Informacje

  • Wszystkie kilometry: 152804.34 km
  • Km w terenie: 2822.65 km (1.85%)
  • Czas na rowerze: 326d 14h 55m
  • Prędkość średnia: 19.45 km/h
  • Więcej informacji.
button stats bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2024 button stats 
bikestats.pl

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Piaseczno/Ursynów

Dystans całkowity:18177.16 km (w terenie 127.00 km; 0.70%)
Czas w ruchu:882:13
Średnia prędkość:20.57 km/h
Maksymalna prędkość:50.40 km/h
Suma podjazdów:13533 m
Suma kalorii:192201 kcal
Liczba aktywności:319
Średnio na aktywność:56.98 km i 2h 46m
Więcej statystyk
Czwartek, 15 czerwca 2017 Kategoria Piaseczno/Ursynów, 50-100

Gassy, Piaseczno i wieczorny powrót

Jak mam rano jechać przywieźć dzieci z Piaseczna, a mam ciut więcej czasu - co przecież zależy tylko od godziny pobudki - jadę przez tereny Republiki Rowerowej Gassy. Dojazd znam na pamięć, czas przejazdu też i mogę sprawdzać progresję wyników na segmentach.  Rano zdobyłem czternaście kieliszków, wieczorem już żadnego.

Pętla autobusowa w Gassach
Pętla autobusowa w Gassach © yurek55


  • DST 62.60km
  • Czas 02:42
  • VAVG 23.19km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 czerwca 2017 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów

Piaseczno na dwie tury

Tym razem odwrotnie niż w ubiegłym tygodniu: rano do Piaseczna Puławską, powrót wieczorem prze wioski zachodnie południowe i obok terminala Cargo na Okęciu. Jako że wieczorem było nieco chłodno,  założyłem po raz pierwszy kurtkę Ultralight B'Twin 500. Rzeczywiście trzepocze na wietrze, ale poza tym spełniła swą rolę.
  • DST 38.00km
  • Czas 01:44
  • VAVG 21.92km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 30 maja 2017 Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów

Na raty

Dzisiejsze kilometry to suma czterech wyjazdów.  Najpierw rano pojechałem na bazar po młode ziemniaki i koperek, jako niezbędne składniki pysznego obiadu. Później krótki wyjazd rekreacyjny w kierunku wiosek zachodnich. Następnie do Piaseczna by zabrać dziewczyny do dentystki. I w końcu powrót do domu na obiad. Zdjęć dziś nie robiłem, mapy takie same jak zawsze można obejrzeć na Stravie, ale jest za to coś dla miłośników parowozów.

Lokomotywa
Lokomotywa © yurek55
Kolomotywa
Kolomotywa © yurek55
  • DST 78.00km
  • Czas 03:43
  • VAVG 20.99km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 23 maja 2017 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów

Po powrocie

Nie było mnie kilka dni, a dziś trasa mi wypadła jedynie do Piaseczna i z powrotem. Nie ma o czym pisać, w jedną stronę średnia 24 km/h, w drugą 21. Do tego poprawiłem swój PR na segmencie Banacha (wschód-zachód), ale nie to jest istotne. Ważniejsze, kogo pozostawiłem w pobitym polu - Wilka i Hipka! :) 

Rower miejski i mural w Wilnie
Rower miejski i mural w Wilnie © yurek55

Kierunek Dawidy
Kierunek Dawidy © yurek55

  • DST 40.20km
  • Czas 01:47
  • VAVG 22.54km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 maja 2017 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów

Powrót do domu

Dziś dzień spędziłem w sposób bardzo przyjemny i wielce pożyteczny, kto nie wierzy, niech spojrzy na zdjęcie. Wracałem jak zwykle, ale niezwykły był ruch samochodowy. Z pracy w Warszawie do swych podwarszawskich domów wracali mieszańcy, a na pustych zazwyczaj wiejskich drogach jechały niekończące się sznury aut. Na światłach w Nowej Woli, postanowiłem jadąc naprzeciw tego strumienia zacząć liczyć. Korek kończył się w następnej wsi, Zgorzała i liczył 126 samochodów i jeden autobus miejski 737. Szkoda mi się zrobiło kierowców za moimi plecami, też przecież jestem kierowcą i zjeżdżałem co jakiś czas na chodnik żeby mogli mnie wyprzedzić. Pewnie jestem w mniejszości, która myśli na drodze nie tylko o sobie, ale świat byłby lepszy, gdybyśmy okazywali sobie więcej życzliwości. Świata pewnie tym małym gestem nie zmieniłem, ale może komuś tam przemknęła myśl, że nie wszyscy rowerzyści są do zabicia?

Piaseczyńskie fontanny na Rynku
Piaseczyńskie fontanny na Rynku © yurek55



  • DST 27.30km
  • Czas 01:14
  • VAVG 22.14km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 maja 2017 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów

Przez Gassy do Piaseczna

Dziś znowu tylko w jedną stronę, ale nie dlatego. że powrót samochodem, tylko dlatego, że zostaję w Piasecznie na noc. Rano jechało mi się wyśmienicie i to tak, że wyprzedziłem jakiegoś szosowca. Wprawdzie jechałem tylko 28km/h. ale i tyle wystarczyło. No i zapewne mu się nie spieszyło i nie wiedział też, że się ścigamy, ale zawsze coś. 

Most na Jeziorce
Most na Jeziorce © yurek55

  • DST 43.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 24.57km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 maja 2017 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów, przed śniadaniem

W jedną stronę

Skoro wczoraj rower został u córki w Piasecznie, wiadomym było, że dziś należy go przyprowadzić do domu. Tak więc po przebudzeniu najpierw wsiadłem w samochód, a dopiero potem na rower. Zapobiegliwie włożyłem do kieszonki na plecach cienką przeciwdeszczówkę dzięki czemu podróż powrotna odbyła się w miarę komfortowo. Temperatura znośna, wiatr też nieprzesadnie upierdliwy, czyli nie ma co narzekać - najwyżej na zbyt krótki dystans.
Wracałem trasą identyczną jak wczoraj więc dziś bez mapy.

Triban na tle zbarżskiego fortu w niedzielny, lekko deszczowy poranek
Triban na tle zbarżskiego fortu w niedzielny, lekko deszczowy poranek © yurek55

  • DST 20.00km
  • Czas 00:58
  • VAVG 20.69km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 6 maja 2017 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów

Droga bez powrotu

Rano pojechałem do Piaseczna, zostawiłem rower, zapakowałem towarzystwo do samochodu i pojechaliśmy na działkę. Po miło spędzonym dniu, poświęconym głównie nicnierobieniu,  wieczorem znów rozwiozłem  towarzystwo po domach i tym razem zostawiłem rower u córki i sam też wróciłem autem. Jazda rowerem po deszczu i w czasie burzy to za  dużo szczęścia na raz,  jak dla mnie. 
Mam tylko nadzieję, że nie skończy się tak, jak na zdjęciu. Wystarczy słowo kurier zastąpić słowem, użytkownik.

dupy_kurierow


  • DST 20.00km
  • Czas 00:54
  • VAVG 22.22km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 maja 2017 Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów

Rano Gassy i wieczorny powrót z Piaseczna

Znów obudziłem się rano i z wielką ochota na przejażdżkę rowerową. Słońce świeciło mocno, ale temperatura nadal jednocyfrowa. Pojechałem znów do Gassów, bo potem w Piasecznie miałem przesiąść się w samochód i przywieźć dziewczyny do nas, byśmy razem spędzili dzień. Znów jechało się rewelacyjnie i do przystani dojechałem w godzinę z małym haczykiem. Postanowiłem więc pojechać troszkę dalej i tym sposobem zaliczyłem podjazd w Ciszycy i po wyjechaniu w Słomczynie na wojewódzką 724, zawróciłem w stronę Konstancina. Potem już stałą trasą koło Centrum Rehabilitacji i ulicą Długa dojechałem do celu.
Po miłym, wspólnie spędzonym dniu odwiozłem dziewczyny do domu, przesiadłem się na rower i Puławską wróciłem na Ochotę. Niestety w powrotnej drodze nie włączyłem rejestracji stąd ślad jest niepełny.
Na dodatek skasowały mi się zdjęcia podczas przenoszenia do komputera, odzyskałem tylko te opublikowane rano na Fb.

Most na Jeziorce
Most na Jeziorce © yurek55
Przystań w Gassach
Przystań w Gassach © yurek55




  • DST 64.00km
  • Czas 02:45
  • VAVG 23.27km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 12 kwietnia 2017 Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów

Taki sobie zwykły przejazd użytkowy

Pogoda pod psem - zimno i dżdżyście, a do kompletu wiatr. Musiałem jednak pojechać do Piaseczna, a potem, rzecz jasna, wrócić. Poranny kurs udał się o suchym kole, ale powrót już niestety nie. Do tego wszystkiego zapomniałem założyć ten pseudo-błotnik B'Twina mocowany pod siodełkiem. Myślę że jego tłumaczenie na polski "dupochron" jest bardziej adekwatne do pełnionej roli. Tak, czy owak, nie miałem go i po kilkudziesięciu minutach dupa była mokra doszczętnie. Buty i skarpety oczywiście też. Ale za to zauważyłem, że wytrysk z pod przedniej opony idzie bardziej do przodu, a nie do góry, jak poprzednio. Wówczas mogłem liczyć przy szybkiej jeździe, na fontannę wysoką na metr i prysznic na twarz. Teraz, przy gładkich, szosowych oponach, tego efektu nie ma.  
Po powrocie poświęciłem jeszcze tylko pół godziny na dokładne wytarcie do sucha i smarowanie łańcucha i już mogłem zająć się pracami typowo przedświątecznymi. Dziś - kręcenie mięsa na pasztet.
Ponieważ nie miałem czasu ani chęci robić przystanków na robienie zdjęć, coś w stylu retro z przepastnych czeluści internetu.
Jako że jechałem  tą samą drogą map dziś nie będzie. Są na Stravie, jak kto ciekawy, albo nie wierzy. :)

smieszkowanie_rowerowe
  • DST 40.31km
  • Czas 01:50
  • VAVG 21.99km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl