Informacje

  • Wszystkie kilometry: 148846.53 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.79%)
  • Czas na rowerze: 317d 09h 45m
  • Prędkość średnia: 19.50 km/h
  • Więcej informacji.
button stats bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2024 button stats 
bikestats.pl

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

całe NIC

Dystans całkowity:949.30 km (w terenie 14.58 km; 1.54%)
Czas w ruchu:57:27
Średnia prędkość:16.12 km/h
Maksymalna prędkość:50.72 km/h
Suma podjazdów:509 m
Maks. tętno maksymalne:133 (85 %)
Maks. tętno średnie:113 (72 %)
Suma kalorii:6317 kcal
Liczba aktywności:133
Średnio na aktywność:7.14 km i 0h 26m
Więcej statystyk
Piątek, 9 października 2015 Kategoria całe NIC

Jazda próbna

W poniedziałek lekarz zalecił mi krótką przerwę w jeździe rowerem, ale dziś poczułem się już na siłach, by zrobić krótką przejażdżkę sprawdzającą. Zawiozłem jakieś papiery do córki pracy, wróciłem i nie odczuwam żadnych dolegliwości. Czyli mogę jeździć.
Ale zdjęcia są z późniejszego spaceru po Piasecznie, gdzie dojechałem samochodem.
Tur na rynku
Tur na rynku © yurek55
Na lwicy wolno siadać dzieciom, inne zwierzęta gryzą
Na lwicy wolno siadać dzieciom, inne zwierzęta gryzą © yurek55
Był sobie słoń, wielki jak słoń
Był sobie słoń, wielki jak słoń © yurek55
„Skąd ty jesteś, krokodylu?” „Ja? Znad Nilu.
„Skąd ty jesteś, krokodylu?” „Ja? Znad Nilu." © yurek55
Proszę państwa, oto miś
Proszę państwa, oto miś © yurek55
Dzik jest dziki, dzik jest zły
Dzik jest dziki, dzik jest zły © yurek55
USC (po prawej) i Kościół Św. Anny w Piasecznie
USC (po prawej) i Kościół Św. Anny w Piasecznie © yurek55

Mapa
  • DST 8.93km
  • Czas 00:27
  • VAVG 19.84km/h
  • VMAX 30.70km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 7 września 2015 Kategoria całe NIC

Do sklepu na "L"

Dziś "dzień rowerowy" i "akcja błysk" w sklepach niemieckiej sieci na literę "L". Pomimo padającego deszczu, zrobiłem wyjatek od reguły i pojechałem po zlecone sprawunki. Poiczątkowo miałem pomysł, by załozyć spodnie przeciwdeszczowe i ochraniacze na buty, ale że trasa krótka, a deszcz nie wydawał się szczególnie intensywny, poprzestałem jedynie na kurtce. I dobrze było.  Tym razem nie zjawiłem się w sklepie przed otwarciem, bo zwyczajnie zaspałem, a i towar nie był tak "pochapny", jak legendarne już [url=https://youtu.be/ptsTG_Iu3zg]crocksy[/url], więc nie było po co się zrywać. Zakupy przebiegły sprawnie i szybko, pan co cały taśmociąg do kasy wykładał z koszyka, przepuścił mnie bez kolejki (miałem tylko dwie rzeczy) i dopiero po wyjściu ze sklepu zobaczyłem, że padający deszcz zdązył zamienić się w rzęsistą ulewę. Czekać nie było na co, w końcu to tylko dziesięć minut jazdy, ale już zanim wyjechałem z parkingu, rękawy kurtki przykleiły się do przedramion. Ten fragment ciała jest zawsze najbardziej narażony na zmoknięcie. Wysunięte do przodu ręce trzymają kierownicę i osłonięte są jedynie cienkim materiałem, bez żadnej  dodatkowej warstwy. Tak jest przynajmniej w mojej kurtce przeciwdeszczowej, nota bene też zakupionej w sklepie na "L". No ale za cenę, którą zapłaciłem, więcej wymagać nie można. Myślę, że lepszym rozwiązaniem może być [url=http://statekkosmiczny.pl/blog/wp-content/uploads/2014/07/peleryna-rowerowa.jpg]peleryna rowerowa[/url], ale mnie ona niepotrzebna, bo wszak w deszczu nie jeżdżę. 
Ale wracając do jazdy w ulewnym deszczu, to szybko przyzwyczaiłem się do tej niedogodności - zdolności adaptacyjne człowieka, są doprawdy zdumiewające - i zanim na dobre zaczęło mi to przeszkadzać, byłem już w domu.
Tylko rozbierać musiałem się na klatce schodowej, żeby kałuż w przdpokoju nie robić... 

Leje jak z cebra
Leje jak z cebra © yurek55

Spray do naprawy opon Made in Germany
Spray do naprawy opon* Made in Germany © yurek55

*Ewidentny błąd w tłumaczeniu, powinno być dętek

  • DST 6.00km
  • Czas 00:19
  • VAVG 18.95km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 września 2015 Kategoria całe NIC

Prezent

Z czym kojarzy się Wam czerwona wstążka i na niej kokarda? No właśnie, mnie też...

Prezent z czerwoną wstążką
Prezent z czerwoną wstążką © yurek55
Prezent na Mokotowskiej
Prezent na Mokotowskiej © yurek55
Mżyło trochę więc nigdzie dalej sie nie wybierałem, oddałem zwolnienie, odebrałem zegarki z naprawy i wróciłem do domu.
  • DST 10.18km
  • Czas 00:33
  • VAVG 18.51km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 września 2015 Kategoria całe NIC

*Zbiorczo*

Dziś pękło kolejne półtora kilometra - to już trzecie, i do tego na nowym łańcuchu.  Klękajcie Narody!!!
  • DST 4.50km
  • Czas 00:18
  • VAVG 15.00km/h
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 26 sierpnia 2015 Kategoria BAJABONGO!, całe NIC

Do sklepu

Kupiłem butapren
  • DST 8.37km
  • Czas 00:30
  • VAVG 16.74km/h
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 12 sierpnia 2015 Kategoria całe NIC

Jeżdżę!

Dystans z wczoraj i dziś.
I wszystko jasne!
  • DST 8.48km
  • Czas 00:39
  • VAVG 13.05km/h
  • VMAX 25.00km/h
  • Temperatura 37.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 maja 2015 Kategoria całe NIC

Do fryzjera

  • DST 3.50km
  • Czas 00:12
  • VAVG 17.50km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 kwietnia 2015 Kategoria całe NIC, kurierowo

Zaskakująca statystyka

W natłoku przedświątecznej krzątaniny wygospodarowałem trochę czasu i pojechałem. Zamiary miałem dalekosiężne, to znaczy na jakieś 40 - 50 kilometrów, ale wyszło inaczej.  Najpierw wydało mi się, że za lekko jestem ubrany, a jak po kilku kilometrach przyzwyczaiłem się do temperatury, wysiadło endomondo. To znaczy, nie tyle aplikacja, co telefon chyba trochę zgłupiał i jak musiałem sprawdzić na nim pocztę, to zakończył działanie aplikacji. Moim zdaniem ona powinna działać w tle, ale może zły przycisk nacisnąłem? Nie wiem.
W każdym razie potraktowałem to jako znak, żeby wracać do domu, bo tak naprawdę, to nie chciało mi się jeździć - i taka jest bolesna prawda. Wydaje się, że ubiegłoroczny dystans 12 213 km, to było apogeum moich możliwości.

Ale że bikestats pozwala nam na robienie różnych porównań, sprawdziłem jak to było w ubiegłym roku. I co się okazuje? Ku swemu niekłamanemu zaskoczeniu odkryłem, że w pierwszym kwartale tego roku przejechałem o 27,5 km więcej, niż w 2014 roku.
Dziwne.

Free Image Hosting at imageshack.com

Free Image Hosting at imageshack.com
Trasa w jedną stronę na ulicę Górczewską, po odbiór obcinaczy do kocich pazurów.

  • DST 11.60km
  • Czas 00:39
  • VAVG 17.85km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 marca 2015 Kategoria całe NIC

Do fryzjera

Miałem zamiar poranek spędzić inaczej, ale wyszło, jak wyszło. Obudziłem się zbyt wcześnie i uznałem, że to nieludzka pora na jeżdżenie. Wybrałem książkę. A potem pojechałem zrealizować to, co wczoraj się nie udało. I tyle na dziś.
  • DST 3.00km
  • Czas 00:10
  • VAVG 18.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 12 stycznia 2015 Kategoria całe NIC

Bo mi się iść nie chciało...

...więc pojechałem na rowerze.


  • DST 2.70km
  • Czas 00:08
  • VAVG 20.25km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl