Wtorek, 18 sierpnia 2020
Kategoria 50-100
Straszyli burzami i nic!
Dość późno wybrałem się na pojeżdżawkę i jadąc, miałem z tyłu głowy ostrzeżenie IMGW o burzach z gradem. Na dodatek aplikacja meteo ICM wskazywała, że grzmoty i pioruny będą walić od czternastej do siedemnastej. Dlatego postanowiłem zbytnio się nie oddalać od cywilizacji, by móc znaleźć bezpieczne schronienie, jakby co. Najpierw postanowiłem odszukać w Michałowicach - Wsi firmę przyjmującą elektrośmieci. Znalazłem ją na Kasztanowej 41 blisko tego słynnego Domu Weselnego "Venezia Palace", czy jakoś tak, w Puchałach. Przyjmują nie tylko drobne, ale wszystkie elektrośmieci, jakby ktoś chciał być eko i nie wystawiać w nocy pod śmietnik. U mnie przewraca się po różnych szufladach i szafkach, kilka/kilkanaście zabytkowych telefonów komórkowych sprzed ery smartfonowej, wraz z ładowarkami, z dziwnymi wtyczkami, pasującymi tylko do nich. Teraz już wiem gdzie i na pewniaka pojadę im oddać. Później jeździłem już zupełnie bez planu, to tu, to tam, wciąż czekając na burzę i patrząc w niebo. Skoro jednak nie chciało lunąć, grzmieć i błyskać, to choć to minimum przyzwoitości, czyli 50+ trzeba było zrobić. Dlatego z Ursusa nie wróciłem do domu, tylko przez Aleję Miłości odbiłem na zachód i pojechałem przez Macierzysz do Starych Babic (znowu) i przez Latchorzew dotarłem na daleką Wolę. W tamtejszym Decu pani z ochrony dała mi maseczkę, aby móc mnie wpuścić do środka, bo znowu mnie podkusiło oglądać podsiodłówki. Szukam już od dawna, ale w tym akurat aspekcie, jestem jak ta panna, co to "i chciałaby i boi się." Do roweru szosowego nie każda pasuje i choć widziałem u ludzi całkiem fajne i zgrabne, to sam jeszcze takiej nie znalazłem. dziś odwiedziłem wspomnianego Deca, sklep Cannondale zaraz obok i Ski Team na Karolkowej. Bez rezultatu.
PS.
Co do nazwy Aleja Miłościw Morach, to została ona użyta w oficjalnym dokumencie jakim jest: "UCHWAŁA NR XXXV/866/2016 RADY MIASTA STOŁECZNEGO WARSZAWY z dnia 22 września 2016 r. w sprawie pomników przyrody położonych na terenie Dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy". W Załączniku nr. 1 do powyższej uchwały pod numerem 11 jest aleja drzew "Aleja Miłości", a na niej 85 lip krymskich (Tilia ‘Euchlora’) z podaniem ich wysokości i pierśnicy pnia na wys. 1,3 m.
Źródło: Dziennik Urzędowy Województwa Mazowieckiego z 6 października 2016 roku poz. 8586.

Ulica Mory, zwana Aleją Miłości © yurek55

Bystry Baranek w Morach © yurek55

Drzewa w skrajni jak na Mazurach © yurek55

Wodopój w Starych Babicach © yurek55
PS.
Co do nazwy Aleja Miłościw Morach, to została ona użyta w oficjalnym dokumencie jakim jest: "UCHWAŁA NR XXXV/866/2016 RADY MIASTA STOŁECZNEGO WARSZAWY z dnia 22 września 2016 r. w sprawie pomników przyrody położonych na terenie Dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy". W Załączniku nr. 1 do powyższej uchwały pod numerem 11 jest aleja drzew "Aleja Miłości", a na niej 85 lip krymskich (Tilia ‘Euchlora’) z podaniem ich wysokości i pierśnicy pnia na wys. 1,3 m.
Źródło: Dziennik Urzędowy Województwa Mazowieckiego z 6 października 2016 roku poz. 8586.

Ulica Mory, zwana Aleją Miłości © yurek55

Bystry Baranek w Morach © yurek55

Drzewa w skrajni jak na Mazurach © yurek55

Wodopój w Starych Babicach © yurek55
- DST 56.20km
- Czas 02:47
- VAVG 20.19km/h
- VMAX 37.80km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 1693kcal
- Podjazdy 140m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Mieliśmy nadzieję na te deszcze, a tak do wieczora było gorąco... doszły do Radomia, a potem się przestraszyły i ruszyły na Lublin i Brześć.
U nas pod jednym z marketem był pojemnik na małe elektrośmieci (taki jak na zbiórkę odzieży), ale zanim znalazłem i wygrzebałem z zakamarków w domu, to zlikwidowali... a jak jest zbiórka (z raz, do roku), to albo przegapię, albo nie zdążę znaleźć by wystawić przed dom. meteor2017 - 06:05 środa, 19 sierpnia 2020 | linkuj
U nas pod jednym z marketem był pojemnik na małe elektrośmieci (taki jak na zbiórkę odzieży), ale zanim znalazłem i wygrzebałem z zakamarków w domu, to zlikwidowali... a jak jest zbiórka (z raz, do roku), to albo przegapię, albo nie zdążę znaleźć by wystawić przed dom. meteor2017 - 06:05 środa, 19 sierpnia 2020 | linkuj
Lipa to piękne drzewo, a słowo "lipa" najczęściej używamy w znaczeniu pejoratywnym.
malarz - 19:13 wtorek, 18 sierpnia 2020 | linkuj
Komentuj