Informacje

  • Wszystkie kilometry: 148707.00 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.79%)
  • Czas na rowerze: 317d 01h 12m
  • Prędkość średnia: 19.50 km/h
  • Więcej informacji.
button stats bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2024 button stats 
bikestats.pl

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

bieda-gravel

Dystans całkowity:13205.08 km (w terenie 296.00 km; 2.24%)
Czas w ruchu:726:31
Średnia prędkość:18.18 km/h
Maksymalna prędkość:51.29 km/h
Suma podjazdów:27480 m
Suma kalorii:361114 kcal
Liczba aktywności:213
Średnio na aktywność:62.00 km i 3h 24m
Więcej statystyk
Sobota, 14 grudnia 2024 Kategoria 50-100, bieda-gravel, Naprawy

Do Tarczyna i z powrotem

Słońca dziś nie było, ale bezdeszczowy dzień trzeba wykorzystać, bo dni do końca roku coraz mniej. Nad trasą nie musiałem myśleć, pojechałem przez Nadarzyn do Tarczyna i powrót przez południowe wioski. To, że z przodu miałem szosową oponę, a z tyłu gravelową wcale mi w niczym nie przeszkadzało. Ale po powrocie przyszła do paczkomatu zamówiona PANARACER GravelKing SS i od jutra będę jeździł na takich samych. Prawie, bo różnią się literkami na końcu SK+ i SS i widać różnicę w bieżniku. Ale to mało nieistotne.

GravelKing SK+ (7700 km) i GravelKing SS
GravelKing SK+ (7700 km) i GravelKing SS © yurek55

Koło Gospodyń i Gospodarzy w Grzędach
Koło Gospodyń i Gospodarzy w Grzędach © yurek55
Koło Gospodyń i Gospodarzy w Przypkach
Koło Gospodyń i Gospodarzy w Przypkach © yurek55
Kiermasz świąteczny w Tarczynie
Kiermasz świąteczny w Tarczynie © yurek55
Kościół (w budowie) w Młochowie
Kościół (w budowie) w Młochowie © yurek55
Rozwarstwienie i dziura przy rancie
Rozwarstwienie i dziura przy rancie © yurek55
Panaracer GravelKing SK+
Panaracer GravelKing SK+ © yurek55


  • mapa trasy mini
  • DST 82.00km
  • Czas 04:09
  • VAVG 19.76km/h
  • VMAX 38.16km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 2205kcal
  • Podjazdy 221m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 13 grudnia 2024 Kategoria 50-100, bieda-gravel

DNF, po polsku wycof

Piękne słońce od samego rana i wczesny wyjazd dawały szansę na konkretny dystans, ale tym razem zawiódł rower, a konkretnie opona. W Lesznie wyczułem na kierownicy drganie, które powtarzało się co obrót koła. Patrząc w czasie jazdy widziałem wyraźne bicie boczne, a gdy z bliska popatrzyłem na oponę, zauważyłem przy rancie obręczy coś, co mnie poważnie zaniepokoiło. Wyglądało jakby z boku opony robiło się wybrzuszenie. Pierwsze co mi przyszło do głowy, to spuścić powietrze i spróbować jakoś wcisnąć, ułożyć ją w tym miejscu. Nic to nie dało, więc udałem się na poszukiwanie serwisu rowerowego, słusznie przypuszczając, że w Lesznie jakiś powinien być. Znalazłem go dość łatwo, a nudzący się właściciel z chęcią zajął się moim kołem. Niestety zdjęcie opony i ponowne jej założenie nie zlikwidowało problemu i z duszą na ramieniu rozpocząłem powrót. W przednim kole, dla bezpieczeństwa miałem ciśnienie tylko 3.5 atm i jakoś dojechałem szczęśliwie do domu. Dobrze, że mam dwa zestawy kół, więc mam na czym jeździć i zakładam, że wynik piętnaście tysięcy kilometrów w tym roku nie jest zagrożony.

Prymasa Tysiąclecia w porannym słońcu
Prymasa Tysiąclecia w porannym słońcu © yurek55
Zaborów
Zaborów © yurek55


  • mapa trasy mini
  • DST 77.03km
  • Czas 04:23
  • VAVG 17.57km/h
  • VMAX 29.52km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 2007kcal
  • Podjazdy 118m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 12 grudnia 2024 Kategoria > 100, bieda-gravel, squadrathinos

Wytrwale do celu

Wreszcie pogoda dopisała w pełni i nic nie stanęło na przeszkodzie, by zrealizować zaległą, niezapisaną trasę. Głównie zależało mi na nowym fragmencie przez Kolonię Przypki i Przypki-Parcele, do Kolonii Grzędy. Droga doprowadziła mnie do "siódemki", którą z ulgą opuściłem na najbliższym skrzyżowaniu w Grzędach i przez Kotorydz dojechałem do cmentarza w Złotokłosie. Zachęcony zdobytymi kwadracikami, zerknąłem na mapę w telefonie i pokręciłem się nieco po uliczkach wsi Korzeniówka, by przez Chłopski Las dojechać z innej strony do Prac Dużych. Tym samym ominąłem dziś po raz pierwszy Prace Małe. Później już bez kombinowania do najdalej na południe położonego Łosia, skąd można było już zacząć powrót. Ponownie zahaczyłem o Żabieniec, a po dojechaniu do Konstancina, wybrałem drogę przez Kierszek i Józefosław do Puławskiej i do domu. 

Stawy w Żabieńcu
Stawy w Żabieńcu © yurek55

Karp świeży
Karp świeży © yurek55

Jesienna Jeziorka w rudych barwach
Jesienna Jeziorka w rudych barwach © yurek55

S79 kierunek południowy
S79 kierunek południowy © yurek55

S79 obok lotniska Okęcie
S79 obok lotniska Okęcie © yurek55



  • mapa trasy mini
  • DST 106.38km
  • Czas 05:23
  • VAVG 19.76km/h
  • VMAX 33.96km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 2949kcal
  • Podjazdy 269m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 11 grudnia 2024 Kategoria 50-100, bieda-gravel

Maszt w Raszynie stoi w Łazach

Śnieg za oknem, a nawet lekka zadymka, kazała mi poczekać na poprawę warunków. Kiedy już można było wyjść, pojechałem po zamówione książki na Pańską, a kiedy wróciłem do domu zostawić plecak, z czasem zrobiło się już krótko. Wystarczyło w sam raz na krótszą pętelkę przez Nadarzyn, Wilczą Górę, Zamienie i Dawidy. Po opadach asfalt mokry, rower uwalany, wosk z łańcucha wypłukany, czyli uroki jazdy w grudniu. 

Maszt radiowy 335 m
Maszt radiowy 335 m © yurek55

  • mapa trasy mini
  • DST 67.47km
  • Czas 03:39
  • VAVG 18.48km/h
  • VMAX 33.77km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 1753kcal
  • Podjazdy 117m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 10 grudnia 2024 Kategoria 50-100, bieda-gravel, squadrathinos

Tym razem tylko do Nadarzyna

Wczorajsza niezapisana trasa nie dawała mi spokoju i chciałem jak najszybciej naprawić swój błąd i przejechać ją ponownie. W myśl zasady - "Co masz zrobić jutro, zrób dziś", już rano pojechałem do Nadarzyna, przy okazji wstępując do jedynego sklepu, gdzie można zamówić część do naprawy specjalnego kranu, od pewnego określonego producenta.  Kiedy już mi się to udało, przed wyruszeniem w dalszą drogę zerknąłem przypadkiem na licznik i ze zdziwieniem zauważyłem, że ma zaledwie 20% naładowania. To stanowczo za mało jak na zaplanowaną trasę i nie zostało mi nic innego jak zawrócić. Czyli do trzech razy sztuka i pojechać muszę raz jeszcze. 

Sękocin Las
Sękocin Las © yurek55


  • mapa trasy mini
  • DST 63.69km
  • Czas 03:33
  • VAVG 17.94km/h
  • VMAX 29.52km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 1658kcal
  • Podjazdy 134m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 8 grudnia 2024 Kategoria 50-100, bieda-gravel, Gassy, przed śniadaniem

Jak niedziela to tylko na Gassy, na Gassy...

jadąc w niedzielny, wczesny poranek w kierunku Czerniakowskiej, wybrałem zjazd ulicą Spacerową, a nie Agrykola. Zapomniałem rzecz jasna, że ulica Rakowiecka przy Puławskiej była już dawniej rozkopana, a teraz dodatkowo zamknięta jest też od Alej Niepodległości. Sam zjazd, niby już otwartą, choć nieukończoną zachodnią nitką jezdni, też nie jest zbyt wygodny i bezpieczny, bo trzeba uważać na barierki i słupki. Myślałem po prostu, że coś się poprawiło, prace posunęły się do przodu, ale nic z tego. Jest chujnia z grzybnią i będzie jeszcze długo. Ale za to Warszawa zyskała Muzeum LGBT na Marszałkowskiej, w samym centrum miasta. Sklepy plajtują jeden za drugim, bo czynsze ich zjadają, więc władze stolicy oddają za półdarmo powierzchnie postępowym organizacjom i fundują mieszkańcom europejski powiew nowoczesności. A jak Trzaskowski zostanie prezydentem, to cała Polska stanie się nowocześniejsza i bardziej postępowa. 
Aha! I jeszcze ta zasłużona placówka kulturalno - historyczna, dostała od miasta dotację 150 000 zł. Brawo!

Ku Wiśle
Ku Wiśle © yurek55
Jeziorka i Wisła
Jeziorka i Wisła © yurek55
Terminale Cargo po lewej, po prawej DHL
Terminale Cargo po lewej, po prawej DHL © yurek55


  • mapa trasy mini
  • DST 55.69km
  • Czas 02:55
  • VAVG 19.09km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 1481kcal
  • Podjazdy 96m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 grudnia 2024 Kategoria > 100, bieda-gravel

Trochę Kampinosu + Palmiry

Oczywiście chodzi o przełamanie piętnastu tysięcy kilometrów w tym roku. Dziś zmiana kierunku jazdy i nie jestem z tego zadowolony. Do Puszczy Kampinoskiej dojechałem luksusowo i po Puszczy, osłonięty od wiatru, też jeździło mi się dobrze. Powrót z Czosnowa już tak miły nie był, więc postanowiłem przypomnieć sobie drogę przez Palmiry. Droga przez las nie wymagała walki z wiatrem, ale warstwa asfaltu, którą położono kiedyś na kocie łby, jest coraz cieńsza i bardziej zniszczona. Oczywiście nie ma porównania z fragmentem od Cmentarza do Truskawia, który asfaltu nie ma wcale, w imię złośliwej idei ujebania rowerzystów na "sztywniakach" bez amortyzacji. Kiedy myślałem, że już mam za sobą wszelakie nieprzyjemności, błąd przy wjeżdżaniu na drogę rowerową zaowocował klasyczną glebą. No i na koniec jeszcze tylko musiałem przejechać zamkniętą ulicę Szeligowską, gdzie na polach wsi Szeligi od lat powstaje miasto. Teraz budowa wkracza w fazę wytyczania nowych ulic, tylko nie wiem, jak mieszkańcy radzą sobie z dojazdem. Zresztą, co mnie to obchodzi. Prędko tam nie wrócę.

Puszczańska wieś Truskawka
Puszczańska wieś Truskawka © yurek55
Droga krzyżowa Wiersze - Stacja VII
Droga krzyżowa Wiersze - Stacja VII © yurek55
Kapliczka
Kapliczka © yurek55
Droga krzyżowa Wiersze - Stacja IX
Droga krzyżowa Wiersze - Stacja IX © yurek55
Wiersze - Brzozówka
Wiersze - Brzozówka © yurek55
Ten fragment już prawie na gotowo
Ten fragment już prawie na gotowo © yurek55
Budowa S7 trwa
Budowa S7 trwa © yurek55
Cmentarz Palmiry
Cmentarz Palmiry © yurek55
Z Truskawia do Palmir, dobry fragment drogi
Z Truskawia do Palmir, dobry fragment drogi © yurek55
Szeligowska bez przejazdu
Szeligowska bez przejazdu © yurek55



  • mapa trasy mini
  • DST 104.25km
  • Czas 05:51
  • VAVG 17.82km/h
  • VMAX 29.88km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 2716kcal
  • Podjazdy 123m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 4 grudnia 2024 Kategoria 50-100, bieda-gravel

Północ - południe

Ranek przywitał Warszawę siąpiącym deszczem, mokrymi jezdniami i chodnikami. Długo czekałem z wyjściem z domu, ale nawet gdy już wyszedłem, nadal jeszcze mogłem korzystać z zabiegu nawilżania cery. Nawet sobie pomyślałem, że trzeba będzie się wrócić, ale przetrzymałem tę chwilę słabości i w nagrodę przestało padać. Trasa stała, znana, bez niespodzianek i fajerwerków, przejechana na pamięć. 

Michałowice
Michałowice © yurek55
Michałowice
Michałowice © yurek55
Jeziorka w Gołkowie
Jeziorka w Gołkowie © yurek55

Jeziorka w Gołkowie
Jeziorka w Gołkowie © yurek55
  • mapa trasy mini
  • DST 72.54km
  • Czas 03:42
  • VAVG 19.61km/h
  • VMAX 36.86km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 1983kcal
  • Podjazdy 137m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 3 grudnia 2024 Kategoria 50-100, bieda-gravel, ku pomocy, kurierowo, squadrathinos

Ursynowskie Multikino przechodzi do historii

Pojechałem do sklepu harcerskiego na Ursynowie, a po zakupieniu dla naszej druhenki brakującego elementu munduru, zawiozłem córce do pracy. Nie bardzo miałem pomysł na jazdę, stąd kilometrów niewiele, za to kilkanaście kwadracików do kolekcji zebrałem. 

Jeden z pierwszych multiplexów przechodzi do historii
Jeden z pierwszych multiplexów przechodzi do historii © yurek55
Zamiast kina, będzie apartamentowiec
Zamiast kina, będzie apartamentowiec © yurek55
Współczesne getto w polu
Współczesne getto w polu © yurek55


  • mapa trasy mini
  • DST 50.26km
  • Czas 03:05
  • VAVG 16.30km/h
  • VMAX 35.16km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 1327kcal
  • Podjazdy 136m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 2 grudnia 2024 Kategoria 50-100, bieda-gravel

Jazda w słońcu

Prawie tydzień, bo od wtorku, nie widziałem słońca i dzisiejsza pogoda aż się prosiła, by ją dobrze wykorzystać. Tymczasem z nieznanych mi bliżej powodów, siedziałem w domu niemal do jedenastej i marnowałem czas. Jedynym wytłumaczeniem jest sentencja użyta przez naszą byłą koleżankę z bikeststsa, Eranis: - "Drzwi mojego mieszkania są magiczną furtką, między krainą lenia, a rowerem."  No więc kiedy już przekroczyłem tę furtkę, reszta poszła z górki, choć może nie całkiem... Okazało się bowiem, że ubrałem się zbyt ciepło i po godzinie jazdy musiałem się zatrzymać, żeby zdjąć podkoszulkę. Niby było tylko pięć stopni, ale słońce sprawiło, że było mi za gorąco. Na dziś zupełnie wystarczała kurtka i koszulka z długim rękawem. Trasa na południe przez michałowickie stawy i Nadarzyn z tym, że w Młochowie zamiast do Tarczyna skierowałem się na Parole i "siódemkę" przekroczyłem w Woli Mrokowskiej. Najdalej na południe dotarłem do Łosia i stamtąd zawróciłem do Piaseczna i do domu. Oczywiście na skutek porannego lenistwa, zabrakło czasu sto kilometrów, nad czym poniewczasie boleję. :)
Stawy michałowickie
Stawy michałowickie © yurek55
Biały dom w Runowie
Biały dom w Runowie © yurek55
Miejscowość Łoś z łosiem
Miejscowość Łoś z łosiem © yurek55


  • mapa trasy mini
  • DST 91.68km
  • Czas 04:38
  • VAVG 19.79km/h
  • VMAX 37.02km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 2518kcal
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl