Środa, 25 marca 2020
Kategoria 50-100
Przez Przypki i Grzędy do Kotorydza ;)
Kolejny dzień z bezchmurnym niebem, wschodnim wiatrem i niezbyt jeszcze wysoką temperaturą. Na dziś więc decyzja o kierunku jazdy musiała już być odmienna, bo tyranie pod wiatr przestało mi się usmiechać. Wystarczyły mi te kawałki, które w trasie wypadały na wschód, i na których prędkośc spadała do siedemnastu, a chwilami trzynastu kilometrów na godzinę. Tak jak napisałem wczoraj, niezbyt się tym przejmuję, niemniej wole jechać 30 km/h z silnym wiatrem w plecy. :)
Zdjęcia robione kamerką "w locie" wyglądają nieco inaczej, niz stacjonarne.

Kotorydz © yurek55

Poprzemysłowy pustostan wiejski © yurek55
A tutaj zabawiłem się w morsa i też zająłem się sprzątniem tego kawałka świata. Materac przerzuciłem przez barierkę na pobocze i teraz będę odmierzał czas, jaki tam spędzi.

Zguba na drodze © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/3216878990/embed/abd43c4448266e1d89c26ad151620afc4a910227">
Zdjęcia robione kamerką "w locie" wyglądają nieco inaczej, niz stacjonarne.

Kotorydz © yurek55

Poprzemysłowy pustostan wiejski © yurek55
A tutaj zabawiłem się w morsa i też zająłem się sprzątniem tego kawałka świata. Materac przerzuciłem przez barierkę na pobocze i teraz będę odmierzał czas, jaki tam spędzi.

Zguba na drodze © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/3216878990/embed/abd43c4448266e1d89c26ad151620afc4a910227">
- DST 76.86km
- Czas 03:37
- VAVG 21.25km/h
- VMAX 36.72km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 1035kcal
- Podjazdy 224m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 marca 2020
Ponownie zachodnie wioski
Kolejny bardzo słoneczny i chłodny dzień z wiatrem od wschodu. A ja znowu pojechałem na zachód, lekko tylko modyfikując wczorajszą trasę - i tym samym znów wracałem pod wiatr. Ale, podobnie jak wczoraj, niezbyt mi to przeszkadzało - po prostu jechałem wolniej, i tyle. Ślad dzisiejszej trasy nie przypomina w zasadzie niczego. :)

Mazowieckie piachy wsi Szeligi © yurek55

Bystry Baranek © yurek55

Rowery Triban 520 © yurek55

Mazowieckie piachy wsi Szeligi © yurek55

Bystry Baranek © yurek55

Rowery Triban 520 © yurek55
- DST 79.56km
- Czas 03:28
- VAVG 22.95km/h
- VMAX 37.08km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 1129kcal
- Podjazdy 148m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 marca 2020
Kategoria 50-100
Solo na zachód
Bardzo wiele razy wracałem z Błonia drogą przez Rokitno i Płochocin, ale patrząc wczoraj na sobotnią trasę Hipka zobaczyłem, że jest wariant, którego nie znam. Konkretnie chodziło mi o końcówkę ze Żbikowa do Ursusa, gdzie nie jedzie się ani przez Piastów, ani - co ważniejsze - wojewódzką 719 przez Reguły. Ta droga prowadzi przez Gołąbki, a że nie bardzo sobie wyobrażałem jak i którędy, no to pojechałem. Tylko ślad Hipka bardziej przypomiona jakiegoś walenia/morświna/wieloryba, a mój to jakiś robal jakby? Tylko punkt najbardziej na zachód wysunięty, to jakby dziób i głowa ptaka, jakby orła? Widać, że trasa ma potencjał, by cos fajnego narysować.
Pogoda nadal słoneczna, ale mogłoby nie wiać zimnem z północnego wschodu i temperatura też wyższa by się przydała.

Odbudowana kapliczka przydrożna w Witkach © yurek55

Okolice Radzikowa © yurek55

Przypadkowo się nacisnęło © yurek55

Trasa Hipka
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/3209986676/embed/5ca95bde4ebbfaa2b46f076194030f5649a8991c">
Pogoda nadal słoneczna, ale mogłoby nie wiać zimnem z północnego wschodu i temperatura też wyższa by się przydała.

Odbudowana kapliczka przydrożna w Witkach © yurek55

Okolice Radzikowa © yurek55

Przypadkowo się nacisnęło © yurek55

Trasa Hipka
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/3209986676/embed/5ca95bde4ebbfaa2b46f076194030f5649a8991c">
- DST 68.94km
- Czas 03:07
- VAVG 22.12km/h
- VMAX 33.48km/h
- Temperatura 5.6°C
- Kalorie 956kcal
- Podjazdy 122m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 21 marca 2020
Kategoria 50-100
Zimny wiatr
Pogoda piękna, tylko temperatura za niska, a do tego iście arktyczny wiatr z północy. Przeprosiłem się z długimi spodniami i kurtką, a nawet podkoszulkę termiczną założyłem. Ta ostatni okazała sie niepotrzebna i znowu musiałem rozbierać się na powietrzu i świecić nagim torsem. Na szczęście było to w mało uczęszcznym miejscu i zbiegowisko się nie zrobiło. :) Koszulkę zawiązałem pod kierownicą i tak przyozdobionym rowerem pojechałęm w dalszą trasę. Nie miałem ambicji na tłuczenie kilometrów, więc dziś trasa tylko do Borzęcina.
Kontrola czasu, Borzęcin
Śmieszka w Umiastowie
Aleja drzew zakochanych Mory
Kontrola czasu, Borzęcin
Śmieszka w Umiastowie
Aleja drzew zakochanych Mory
- DST 55.98km
- Czas 02:37
- VAVG 21.39km/h
- VMAX 38.52km/h
- Temperatura 7.0°C
- Kalorie 759kcal
- Podjazdy 141m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 marca 2020
Kategoria > 100
Raport z wymarłego miasta
Po dwóch dniach wkurwu na rodaków, całymi stadami spacerujących w Powsinie, nad Wisłą i Polach Mokotowskich, dziś nieco się podbudowałem. Początek trasy zrobiłem sobie przez miasto i ludzi naprawdę jak na lekarstwo. Z drugiej widok pustych ulic jest nieco apokaliptyczny. A zanosi sie na jeszcze większe obostrzenia i wtedy nawet na rowerze sobie nie pojeździmy.:(
Dziś już nieco chłodniej, ale temperatura nadal dwucyfrowa. więc musiałem znów się rozbierać. W Dziekanowie zdjąłem nogawki i kurtkę trzepotkę i zostałem w samej koszulce z długim rękawem. Przy okazji coś mnie tknęło i sprawdziłem, że nie włączyłem rejestracji trasy. Czyli znowu kilometry się nie zgadzają ze Stravą, tylko z licznikiem.
Strava ofiarowała mi dzisiaj 26 kieliszków. :)

Aleje Jerzolimskie © yurek55

W prawo Krucza © yurek55

Po lewej Bracka © yurek55

Nowy Świat © yurek55

Po lewej Świętokrzyska © yurek55

Hotel Bristol i Hotel Europejski © yurek55

Pałac Prezydencki © yurek55

Krakowskie Przedmiescie © yurek55

Zamek Królewski i Kolumna Zygmunta © yurek55

Plac Zamkowy © yurek55

Plac Zamkowy © yurek55

Straż Miejska co kilkaset metrów... © yurek55

...więc Bulwary Wiślane dziś puste © yurek55

Kurtka trzepotka © yurek55
Dziś już nieco chłodniej, ale temperatura nadal dwucyfrowa. więc musiałem znów się rozbierać. W Dziekanowie zdjąłem nogawki i kurtkę trzepotkę i zostałem w samej koszulce z długim rękawem. Przy okazji coś mnie tknęło i sprawdziłem, że nie włączyłem rejestracji trasy. Czyli znowu kilometry się nie zgadzają ze Stravą, tylko z licznikiem.
Strava ofiarowała mi dzisiaj 26 kieliszków. :)

Aleje Jerzolimskie © yurek55

W prawo Krucza © yurek55

Po lewej Bracka © yurek55

Nowy Świat © yurek55

Po lewej Świętokrzyska © yurek55

Hotel Bristol i Hotel Europejski © yurek55

Pałac Prezydencki © yurek55

Krakowskie Przedmiescie © yurek55

Zamek Królewski i Kolumna Zygmunta © yurek55

Plac Zamkowy © yurek55

Plac Zamkowy © yurek55

Straż Miejska co kilkaset metrów... © yurek55

...więc Bulwary Wiślane dziś puste © yurek55

Kurtka trzepotka © yurek55
- DST 101.56km
- Czas 04:30
- VAVG 22.57km/h
- VMAX 34.92km/h
- Temperatura 10.1°C
- Kalorie 1106kcal
- Podjazdy 194m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Rower w czasach zarazy
Epidemia, nie epidemia, a jeść trzeba. Ponieważ ostatnie większe zakupy robiliśmy jeszcze przed ogłoszeniem zagrożenia epidemicznego, trzeba było wreszcie uzupełnić zapasy. W sklepie żadnego armagedonu nie zaobserwowałem, wręcz przciwnie, ludzi mniej niż zwykle, a towaru tyle co zawsze. Tak więc na rower wyszedłem późno, ale czasu wystarczyło akurat na trójkąt gassowy. Zmieniłem tylko kierunek jazdy i dojazd, tym razem wybrałem dojazd Przyczółkową i Rosochatą do mostu w Oborach, a potem już normalnie. Brak słońca i niższa nieco temperatura zredukowała dziś liczbę spacerowiczów, rolkarzy, rowerzystów, ale za to w Okrzeszynie minąłem się z regularną ustawką kolarską - 10 osób. Bez komentarza.

Wilanów - Powsin © yurek55

Powsin - Wilanów © yurek55

Piaseczno, Parafia Matki Bożej Różańcowej ul. Słowicza © yurek55
Brak czasu sprawił, że musiałem najkrótszy wariant powrotny wybrać, czyli przez Dawidy. Sytuacja, jak widać na zdjęciach, jest lepsza niż ostatnio, brak błota... i brak jakichkolwiek prac. :)

Wiadukt w Dawidach © yurek55

Ulica Złote Łany w Dawidach © yurek55

Zmiana nawierzchni - i to dość radykalna :). Złote Łany cd. © yurek55
Reszta podróży już bez niespodzianek, Wirażowa, Żwirki, Banacha, dom. Z uwagi na zobowiązania wobec sponsora musiałem wstawić to ostatnie zdjęcie. Możecie hejtować.

Danina dla sponsora ;) © yurek55
PS. Poznałem dziś BeeSowego Garmina, a forumowego Pabla. Właściwie on mnie poznał i zaczepił, normalka. Chwilkę pogadaliśmy i rozjechaliśmy się w swoje strony. Zapamiętałem, że ma niebieski rower, może następnym razem ja go poznam?
PS2. Strava przyznała mi 10 pucharków, głównie najcenniejsze, bo gassowe. Segment "Mostek - Ciszyca" atakowało 8060 kolarzy, ja aktualnie zajmuję 4929 miejsce! I tym optymistycznym akcentem... :)


Wilanów - Powsin © yurek55

Powsin - Wilanów © yurek55

Piaseczno, Parafia Matki Bożej Różańcowej ul. Słowicza © yurek55
Brak czasu sprawił, że musiałem najkrótszy wariant powrotny wybrać, czyli przez Dawidy. Sytuacja, jak widać na zdjęciach, jest lepsza niż ostatnio, brak błota... i brak jakichkolwiek prac. :)

Wiadukt w Dawidach © yurek55

Ulica Złote Łany w Dawidach © yurek55

Zmiana nawierzchni - i to dość radykalna :). Złote Łany cd. © yurek55
Reszta podróży już bez niespodzianek, Wirażowa, Żwirki, Banacha, dom. Z uwagi na zobowiązania wobec sponsora musiałem wstawić to ostatnie zdjęcie. Możecie hejtować.

Danina dla sponsora ;) © yurek55
PS. Poznałem dziś BeeSowego Garmina, a forumowego Pabla. Właściwie on mnie poznał i zaczepił, normalka. Chwilkę pogadaliśmy i rozjechaliśmy się w swoje strony. Zapamiętałem, że ma niebieski rower, może następnym razem ja go poznam?
PS2. Strava przyznała mi 10 pucharków, głównie najcenniejsze, bo gassowe. Segment "Mostek - Ciszyca" atakowało 8060 kolarzy, ja aktualnie zajmuję 4929 miejsce! I tym optymistycznym akcentem... :)

- DST 62.05km
- Czas 02:43
- VAVG 22.84km/h
- VMAX 40.68km/h
- Temperatura 14.1°C
- Kalorie 904kcal
- Podjazdy 121m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda nie sprzyja kwarantannie
Wreszcie mogłem ubrać się na rower odpowiednio i do jakiegoś porządniejszego dystansu się przymierzyć. Jeżdżę samotnie, więc wirausa ani nie rozsiewam, ani nie łapię od nikogo. Ale dziś wiosenna pogoda na całym froncie pokonałą akcję #zostańwdomu. Na trasie Republiki Rowerowej Gassy, co chwila mijałem się z szoszonami, a łącznie z rowerzystami i spacerowiczami spotkałem spokojnie kilkaset osoób. Z kolei na Polach Mokotowskich, tłumy jakich dawno nie widziałem nawet w środku lata. Pewni dlatego, że w wolne dni tam nie bywam, a teraz mamy dwutygodniową niedzielę. Za to na ulicach rzeczywiście pustawo, samochodów mniej, ruch bardzo ograniczony. Na trasie - z wyjątkiem okolic Gassów, gdzie ruch wzmożony - samochodów jak na lekarstwo, co mi zupełnie nie przeszkadzało. Pod zamkniętą Górą Kawiarnią zrobiłem sobie drugą krótką przerwę na batona i fotki i ponieważ było dość późno, zdecydowałem na jazdę najkrótszą trasą do domu. Nie wiem w jaki sposób włączyła się pauza w Locusie i dopiero w domu zobaczyłem, że nie zapisało mi całej drogi z Góry Kalwarii. Stąd prosta linia na mapie i różnica w kilometrach. A rzadkie błocko na budowie obwodnicy podeschło na tyle, że został tylko pył i kurz i tym razem roweru nie uświniłem.
Zdjęcia:

Rusiec odgrodzony © yurek55

Młochów, budynek w budowie © yurek55

Droga rowerowa w budowie. Młochów - Tarczyn? © yurek55

Tarczyn bez jabłka © yurek55

Czyżby tryton? © yurek55

Fundatorem odrestaurowanej studni jest Bogdan Trepkowski z Rodziną © yurek55

Mavic Aksium © yurek55

Szybko © yurek55

Przyszła wiosna! 19,6°C © yurek55

Pociąg jedzie © yurek55

Czachówek Wschodni © yurek55

Strong Man Polska :) © yurek55

Nogi do samej ziemi © yurek55

Nad Wisłą tłumy © yurek55
Zdjęcia:

Rusiec odgrodzony © yurek55

Młochów, budynek w budowie © yurek55

Droga rowerowa w budowie. Młochów - Tarczyn? © yurek55

Tarczyn bez jabłka © yurek55

Czyżby tryton? © yurek55

Fundatorem odrestaurowanej studni jest Bogdan Trepkowski z Rodziną © yurek55

Mavic Aksium © yurek55

Szybko © yurek55

Przyszła wiosna! 19,6°C © yurek55

Pociąg jedzie © yurek55

Czachówek Wschodni © yurek55

Strong Man Polska :) © yurek55

Nogi do samej ziemi © yurek55

Nad Wisłą tłumy © yurek55
- DST 112.80km
- Czas 04:47
- VAVG 23.58km/h
- VMAX 45.00km/h
- Kalorie 1279kcal
- Podjazdy 245m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 marca 2020
Kategoria 50-100
Z daleka od koronawirusa
Mogłem wreszcie zamienić jazdę "tam i z powrotem", na normalną wycieczkę i pojechać gdzieś dalej. Wybrałem kierunek zachodni, bo mam jeszcze na świeżo w pamięci, sobotni przejazd przez błocko na ulicy Ruczaj w Wilanowie. Opony i resztę doczyściłem dopiero wczoraj. Jazda przez miasto upłynęła w miłej atmosferze, w nielicznym towarzystwie samochodów, a później było już tylko lepiej. Słoneczko tak miło przygrzewało, że z przyjemnością posiedziałem sobie na ławeczce w Zaborowie i zjadłem energetyczną przegryzkę, kupioną w Górze Kawiarni. Była wprawdzie mocno roztopiona i wyglądała tak, że zdjęcia nie opublikuję, ale dała się zjeść. To coś wytwarzanego przez Maćka z tajnego przepisu ;), na bazie ryżu i (chyba?) gorzkiej czekolady i sygnowane na opakowaniu, "Zgred". Drugi smak sygnuje "Ryba". Po tej krótkiej posiadówce ruszyłęm dalej na zachód, ale tylko do Zaborówka i tam opuściłem drogę do Leszna, kierując się na południe aż do Kopytowa. Tam już obrałem kierunek powrotny i przez Pruszków, Piastów i Ursus wróciłem do Warszawy. Ubrany byłem dziś niezbyt stosownie, bo mocno wiosenna temperatura zaskoczyła mnie zupełnie. Zdjąłem z siebie co mogłem, czyli rękawiczki i chustkę z pod kasku, rozpiąłem się pod szyją i jakoś dojechałem. Ale zazdrościłem trochę tym, co w krótkich spodenkach dziś się wybrali.

Ceny paliw © yurek55
ON 4.15
PB95 4.35
Pb98 4,60
LPF 1,70

Mariew © yurek55

Domaniewek © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/3191016050/embed/ec5e5e93653aafd844fbddbad608a315d31d6c53"> Z życia totalnej opozycji:
Kogo miał na mysli były premier i dlaczego nie Marszałka Senatu prof. Grodzkiego. :)

Ceny paliw © yurek55
ON 4.15
PB95 4.35
Pb98 4,60
LPF 1,70

Mariew © yurek55

Domaniewek © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/3191016050/embed/ec5e5e93653aafd844fbddbad608a315d31d6c53"> Z życia totalnej opozycji:
Kogo miał na mysli były premier i dlaczego nie Marszałka Senatu prof. Grodzkiego. :)
Łatwiejszy i szybszy dostęp do testów dla ludzi władzy niż dla chorych i lekarzy to oblany test z przyzwoitości i demokracji.
— Donald Tusk (@donaldtusk) March 17, 2020
- DST 78.48km
- Czas 03:43
- VAVG 21.12km/h
- VMAX 34.92km/h
- Kalorie 1040kcal
- Podjazdy 220m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 16 marca 2020
Kategoria <50
Rano i po południu
Ruch na mieście typowo niedzielny, nawet Mordor przeszedł na pracę w domu, bo na Wołoskiej i Domaniewskiej też śladowy ruch samochodów. W komunikacji miejskiej pustki i luzy, jak w poranek noworoczny. Społeczeństwo mamy zdyscyplinowane, tylko opozycja nam się bardzo nie udała. Zacytuje słowa Jacka Piekary, pisarza:
Patrzę co w czasie epidemii wyprawiają politycy Platformy.
I kiedy widzę jak kłamią, szczują, szydzą, puszczają fake newsy, to myślę sobie, że:
????Każdy czas wielkiego Kryzysu zawsze ma to do siebie, że doskonale ujawnia zarówno stalowych gigantów jak i ulepione z gówna karły????
— Jacek Piekara (@JacekPiekara) March 14, 2020
- DST 25.20km
- Czas 01:12
- VAVG 21.00km/h
- VMAX 33.48km/h
- Kalorie 340kcal
- Podjazdy 74m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Bródno na wieczorowego
Kolejna już jazda po mieście w tym miesiącu, tym razem zawiozłem szwagierce lekarstwa. Wieczór jeszcze wczesny, a ruch na ulicach znikomy, ludzie nie mają gdzie jeździć, to siedzą w domach. A w przyszłym tygodniu czekają mnie kolejne jazdy na Ursynów i z powrotem.

Most Gdański © yurek55

Tyle zostało z Fabryki Samochodów Osobowych, tabliczka na tramwaju © yurek55

Most Gdański II © yurek55

Most Gdański © yurek55

Tyle zostało z Fabryki Samochodów Osobowych, tabliczka na tramwaju © yurek55

Most Gdański II © yurek55
- DST 28.83km
- Czas 01:27
- VAVG 19.88km/h
- VMAX 37.44km/h
- Temperatura 3.4°C
- Kalorie 395kcal
- Podjazdy 109m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze





















