Piątek, 30 marca 2018
Kategoria Piaseczno/Ursynów, 50-100
Dwie jazdy, wpis jeden
Miałem dwie sprawy do załatwienia, jedną na Ursynowie, drugą na Nowym Świecie, a że pogoda wreszcie ładna, to pojechałem rowerem. Nie sądziłem, że jest aż tak ciepło i choć w trakcie jazdy nie czułem tego tak dotkliwie to gdy dojechałem na miejsce byłem cały mokry. Troszkę posiedziałem, ochłonąłem i w powrotną drogę wybrałem się już bez kurtki. Na szczęście dziś miałem plecak i miałem gdzie ją schować.Uznałem, że lepiej będzie wracać jak najszybciej do dom, zostawić ten bagaż i dopiero pojechać pozostałe sprawy załatwiać. Tak też się stało. Druga wycieczka wyszła już bardziej kolarska. Po załatwieniu interesu na Nowym Świecie, szybki zjazd Tamką i już byłem nad Wisłą. Później na północ aż do Łomianek, a powrót przez Mościska i Izabelin. Tylu samochodów stojących w korku jeszcze na tej drodze nie widziałem, bardzo współczuję wyjeżdżającym na Święta.

Widok z wiadukt na Poleczki

Widok z wiaduktu na Poleczki w kierunku lotniska

Kontrola czasu w Warszawie

Kontrola czasu w Izabelinie

Kontrola temperatury

Widok z wiadukt na Poleczki

Widok z wiaduktu na Poleczki w kierunku lotniska

Kontrola czasu w Warszawie

Kontrola czasu w Izabelinie

Kontrola temperatury
- DST 85.64km
- Czas 04:10
- VAVG 20.55km/h
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj