Informacje

  • Wszystkie kilometry: 149544.29 km
  • Km w terenie: 2672.65 km (1.79%)
  • Czas na rowerze: 318d 22h 52m
  • Prędkość średnia: 19.50 km/h
  • Więcej informacji.
button stats bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2024 button stats 
bikestats.pl

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

50-100

Dystans całkowity:61918.20 km (w terenie 1302.00 km; 2.10%)
Czas w ruchu:3062:21
Średnia prędkość:20.16 km/h
Maksymalna prędkość:132.12 km/h
Suma podjazdów:65970 m
Suma kalorii:804041 kcal
Liczba aktywności:917
Średnio na aktywność:67.52 km i 3h 21m
Więcej statystyk
Piątek, 25 sierpnia 2017 Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów

Ruch rowerowy w Warszawie - ostatnie pomiary

Znów miałem kurs na Ursynów i znów stamtąd pojechałem do Gassów. Tym razem zatrzymałem się chwilkę na przystani, a potem przez Piaseczno wróciłem do domu. Tyle na dziś.
A teraz trochę danych o ruchu rowerowym w Warszawie. Informacja pochodzi ze strony Urzędu Miasta Warszawa
                                                                         ..............................................
(...)"W Warszawie jest ponad 500 km dróg rowerowych, a jednoślad nie jest już tylko pojazdem rekreacyjnym, ale również środkiem transportu. Ruch rowerowy w ciągu dwóch lat wzrósł o ok. 40 procent. Rekord padł 15 sierpnia - Nadwiślańskim Szlakiem Rowerowym w rejonie Solca przejechało 11 498 osób. W 2017 roku w 5,5% podróży niepieszych odbywa się na rowerze, to oznacza, że każdego dnia po ulicach Warszawy porusza się ponad 75 tys. rowerzystów. Łącznie w trakcie pomiarów ręcznych zanotowano 93 201 rowerów. W dniu roboczym w godzinach szczytu, czyli 7.00 – 9.00 oraz 16.00 – 19.00, najwięcej rowerzystów zanotowano na skrzyżowaniu al. Prymasa Tysiąclecia i ul. M. Kasprzaka - średnio 796 rowerów na godzinę. W trakcie pomiaru porannego w szczytowym momencie skrzyżowanie to pokonało w ciągu godziny 1072 rowerzystów - jest najwyższy wynik zanotowany od początku prowadzenia pomiarów w Warszawie.
Kolejnymi miejscami o znacznym natężeniu ruchu są: rondo Jazdy Polskiej (625 rowerów na godzinę); skrzyżowanie ul. Nowy Świat ze Świętokrzyską (575 rowerów na godzinę); skrzyżowanie al. Jana Pawła II z al. „Solidarności” (553 rowery na godzinę), którędy prowadzi główny ruch z Bielan i Żoliborza do północnej części Śródmieścia.
Na wszystkich trasach wyposażonych w liczniki automatyczne odnotowano w tym roku rekordowe wyniki od momentu rozpoczęcia pomiarów. Rekord wszech czasów padł we wtorek, 15 sierpnia - Nadwiślańskim Szlakiem Rowerowym w rejonie Solca przejechało 11 498 rowerzystów. Jeszcze tydzień wcześniej, czyli tuż przed oddaniem do użytku ostatniego odcinka bulwarów wiślanych, natężenie ruchu w tym samym punkcie było blisko trzykrotnie mniejsze (4207 rowerzystów).
Z pewnością duży wpływ ruch rowerowy miała rozbudowa systemu Veturilo. Obecnie do dyspozycji mieszkańców jest 337 stacji i blisko 5000 rowerów. Przez 5 lat użytkownicy systemu dokonali aż 11 milionów wypożyczeń, z czego już ponad 3 miliony w tym roku. W tegorocznych pomiarach co ósmy rower na ulicach to Veturilo. W porównaniu do ubiegłych lat to niemal dwukrotny wzrost.(...)

I powiem szczerze, że wcale mnie nie to nie cieszy...

Kolejka do przeprawy
Kolejka do przeprawy © yurek55
Na przystani w Gassach
Na przystani w Gassach © yurek55
Zapuszczone boisko piaseczyńskie na Chyliczkowskiej zyskało nowy wygląd
Zapuszczone boisko piaseczyńskie na Chyliczkowskiej zyskało nowy wygląd © yurek55
Rynek Piaseczno przed  koncertem Lao Che
Rynek Piaseczno przed koncertem Lao Che © yurek55

  • DST 65.00km
  • Czas 03:14
  • VAVG 20.10km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 sierpnia 2017 Kategoria 50-100

Jazda w parze, jazda w deszczu...

Początkowo poranna przejażdżka miała być przywitaniem z Warszawą i zachodnimi wioskami. Jednak gdy zbliżałem się do Babic, przypomniałem sobie segment Babice - Mariew i to, że mam na nim przedostatni czas, czyli 377/378. Zagrała we mnie ambicja i postanowiłem sie poprawić. W okolicy Lipkowa zauważyłem daleko przed soba kogoś na rowerze i powoli zacząłem się zbliżać. To dodało mi energii i w końcu dogoniłem faceta na szosie. Pewnie był troszkę młodszy ode mnie, ale niewiele, za to widać było, że to weteran kolarstwa. Powiozłem go trochę na kole, potem on wyszedł do przodu i tak jadąc po zmianach i umilając czas rozmową jechalismy razem aż do końca segmentu. Dalej też jechalismy razem, ale już krótko, bo nie utrzymałem koła pod wiatr i odpadłem na szosie do Leszna. Widziałem jak mój towarzysz skręca na Zaborówek, co też i ja zrobiłem, choć pierwotnie planowałem krótszą wersję powrotu przez Zaborów. No ale tak dobrze się we dwóch jechało, że chciałem poćwiczyć jazdę na kole. Jak napisałem, kolega mi odjechał, a ja dalej już jechałem swoim tempem. Jakież było moje zdziwienie, gdy po kilku kilometrach znów zacząłem się do niego zbliżać i od ronda na Borzęcin znów jechaliśmy razem. Tym razem wytrzymałem jazdę po zmianach do Macierzysza, gdzie definitywnie mi odjechał. Jeszcze w Morach widziałem z daleka jak skręca na wiadukt na Gerdziejewskiego, ale ja już zrezygnowałem z gonienia i pojechałem prosto. Skręciłem dopiero w 4 Czerwca i gdy zbliżałem się do Alej jerozolimskich usłyszałem pierwszy donośny grzmot i pierwsze krople deszczu. Nie czekałem tym razem aż przemoknę, tylko od razu załozyłem kurtkę - trzepaczkę i najszybciej jak umiałem popędziłem do domu. Niestety deszcz był szybszy. Jak lunęło z nieba, to w jednym momencie zaczęło mi chlupać w butach i przemoczyło rękawy i rękawiczki. W tym momencie przypomniałem sobie jak uczestnicy MRDP jechali wczoraj kilkanaście godzin w deszczu, a niektórzy poszli przemoczeni spać gdzieś pod wiatą, czy na przystanku. No a poza tym i tak byłem już tak mokry, że było mi wszystko jedno. W strugach deszczu pokonałem ostatnie kilometry plując sobie w brodę, bo przecież wiedziałem o deszczu - tylko zapomniałem. Gdyby nie to, skróciłbym trasę powrotną i wrócił o suchym kole. A tak, cóż...
Zdjęć dziś nie robiłem, za to mam podsumowanie wczorajszej trasy powrotnej z nad morza.

Dystans Niechorze - dom
Dystans Niechorze - dom © yurek55
Czas przejazdu
Czas przejazdu © yurek55

A, no i w końcu o tym segmencie nie napisałem. A więc, poprawiłem swój czas z 13 czerwca o 15 minut i awansowałem o pięć pozycji w rankingu. Teraz zajmuję 372 miejsce na 378 klasyfikowanych. ;) Do tego zdobyłem w sumie 19 kieliszków od Stravy.

  • DST 66.60km
  • Czas 03:01
  • VAVG 22.08km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 12 sierpnia 2017 Kategoria 50-100, Nad morzem 5

Szósta nadmorska: Niegościnna gmina Gościno

Dzisiejsza wycieczka miała być szybka, łatwa i przyjemna - tak mi się wydawało wczoraj. Miałem po prostu z drogi do Kołobrzegu zrobić mały skok w bok, zaliczyć gminę Gościno i wrócić. jak to zwykle, skok w bok rzadko kiedy wychodzi na zdrowie, tak też było i tym razem. Zaczęło się z grubej rury, bo droga miała ostry spadek i szybko przekonałem się, że zjazd po kocich łbach szybciej niz 10km/h doprowadzi mnie do rychłej śmierci. Zanim udało mi się wyhamować - pampers był już pełny. Później po płaskim też trzęsło przeokrutnie, jak jeszcze nigdy w życiu, ale przynajmniej nad prędkością panowałem. Za to nie panowałem nad rowerem i ledwie utrzymywałem się na drodze. Kierownica skręcała sama, a ja od lewej do prawej, po całej szerokości, jechałem jak pijany i czekałem kiedy ta udręka się skończy. Gdy już miałem zawracać pojawił się niezły asfalt, a ja, szczęśliwy jak świnia w błocie, mogłem znów poczuć wiatr we włosach. Niedługo trwało moje szczęście, bo po chwili znów musiałem w panice ściskać klamki, by z rozpędem nie wjechać na kolejny odcinek bruku. To był po prostu koszmar! Gdy w Byszewie przecinałem budowę trasy S6 objazdem zrobionym przez drogowców, byłem naprawdę zadowolony z szutrowego odcinka. Wszystko było lepsze od tego upiornego trzęsienia i kurczowego zaciskania, aż do bólu, rąk na kierownicy. Kiedy wreszcie dojechałem do jakiejś główniejszej drogi myślałem, że horror sie skończył. Ale nie. Musiałem ja przeciąć i pojechać nadal prosto, a tam, po kilkuset metrach asfaltu, znów czekał  na mnie ten niemiecki  bruk. Pomyślałem wtedy, że drugi raz tej samej drogi, po tych cholernych kamieniach, nie przejadę. Kiedy więc po zaliczeniu gminy Gościno wróciłem do szosy, nic mnie nie mogło powstrzymać. Odbiłem na południe i choć wiedziałem, że będzie dziesięć kilometrów dalej, nic już nie miało znaczenia. 
Nie wiem jak można się ścigać na takich nawierzchniach, a nawet tym zachwycać, pisząc Mokry sen kolarza o swoim starcie w Memoriale Królaka i zjazdach Bednarską.  Totalny kosmos i zupełnie inny świat.

Kościół w Unieradzu
Kościół w Unieradzu © yurek55
Stare, poniemieckie bruki jak na 

Paris - Roubaix
Stare, poniemieckie bruki jak na Paris - Roubaix © yurek55

Trasa S6 w Byszewie
Trasa S6 w Byszewie © yurek55

Pałac w Dargosławiu
Pałac w Dargosławiu © yurek55
Odbiłm na południe
  • DST 91.80km
  • Czas 04:48
  • VAVG 19.12km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 sierpnia 2017 Kategoria 50-100, Nad morzem 5

Czwarta nadmorska: Międzyzdroje

Dziś drogowcy ustawili kolejne, trzecie już światła, ustanawiając ruch wahadłowy pomiędzy Pobierowem a Trzęsaczem. Pomimo wczesnej godziny korki robią się gigantyczne. Piszę o tym, bo drogą wojewódzką 102 poprowadzona jest trasa MRDP i uczestnicy mogą mieć tu problemy. Muszą tez wziąć pod uwagę, że zwodzony most na Dziwnie w Dziwnowie, podnoszony jest co dwie godziny w godzinach parzystych i dodatkowo latem o 13, 17, 19 i 21. 
Gmina Międzyzdroje nie ma witacza, ani nawet zwykłej niebieskiej tabliczki. Podobnie jak wczoraj dla pewności pytałem miejscowych ludzi, do jakiej gminy należy dane miejsce. Wczoraj był to sklep, dziś ośrodek wypoczynkowy za Wisełką.

Autor na tle ostatniej ściany kościoła
Autor na tle ostatniej ściany kościoła © yurek55
Widok od morza
Widok od morza © yurek55
Najsłynniejsze ruiny na wybrzeżu
Najsłynniejsze ruiny na wybrzeżu © yurek55
Ruiny kościoła w Trzęsaczu
Ruiny kościoła w Trzęsaczu © yurek55
Bystry baranek w Trzęsaczu
Bystry baranek w Trzęsaczu © yurek55
Plaża w Dziwnowie
Plaża w Dziwnowie © yurek55
Super lokalizacja apartamentowca w Dziwnowie
Super lokalizacja apartamentowca w Dziwnowie © yurek55
Most zwodzony w Dziwnowie
Most zwodzony w Dziwnowie © yurek55
...na rzece o nazwie Dziwna
...na rzece o nazwie Dziwna © yurek55
Latarnia w Dziwnówku
Latarnia w Dziwnówku © yurek55
Latarnia morska w Niechorzu
Latarnia morska w Niechorzu © yurek55
Niechorze wita!
Niechorze wita! © yurek55
Latarnia morska w Niechorzu
Latarnia morska w Niechorzu © yurek55





  • DST 86.23km
  • Czas 04:16
  • VAVG 20.21km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 9 sierpnia 2017 Kategoria 50-100, Nad morzem 5

Trzecia nadmorska: Słowo się rzekło, kobyłka u Płota

Czyli czas na gminę Płoty, a po drodze doszły Gryfice. Tym sposobem zakończyłem jazdy na południe, w głąb lądu. Zostały jeszcze kierunki wzdłuż wybrzeża, na wschód i na zachód. Nie daje mi spokoju gmina "dziura" pomiędzy Koszalinem, a Kołobrzegiem.Żeby ją załatać musiałbym ok. 120 km przejechać w obie strony, a na to czasu przed śniadaniem mi nie wystarczy. 
Słońce wschodzi później niż w Warszawie
Słońce wschodzi później niż w Warszawie © yurek55
Wschód słońca
Wschód słońca © yurek55
Premierowy wschód słońca w mojej fotografii
Premierowy wschód słońca w mojej fotografii © yurek55
Ddr i p w standardzie powiatu gryfickiego
Ddr i p w standardzie powiatu gryfickiego © yurek55
Nietypowe oznaczenie ograniczenia prędkości na drodze 110 Gryfice - Płoty
Nietypowe oznaczenie ograniczenia prędkości na drodze 110 Gryfice - Płoty © yurek55
Rynek z fontanną w Gryficach
Rynek z fontanną w Gryficach © yurek55
Kościół z drewnianą wieżą w Cerkwicy
Kościół z drewnianą wieżą w Cerkwicy © yurek55
Kamienne tablice
Kamienne tablice © yurek55
Witacz gryficki
Witacz gryficki © yurek55
To nie jest pole ryżowe, tylko łąka
To nie jest pole ryżowe, tylko łąka © yurek55


  • DST 82.00km
  • Czas 04:09
  • VAVG 19.76km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 8 sierpnia 2017 Kategoria 50-100, Nad morzem 5

Druga nadmorska: Nie myśl, że nie pojadę po Siemyśl

Wczoraj był południowy - zachód, dziś przyszła kolej na południowy - wschód. Sprawdziłem wczoraj kierunek wiatru i uznałem, że dobrze mieć pomocnika w drodze powrotnej. Niestety sprzymierzeniec nie sprawił się za dobrze, bo kręcił we wszystkie strony, tylko nie w plecy. Za to trasa okazała się wymagająca technicznie (eufemizm!), zwłaszcza odcinek Trzebiatów - Dargosław. Rano w Pogorzelicy termometr zewnętrzny w jakiejś recepcji pokazywał 13,8°C, a ja zakładam tylko rękawki. Nic dziwnego, że z utęsknieniem czekam aż słońce zacznie trochę grzać. Koło ósmej jest już całkiem przyjemnie i tak aż do powrotu - pogoda jak marzenie. 
Zaliczone gminy: Siemyśl, Trzebiatów, Karnice, Brojce, Rymań

Poranna kontrola czasu
Poranna kontrola czasu © yurek55
Oj, dziurawe te drogi we gminie Rywań
Oj, dziurawe te drogi we gminie Rywań © yurek55
Przez te pola przebiegać będzie droga ekspresowa S6
Przez te pola przebiegać będzie droga ekspresowa S6 © yurek55
W Jarkowie budują S6
W Jarkowie budują S6 © yurek55
Ponowna kontrola czasu w Trzebiatowie
Ponowna kontrola czasu w Trzebiatowie © yurek55







  • DST 84.40km
  • Czas 04:17
  • VAVG 19.70km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 7 sierpnia 2017 Kategoria 50-100, Nad morzem 5, przed śniadaniem

Pierwsza nadmorska: po gminę Wolin

Wzorem lat ubiegłych w wakacje kontynuuję kolekcjonowanie nadmorskich gmin. Zasięg jazdy ustaliłem na max 100 km, ponieważ moje jazdy odbywają się przed śniadaniem, a te wypadałoby wspólnie zjeść w miarę rano. Dziś obudziłem się przed piątą, jeszcze zanim budzik zadzwonił i po cichutku, z butami w rękach, żeby stukaniem bloków nie postawić całego pensjonatu na nogi, skradając się jak złodziej, otworzyłem drzwi i wyszedłem na zewnątrz.  Reszta już jak zwykle. Poranne pustki w zwykle gwarnych i pełnych ludzi miejscach, to widok znany mi z poprzednich nadmorskich wycieczek.  Poranny chłód i oczekiwanie aż słońce wyżej wzejdzie i zacznie grzać. Nowością i nieprzyjemnym zaskoczeniem był duży ruch samochodowy na drodze wojewódzkiej 107 z Kamienia Pomorskiego do Szczecina. Chłopaki gazu nie odpuszczają i testują jak blisko mogą przejechać obok rowerzysty, gdy z naprzeciwka też jedzie samochód. Niektórzy całkiem niezłe wyniki osiągali w tej konkurencji.
Zdobyte gminy: Wolin, Kamień Pomorski, Golczewo, Świerzno, Dziwnów, Rewal

Cel osiągnięty, Wolin zdobyty!
Cel osiągnięty, Wolin zdobyty! © yurek55
Kamień Pomorski
Kamień Pomorski © yurek55
Kolejna gmina - Świerzno
Kolejna gmina - Świerzno © yurek55
Dziwnów
Dziwnów © yurek55
Dziwnów
Dziwnów © yurek55
Rowerowe logo powiatu gryfickiego i hasło: Rower też morze
Rowerowe logo powiatu gryfickiego i hasło: Rower też morze © yurek55

  • DST 84.00km
  • Czas 03:59
  • VAVG 21.09km/h
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 5 sierpnia 2017 Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów

Szosowo, terenowo i przełajowo

Pierwszą przeszkodę napotkałem już na wjeździe do Piaseczna. Współczuję mieszkańcom dojeżdżającym samochodami do pracy w Warszawie. Remont ma potrwać do 15 sierpnia.

Remont przejazdu zamknął wjazd do Piaseczna od Nadarzyna i Lesznowoli, a także - co gorsza - z Warszawy
Remont przejazdu zamknął wjazd do Piaseczna od Nadarzyna i Lesznowoli, a także - co gorsza - z Warszawy © yurek55

Tutaj zobaczyłem, że telefon już po pięciu kilometrach przestał rejestrować trasę, a zaczął ponownie właśnie w tym miejscu. Nową trasę zacząłem rejestrować po wyjściu od córki i tym razem nie było problemów z fixem już do końca. 
Dalej skierowałem się do Gassów, ale drogę powrotną zmodyfikowałem jadąc po wale. 
Jazda wzdłuż Wisły po wale przeciwpowodziowym
Jazda wzdłuż Wisły po wale przeciwpowodziowym © yurek55
Triban przełajowy - 497,5 km od źródeł Wisły
Triban przełajowy - 497,5 km od źródeł Wisły © yurek55
Jazda przełajowa - przeszkoda na trasie
Jazda przełajowa - przeszkoda na trasie © yurek55
To budowa obwodnicy i mostu łączącego Wilanów z Wawrem
To budowa obwodnicy i mostu łączącego Wilanów z Wawrem © yurek55
Zakończenie inwestycji przewidziano na 2020 rok
Zakończenie inwestycji przewidziano na 2020 rok © yurek55
A to już Most Siekierkowski 506,8 km Wisły
A to już Most Siekierkowski 506,8 km Wisły © yurek55
Rzut oka za siebie
Rzut oka za siebie © yurek55

Korciło mnie bardzo, by jeszcze raz przejechać Łazienkowski i gdy zobaczyłem biegacza przeskakującego ten płotek, bez wahania ruszyłem za nim. 
Dla przełajowca to żadna przeszkoda
Dla przełajowca to żadna przeszkoda © yurek55
Wczoraj przejechałem drogą rowerową po stronie północnej, dziś trasą dla pieszych po stronie południowej.
Ciąg pieszy - strona północna Mostu Łazienkowskiego
Ciąg pieszy - strona północna Mostu Łazienkowskiego © yurek55
Boiska do plażówki - widok z Mostu Łazienkowskiego
Boiska do plażówki - widok z Mostu Łazienkowskiego © yurek55
Tradycyjna fotka z mostu
Tradycyjna fotka z mostu © yurek55
Na swoją stronę Wisły wróciłem Mostem Poniatowskiego i też tradycyjnie zatrzymałem się na fotki.
Plaża po praskiej stronie - widok z Mostu Poniatowskiego
Plaża po praskiej stronie - widok z Mostu Poniatowskiego © yurek55
Wyspa na środku Wisły i kajaki
Wyspa na środku Wisły i kajaki © yurek55
No i na koniec nie mogłem powstrzymać się od zrobienia fotki w samym centrum. 
I to tyle.
Jutro mam do przejechania 660 km trasą najszybszą, lub 600 trasą najkrótszą - tako rzecze nawigacja od Wujka Google.  Od poniedziałku zacznę wycieczki nadmorskie. To będzie już piąty urlop z rowerem. 

Kontrola czasu na Pałacu
Kontrola czasu na Pałacu © yurek55



  • DST 66.40km
  • Teren 6.00km
  • Czas 03:24
  • VAVG 19.53km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 sierpnia 2017 Kategoria 50-100

Pod Łazienkowskim

Widziałem już zdjęcia rowerzystów testujących nowy przejazd pod Mostem Łazienkowskim, jeszcze przed jego oficjalnym oddaniem do użytku. Postanowiłem nie być gorszy, a przy okazji zrobiłem rundkę po obu stronach Wisły. Po stronie praskiej sprawdziłem jak spisują się na szutrowych nawierzchniach nowe opony, a po stronie warszawskiej - jak bawi się stolica w piątkowy wieczór. I to właściwie wszystko.


Nielegal na Łazienkowskim
Nielegal na Łazienkowskim © yurek55

  • DST 52.50km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:51
  • VAVG 18.42km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 sierpnia 2017 Kategoria 50-100

Strava motywuje

Wczorajszy dzień nie nadawał się do jeżdżenia pojazdami bez klimatyzacji, ale że dziś ochłodziło się do 28°C to mogłem jechać. Sprawdziłem przy okazji, czy mogę już wrócić do pedałów spd. Jest OK, mogę. Trasa bez historii, tylko przed Pilaszkowem telefon zgubił wszystkie satelity i musiałem się na chwilę zatrzymać. Nic nie pomagało i dopiero restart sprawuł, że w cudowny sposób znalazło się ich znowu całe mnóstwo. Włączyłem nagrywanie od nowa i juz bez przeszkód i przymusowych przystanków dojechałem do domu. Raz tylko świadomie zatrzymałem się przy kościele w Lipkowie i zmoczyłem sobie chustkę w strumyku bez nazwy. A nie, przepraszam, sprawdziłem na mapie - nazywa się Lipkowska Woda. Z kieliszkami na Stravie dość słabo, żadnej życiówki nie pobiłem, kilka drugich/trzecich miejsc. PS. Sprawdzałem na Stravie wczorajszą trasę Hipka i przyjrzałem się segmentowi, gdzie zrobił swoją życiówkę. Nazywa się Babice->Zaborów i liczy 18,5 km, a nasz kolega przejechał ten odcinek ze średnią 36 km/h. Nie to jest jednak w tym najistotniejsze. Znalazłem i swój czas - na 357 osób zajmuję 356 miejsce...Chyba będę musiał się tamtędy przejechać (jak zawieje wiatr od wschodu). A tak w ogóle, to lepiej nie analizować zbyt dokładnie, bo można się załamać.
Wczoraj:

Tropiki w Warszawie
Tropiki w Warszawie © yurek55

Warszawiacy śpiewają nieZakazane Piosenki
Warszawiacy śpiewają nieZakazane Piosenki © yurek55

Z dziewczynami
Z dziewczynami © yurek55
Dzisiaj:
Kontrola czasu, Borzęcin
Kontrola czasu, Borzęcin © yurek55
Lipkowska woda
Lipkowska woda © yurek55

  • DST 58.00km
  • Czas 02:48
  • VAVG 20.71km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl