Wpisy archiwalne w kategorii
Piaseczno/Ursynów
Dystans całkowity: | 18177.16 km (w terenie 127.00 km; 0.70%) |
Czas w ruchu: | 882:13 |
Średnia prędkość: | 20.57 km/h |
Maksymalna prędkość: | 50.40 km/h |
Suma podjazdów: | 13533 m |
Suma kalorii: | 192201 kcal |
Liczba aktywności: | 319 |
Średnio na aktywność: | 56.98 km i 2h 46m |
Więcej statystyk |
Sobota, 4 stycznia 2020
Kategoria <50, ku pomocy, Piaseczno/Ursynów
Na Ursynów
Dziś rowerem tylko w jedną stronę, do domu wróciłem na czterech kółkach.
- DST 12.00km
- Czas 00:36
- VAVG 20.00km/h
- Temperatura 5.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 3 stycznia 2020
Kategoria <50, ku pomocy, Piaseczno/Ursynów
Na Ursynów i z powrotem
Powtórka z wczoraj, tylko dziś jechałem dokładnie tak samo w obie strony. Temperatura rano minus jeden, wieczorem plus cztery. Jutro tak samo.
- DST 25.40km
- Czas 01:08
- VAVG 22.41km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 stycznia 2020
Kategoria <50, ku pomocy, Piaseczno/Ursynów
Pierwsze dwie
Dlatego dwie, bo jedna na Ursynów, a druga z powrotem. W środku była kilkugodzinna przerwa i wracając trafiłem na zachód słońca.




- DST 28.00km
- Czas 01:25
- VAVG 19.76km/h
- Temperatura 2.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 12 listopada 2019
Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów
Późny wyjazd
I to na dwa razy, bo za grubo się ubrałem. Najpierw na Próżną naprawić zamek błyskawiczny w kurtce, i wtedy poczułem, że za grubą kurtkę wziąłem i za grube spodnie. W domu szybko się przebrałem i wyruszyłem do Piaseczna oddać rzeczoną kurtkę. Powrót nie przez Gassy, a nieco skrócony, przez Konstancin, Bielawę i Okrzeszyn. W ten sposób utraciłem szansę na przekroczenie dzisiaj dziesięciu tysięcy kilometrów.

Remont skrzyżowania Jana Pawła II i Dworcowej w Piasecznie - widok w stronę centrum © yurek55

Remont skrzyżowania w Piasecznie, widok od Jarząbka © yurek55

Remont skrzyżowania wykonuje dwóch(!) robotników © yurek55

Robota pali się im w rękach © yurek55

Niebo nad Okrzeszynem © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/2859853015/embed/47b19e35e398a6b864eff79ddb53b6315656e6e1">

Remont skrzyżowania Jana Pawła II i Dworcowej w Piasecznie - widok w stronę centrum © yurek55

Remont skrzyżowania w Piasecznie, widok od Jarząbka © yurek55

Remont skrzyżowania wykonuje dwóch(!) robotników © yurek55

Robota pali się im w rękach © yurek55

Niebo nad Okrzeszynem © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/2859853015/embed/47b19e35e398a6b864eff79ddb53b6315656e6e1">
- DST 68.10km
- Czas 03:28
- VAVG 19.64km/h
- Temperatura 9.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 listopada 2019
Kategoria ku pomocy, Piaseczno/Ursynów
Na Taneczną, ale nie na tańce
Jazda kombinowana, czyli w tamtą stronę rowerem, a z powrotem samochodem. Po trzech godzinach na odwrót - w tamtą samochodem, powrót rowerem. W "międzyczasie" zaczęło padać, a rower przypięty pod chmurką, więc wracałem mokrym rowerem i w deszczu. Na dodatek po ciemku, bez silnego światła z przodu, tylko z tzw. "oczojebką". I tak lepiej od kilku batmanów jazdących bez żadnych świateł: - Bo ja przecież po ścieżce jadę! Brak słów.

Zdjęcie ukradzione z roweroweporady
Mapki są na Stravie, ale nie ma co ogladać.

Zdjęcie ukradzione z roweroweporady
Mapki są na Stravie, ale nie ma co ogladać.
- DST 22.50km
- Czas 01:10
- VAVG 19.29km/h
- Temperatura 14.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 18 października 2019
Kategoria <50, ku pomocy, Piaseczno/Ursynów
Po mieście
U córki w firmie pracuje kolega, którego teściowie regularnie obdarowują wyrobami wędliniarskimi własnej roboty. W sumie nic dziwnego, ani nowego, ale on, jak to teraz młodzi ludzie, nie lubi wędzonej słoniny. Tylko jak odmówić skoro dają z dobroci serca? I tak biedaczysko chodzi potem po firmie i próbuje wcisnąć te dary kolegom i koleżankom. A że załoga młoda, to i chętnych na ten rarytas niewielu. Kiedyś córka wzięła dla mnie na spróbowanie, a to jest tak obłędnie dobre, że od tamtej pory skończyły się problemy ze zbytem. Ten przydługi i nie na temat wstęp popełniłem, by uzasadnić swój wyjazd i pierwszy przystanek.:) Później, już ze słoninką w plecaku, pojechałem jeszcze w dwa miejca, załatwiając sprawy dla drugiej córki i wróciłem do domu. Miałem zamiar wyjść jeszcze raz wieczorem i konkretnie pojeździć, ale mi się odechciało.

Galeria muralowa © yurek55

Powstaje kolejny szklany klocek na Marszałkowskiej © yurek55

Senator Klich nie przebije senatora Fedorowicza © yurek55
A dlaczego? A dlatego! To przecież mafijna groźba pozbawienia życia zdrajcy, jego dzieci i nawet wnuków!

Galeria muralowa © yurek55

Powstaje kolejny szklany klocek na Marszałkowskiej © yurek55

Senator Klich nie przebije senatora Fedorowicza © yurek55
A dlaczego? A dlatego! To przecież mafijna groźba pozbawienia życia zdrajcy, jego dzieci i nawet wnuków!
- DST 35.00km
- Czas 01:50
- VAVG 19.09km/h
- Temperatura 20.9°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 16 października 2019
Kategoria <50, ku pomocy, Piaseczno/Ursynów
Dwuetapowo
Rower potraktowany wyłącznie transportowo i to do tego stopnia, że jeździłem w cywilnych ciuchach, bez kasku i rękawiczek. Najpierw pojechałem po samochód, potem myk, rower do bagażnika i do serwisu. W następnej kolejności,samochód do właścicielki, rower myk, z bagażnika - i do domu. Dlatego ślad taki urwany. Dobrze, że córka kurtkę p-deszczówkę mi dała, bo by było cienko.
T-shirt bawełniany słabo chroni przed deszczem i ciepła też nie zapewnia. A tak to mi tylko dupsko przemokło i nogi w siatkowych adidaskach.
T-shirt bawełniany słabo chroni przed deszczem i ciepła też nie zapewnia. A tak to mi tylko dupsko przemokło i nogi w siatkowych adidaskach.

- DST 24.00km
- Czas 01:11
- VAVG 20.28km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 września 2019
Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów
Głosuj na mural Kazimierza Deyny
Właśnie mija termin głosowania na projekty dzielnicowe i ogólnowarszawskie zgłaszane przez obywateli, które będą realizowane przez władze samorzadowe z budżetu obywatelskiego tzw. partycypacyjnego. Przy okazji muszę tu zaagitować za jedną z niewielu sensownych inicjatyw, jaka jest mural upamiętniający Kazimierza Deynę na szkole przy Gorlickiej na Rakowcu.
Wchodzimy na stronę do głosowania, podajemy maila, wybieramy obszar dzielnicowy OCHOTA a w nim projekt „MURAL Kazimierza Deyny (939) ” - nr 19 na liście.
Napisałem, że to jeden z niewielu sensownych projektów, bo przynajmniej nie uszczęśliwia na siłę mieszkańców, jak projekty tzw. miejskich aktywistów. Aktualnie na Ochocie relizowny jest projekt takiego "aktywisty", polegający na budowaniu spowalniaczy i malowaniu kontrapasów rowerowych. Wszystko niby w porządklu, ale dzieje się to na osiedlowych, wąskich, zastawionych parkującymi samochodami uliczkach. Co z tego, że mieszkańcy ulicy Radomskiej zebrali ponad 1000 podpisów, że nie zgadzają się na to? Co z tego, że na pozostałych uliczkach nie ma fizycznej mozliwości jechania samochodem szybciej niż 20 km/h i spowalniacze są niepotrzebne?? Co z tego, że jest tak wąsko, że kontraruch możliwy jest tylko po wjechaniu na chodnik przez rowerzystę? Nic! Zagrodzili i pracują, bo "aktywista" zebrał 20 podpisów i to wystarczyło, by projekt poddać głowowaniu. Ani podpisujący, ani głosujący nie muszą być mieszkańcami Ochoty, mogą mieszkać gdziekolwiek, a że hasło chwytlie i na czasie - "Ochota na rower", to zebrało głosy i jest realizowane. Głupio, drogo i bez sensu, bo to przecież nie za pieniądze "aktywistów". W tym roku kolejny oszołom, idzie za ciosem i chce zwężać ulicę Pawińskiego, w imię bezpieczeństwa, rzecz jasna i poprawy komunikacji. Projekt nazywa się: "Więcej miejsc parkingowych i szersze chodniki na Pawińskiego", czyli patrząc na tytuł, nic tylko głosować! I tak nam urządzają życie "aktywiści", realizując swoje idee, naszym kosztem i za publiczne pieniadze. Paranoja i patologia! Celują w tym nowi koalicjanci rządzącej na Ochocie Platformy, czyli "Ochocianie Sąsiedzi" ze swoją wiceburmisztrz Maryjką Środoń. Tak, nie pomyliłem się. Ta pani tak się podpisuje i przedstawia - Maryjka. Kiedyś aktywiści namawiali chłopów do kolektywizacji, dziś ich potomkowie urządzają nam życie.
Ulało mi się, kurwa!

Wizualizacja

Jeden z dziesiatków murali w Warszawie i okolicach
Wchodzimy na stronę do głosowania, podajemy maila, wybieramy obszar dzielnicowy OCHOTA a w nim projekt „MURAL Kazimierza Deyny (939) ” - nr 19 na liście.
Napisałem, że to jeden z niewielu sensownych projektów, bo przynajmniej nie uszczęśliwia na siłę mieszkańców, jak projekty tzw. miejskich aktywistów. Aktualnie na Ochocie relizowny jest projekt takiego "aktywisty", polegający na budowaniu spowalniaczy i malowaniu kontrapasów rowerowych. Wszystko niby w porządklu, ale dzieje się to na osiedlowych, wąskich, zastawionych parkującymi samochodami uliczkach. Co z tego, że mieszkańcy ulicy Radomskiej zebrali ponad 1000 podpisów, że nie zgadzają się na to? Co z tego, że na pozostałych uliczkach nie ma fizycznej mozliwości jechania samochodem szybciej niż 20 km/h i spowalniacze są niepotrzebne?? Co z tego, że jest tak wąsko, że kontraruch możliwy jest tylko po wjechaniu na chodnik przez rowerzystę? Nic! Zagrodzili i pracują, bo "aktywista" zebrał 20 podpisów i to wystarczyło, by projekt poddać głowowaniu. Ani podpisujący, ani głosujący nie muszą być mieszkańcami Ochoty, mogą mieszkać gdziekolwiek, a że hasło chwytlie i na czasie - "Ochota na rower", to zebrało głosy i jest realizowane. Głupio, drogo i bez sensu, bo to przecież nie za pieniądze "aktywistów". W tym roku kolejny oszołom, idzie za ciosem i chce zwężać ulicę Pawińskiego, w imię bezpieczeństwa, rzecz jasna i poprawy komunikacji. Projekt nazywa się: "Więcej miejsc parkingowych i szersze chodniki na Pawińskiego", czyli patrząc na tytuł, nic tylko głosować! I tak nam urządzają życie "aktywiści", realizując swoje idee, naszym kosztem i za publiczne pieniadze. Paranoja i patologia! Celują w tym nowi koalicjanci rządzącej na Ochocie Platformy, czyli "Ochocianie Sąsiedzi" ze swoją wiceburmisztrz Maryjką Środoń. Tak, nie pomyliłem się. Ta pani tak się podpisuje i przedstawia - Maryjka. Kiedyś aktywiści namawiali chłopów do kolektywizacji, dziś ich potomkowie urządzają nam życie.
Ulało mi się, kurwa!

Wizualizacja

Jeden z dziesiatków murali w Warszawie i okolicach
- DST 55.00km
- Czas 02:39
- VAVG 20.75km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 września 2019
Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów
W jedną stronę
Pojechałęm rowerem do Piaseczna, a tam, rower do bagażnika i powrót na czterech kołach. W połowie trasy zaczęło lekko kropić, ale miałem kurtkę - trzepaczkę. Na tym dzisiejszym wietrze, trzepotała jak żagiel w łopocie.
- DST 20.00km
- Czas 00:57
- VAVG 21.05km/h
- Temperatura 14.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 września 2019
Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów
Trójkąt klasyczny
Kolejna długa przerwa w jeżdżeniu w tym roku spowodowana była trochę chorobą, a trochę lenistwem. Parcie na roczne rekordy kilometrowe jakoś mi odeszło, motywacja siadła, ale dziś miałem krótką sprawę u córki w Piasecznie i dlatego wpadło te parę kilometrów. Trasa znana i lubiana, jechało się przyzwoicie i w sumie jestem zadowolony. Pomimo, że jak zwykle wszyscy na Gassach mnie wyprzedzali, nawet koleś na mtb. Nie za gorąco, ale ubranie na krótko jeszcze daje radę.

Rosy street, Villa Nova

Rosy street, Villa Nova
- DST 63.33km
- Czas 02:41
- VAVG 23.60km/h
- VMAX 45.20km/h
- Temperatura 17.5°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze