Informacje

  • Wszystkie kilometry: 158922.72 km
  • Km w terenie: 2826.65 km (1.78%)
  • Czas na rowerze: 339d 14h 51m
  • Prędkość średnia: 19.46 km/h
  • Więcej informacji.
button stats bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2024 button stats 
bikestats.pl

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Piaseczno/Ursynów

Dystans całkowity:18350.54 km (w terenie 127.00 km; 0.69%)
Czas w ruchu:890:41
Średnia prędkość:20.57 km/h
Maksymalna prędkość:50.40 km/h
Suma podjazdów:14165 m
Suma kalorii:197458 kcal
Liczba aktywności:322
Średnio na aktywność:56.99 km i 2h 46m
Więcej statystyk
Czwartek, 22 czerwca 2017 Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów

Jazda wiejska, miejska i znów wiejska

Miałem do załatwienia sprawę na Ursynowie, czyli musiałem coś odebrać i zawieźć do Piaseczna. Ale zamiast na południe udałem się na zachód, by trochę więcej kilometrów nakręcić. Potem przejechałem przez całe miasto na Ursynów i tam wstąpiłem do sklepu rowerowego, by dowiedzieć się, że w moim liczniku VDO jest zepsuty nadajnik. Po roku z kawałkiem!  Powiedziałem im, że chiński badziew za 20 złotych dłużej działa niż ich wypasione, topowe liczniki. Tyle mojego, co se pogadałem.
Do Puławskiej dojechałem przez Las Kabacki, a z Piaseczna standardowo przez południowe wioski. 
Raz jeden wypinałem się awaryjnie i nie miałem z tym problemu. To zasługa tego, że od jakiegoś czasu zdejmowałem nogę z pedału przekręcając stopę na bok. Wprawdzie Bystry B. miał noski, ale chciałem sobie wyrobić ten odruch. Przydało się. 

Dawidy wiadukt widok na lotnisko i Warszawę
Dawidy wiadukt widok na lotnisko i Warszawę © yurek55

Panorama Warszawy
Panorama Warszawy © yurek55

  • DST 75.00km
  • Czas 03:40
  • VAVG 20.45km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 czerwca 2017 Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów

Gassy poranne, Piaseczno wieczorne

Rano zaliczyłem dwa ramiona trójkąta, wieczorem domknąłem. 
12 pucharów Stravy mówi samo za siebie. :)

Fontanny na rynku
Fontanny na rynku © yurek55



  • DST 62.00km
  • Czas 02:56
  • VAVG 21.14km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 16 czerwca 2017 Kategoria Piaseczno/Ursynów, 50-100

Miasto, bulwary i scysja rowerzystów

Rower szosowy nadaje się do jeżdżenia po mieście, ulicach i drogach rowerowych, choć generalnie został stworzony do ścigania. Dziś ja jednak potraktowałem go jak typowego mieszczucha, stąd i prędkość stosowna do tego typu rowerów. Zresztą byłem na bulwarach nadwiślańskich, zobaczyć ten otwarty przedwczoraj kawałek koło Centrum Nauki Kopernik. Podobno w sierpniu oddadzą całość, czyli jeszcze ten fragment widoczny na moim archiwalnym zdjęciu z 2013 roku
Zmieniamy Warszawę-teraz czas na bulwary wiślane.Do zobaczenia niedługo
Zmieniamy Warszawę-teraz czas na bulwary wiślane.Do zobaczenia niedługo © yurek55

A oddany fragment wygląda tak.
Ryby i delfiny na bulwarach wislanych
Ryby i delfiny na bulwarach wislanych © yurek55
Tunele do czołgania
Tunele do czołgania © yurek55
Są i wodotryski do ochłody
Są i wodotryski do ochłody © yurek55
Potem przejechałem jeszcze do Łazienkowskiego, tam zawróciłem i tą samą drogą, z prędkością stosowną do czasu i miejsca jechałem noga za nogą, aż do podjazdu ulicą Dewajtis.  Ponieważ musiałem na chwilkę do córki na Ursynów podjechać, wybrałem trasę przez środek miasta główną arterią północ - południe, czyli Andersa - Marszałkowska - Puławska. Ale przy d. Kinie Moskwa rozmyśliłem się i zjechałem na dół Spacerową, by pojechać Sobieskiego, ale tym razem nie do Gassów, a do Powsina. Tam skręt w stronę Parku Kultury i Wypoczynku i wjazd na Ursynów od południa, podjazdem na ulicy Podgrzybków. 
U córki żeby nie dźwigać roweru na czwarte piętro, wsadziłem go na kupę do komórki. Wytęż wzrok i znajdź pozostałe cztery rowery.
Pięć rowerów na dwóch poziomach
Pięć rowerów na dwóch poziomach © yurek55

Na zakończenie scenka rodzajowa z drogi dla rowerów, jako doskonała ilustracja i uzupełnienie do świetnego artykułu  o grzeszkach rowerzystów
Facet na oko około sześćdziesiątki jedzie środkiem drogi rowerowej, Zbliżam się do niego i grzecznie informuję, że w Polsce obowiązuje ruch prawostronny. 
- Nie będzie mnie pan pouczał jak mam jeździć! Ja jadę z przodu, to pan musi na mnie uważać! (?)
- Czy samochodem też pan jeździ po lewej stronie i po środku jezdni? - Pytam nadal grzecznie, choć nieco zszokowany jego argumentacją, bo jako żywo nie słyszałem, by jazda z przodu dawała takie przywileje.
Facet będąc już za mną skręca w lewo i żegna mnie staropolskim pozdrowieniem; sp.....j!
Odpowiadam mu równie grzecznie tak, że słychać w promieniu pół kilometra: - G-Ł-U-P-I, S-T-A-R-Y CH- - - - - !!!!! 
Koniec lekcji przepisów i dobrego wychowania.


  • DST 80.00km
  • Czas 04:21
  • VAVG 18.39km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 15 czerwca 2017 Kategoria Piaseczno/Ursynów, 50-100

Gassy, Piaseczno i wieczorny powrót

Jak mam rano jechać przywieźć dzieci z Piaseczna, a mam ciut więcej czasu - co przecież zależy tylko od godziny pobudki - jadę przez tereny Republiki Rowerowej Gassy. Dojazd znam na pamięć, czas przejazdu też i mogę sprawdzać progresję wyników na segmentach.  Rano zdobyłem czternaście kieliszków, wieczorem już żadnego.

Pętla autobusowa w Gassach
Pętla autobusowa w Gassach © yurek55


  • DST 62.60km
  • Czas 02:42
  • VAVG 23.19km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 czerwca 2017 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów

Piaseczno na dwie tury

Tym razem odwrotnie niż w ubiegłym tygodniu: rano do Piaseczna Puławską, powrót wieczorem prze wioski zachodnie południowe i obok terminala Cargo na Okęciu. Jako że wieczorem było nieco chłodno,  założyłem po raz pierwszy kurtkę Ultralight B'Twin 500. Rzeczywiście trzepocze na wietrze, ale poza tym spełniła swą rolę.
  • DST 38.00km
  • Czas 01:44
  • VAVG 21.92km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 30 maja 2017 Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów

Na raty

Dzisiejsze kilometry to suma czterech wyjazdów.  Najpierw rano pojechałem na bazar po młode ziemniaki i koperek, jako niezbędne składniki pysznego obiadu. Później krótki wyjazd rekreacyjny w kierunku wiosek zachodnich. Następnie do Piaseczna by zabrać dziewczyny do dentystki. I w końcu powrót do domu na obiad. Zdjęć dziś nie robiłem, mapy takie same jak zawsze można obejrzeć na Stravie, ale jest za to coś dla miłośników parowozów.

Lokomotywa
Lokomotywa © yurek55
Kolomotywa
Kolomotywa © yurek55
  • DST 78.00km
  • Czas 03:43
  • VAVG 20.99km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 23 maja 2017 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów

Po powrocie

Nie było mnie kilka dni, a dziś trasa mi wypadła jedynie do Piaseczna i z powrotem. Nie ma o czym pisać, w jedną stronę średnia 24 km/h, w drugą 21. Do tego poprawiłem swój PR na segmencie Banacha (wschód-zachód), ale nie to jest istotne. Ważniejsze, kogo pozostawiłem w pobitym polu - Wilka i Hipka! :) 

Rower miejski i mural w Wilnie
Rower miejski i mural w Wilnie © yurek55

Kierunek Dawidy
Kierunek Dawidy © yurek55

  • DST 40.20km
  • Czas 01:47
  • VAVG 22.54km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 maja 2017 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów

Powrót do domu

Dziś dzień spędziłem w sposób bardzo przyjemny i wielce pożyteczny, kto nie wierzy, niech spojrzy na zdjęcie. Wracałem jak zwykle, ale niezwykły był ruch samochodowy. Z pracy w Warszawie do swych podwarszawskich domów wracali mieszańcy, a na pustych zazwyczaj wiejskich drogach jechały niekończące się sznury aut. Na światłach w Nowej Woli, postanowiłem jadąc naprzeciw tego strumienia zacząć liczyć. Korek kończył się w następnej wsi, Zgorzała i liczył 126 samochodów i jeden autobus miejski 737. Szkoda mi się zrobiło kierowców za moimi plecami, też przecież jestem kierowcą i zjeżdżałem co jakiś czas na chodnik żeby mogli mnie wyprzedzić. Pewnie jestem w mniejszości, która myśli na drodze nie tylko o sobie, ale świat byłby lepszy, gdybyśmy okazywali sobie więcej życzliwości. Świata pewnie tym małym gestem nie zmieniłem, ale może komuś tam przemknęła myśl, że nie wszyscy rowerzyści są do zabicia?

Piaseczyńskie fontanny na Rynku
Piaseczyńskie fontanny na Rynku © yurek55



  • DST 27.30km
  • Czas 01:14
  • VAVG 22.14km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 maja 2017 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów

Przez Gassy do Piaseczna

Dziś znowu tylko w jedną stronę, ale nie dlatego. że powrót samochodem, tylko dlatego, że zostaję w Piasecznie na noc. Rano jechało mi się wyśmienicie i to tak, że wyprzedziłem jakiegoś szosowca. Wprawdzie jechałem tylko 28km/h. ale i tyle wystarczyło. No i zapewne mu się nie spieszyło i nie wiedział też, że się ścigamy, ale zawsze coś. 

Most na Jeziorce
Most na Jeziorce © yurek55

  • DST 43.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 24.57km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 maja 2017 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów, przed śniadaniem

W jedną stronę

Skoro wczoraj rower został u córki w Piasecznie, wiadomym było, że dziś należy go przyprowadzić do domu. Tak więc po przebudzeniu najpierw wsiadłem w samochód, a dopiero potem na rower. Zapobiegliwie włożyłem do kieszonki na plecach cienką przeciwdeszczówkę dzięki czemu podróż powrotna odbyła się w miarę komfortowo. Temperatura znośna, wiatr też nieprzesadnie upierdliwy, czyli nie ma co narzekać - najwyżej na zbyt krótki dystans.
Wracałem trasą identyczną jak wczoraj więc dziś bez mapy.

Triban na tle zbarżskiego fortu w niedzielny, lekko deszczowy poranek
Triban na tle zbarżskiego fortu w niedzielny, lekko deszczowy poranek © yurek55

  • DST 20.00km
  • Czas 00:58
  • VAVG 20.69km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl