Informacje

  • Wszystkie kilometry: 152648.10 km
  • Km w terenie: 2822.65 km (1.85%)
  • Czas na rowerze: 326d 07h 06m
  • Prędkość średnia: 19.45 km/h
  • Więcej informacji.
button stats bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2024 button stats 
bikestats.pl

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Środa, 22 czerwca 2022 Kategoria > 100, kwadraty

Tłuszcz - Łochów przez Jadów

Zaczęło się niezbyt fortunnie, bo na stacji metra zauważyłem, że nie mam telefonu. Szybki powrót do domu w lekkich nerwach i myślami, czy został w domu, czy wypadł? Na szczęście to pierwszy, ale wcześniejszy pociąg z "Wileniaka" odjechał beze mnie. Następny miałem z Zachodniego, ale ten był w Tłuszczu aż czterdzieści minut później i obawiałem się, że nie zdążę przejechać zaplanowanej trasy. Cóż jednak było robić, choć przesąd mówi, że jak się wrócisz, to coś pójdzie nie tak, ostatecznie zdecydowałem się jechać. Trasę wytyczyłem sobie pod rower szosowy, ale zdarzyły się i szutry i gruntowe drogi, choć tym razem pchać nie musiałem. Przez całą trasę miałem nawet zapas czasu, jechało się dobrze i dość szybko (jak na mnie), ale pod koniec trafiło się dziesięć kilometrów bez asfaltu i zaczęło się robić nieciekawie. Na szczęście jak już wyjechałem na szosę w Pustych Łąkach i poczułem wiatr w plecy, to przez Gwizdały i Budziska przemknąłem nie wiadomo kiedy i na stacji w Łochowie byłem dziesięć minut przed odjazdem. Oczywiście przejechałem skrócony wariant, ale z porannymi kilometrami i powrotem z metra do domu, sto kilometrów i tak wskoczyło do statystyk.
Strolowana miejscowość
Strolowana miejscowość © yurek55
Szutrowo
Szutrowo © yurek55
Gruntowo
Gruntowo © yurek55
Wotum wdzięczności społeczności ormiańskiej dla Króla Polski Kazimierza Wielkiego,który nadał przywileje Ormianom
Wotum wdzięczności społeczności ormiańskiej dla Króla Polski Kazimierza Wielkiego, który nadał przywileje Ormianom © yurek55

Tu nieco więcej o tym pomniku

Legendarne lody znane przynajmniej od połowy ub wieku
Legendarne lody znane przynajmniej od połowy ub wieku © yurek55
Generał Gustaw Orlicz-Dreszer rodak z Jadowa
Generał Gustaw Orlicz-Dreszer rodak z Jadowa © yurek55
Budynek stacyjny w Łochowie
Budynek stacyjny w Łochowie © yurek55

Mapka na Stravie
Bezchmurnie, 17°C, Odczuwalna temperatura 16°C, Wilgotność 59%, Wiatr 5m/s z PłnZ - Klimat.app
  • DST 102.00km
  • Teren 13.00km
  • Czas 04:48
  • VAVG 21.25km/h
  • VMAX 34.46km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 2679kcal
  • Podjazdy 116m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 czerwca 2022 Kategoria <50

Pomiędzy deszczami

Bardziej z ciekawości niż z realnej potrzeby postanowiłem wypróbować inne siodełko, które nieodpłatnie zadobyłem od mojego zięcia. Dzisiejsza krótka jazda nie pozwala jeszcze na wyciąganie wniosków. Nie zauważyłem ani poprawy, ani pogorszenia komfortu, pewnie dopiero przynajmniej pięć godzin w siodle da odpowiedź, czy jest wygodne. 
Za sukces poczytuje sobie tylko to, że nie zmokłem. Udało się wstrzelić pomiędzy opady.
Trasa jest na  Strava

Zachmurzenie umiarkowane, 13°C, Odczuwalna temperatura 13°C, Wilgotność 89%, Wiatr 8m/s z Z - Klimat.app
  • DST 17.07km
  • Czas 00:55
  • VAVG 18.62km/h
  • VMAX 34.81km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 488kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 czerwca 2022 Kategoria > 100, kwadraty

Wschód - Zachód, aczkolwiek nie Trasą W-Z

Upał nie pozwolił wylegiwać się w łóżku i o siódmej byłem już na nogach. Miałem na dziś zaplanowaną trasę na wschód, bo tam czekały cztery pominięte kwadraty i to w niezbyt dużej odległości od Warszawy. W obie strony miało być około sto kilometrów, bez konieczności wspomagania się Kolejami Mazowieckimi. Ale kierunek wschodni ma to do siebie, że najpierw muszę całe miasto przejechać głównymi ulicami: Grójecką, Alejami Jerozolimskimi, Poniatowskim, Waszyngtona i Grochowską. Dopiero po dojechaniu do Marsa zmniejsza się natężenie ruchu i dalej jest już spokojnie. Najwyżej na poligonie w Wesołej trochę postrzelają. :) Drogi, jak to zwykle bywa przy kwadratach, nie zachwyciły. Jadąc spore odcinki po szutrze, martwiłem się jak zniosą to moje szosowe opony, na zdrowie im to nie wychodzi, to pewne. Krótkie odcinki leśne po piachu opon wprawdzie nie niszczą, ale za to zmuszają do spaceru. Dzięki temu nie można się znudzić monotonią jazdy. Również dzisiejsza pogoda zapewniła trochę wrażeń; rano przyjemny i orzeźwiający chłodek i 19°C, później doszło do 31°C, a na koniec deszcz, burza i 17°C. Pierwszy deszcz złapał mnie w Wilanowie i nawet chłodno się zrobiło, ale dziś byłem zapobiegliwy i wziąłem kurtkę. Zdjąłem ją na Ursynowie, a ponownie założyłem dopiero na Okęciu, czyli już blisko. Kiedy naprawdę lunęło, byłem już w domu. 
Mój niebieski kwadrat powiększyłem do 45x45, czerwonych +4, zielonych +12
Marszałek z córkami
Marszałek z córkami © yurek55
Marszałek z córkami 2
Marszałek z córkami 2 © yurek55

"A w Sulejówku nie ma dziś nikogo" - Jan Kaczmarek © yurek55
Dróżka
Dróżka © yurek55
Regelbau 514 niemiecki schron bojowy dla karabinu maszynowego, do ognia bocznego
Regelbau 514 niemiecki schron bojowy dla karabinu maszynowego, do ognia bocznego © yurek55
Szuterek
Szuterek © yurek55
Asfalcik
Asfalcik © yurek55
POW odcinek wschodni
POW odcinek wschodni © yurek55
Plaża gigant, strona praska
Plaża gigant, strona praska © yurek55
Strona warszawska
Strona warszawska © yurek55
Wisła z mostu widok na południe
Wisła z mostu widok na południe © yurek55

Zachmurzenie małe, 20°C, Odczuwalna temperatura 20°C, Wilgotność 84%, Wiatr 4m/s z PłnPłnZ - Klimat.app
  • DST 100.20km
  • Teren 8.00km
  • Czas 05:44
  • VAVG 17.48km/h
  • VMAX 41.11km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 2832kcal
  • Podjazdy 244m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 czerwca 2022 Kategoria <50, przed śniadaniem

Zielonki ride

Wybrałem kierunek na zachód i już na Górczewskiej natknąłem się na roboty drogowe, coś ostatnio mam szczęście do zamkniętych odcinków dróg. Poradziłem sobie rzecz jasna, bo wczesnym rankiem ruch jest znikomy, ale dobrze, że zajęli się wreszcie najgorszym kawałkiem jezdni w okolicach Leroia i Auchan. 

Zmasowana akcja asfaltowania Górczewskiej
Zmasowana akcja asfaltowania Górczewskiej © yurek55
Wiaduktna Górczewskiej
Wiadukt na Górczewskiej © yurek55
Później do Babic przez Latchorzew i dalej trasa nieoczywista, bo przez Zielonki do Ożarowa i przez Ursus do domu.

Mural muzykujący
Mural muzykujący © yurek55

Strawa nadal nie współpracuje ze skryptem bikestats. Mapa jest tutaj

Bezchmurnie, 20°C, Odczuwalna temperatura 19°C, Wilgotność 57%, Wiatr 3m/s z Płd - Klimat.app
  • DST 39.04km
  • Czas 01:55
  • VAVG 20.37km/h
  • VMAX 41.07km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 1144kcal
  • Podjazdy 75m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 15 czerwca 2022 Kategoria <50, ku pomocy, Piaseczno/Ursynów

S7 do Piaseczna i z powrotem

Kolejna jazda Puławską-bis do Piaseczna i kolejny raz ochroniarz pozwolił mi przejechać, tylko mam zjechać najbliższym zjazdem. Najbliższy był za Kolonią Lesznowola. ;) Przybył kolejny kilometr asfaltu. 
Nowy odcinek S7 do Przyleśnej
Nowy odcinek S7 do Przyleśnej © yurek55
Koniec asfaltu
Koniec asfaltu © yurek55
Tablice na S7
Tablice na S7 © yurek55
Tablice na S7
Tablice na S7 © yurek55

Tunelem do Wirażowej
Tunelem do Wirażowej © yurek55

Zachmurzenie małe, 18°C, Odczuwalna temperatura 18°C, Wilgotność 68%, Wiatr 5m/s z Z - Klimat.app
  • DST 46.94km
  • Czas 02:26
  • VAVG 19.29km/h
  • VMAX 37.97km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1364kcal
  • Podjazdy 116m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 czerwca 2022 Kategoria 50-100, przed śniadaniem

Na dobry apetyt

Kolejna jazda w niedzielny poranek, w tym roku już piętnasta, czyli mogę być zadowolony z odbudowania motywacji do jazdy przed śniadaniem. W poprzednich latach wolałem rano spać niż kręcić. Kilometrowo też jest nieźle i zapewne w czerwcu uda się osiągnąć sześć tysięcy kilometrów. Z dzisiejszej jazdy wart wspomnienia jest kontrolny przejazd z Koczargów do Kaput. Chciałem sprawdzić, czy może nie pojawił się tam asfalt, skoro w Kręczkach wybudowano w polu duże osiedle domków szeregowych. Niestety środkowy kilometr tej drogi nadal jest terenowy, choć pewnej urokliwości nie można mu odmówić.
Urokliwa droga w Kręczkach
Urokliwa droga w Kręczkach © yurek55
Za to od Konotopy na ulicy Gołąbkowskiej jest nowy asfalt, ale tylko do torów. Dalej, tablica dumnie obwieszcza, że zaczyna się Miasto Stołeczne Warszawa, więc asfalt może być po staremu dziurawy. Później już tylko Ursus i byłem w domu.
Nowy asfalt, ale tylko do torów. Dalej jest już Warszawa:)
Nowy asfalt, ale tylko do torów. Dalej jest już Warszawa:) © yurek55
ul. Posag 7 Panien i resztki ZPC Ursus
ul. Posag 7 Panien i resztki ZPC Ursus © yurek55

Renowacja zabytkowej kapliczki w Macierzyszu
Renowacja zabytkowej kapliczki w Macierzyszu © yurek55
Mapka ze Stravy 
jest tu
Bezchmurnie, 21°C, Odczuwalna temperatura 20°C, Wilgotność 63%, Wiatr 2m/s z PłdZ - Klimat.app
  • DST 56.93km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:44
  • VAVG 20.83km/h
  • VMAX 39.37km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1655kcal
  • Podjazdy 93m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 czerwca 2022 Kategoria 50-100, Gassy, ku pomocy, Piaseczno/Ursynów

Kolejny trójkąt Warszawa-Piaseczno-Gassy

To już któryś raz z kolei, gdy przejechałem Pułąwską-bis w budowie, tym razem od samego początku, czyli od Wirażowej w kierunku południowym. Ominęło mnie dziś spotkanie z ochroną budowy patrolującą ten odcinek i przez nikogo nie niepokojony dojechałem do Nowej Woli. Ponieważ pojawiły się już tablice informacyjne, chciałem zaspokoić ciekawość i zobaczyć, gdzie zaprowadzi mnie zjazd do Piaseczna. Jak się wkrótce okazało, droga dość zaskakująco skończyła się w polu truskawek i nie widać woli jej przedłużania. Chyba że po zbiorach? :) Tak więc nadal nie wiem, gdzie się połączy z wojewódzką 721. Główny front robót przesunął się na południe, a ten kawałek wygląda na zapomniany. Ja z rowerem mogłem zejść z asfaltu i przejść miedzą kilka kroków do drogi prowadzącej z powrotem, ale kierowcy tego nie zrobią. Z ciekawością będę śledził rozwój sytuacji na tym odcinku, szczególnie że na jesień zapowiadają oddanie. 
W Piasecznie wypadł mi dłuższy postój, pomagałem rozstawić basen na nowy sezon, a to skomplikowana i pracochłonna sprawa, więc lepiej robić to w dwie osoby. Po skończeniu najtrudniejszego etapu resztę zostawiłem zięciowi i pojechałem w kierunku Gassów. W sumie to nie pomyślałem, że dziś sobota i nie będzie tu pusto jak zwykle, ale jakoś przejechałem. To tyle.
Kraków Zamienie Zgorzała Raszyn
Kraków Zamienie Zgorzała Raszyn © yurek55
Kraków 275
Kraków 275 © yurek55
Kraków Piaseczno Nadarzyn
Kraków Piaseczno Nadarzyn © yurek55
Piaseczno prosto
Piaseczno prosto © yurek55
Ups! Koniec drogi do Piaseczna!
Ups! Koniec drogi do Piaseczna! © yurek55
Miedza na truskawkowym polu
Miedza na truskawkowym polu © yurek55
A to droga powrotna
A to droga powrotna © yurek55
Przystań
Przystań © yurek55
Parking
Parking © yurek55

A Strava nadal nie współpracuje. Kliknij tu i napisz czy przekierowało na moją dzisiejszą aktywność.

height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/7291282096/embed/dadfb6414e5f4c330f3b63ba4f72530b46ecf1e5">
  • DST 65.20km
  • Czas 03:03
  • VAVG 21.38km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 9 czerwca 2022 Kategoria 50-100, ku pomocy, kurierowo

Kurierka do Piastowa

Na dziś nie planowałem wyjazdu rowerowego, bo to i pogoda niepewna, jakieś burze zapowiadali, do tego jeszcze o jedenastej smutna uroczystość, a potem jeszcze zakupy... Ale córka nieświadoma tych wszystkich uwarunkowań, wysłała wiadomość z prośbą o odbiór z Piastowa zakupionych książek. Bardzo mi to podpasowało, bo dzięki temu miałem okazję jednak się przejechać. Zabrałem do plecaka kurtkę przeciwdeszczową na wypadek tych zapowiadanych burz i pojechałem, odebrałem i coś tam jeszcze pokręciłem, żeby nie było tylko tam i z powrotem. dalekie pomruki burzy usłyszałem dopiero w domu i to już dobrze po obiedzie, a deszczu nie ma do tej pory. Tak to jest z tymi wróżbitami od pogody. 
Skrypt Stravy nadal nie współpracuje z szablonem bloga i nie da się osadzić klikalnej mapki z trasą przejazdu. W zastępstwie jest zrzut ekranu.

Pochmurnie, 27°C, Odczuwalna temperatura 29°C, Wilgotność 71%, Wiatr 3m/s z PłnW - Klimat.app
  • DST 40.21km
  • Czas 02:03
  • VAVG 19.61km/h
  • VMAX 40.87km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Kalorie 1167kcal
  • Podjazdy 99m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 8 czerwca 2022 Kategoria Pływanie

Basen 30

  • DST 1.50km
  • Czas 00:46
  • VAVG 1.96km/h
  • Aktywność Pływanie
Wtorek, 7 czerwca 2022 Kategoria > 100

Pół-Kampinos

Tym razem postanowiłem zrobić mniejszy Kampinos niż ostatnio, czyli nie objeżdżać puszczy naokoło, a przeciąć przez środek, zaczynając od Kampinosu. Zanim jednak zagłębiłem się w puszczę chciałem zrobić przerwę na jedzenie, a nie tak jak wczoraj, o suchym pysku jechać sto kilometrów. Niestety, ku mojemu żalowi, "Klimatyczna" w Lesznie zamknięta z powodu "drobnej awarii technicznej" i musiałem zadowolić się pączkami i kolą w sklepie "Lewiatan" w Kampinosie. Po drodze, na odcinku Górki - Nowy Wilków, moją ciekawość wzbudziły pędzące z przeciwka dziewczyny. Myślałem, że to może jakiś wyścig na dochodzenie, albo jazda na czas, ale spytałem pana zabezpieczającego skrzyżowanie w Nowym Wilkowie i były to zawodniczki Toruńskiego Klubu Kolarskiego "Pacific", robiące trening przed zbliżającymi się Mistrzostwami Polski 22-26.06. A ten pan był ojcem Katarzyny Karasiewicz, zeszłorocznej mistrzyni Polski i pewnie pracownikiem klubu, bo z daleka dopingował nadjeżdżające i wprowadzał czasy do apki w telefonie. Kiedy już zaspokoiłem swoją ciekawość, ruszyłem w dalszą drogę i zanim dojechałem do Leoncina reszta dziewczyn mnie wyprzedziła. Jechały chyba z dwa razy szybciej niż ja. Dogoniłem je przy klubowym busie i w locie życzyłem sukcesów na mistrzostwach. 
Z innych istotnych rzeczy, wspomnę o nadal mocno zmasakrowanej przez wodociągowców drodze w Dziekanowie. Jeśli będę jechał na północ, to tylko "siódemką" albo z drugiej strony Wisły. 
PS. Tak szybko dziewczyny jechały, że nie zdążyłem ani jednego zdjęcia zrobić. :(
PS2. Strava nie chce wygenerować linku do udostępnienie trasy, więc dziś bez mapki.

Kontrola czasu
Kontrola czasu... a tu zegar stanął! Pech. © yurek55
Stare Babice z lotu ptaka
Stare Babice z lotu ptaka © yurek55
Dziś kawiarnia nieczynna
Dziś kawiarnia nieczynna © yurek55
Fontanna nieczynna
Fontanna nieczynna © yurek55
Droga w Kampinosie
Droga w Kampinosie © yurek55
Górki - Wilków
Górki - Wilków © yurek55
Przez las
Przez las © yurek55

Bezchmurnie, 22°C, Odczuwalna temperatura 23°C, Wilgotność 81%, Wiatr 3m/s z W - Klimat.app
  • DST 117.68km
  • Czas 05:38
  • VAVG 20.89km/h
  • VMAX 37.07km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 3269kcal
  • Podjazdy 179m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl