Informacje
- Wszystkie kilometry: 148931.64 km
- Km w terenie: 2672.65 km (1.79%)
- Czas na rowerze: 317d 14h 19m
- Prędkość średnia: 19.50 km/h
- Więcej informacji.
... i w latach poprzednich
AD 2024
AD 2023
AD 2022
AD 2021
AD 2020
AD 2019
AD 2018
AD 2017
AD 2016
AD 2015
AD 2014
AD 2013
AD 2012
AD 2011
Gminobranie
Pogoda na rower
Moje rowery
Szukaj
Znajomi
Wykres roczny
Archiwum
- 2025, Styczeń(16, 8)
- 2024, Grudzień(23, 21)
- 2024, Listopad(24, 9)
- 2024, Październik(22, 13)
- 2024, Wrzesień(29, 23)
- 2024, Sierpień(25, 20)
- 2024, Lipiec(14, 8)
- 2024, Czerwiec(20, 17)
- 2024, Maj(23, 15)
- 2024, Kwiecień(29, 17)
- 2024, Marzec(28, 26)
- 2024, Luty(31, 26)
- 2024, Styczeń(16, 10)
- 2023, Grudzień(28, 17)
- 2023, Listopad(26, 10)
- 2023, Październik(21, 33)
- 2023, Wrzesień(22, 18)
- 2023, Sierpień(22, 12)
- 2023, Lipiec(25, 14)
- 2023, Czerwiec(24, 16)
- 2023, Maj(29, 27)
- 2023, Kwiecień(20, 20)
- 2023, Marzec(25, 17)
- 2023, Luty(19, 4)
- 2023, Styczeń(24, 16)
- 2022, Grudzień(12, 5)
- 2022, Listopad(18, 12)
- 2022, Październik(25, 19)
- 2022, Wrzesień(17, 19)
- 2022, Sierpień(15, 25)
- 2022, Lipiec(19, 10)
- 2022, Czerwiec(21, 10)
- 2022, Maj(25, 24)
- 2022, Kwiecień(27, 4)
- 2022, Marzec(25, 15)
- 2022, Luty(19, 18)
- 2022, Styczeń(16, 7)
- 2021, Grudzień(2, 5)
- 2021, Październik(19, 15)
- 2021, Wrzesień(15, 16)
- 2021, Sierpień(8, 6)
- 2021, Lipiec(16, 22)
- 2021, Czerwiec(18, 13)
- 2021, Maj(10, 10)
- 2021, Kwiecień(13, 24)
- 2021, Marzec(12, 11)
- 2021, Luty(7, 4)
- 2021, Styczeń(9, 18)
- 2020, Grudzień(13, 16)
- 2020, Listopad(20, 24)
- 2020, Październik(17, 28)
- 2020, Wrzesień(18, 7)
- 2020, Sierpień(13, 5)
- 2020, Lipiec(13, 5)
- 2020, Czerwiec(18, 57)
- 2020, Maj(15, 23)
- 2020, Kwiecień(18, 52)
- 2020, Marzec(26, 56)
- 2020, Luty(14, 55)
- 2020, Styczeń(19, 54)
- 2019, Grudzień(12, 38)
- 2019, Listopad(26, 56)
- 2019, Październik(22, 54)
- 2019, Wrzesień(14, 8)
- 2019, Sierpień(8, 9)
- 2019, Lipiec(20, 36)
- 2019, Czerwiec(16, 18)
- 2019, Maj(24, 27)
- 2019, Kwiecień(18, 29)
- 2019, Marzec(18, 43)
- 2019, Luty(19, 53)
- 2019, Styczeń(12, 47)
- 2018, Grudzień(13, 64)
- 2018, Listopad(23, 129)
- 2018, Październik(23, 94)
- 2018, Wrzesień(27, 146)
- 2018, Sierpień(16, 75)
- 2018, Lipiec(17, 87)
- 2018, Czerwiec(22, 85)
- 2018, Maj(25, 93)
- 2018, Kwiecień(19, 121)
- 2018, Marzec(22, 153)
- 2018, Luty(16, 104)
- 2018, Styczeń(13, 92)
- 2017, Grudzień(16, 81)
- 2017, Listopad(19, 150)
- 2017, Październik(14, 74)
- 2017, Wrzesień(19, 66)
- 2017, Sierpień(26, 97)
- 2017, Lipiec(21, 108)
- 2017, Czerwiec(23, 100)
- 2017, Maj(22, 108)
- 2017, Kwiecień(11, 65)
- 2017, Marzec(23, 125)
- 2017, Luty(15, 159)
- 2017, Styczeń(16, 101)
- 2016, Grudzień(18, 99)
- 2016, Listopad(25, 109)
- 2016, Październik(18, 88)
- 2016, Wrzesień(20, 69)
- 2016, Sierpień(18, 49)
- 2016, Lipiec(27, 31)
- 2016, Czerwiec(22, 75)
- 2016, Maj(24, 58)
- 2016, Kwiecień(20, 44)
- 2016, Marzec(7, 14)
- 2016, Luty(9, 34)
- 2016, Styczeń(13, 62)
- 2015, Grudzień(24, 55)
- 2015, Listopad(8, 34)
- 2015, Październik(20, 68)
- 2015, Wrzesień(22, 59)
- 2015, Sierpień(16, 58)
- 2015, Lipiec(16, 43)
- 2015, Czerwiec(20, 36)
- 2015, Maj(22, 36)
- 2015, Kwiecień(21, 44)
- 2015, Marzec(19, 36)
- 2015, Luty(13, 36)
- 2015, Styczeń(12, 25)
- 2014, Grudzień(15, 59)
- 2014, Listopad(20, 35)
- 2014, Październik(24, 63)
- 2014, Wrzesień(23, 75)
- 2014, Sierpień(26, 107)
- 2014, Lipiec(17, 62)
- 2014, Czerwiec(21, 113)
- 2014, Maj(24, 75)
- 2014, Kwiecień(19, 109)
- 2014, Marzec(19, 159)
- 2014, Luty(15, 99)
- 2014, Styczeń(19, 108)
- 2013, Grudzień(23, 97)
- 2013, Listopad(24, 166)
- 2013, Październik(24, 153)
- 2013, Wrzesień(17, 131)
- 2013, Sierpień(14, 56)
- 2013, Lipiec(26, 84)
- 2013, Czerwiec(25, 137)
- 2013, Maj(21, 112)
- 2013, Kwiecień(27, 123)
- 2013, Marzec(18, 83)
- 2013, Luty(16, 40)
- 2013, Styczeń(15, 85)
- 2012, Grudzień(10, 32)
- 2012, Listopad(20, 69)
- 2012, Październik(17, 42)
- 2012, Wrzesień(20, 15)
- 2012, Sierpień(7, 7)
- 2012, Lipiec(9, 3)
- 2012, Czerwiec(13, 12)
- 2012, Maj(14, 16)
- 2012, Kwiecień(8, 0)
- 2012, Marzec(18, 24)
- 2011, Maj(7, 0)
- 2011, Kwiecień(2, 0)
- 2011, Marzec(5, 1)
Linki
Wpisy archiwalne w kategorii
50-100
Dystans całkowity: | 61707.16 km (w terenie 1302.00 km; 2.11%) |
Czas w ruchu: | 3051:07 |
Średnia prędkość: | 20.16 km/h |
Maksymalna prędkość: | 132.12 km/h |
Suma podjazdów: | 65587 m |
Suma kalorii: | 798166 kcal |
Liczba aktywności: | 914 |
Średnio na aktywność: | 67.51 km i 3h 20m |
Więcej statystyk |
Nie byłem jeszcze w tym roku w Górze Kalwarii a wiedziałem, że w kolarskiej kawiarni był remont, więc dziś postanowiłem wreszcie tam pojechać. Pogoda piękna i słoneczna, ale temperatura jeszcze jednocyfrowa, więc strój okazał się optymalny, choć początkowo wydawało mi się, że będę się pocił. W kawiarni powiększyli bufet i są teraz dwie kasy, co zapewne skróci czas oczekiwania na złożenie zamówienia. Wiem, że w weekendy bywa tam bardzo tłoczno i to dobry ruch ze strony właściciela. Ja tłoku i czekania nie lubię i dlatego bywam tam wyłącznie w tygodniu. Powrót jedyną słuszną drogą, czyli przez Gassy, ale dziś, z braku czasu, na przystań nie zbaczałem i zdjęć nie robiłem. Zresztą byłem tam trzy dni temu.
Góra Kalwaria © yurek55
Góra Kawiarnia1 © yurek55
Góra Kawiarnia2 © yurek55
Góra Kawiarnia3 © yurek55
Góra Kawiarnia4 © yurek55
Paris - Roubaix w Górze Kawiarni © yurek55
Jurek w Górze Kawiarni © yurek55
https://www.strava.com/activities/8729737680
-
- DST 91.88km
- Czas 04:34
- VAVG 20.12km/h
- VMAX 38.17km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 2633kcal
- Podjazdy 169m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 marca 2023
Kategoria 50-100
Pogoda prawdziwie wiosenna nam nastała od rana, a ja mędziłem i marudziłem nie wiedzieć po co i jak wyszedłem wreszcie, to już było po jedenastej. Tym razem zaplanowałem wizytę na przystani w Gassach i tym samym, pierwszy bok trójkąta, osiemnaście kilometrów, wypadło mi jechać z pod niezbyt sprzyjający wiatr. Ale już kolejne dziewiętnaście kilometrów, do samej Wisły, były bardzo przyjemne. Tylko w Piasecznie musiałem uzupełnić bidon, bo przy dzisiejszej temperaturze sięgałem po niego znacznie częściej. Na przystani i na promie widać przygotowania do nowego sezonu żeglugowego, który ma zacząć się za około miesiąc. Do Warszawy wracałem tym razem blisko Wisły, częściowo wałem, aż do samego Mostu Siekierkowskiego. Ponieważ chciałem trochę wydłużyć dystans, przejechałem na drugą stronę Wisły, ale akurat wtedy zaczęło kropić i kolejnym mostem, Łazienkowskim, wróciłem na lewy brzeg i najkrótszą drogą do domu. Dobrze, że wziąłem kurtkę do kieszonki, to mocno nie zmokłem, ale rowerzyści, którzy jechali "na krótko" chyba zbytnio się nie cieszyli.
Rezerwat przyrody Olszyna Łyczyńska © yurek55
Rezerwat Olszyna Łyczyńska © yurek55
Wisła w Gassach © yurek55
Prom i Star66 © yurek55
Woda wyrzuciła © yurek55
Jeziorka © yurek55
Przy EC Siekierki © yurek55
Fotka z mostu © yurek55
Manhattan stołeczny (zoom) © yurek55
https://www.strava.com/activities/8712800427
-
- DST 65.92km
- Teren 2.00km
- Czas 03:27
- VAVG 19.11km/h
- VMAX 45.59km/h
- Temperatura 12.0°C
- Kalorie 1949kcal
- Podjazdy 139m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wczesnym porankiem, czyli przed ósmą, słońce radośnie świeciło i niebo się niebieszczyło nie przymierzając, jak w Neapolu. Nie tracąc czasu na zwykłe, poranne czynności, wstałem, ubrałem się i po kilkunastu minutach byłem już na rowerze. Jazda po pustych ulicach miasta zawsze daje dużo frajdy i warto dla tych chwil wstać wcześnie rano. Tym razem koła roweru zawiozły mnie na zachód, Traktem Królewskim, przez Koczargi do Borzęcina. Sprawdziłem, że asfaltu nadal brakuje na feralnych stu metrach drogi, a zegar na kościele nadal nie pokazuje właściwej godziny. Powrót do domu z wiatrem w plecy i pyszne śniadanko było wisienką na torcie dzisiejszego poranka.
Koczargi nadal niedokończone... © yurek55
...a zegar w Borzęcinie nadal nie pokazuje czasu © yurek55
Glinianki Sznajdra © yurek55
Morsowanie © yurek55
https://www.strava.com/activities/8662433788
-
- DST 50.16km
- Czas 02:26
- VAVG 20.61km/h
- VMAX 34.33km/h
- Temperatura 0.0°C
- Kalorie 1444kcal
- Podjazdy 88m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Pojechałem do Piaseczna dokończyć wczorajsze cięcie drzew owocowych i - o dziwo, okazało się, że kryzys ustąpił. Już nie musiałem każdego obrotu korbą okupować niewspółmiernym do tempa wysiłkiem. Na liczniku też często-gęsto pokazywała się prędkość ponad 25 km/h i wreszcie czułem że jadę! Dlatego po skończeniu prac pielęgnacyjnych, już nie myślałem o najkrótszej drodze do domu, tylko pojechałem troszkę dalszą trasą. Do Gassów nie dojechałem, ale do Konstancina już tak, a dalej przez Powsin do Wilanowa. Tutaj zmieniłem swoją stałą trasę i podjazdem uliczką Orszady dojechałem na Ursynów, a stamtąd już bez kombinacji, prosto do domu na obiad.
A oto i tytułowy ptaszek
Jakiś ptak na parapecie © yurek55
Moja wczorajsza i dzisiejsza praca
Cięcie pielęgnacyjne © yurek55
Wiśnia i czereśnia © yurek55
Mały klub z wielkimi tradycjami, dziś Mirków, to część Konstancina.
100 lat klubu z Mirkowa © yurek55
https://www.strava.com/activities/8647602612
-
- DST 55.14km
- Czas 02:43
- VAVG 20.30km/h
- VMAX 34.28km/h
- Temperatura 1.0°C
- Kalorie 1613kcal
- Podjazdy 113m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 28 lutego 2023
Kategoria 50-100
Luty wyjątkowo mizerny w tym roku, więc chciałem na koniec stówkę machnąć, żeby choć do pięciuset kilometrów dociągnąć. Jak widać nie udało mi się, bo tak źle jak dziś, to nie jechało mi się od bardzo dawna. Nogi nie chciały kręcić, a gdy próbowałem się zmusić do mocniejszego depnięcia, odzywało się kolano mówiąc, "uważaj!" Z obawy przed silniejszym bólem podświadomie zmniejszałem nacisk na pedał, zwalniałem i wracałem do bardzo spacerowego tempa. Dość powiedzieć, że na liczniku zdarzało się mi widzieć 10 - 12 km/h, co dotąd mi się nie zdarzyło. Dlatego, gdy dojechałem do Tarczyna musiałem zrezygnować z jazdy do Góry Kalwarii, co dałoby sto kilometrów i wrócić krótszą drogą, czyli S7 w budowie.
Jednym słowem, niedobrze.
PS. Motocyklista uderzył w tył busa, widać zbite lewe światło.
https://www.se.pl/warszawa/janowek-smierc-pod-tarczynem-wbil-sie-motocyklem-w-tyl-dostawczaka-nie-mial-zadnych-szans-aa-wgy8-4qWw-iVVz.html
PS2 Po trzech godzinach od wypadku nadal na drodze nic się nie działo, chyba czekali na prokuratora.
Motocyklista za parawanem... © yurek55
...jego kask trzydzieści metrów wcześniej © yurek55
Tradycyjna fotka z Tarczyna © yurek55
Jasna, długa, prosta © yurek55
Piętnaście kilometrów trasy S7 za mną © yurek55
Wzdłuż Raszynki © yurek55
https://www.strava.com/activities/8636279299
-
- DST 77.35km
- Czas 04:30
- VAVG 17.19km/h
- VMAX 37.20km/h
- Temperatura 2.0°C
- Kalorie 2026kcal
- Podjazdy 226m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 lutego 2023
Kategoria 50-100
Trafiła się dobra okazja wsiąść na rower, więc skorzystałem i pojechałem do szwagierki z misją kawową. To znaczy zawiozłem jej ulubioną kawę, której u siebie nie mogła dostać. Kolejny raz wybrałem sobie zjazd Agrykolą i trasę nad Wisłą, choć dziś właśnie tam złapałem gumę. Ale widocznie było mi to pisane i trasa nie miała nic wspólnego z tą ostrą blaszką, która dostała się aż do wnętrza opony. Do tego mogłem wygodnie rozłożyć graty na ławce, miałem gdzie oprzeć rower, czyli w sumie dobrze się złożyło. :) Wracając przez Żoliborz zboczyłem z drogi i na Chomiczówce, na Księżycowej, wpakowałem się w kocie łby i wiejskie chałupy, w tym jedna jedna drewniana - i to zamieszkała. Do Powstańców przebijałem się kilkaset metrów po błotnistych bezdrożach i raczej o tej porze nie polecam tej drogi.
Kolano raczej nie boli.
Podpory mostowe © yurek55
Most Gdański © yurek55
Widok z Mostu Grota © yurek55
Most "Grota" © yurek55
Drewniany dom na Chomiczówce© yurek55
https://www.strava.com/activities/8565472261
-
- DST 50.93km
- Czas 02:54
- VAVG 17.56km/h
- VMAX 44.39km/h
- Temperatura 1.0°C
- Kalorie 1425kcal
- Podjazdy 114m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 8 lutego 2023
Kategoria 50-100
Śnieg w Warszawie padał w piątek, a dziś, w środę, nadal w wielu miejscach kałuże na jezdniach, a na drogach rowerowych rozmoknięty i podmarznięty śnieg. Uznałem to za wystarczająco dobry powód, by jechać jezdnią i nawet policja stojąca w Kaputach nie miała nic przeciwko temu. W Koczargach drogowcy już zasypali poprzeczny wykop i nie trzeba objeżdżać przez pole, którego właściciel też zrobił rów, żeby mu nikt nie jeździł. Asfalt na tych ostatnich stu metrach zapewne pojawi się dopiero wiosną, ale da się przejechać. Trasa przez zachodnie wioski, jak zawsze w porządku, gorzej z kolanem. Od pewnego czasu odczuwam ból przy kręceniu pod obciążeniem, a nawet podczas nawrotów na basenie, przy silniejszym odbiciu od ściany. Mam uniwersalną, kolarską radę dla siebie: "jeździć, obserwować". :)
Klonowa w Koczargach © yurek55
Mokro © yurek55
Zegar w Borzęcinie chodzi swoim rytmem © yurek55
Grawitacja a rebours © yurek55
Pola wsi Topolin © yurek55
https://www.strava.com/activities/8526268721
-
- DST 51.35km
- Czas 02:40
- VAVG 19.26km/h
- VMAX 31.59km/h
- Temperatura 0.0°C
- Kalorie 1447kcal
- Podjazdy 80m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 stycznia 2023
Kategoria 50-100