Piątek, 22 września 2023
Kategoria > 100
Troszkę po Kampinosie
Postanowiłem dziś pokręcić się nieco po asfaltach w Puszczy Kampinoskiej i okolicach. Dojazdu do Czosnowa inną drogą jak ulicą Rolnicza nie ma, choć oczywiście można jechać drogą serwisową wzdłuż "siódemki". Spróbowałem i tego w powrotnej drodze, ale asfalt jest bardzo nierówny, a hałas odbiera całą przyjemność. Tak że w obie strony trzeba było jechać Rolniczą. Nie mam z tym problemu, choć niektórzy mocno narzekają na monotonność. Pod domem dokrętka do setki.

Wyprzedzamy! © yurek55

Krowa na drodze, Kampinos © yurek55

Krowa przed drogą © yurek55

Drewniany Burek na podwórku w Czeczotkach © yurek55
https://www.strava.com/activities/9898708200

Wyprzedzamy! © yurek55

Krowa na drodze, Kampinos © yurek55

Krowa przed drogą © yurek55

Drewniany Burek na podwórku w Czeczotkach © yurek55
https://www.strava.com/activities/9898708200
-
- DST 100.56km
- Czas 04:52
- VAVG 20.66km/h
- VMAX 37.07km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 2955kcal
- Podjazdy 120m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 września 2023
Kategoria 50-100, ku pomocy, Piaseczno/Ursynów
Jest już droga przez Dawidy Bankowe!
Pojechałem do Piaseczna zrobić dobry uczynek i znów, żeby nie ulec monotonii, zmodyfikowałem drogę, zarówno tam, jak i z powrotem. Dzięki temu trafiłem na remontowaną i zamkniętą, od nie wiem jak dawna, ulicę w Dawidach Bankowych. Na miejscu zrobiłem po com przyjechał i wróciłem do domu, tym razem przejeżdżając obok Ogrodu Botanicznego w Powsinie. I to właściwie wszystko.
Tak wyglądała w sierpniu 2019, kiedy samochód Googla ją fotografował.

Miklaszewskiego w roku 2009 © yurek55

Ulica Miklaszewskiego już skończona © yurek55

Można jeździć © yurek55

Kościół Św. Mateusza Ewangelisty Dawidy Bankowe © yurek55

Przykościelny plac zabaw © yurek55

Moja robota! © yurek55

Będzie ddr Piaseczno - Chylice © yurek55

Przed meczem Legia - Aston Villa, Agrykola 15:21 © yurek55
https://www.strava.com/activities/9892631433
Tak wyglądała w sierpniu 2019, kiedy samochód Googla ją fotografował.

Miklaszewskiego w roku 2009 © yurek55

Ulica Miklaszewskiego już skończona © yurek55

Można jeździć © yurek55

Kościół Św. Mateusza Ewangelisty Dawidy Bankowe © yurek55

Przykościelny plac zabaw © yurek55

Moja robota! © yurek55

Będzie ddr Piaseczno - Chylice © yurek55

Przed meczem Legia - Aston Villa, Agrykola 15:21 © yurek55
https://www.strava.com/activities/9892631433
-
- DST 55.10km
- Czas 02:43
- VAVG 20.28km/h
- VMAX 35.97km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 1665kcal
- Podjazdy 97m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 września 2023
Kategoria Piaseczno/Ursynów, kurierowo, Gassy, 50-100
Klasyk z małymi modyfikacjami
Jadąc na Gassy przejeżdżam Warszawę różnymi ulicami, ale ostatnio najczęściej jadę pierwszy odcinek Filtrową i Nowowiejską do Placu Zbawiciela, Placu na Rozdrożu i zjazd Agrykolą i Szwoleżerów do Czerniakowskiej. Potem można jechać przez Miasteczko Wilanów bądź Niski Wilanów - ja dziś wybrałem to drugie, dla odmiany zahaczając o Wał Zawadowski i ulicę Bruzdową. Później też troszkę pozmieniałem trasę, ale koniec końców i tak do mostu w Obórkach dojechać trzeba. Dalej to już przystań w Gassach, gdzie dziś nie zajeżdżałem, za to pojechałem do kamienia w Cieciszewie i dopiero stamtąd na stałą drogę do Piaseczna. przez Konstancin Jeziornę. Tym razem od córki coś zabrałem, a nie przywiozłem i z ciężkim plecakiem przejechałem ostatnie dwadzieścia jeden kilometrów.

Prawie zebra © yurek55

Parking Ciszyca © yurek55
https://www.strava.com/activities/9886168189

Prawie zebra © yurek55

Parking Ciszyca © yurek55
https://www.strava.com/activities/9886168189
-
- DST 74.40km
- Czas 03:45
- VAVG 19.84km/h
- VMAX 47.25km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 2149kcal
- Podjazdy 135m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 18 września 2023
Kategoria Piaseczno/Ursynów, kurierowo, Gassy, 50-100
Klasyk
Druga dzisiejsza wycieczka, to klasyczny trójkąt przez Piaseczno i Gassy. Przy okazji zawiozłem ulubione kabanosy mojej wnuczki zakupione przez babcię na Ochocie, bo jak wiadomo, u nas jest wszystko, czego w innych dzielnicach nie można kupić. Pod koniec jazdy, już po podjechaniu Agrykoli w Alejach Ujazdowskich, stał przede mną czekając na zielone światło nastolatek, na oko 16 - 17 lat. Gdy przejechaliśmy jezdnię chciałem go wyprzedzić na drodze rowerowej, ale nie bardzo mi się udawało. Jechał środkiem na miękkim przełożeniu, chyba żeby mięśni nóg nie nadwyrężyć zbytnio i gdy go mijałem powiedziałem z lekką przyganą w głosie: - "Nie dość, że jedziesz wolno jak emeryt, to jeszcze środkiem drogi!." Nic nie odpowiedział, ale ja już za chwilkę uświadomiłem sobie, że to ja jestem emerytem, więc porównaniem rzuciłem mu nie najlepszym. :)

Jeziorka © yurek55

Gassy © yurek55
https://www.strava.com/activities/9873423731

Jeziorka © yurek55

Gassy © yurek55
https://www.strava.com/activities/9873423731
-
- DST 66.50km
- Czas 03:16
- VAVG 20.36km/h
- VMAX 37.37km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 1964kcal
- Podjazdy 131m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 18 września 2023
Kategoria <50
Po samochód na parking firmowy
W piątek zostawiłem samochód na parkingu i innym samochodem pojechaliśmy sobie rodzinnie nad morze na weekend. Wracając wczoraj natknęliśmy się na wypadek koło Glinojecka i choć był na pasie w stronę Gdańska, to na naszym też stała Straż Pożarna i przez to bardzo opóźnił się nam powrót. Dlatego zostałem odwieziony pod dom i po swój samochód pojechałem dziś.

Mural - przesłanie © yurek55

Mural in memoria © yurek55
https://www.strava.com/activities/9872093214

Mural - przesłanie © yurek55

Mural in memoria © yurek55
https://www.strava.com/activities/9872093214
-
- DST 12.99km
- Czas 00:44
- VAVG 17.71km/h
- VMAX 28.71km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 349kcal
- Podjazdy 12m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Test nowego napędu
Wymieniłem kasetę, wymieniłem łańcuch i dość późno wyjechałem wypróbować nowy napęd. Nie miałem sprecyzowanego planu i trasy, więc pojechałem, gdzie mnie oczy poniosą. Stąd nieoczywiste drogi przejechane tym razem z innych kierunków niż zwykle.

Pomnik srającego psa na Ochocie © yurek55

Sumy i jesiotry © yurek55

Pstrągi tęczowe © yurek55

Łuk Triumfalny Unii Europejskiej © yurek55

Czarne chmury © yurek55
https://www.strava.com/activities/9847673238

Pomnik srającego psa na Ochocie © yurek55

Sumy i jesiotry © yurek55

Pstrągi tęczowe © yurek55

Łuk Triumfalny Unii Europejskiej © yurek55

Czarne chmury © yurek55
https://www.strava.com/activities/9847673238
-
- DST 56.13km
- Czas 02:55
- VAVG 19.24km/h
- VMAX 35.11km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 1617kcal
- Podjazdy 128m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 13 września 2023
Basen/30
- DST 1.50km
- Czas 00:43
- VAVG 2.09km/h
- Aktywność Pływanie
Wtorek, 12 września 2023
Kategoria > 100
Trochę nad Wisłą, trochę Kampinos reszta to wioski zachodnie
Trasę na dziś miałem ogarniętą w ogólnych zarysach, głównie chciałem przejechać odwrotnie niż ostatnio, czyli do Nowego Dworu przez Jabłonnę. Przy okazji miałem wreszcie po latach rozkminić, gdzie należy wjechać/zjechać, by unikać jazdy terenowej i zminimalizować poruszanie się po Modlińskiej i ulicach Tachomina. Napiszę, żeby nie zapomnieć. Z Modlińskiej skręcamy za sklepem z artykułami BHP, z daleka widać manekina w stroju roboczym i kamizelce odblaskowej, to łatwo poznać. W każdym razie jak dojedzie się do tego miejsca, to znaczy, że zajechaliśmy za daleko. Tak z półtora kilometra. Jak ja dzisiaj.

Koniec Warszawy - koniec kostki © yurek55
Dalej, przez Jabłonnę i aż do Nowego Dworu jechałem bądż pasem, bądź asfaltową drogą rowerową i aż niebieskiego mostu nic się nie działo. Za to zaraz za mostem kierowca ciężarówki musiał wyrazić swoje zniecierpliwienie, że jeszcze nie teleportowałem się na lewą stronę i potrąbił sobie na mnie troszkę. Kiedy już mogłęm zjechać na drogę rowerową, mijając mnie coś tam gestykulował w szoferce Ale najlepsze jest to, że za dwieście metrów zaczynał się kilometrowy korek do świateł i wtedy ja go wyprzedziłem i popukałem się z politowaniem w głowę. Po tej wymianie drogowych uprzejmości pojechałem do fontanny w Czosonowie schłodzić głowę, a potem do lasu, by przez puszczańskie wioski dojechać do Leszna. Tam na cmentarzu przy kranie z wodą powtórzyłem procedurę i uzupełniłem bidony. Trzeci i ostatni przystanek poświęcony tej czynności, zrobiłem już w Warszawie przy ujęciu wody oligoceńskiej na Osiedlu Lazurowa. I to tyle.

Opuszczona cygańska rezydencja w Nowym Dworze © yurek55

Nieco ochłody w Czosnowie © yurek55

Kościół w Wierszach © yurek55

Kwatera żołnierzy września i partyzantów Grupy Kampinos na cmentarzu w Lesznie © yurek55
https://www.strava.com/activities/9834559093

Koniec Warszawy - koniec kostki © yurek55
Dalej, przez Jabłonnę i aż do Nowego Dworu jechałem bądż pasem, bądź asfaltową drogą rowerową i aż niebieskiego mostu nic się nie działo. Za to zaraz za mostem kierowca ciężarówki musiał wyrazić swoje zniecierpliwienie, że jeszcze nie teleportowałem się na lewą stronę i potrąbił sobie na mnie troszkę. Kiedy już mogłęm zjechać na drogę rowerową, mijając mnie coś tam gestykulował w szoferce Ale najlepsze jest to, że za dwieście metrów zaczynał się kilometrowy korek do świateł i wtedy ja go wyprzedziłem i popukałem się z politowaniem w głowę. Po tej wymianie drogowych uprzejmości pojechałem do fontanny w Czosonowie schłodzić głowę, a potem do lasu, by przez puszczańskie wioski dojechać do Leszna. Tam na cmentarzu przy kranie z wodą powtórzyłem procedurę i uzupełniłem bidony. Trzeci i ostatni przystanek poświęcony tej czynności, zrobiłem już w Warszawie przy ujęciu wody oligoceńskiej na Osiedlu Lazurowa. I to tyle.

Opuszczona cygańska rezydencja w Nowym Dworze © yurek55

Nieco ochłody w Czosnowie © yurek55

Kościół w Wierszach © yurek55

Kwatera żołnierzy września i partyzantów Grupy Kampinos na cmentarzu w Lesznie © yurek55
https://www.strava.com/activities/9834559093
-
- DST 112.16km
- Czas 05:19
- VAVG 21.10km/h
- VMAX 46.49km/h
- Temperatura 28.0°C
- Kalorie 3363kcal
- Podjazdy 156m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 11 września 2023
Kategoria <50
Fort Radiowo i Babice
Jakoś nie miałem chęci na dłuższą jazdę i po dojechaniu do Babic zawróciłem do domu. Chyba zmęczony byłem pracą na działce i jeszcze ten upał dawał się ostro we znaki. Tak że tak.
-
- DST 33.40km
- Czas 01:46
- VAVG 18.91km/h
- VMAX 30.97km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 932kcal
- Podjazdy 51m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Zaległe kwadraty na kierunku wyszkowskim
Po nieudanej próbie w poniedziałek, kiedy to wpakowałem się w świeży asfalt i zrezygnowałem z jazdy po kwadraty, dziś ponownie podjąłem wyzwanie i tym razem z dobrym skutkiem.
Początek nie zapowiadał sukcesu, bo mój stały poranny pociąg po modyfikacji rozkładu, stoi trzydzieści dziewięć minut na Gdańskim i do Nasielska dojeżdża o 9:40. Czyli pokonuje 65 kilometrów w niecałe dwie godziny! Luxtorpeda, normalnie!!! Na szczęście teraz już prędko w tamtą stronę się nie wybiorę. Drugim problemem była trasa jaką wyznaczyła mi aplikacja na komputerze. Opon nie zmieniłem na szersze i czasem trzeba było kawałkami pchać po naszych kochanych mazowieckich piachach. W sumie terenu było z pięć kilometrów, ale dla mnie to o pięć za dużo. Same dojazdy do nowych kwadratów był po asfalcie, a jazda w terenie była przez Moczydło do Wierzbicy. Droga krajowa 62 do Wyszkowa, to osobna sprawa, ale jak trzeba, to i taką się pojedzie, aczkolwiek bez przyjemności. To samo z jazdą do mostu w Zegrzu i potem do ronda w Wieliszewie, szczególnie w tak ciepły dzień wolny od pracy.
Ale najważniejsze, że udało się powiększyć podstawowy niebieski kwadrat.
Max square: 51x51 (+1)
Max cluster: 3010 (+6)
Total tiles: 5960 (+5)
PS. Doliczony dojazd na stację

W oczekiwaniu na pociąg do Nasielska © yurek55

A ja na cienkich oponkach © yurek55

Most w Wierzbicy © yurek55

Fotka z mostu © yurek55

Narew z mostu w Wierzbicy © yurek55
https://www.strava.com/activities/9814607670
Początek nie zapowiadał sukcesu, bo mój stały poranny pociąg po modyfikacji rozkładu, stoi trzydzieści dziewięć minut na Gdańskim i do Nasielska dojeżdża o 9:40. Czyli pokonuje 65 kilometrów w niecałe dwie godziny! Luxtorpeda, normalnie!!! Na szczęście teraz już prędko w tamtą stronę się nie wybiorę. Drugim problemem była trasa jaką wyznaczyła mi aplikacja na komputerze. Opon nie zmieniłem na szersze i czasem trzeba było kawałkami pchać po naszych kochanych mazowieckich piachach. W sumie terenu było z pięć kilometrów, ale dla mnie to o pięć za dużo. Same dojazdy do nowych kwadratów był po asfalcie, a jazda w terenie była przez Moczydło do Wierzbicy. Droga krajowa 62 do Wyszkowa, to osobna sprawa, ale jak trzeba, to i taką się pojedzie, aczkolwiek bez przyjemności. To samo z jazdą do mostu w Zegrzu i potem do ronda w Wieliszewie, szczególnie w tak ciepły dzień wolny od pracy.
Ale najważniejsze, że udało się powiększyć podstawowy niebieski kwadrat.
Max square: 51x51 (+1)
Max cluster: 3010 (+6)
Total tiles: 5960 (+5)
PS. Doliczony dojazd na stację

W oczekiwaniu na pociąg do Nasielska © yurek55

A ja na cienkich oponkach © yurek55

Most w Wierzbicy © yurek55

Fotka z mostu © yurek55

Narew z mostu w Wierzbicy © yurek55
https://www.strava.com/activities/9814607670
-
- DST 107.00km
- Czas 05:25
- VAVG 19.75km/h
- VMAX 47.34km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 3143kcal
- Podjazdy 280m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze