Wpisy archiwalne w kategorii
squadrathinos
Dystans całkowity: | 9914.03 km (w terenie 242.00 km; 2.44%) |
Czas w ruchu: | 556:02 |
Średnia prędkość: | 17.83 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.90 km/h |
Suma podjazdów: | 19399 m |
Maks. tętno maksymalne: | 135 (86 %) |
Maks. tętno średnie: | 96 (61 %) |
Suma kalorii: | 266872 kcal |
Liczba aktywności: | 161 |
Średnio na aktywność: | 61.58 km i 3h 27m |
Więcej statystyk |
Sobota, 3 lutego 2024
Kategoria <50, bieda-gravel, squadrathinos
Kolarstwo osiedlowo - podwórkowe i trochę leśne
Pogoda dziś wielce niepewna, więc nie zdecydowałem się na dalszy wyjazd, tylko pojeździłem po warszawskich zaułkach, podwórkach, osiedlowych blokowiskach, miejskich lasach i parkach. Dozbierałem trochę kwadracików i odkryłem fajną drogę nad samą Wisłą i leśne ścieżki w Lasku Bielańskim. Deszcz wisiał cały czas w powietrzu, ale spadł jak już byłem pod domem.

Muzeum Wojska © yurek55

Husarz w Cytadeli © yurek55

Muzeum Wojska © yurek55

Pierwszy raz nad samą Wisłą © yurek55

Dobra droga wzdłuż Wisły © yurek55

Tunel przy Zachodnim © yurek55
https://www.strava.com/activities/10688245787

Muzeum Wojska © yurek55

Husarz w Cytadeli © yurek55

Muzeum Wojska © yurek55

Pierwszy raz nad samą Wisłą © yurek55

Dobra droga wzdłuż Wisły © yurek55

Tunel przy Zachodnim © yurek55
https://www.strava.com/activities/10688245787
-
- DST 45.25km
- Teren 5.00km
- Czas 03:09
- VAVG 14.37km/h
- VMAX 31.73km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 1214kcal
- Podjazdy 105m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 2 lutego 2024
Kategoria 50-100, bieda-gravel, squadrathinos
Nowymi drogami po Kampinosie
Dziś, żeby za bardzo się nie zmagać za bary z zachodnim wiatrem, wybrałem trasę o profilu z grubsza północ-południe. Poznałem nieco nowych dróg, bo wracając z Łomianek wybrałem drogę przez las, nie wiedząc nawet dokąd mnie zaprowadzi. Okazało się, że doprowadziła mnie do Zakładu dla Ociemniałych w Laskach, a że tam objawiła mi się inna droga w lesie, dojechałem nią aż do Sierakowa. Nosi imię Łączniczek AK grupy "Kampinos". Powrót do domu już po asfaltach przez Izabelin, Klaudyn i Bemowo.

Rondo "Radosława" © yurek55

Las Bielański © yurek55

Ford Thunderbird V8 Heritage Edition © yurek55

Ford Thunderbird przód © yurek55

Ford Thunderbird tył © yurek55

Gazociąg w Łomiankach © yurek55

W Kampinosie © yurek55

Leśna kapliczka © yurek55

Droga im. Łączniczek AK Grupy Kampinos © yurek55

Pomnik poległych akowców w Sierakowie © yurek55
https://www.strava.com/activities/10681012680

Rondo "Radosława" © yurek55

Las Bielański © yurek55

Ford Thunderbird V8 Heritage Edition © yurek55

Ford Thunderbird przód © yurek55

Ford Thunderbird tył © yurek55

Gazociąg w Łomiankach © yurek55

W Kampinosie © yurek55

Leśna kapliczka © yurek55

Droga im. Łączniczek AK Grupy Kampinos © yurek55

Pomnik poległych akowców w Sierakowie © yurek55
https://www.strava.com/activities/10681012680
-
- DST 60.02km
- Teren 9.00km
- Czas 03:33
- VAVG 16.91km/h
- VMAX 29.93km/h
- Temperatura 3.0°C
- Kalorie 1643kcal
- Podjazdy 154m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 30 stycznia 2024
Kategoria 50-100, bieda-gravel, kurierowo, Piaseczno/Ursynów, squadrathinos
Kwadraciki..., sqadratinhos...
Styczeń na sam koniec postanowił porozpieszczać nas pogodą, bo choć temperatura jeszcze niezbyt wysoka, to słoneczko i suche drogi umilają jazdę. A ponieważ miałem zawieźć coś córce do Piaseczna, okazja do jazdy była jak znalazł. Niestety nadal nie mogę wkręcić się w obroty, więc postanowiłem nie siłować się z własną niemocą, tylko spokojnie pozbierać trochę kwadracików. Drogi w lesie twarde i suche i nawet nie było na co narzekać. A kiedy przejeżdżałem przez uliczki Magdalenki, bo zawsze tylko przejeżdżałem główną drogą, to dopiero zobaczyłem, ile tam stoi wypasionych rezydencji wartych dziesiątki milionów złotych.

Przez Lasy Sękocińskie do Magdalenki © yurek55

Dar wsi Sękocin 1919 © yurek55

Ulubiona droga w Michałowicach © yurek55

Czerwony dom na Jutrzenki © yurek55

Koniec "Polkoloru" w Piasecznie © yurek55
https://www.strava.com/activities/10660863738

Przez Lasy Sękocińskie do Magdalenki © yurek55

Dar wsi Sękocin 1919 © yurek55

Ulubiona droga w Michałowicach © yurek55

Czerwony dom na Jutrzenki © yurek55

Koniec "Polkoloru" w Piasecznie © yurek55
https://www.strava.com/activities/10660863738
-
- DST 77.46km
- Teren 10.00km
- Czas 04:49
- VAVG 16.08km/h
- VMAX 33.39km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 2010kcal
- Podjazdy 160m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 29 stycznia 2024
Kategoria 50-100, bieda-gravel, Gassy, squadrathinos
Pierwsze Gassy '24
Słabo zaczyna się ten 2024 rok, ale warunki pogodowe dają doskonały pretekst do rezygnacji z jazdy. Choć tak naprawdę właściwą przyczyną jest moje lenistwo, ale miło jest tak się trochę pooszukiwać. Dziś wreszcie nadszedł ten dzień, gdy żadne usprawiedliwienie nie przyszło mi do głowy i po osiemnastu dniach przerwy postanowiłem wyruszyć na przejażdżkę. Zanim jednakowoż do tego doszło, to okazało się, że nie będzie tak łatwo. Łańcuch tak zardzewiał, że ogniwa stanęły i blokował się na kółeczkach wózka przerzutki. Najpierw na sucho oczyściłem go szczotką, potem potraktowałem go WD-40, a jak zaczął odzyskiwać elastyczność wytarłem szmatką i nasmarowałem oliwką. Zazwyczaj używam wosku, ale w tej sytuacji postawiłem na tradycyjne rozwiązanie. Jak myślałem, że już nic nie stoi na przeszkodzie, to Garmin okazał się wyładowany i musiałem szukać powerbanka i odpowiednio długiego kabla, żeby wystarczył z kieszeni na plecach do kokpitu. Dopiero po pokonaniu tych przeciwności losu, sprokurowanych zresztą na własne życzenie, mogłem ruszyć w drogę. Wybrałem się dziś na Gassy, bo tak podpowiadał mi kierunek wiatru i to była dobra decyzja. Złą decyzją za to, było włożenie podkoszulki i w Wilanowie musiałem na drodze obnażać tors i chować ją do kieszonki. Koszulka i kurtka były na dziś wystarczającym zabezpieczeniem. Co do samej jazdy nie bardzo jest co pisać, oprócz tego, że jeździ się bardzo ciężko. BARDZO CIĘŻKO I BARDZO WOLNO.
Aha i trochę kwadracików w Konstancinie i Oborach dodałem do kolekcji. :)
Wody więcej to i kamieni nie widać.

Jeziorka © yurek55

Kępa Okrzewska © yurek55

Przystań w styczniu © yurek55

Wisła w Gassach © yurek55

Prom w porcie © yurek55
https://www.strava.com/activities/10653804749
Aha i trochę kwadracików w Konstancinie i Oborach dodałem do kolekcji. :)
Wody więcej to i kamieni nie widać.

Jeziorka © yurek55

Kępa Okrzewska © yurek55

Przystań w styczniu © yurek55

Wisła w Gassach © yurek55

Prom w porcie © yurek55
https://www.strava.com/activities/10653804749
-
- DST 69.66km
- Czas 03:50
- VAVG 18.17km/h
- VMAX 42.62km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 1888kcal
- Podjazdy 122m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 grudnia 2023
Kategoria 50-100, bieda-gravel, squadrathinos
Dokręcanie ostatnich kilometrów/ +101km
Wprawdzie już mam ustanowiony nowy rekord przejechanych kilometrów w ciągu roku, ale skoro nie pada i jest sucho, warto jeszcze coś tam pokręcić. Najpierw jednak po zjedzeniu śniadania poszedłem na basen, przepłynąć swoje sześćdziesiąt długości. Nie było łatwo pływać z pełnym brzuchem, do tego sporo ludzi, bo władze dzielnicy zafundowały mieszkańcom darmowy wstęp na pływalnię i lodowisko. Na Ochocie, w ramach akcji spalania świątecznych kalorii. przez cztery dni można się sportować za darmo.
O ile słabą dyspozycję na basenie mogłem na coś zrzucić, to mizeria rowerowa usprawiedliwienia nie ma. Kilometry na koła nakręcają się z wielkim trudem i mozołem i nie mogę wykrzesać z siebie siły i energii do szybszej jazdy. Może to PESEL daje znać o sobie? :)

Stawy w Michałowicach © yurek55

Powstańcza mogiła w Pęcicach © yurek55

Polegli na polu chwały © yurek55
Dla chętnych Opis potyczki pod Pęciccami
https://www.strava.com/activities/10456670175
O ile słabą dyspozycję na basenie mogłem na coś zrzucić, to mizeria rowerowa usprawiedliwienia nie ma. Kilometry na koła nakręcają się z wielkim trudem i mozołem i nie mogę wykrzesać z siebie siły i energii do szybszej jazdy. Może to PESEL daje znać o sobie? :)

Stawy w Michałowicach © yurek55

Powstańcza mogiła w Pęcicach © yurek55

Polegli na polu chwały © yurek55
Dla chętnych Opis potyczki pod Pęciccami
https://www.strava.com/activities/10456670175
-
- DST 58.27km
- Czas 03:18
- VAVG 17.66km/h
- VMAX 37.28km/h
- Temperatura 7.0°C
- Kalorie 1550kcal
- Podjazdy 101m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 19 grudnia 2023
Kategoria > 100, bieda-gravel, Gassy, squadrathinos
Jeszcze troszeczkę, jeszcze momencik.../-48km
Wydaje się, że moje samozaparcie, upór i konsekwencja da oczekiwany efekt i pobiję rekord 2018 roku. Oczywiście oprócz wymienionych cech ważnym, jeśli nie najważniejszym elementem, była pogoda. Gdyby padały deszcze nic bym nie poradził, bo aż tak zdeterminowanym chorym pojebem nie jestem. :) Mogę - jak muszę - jeździć po mokrym, czy po śniegu, jak to miało miejsce teraz, ale w deszczu - nie! Czyli miałem po prostu szczęście. Dziś też zaczęło kropić i padać, ale jak już byłem w domu! :)

Postój i popas przy kamieniu © yurek55

Hotel Venezia w Michałowicach © yurek55

Ścieżka im. Piątki z Michałowic © yurek55

Stary pustostan i bezlistne drzewo © yurek55

Most na Jeziorce © yurek55

Droga na wale przeciwpowodziowym © yurek55

Żyj kolorowo... © yurek55
https://www.strava.com/athletes/8970029

Postój i popas przy kamieniu © yurek55

Hotel Venezia w Michałowicach © yurek55

Ścieżka im. Piątki z Michałowic © yurek55

Stary pustostan i bezlistne drzewo © yurek55

Most na Jeziorce © yurek55

Droga na wale przeciwpowodziowym © yurek55

Żyj kolorowo... © yurek55
https://www.strava.com/athletes/8970029
-
- DST 104.54km
- Czas 05:42
- VAVG 18.34km/h
- VMAX 43.32km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 2913kcal
- Podjazdy 198m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 grudnia 2023
Kategoria 50-100, bieda-gravel, squadrathinos
Trochę śniegu, trochę wiatru, trochę zimno
Rozpoczynam odliczanie kilometrów brakujących do poprawienia najlepszego wyniku rocznego. Dotychczasowy rekord jest z 2018 roku i wynosi 14010 km, a po dzisiejszym dniu do jego pobicia potrzebuję 336 km. Gdybym nie wyjeżdżał w czwartek na Boże Narodzenie, to nie byłoby problemu, ale odpada siedem dni rowerowych, do tego jakieś przedświąteczne obowiązki, no i pogoda też może tu rozdawać karty. Jest więc trochę niewiadomych, ale taka okazja może się nie powtórzyć - spróbuję!

Staw pod śniegiem © yurek55

Ścieżka im. Vico nel Lazio © yurek55
https://www.strava.com/activities/10383132068

Staw pod śniegiem © yurek55

Ścieżka im. Vico nel Lazio © yurek55
https://www.strava.com/activities/10383132068
-
- DST 60.04km
- Czas 03:20
- VAVG 18.01km/h
- VMAX 34.64km/h
- Temperatura -1.0°C
- Kalorie 1643kcal
- Podjazdy 98m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 grudnia 2023
Kategoria <50, bieda-gravel, squadrathinos
Do BlueCity i pobliskie kwadraciki/-336
No i trzeba ciułać kilometry! :)
https://www.strava.com/activities/10384094249
https://www.strava.com/activities/10384094249
-
- DST 11.43km
- Czas 00:48
- VAVG 14.29km/h
- VMAX 32.62km/h
- Temperatura -1.0°C
- Kalorie 208kcal
- Podjazdy 31m
- Sprzęt Primus Historicus
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 14 grudnia 2023
Kategoria > 100, bieda-gravel, squadrathinos
Pierwsza grudniowa i pięćdziesiąta w tym roku*
Ostatnie sto kilometrów udało się przejechać w październiku, w kolejnym miesiącu zafiksowałem się na kwadraciki i kilometrowo miesiąc poszedł na straty. Jeżdżąc po podwórkach i osiedlowych, parkowych i cmentarnych alejkach mitręży się czas, a dystansu nie przybywa. Dziś postanowiłem, że czas na jakiś dłuższy dystans i wybrałem się znów na zachód, ale tym razem aż do Kampinosu. Początkowo zamierzałem wracać przez zachodnie wioski, ale czas pozwalał na wydłużenie drogi powrotnej i zdecydowałem się jechać przez Błonie i Nadarzyn. W bonusie mogłem jeszcze raz przejechać ulubioną drogą rowerową w Michałowicach. Okazuje się, że ma ona swoją nazwę: Ścieżka im. Vico nel Lazio.
Według wikiperii to miejscowość i gmina we Włoszech, w regionie Lacjum w prowincji Frosinone.
*setka, oczywiście :)

Kampinos © yurek55

Rondo pana Popiołka i Pawlaka © yurek55

Wspólna pieszo-rowerowa w Michałowicach © yurek55

Ścieżka im. Vico nel Lazio © yurek55
https://www.strava.com/activities/10379230171
Według wikiperii to miejscowość i gmina we Włoszech, w regionie Lacjum w prowincji Frosinone.
*setka, oczywiście :)

Kampinos © yurek55

Rondo pana Popiołka i Pawlaka © yurek55

Wspólna pieszo-rowerowa w Michałowicach © yurek55

Ścieżka im. Vico nel Lazio © yurek55
https://www.strava.com/activities/10379230171
-
- DST 113.54km
- Czas 05:54
- VAVG 19.24km/h
- VMAX 32.36km/h
- Temperatura 0.0°C
- Kalorie 3189kcal
- Podjazdy 188m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 13 grudnia 2023
Kategoria 50-100, bieda-gravel, squadrathinos
Północ - Południe, a właściwie na odwrót
Na siódmą rano miałem umówioną wizytę u gumiarza, bo to już czas najwyższy żeby zimowe kapcie założyć. Dzięki temu zacząłem dzień bardzo wcześnie i znalazłem czas na nieco dłuższą wycieczkę. Wprawdzie nie taką jakbym chciał, bo miałem umówioną kolejną wizytę, tym razem u lekarza specjalisty, ale trzy godzinki udało się wykroić. Pojechałem na południe odwiedzić najpierw ulubioną drogę rowerową, a potem przez Chinatown w Wólce Kosowskiej i Kolonię Lesznowola wróciłem do domu.

Wzdłuż rzeczki Raszynki © yurek55
https://www.strava.com/activities/10373284297

Wzdłuż rzeczki Raszynki © yurek55
https://www.strava.com/activities/10373284297
-
- DST 60.28km
- Czas 03:13
- VAVG 18.74km/h
- VMAX 37.09km/h
- Temperatura 1.0°C
- Kalorie 1669kcal
- Podjazdy 131m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze