąpiła w Wilanowie gdy z przedniej opony błyskawicznie zeszło powietrze. Nastąpiło to przy zamkniętym już ogródku Grycana, więc przynajmniej w dobrym miejscu. Mogłem się rozłożyć przy stoliku na ławeczce i spokojnie zabrać za pracę. Znaczy prawie spokojnie, bo wilanowskie komary szybko wyczuły spoconego faceta z zajętymi rękami i obsiadały mnie całymi chmarami. Zanim zlikwidowałem pierwszą setkę, juz nadlatywała kolejna, potem kolejna i tak przez cały czas. Nigdy jeszcze nie doświadczyłem tak zmasowanego ataku i chyba wiem, dlaczego te stoliki były puste.:) Nie wyobrażam sobie siedzenia na zewnątrz. Już nawet pompować porządnie koła nie miałem ochoty, tylko jak najszybciej stamtąd uciec.
Dętka
Wracałem już po ciemku napotkałem zdecydowanie za dużo nieoświetlonych rowerów. Nigdy nie zrozumiem co kieruje tymi ludźmi.
Dobranoc.
- DST 74.00km
- Czas 03:13
- VAVG 23.01km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Z maratończykami do Konstancina
Po tym przydługim wstępie przejdźmy wreszcie do rzeczy. Otóż na forum zobaczyłem, że jeden z zawodników podaje swoją trasę z Zachdniego na miejsce startu, którą poprowadził Aleją Krakowską i Puławską. Zaproponowałem moim zdaniem lepszy wariant i swoje towarzystwo w charakterze przewodnika. Koledzy się zgodzili i tym sposobem odebrałem dziś z pociągu emesa i Turystę z kolegą, a dołączył do nas nikomu wczesniej nie znany Adam z Otwocka. W tym towarzystwie przejechaliusmy wspólnie do Konstancina, do Parku Zdroojowego, a tam dołączył do nas Wilk i oni pojechali do Warki, a ja do domu na obiad. Oczywiście nie ukrywam, że zazdroszczę i żałuję, bo może trzysta dałbym radę przejechać, ale jednak analizując za i przeciw, więcej jest plusów ujemnych niż plusów dodatnich. :)
PS.
Kupiłem w Piasecznie przewód usb typ C do telefonu, ale to gniazdo w telefonie nie kontaktuje dobrze, a nie wina przewodu.
W Parku Zdrojowym w Konstancinie
W Parku koło Dworca Zachodniego
edit.
Jedyny Polak ze znanej drużyny Sanatorium, prowadzonej przez Hipka.
- DST 57.51km
- Czas 02:31
- VAVG 22.85km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Siodełko do Gianta, lusterko do Baranka i powódź w Gassach
zawiozłem do Piaseczna. Po drodze odebrałem przesyłkę z lusterkiem Cateye BM-45 i przy okazji je zamontowałem. Teraz jeszcze muszę wyrobić sobie nawyk spoglądanie w nie, bo na razie nadal zaskakują mnie wyskakujący zza pleców kolarze, czy wyprzedzające samochody. Myślę, że to przyjdzie z czasem.
Ponieważ pojawił się problem z przesyłaniem zdjęć z telefonu do komputera (przestał wykrywać połaczenie USB) zdjęć będzie mniej, gdyż BS ma jakieś limity.
Lustereczko powiedz przecie, kto je...dzie za mną?
Taki tam landszaft
Jeziorka w Obórkach też głęboka się zrobiła, nie widać kamieni
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/2407322733/embed/474793c077153b0b9ac5d79b01eb4bd1f79c682f">
- DST 66.56km
- Czas 02:47
- VAVG 23.91km/h
- VMAX 43.32km/h
- Temperatura 13.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Fala, gleba i deszcz na koniec
Autoportret z łokciem © yurek55
Noga © yurek55
Skrzywiony róg Bystrego B © yurek55 Nad Wisłą dzikie tłumy wyległy oglądać falę kulminacyjną, więc jazdy praktycznie nie było, ale szybko wydostałem się z tłumu i pojechałem na północ, do Gassów.
Bulwary nad Wisłą © yurek55
Wisła pod mostem © yurek55
Przy Porcie Czerniakowskim © yurek55
Ścieżka wzdłuż Czerniakowskiej i Powsińskiej ruchliwa jak zwykle, ale w końcu przy Kościele Bernardynów mogłem ją zostawić i zacząć normalną jazdę. Kiedy już dojechałem do przystani, najpierw usłyszałem szum wody, a dopiero gdy zjechałem na dół zobaczyłem, że przelewa się górą i stąd ten szum. Ludzi tutaj też trochę było, w końcu to niecodzienne zdarzenie i jest na co popatrzeć. Ja też chwilkę tam postałem, zrobiłem kilka zdjęć i mogłem wracać.
Przystań pod wodą © yurek55
Przystań w Gassach © yurek55
Gassy © yurek55
Niestety zanim jeszcze do Wilanowa dojechałem, zaczął kropić deszcz i zerwał sie wiatr. Potem było już tylko gorzej, bardziej mokro i bardziej zimno. Do tego coraz mniej widziałem przez zalane okulary, co w ruchu miejskim nie jest ani komfortowe, ani bezpieczne. Ale jakoś udało się dojechać szczęśliwie. Potem tylko pranie mokrych ciuchów, czyszczenie roweru, wpis na bloga i mozna iśc spać. :)
- DST 65.00km
- Czas 02:55
- VAVG 22.29km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Kilometrówka
Trujo nas!
Zakręcone chemitrailsy © yurek55
Te same z innego miejsca © yurek55
Mural na służewieckim parkanie © yurek55
Ujście Jeziorki w Obórkach © yurek55
Pola Mokotowskie © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/2395089358/embed/5ad3471f15ac970c0a687ed52912eb2aca921f7c">
- DST 61.00km
- Czas 02:47
- VAVG 21.92km/h
- VMAX 40.40km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Langsam, langsam aber sicher
Nijak to nie pasuje do jazdy rowerem, tym bardziej szosowym, ale dziś tylko tak mogę opisać moją wycieczkę. Dwanaście kilometrów po krzakach nad Wisłą niczego tu nie tłumaczy.
Reszta niech pozostanie milczeniem.
Mural zaangażowany - Most Świętokrzyski © yurek55
Ścianka dla wszystkich © yurek55
Wstęp wolny © yurek55
Ujęcie wody dla Warszawy, tzw. "Gruba Kaśka" © yurek55
Jaguar XJ6 4.2 litra © yurek55
Most Siekierkowski, na razie ostatni na południu © yurek55
Tenże sam most © yurek55
Widok z tego mostu © yurek55
Mural jubileuszowy - Ursynowski Klub Turystyki Rowerowej "Vagabundus" © yurek55
Pod estakadą do Mostu Siekierkowskiego © yurek55
Murale, murale... © yurek55
- DST 63.00km
- Teren 12.00km
- Czas 03:20
- VAVG 18.90km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze