Wpisy archiwalne w kategorii
Pływanie
Dystans całkowity: | 201.85 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 190:02 |
Średnia prędkość: | 1.06 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 149 (156 %) |
Maks. tętno średnie: | 136 (85 %) |
Suma kalorii: | 14787 kcal |
Liczba aktywności: | 134 |
Średnio na aktywność: | 1.54 km i 1h 26m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 4 lutego 2013
Kategoria Pływanie
7. Basen 1500
Bardzo mi się nie chciało dzisiaj pływać, ale wziąłem do serca sobie rady xtnt, "jeśli ci się nie chce to właśnie wtedy powinieneś się przełamać" Przepłynąłem swoje, ale w słabym czasie, a szkoda, bo tor dziś miałem tylko dla siebie. Pływanie jest jednak nudne.
- Aktywność Pływanie
Piątek, 25 stycznia 2013
Kategoria Pływanie
6. Basen - 1750
Ostatnie pływanie w tym miesiącu, dla równego rachunku trzeba było przepłynąć ciut więcej. Ludzie na moim torze więcej stali, niż pływali, wiec miałem dobre warunki:)
Styczeń zamknąłem wynikiem 10 kilometrów, jeśli w pozostałych miesiącach będzie podobnie, to noworoczne postanowienie zostanie zrealizowane. Ale to nie zależy tylko ode mnie, w wakacje będzie przerwa technologiczna, ja też pewno gdzieś wyjadę, tak więc trzeba robić dystans na zapas.
Styczeń zamknąłem wynikiem 10 kilometrów, jeśli w pozostałych miesiącach będzie podobnie, to noworoczne postanowienie zostanie zrealizowane. Ale to nie zależy tylko ode mnie, w wakacje będzie przerwa technologiczna, ja też pewno gdzieś wyjadę, tak więc trzeba robić dystans na zapas.
- Aktywność Pływanie
Poniedziałek, 21 stycznia 2013
Kategoria Pływanie
5.Basen 7 razy 7 = 49 minut = 1750 metrów
Niezbyt mi się chce w taką pogodę jeździć na rowerze, trudniej się zmobilizować, trudniej znaleźć dobry powód do opuszczenia ciepłego mieszkania i wystawić się na mróz i śnieg. Wiem, człek ze mnie słaby i niegodnym pisać na portalu dla prawdziwych twardzieli (trenażerowych) ;) a i woda to nie ten żywioł, co tu dominuje, ale portalu dla "basenowców" nie znalazłem, więc... Dziś, jak można poznać po oryginalnym i tajemniczym tytule, przepłynąłem większy dystans niż standardowe 1500 metrów, aczkolwiek mniejszy niż ostatnie 2 kilometry. Pływało się dobrze, lekko, na torze początkowo dwie pluskające się panie, po kilku minutach została jedna. I tak było już do końca mojego pływania. Odpuściłem ostatnie 10 długości, bo znalazłem dobry pretekst by skończyć, dziś zacząłem o 8:04 więc robiło się późno a ja śniadania nie jadłem. Jestem mistrzem w znajdowaniu wymówek.;)
PS. Wiecie, że po takim pływaniu jeszcze przez 15 - 20 minut po wyjściu z szatni, człowiek się poci? Ciało się ochładza pomimo, że było i w wodzie, i potem pod prysznicem.
PS. Wiecie, że po takim pływaniu jeszcze przez 15 - 20 minut po wyjściu z szatni, człowiek się poci? Ciało się ochładza pomimo, że było i w wodzie, i potem pod prysznicem.
- Aktywność Pływanie
Środa, 16 stycznia 2013
Kategoria Pływanie
4.Basen Dziś pierwsze 2000 metrów
Od pierwszych metrów w wodzie poczułem, że mam dziś "dzień konia". Bez wysiłku pokonywałem kolejne długości basenu rozmyślając nad dystansem, jaki dziś mam pokonać. Z reguły co 10, lub co 20 długości robię 10 - 15 sekundową przerwę na sprawdzenie międzyczasów i przepłukanie zaparowanych okularków, przy okazji trochę odpoczywam. Ale nie dziś. Byłem w takim sztosie, że ani mi w głowie było robić przerwy i zatrzymania, a jedyne o czym myślałem, to ile mam przepłynąć ponad stały limit 1500 metrów. Początkowo miało to być 100 metrów, ale im dłużej płynąłem, tym lepiej się czułem. Zero zmęczenia, regularne ruchy ramion i nóg powodowały jakby trans i miałem wrażenie, że mógłbym tak do wieczora... Monotonię pokonywania kolejnych długości basenu przerwała w końcu pani trenerka dzieci, które przyszły na trening, czy naukę pływania. Poprosiła abym przeniósł się na tor obok i tam dokończyłem ostatnie 5 długości. Wprawdzie pałętał się tam jakiś chłopak, któremu basen sportowy pomylił się z brodzikiem albo jakuzzi, ale tylko dwa razy miałem z nim jakieś kolizyjne zdarzenie i musiałem go wyprzedzać. Przy wyprzedzaniu trzeba z natury rzeczy przyspieszyć aby nie pójść na "czołowe" z innym pływakiem i to mnie wybija z własnego rytmu i tempa, ale dziś nawet to mi zbytnio nie przeszkodziło. Szczególnie, że była to już końcówka. Wyszedłem z wody i dopiero wtedy spojrzałem na zegar, była 8:39 a to znaczyło, że w wodzie spędziłem 56 minut i w tym czasie pokonałem 80 długości basenu 25 metrowego. I co najważniejsze, naprawdę przy wychodzeniu z wody nie czułem wyczerpania, ani nawet jakiegoś większego zmęczenia. Odnoszę wrażenie, że mógłbym przepłynąć drugie tyle w ciągu następnej godziny. Pływanie takim rekreacyjnym tempem (szybsi są nawet "żabkarze", ja pływam kraulem) być może zbytnio nie wpływa na poprawę wydolności, nie wiem, ale lubię mieć złudzenie, że jednak jest to coś! :)
- Aktywność Pływanie
Piątek, 11 stycznia 2013
Kategoria Pływanie
3.Basen 1500 wczesnym popołudniem
Z trudem się zmobilizowałem, jakoś mi się dziś nie chciało. Dopiero o 13-tej jednak się zdecydowałem. Jak się chce zrealizować cel roczny, trzeba zaczynać od stycznia. Jeszcze tylko 95,5km
- Aktywność Pływanie
Środa, 9 stycznia 2013
Kategoria Pływanie
2. Basen. 1500 przed śniadaniem
- Aktywność Pływanie
Wtorek, 8 stycznia 2013
Kategoria Pływanie
1. Basen 1500 przed śniadaniem
Wpisy do celów statystycznych, cel - 100 km w 2013 roku! :)
- Aktywność Pływanie
Środa, 5 grudnia 2012
Kategoria Pływanie
1500 przed śniadaniem
- Sprzęt Wheeler
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 30 listopada 2012
Kategoria Pływanie
Poranne 1500
O 7:40 było ciasno, 5 osób na każdym torze. Później było coraz luźniej, a skończyłem sam na torze.
- Sprzęt Wheeler
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 27 listopada 2012
Kategoria Pływanie
1100 metrów + jakuzzi
Dziś pełna rekreacja, przepłynąłem 1000 metrów, a potem do jakuzzi. Wygrzewałem i masowałem bąbelkami miejsce styku z siodełkiem.:) Na koniec jeszcze 100 metrów i tyle na dziś.
- Sprzęt Wheeler
- Aktywność Jazda na rowerze