Wpisy archiwalne w kategorii
przed śniadaniem
| Dystans całkowity: | 11957.94 km (w terenie 194.78 km; 1.63%) |
| Czas w ruchu: | 571:17 |
| Średnia prędkość: | 20.84 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 49.54 km/h |
| Suma podjazdów: | 16100 m |
| Suma kalorii: | 127681 kcal |
| Liczba aktywności: | 249 |
| Średnio na aktywność: | 48.02 km i 2h 18m |
| Więcej statystyk | |
Niedziela, 2 stycznia 2022
Kategoria <50, Naprawy, przed śniadaniem
Pierwsza jazda i... pierwsza guma!
ydawało mi się wczoraj, że powinno być sucho na jezdniach i zaplanowałem sobie poranny wyjazd przedśniadaniowy do Piaseczna. Oczywiście powód, albo pretekst się znalazł, a było to zostawione etui z okularami do naprawy. Dlatego rano nawet nie wyglądałem za okno, tylko ubrałem się szybko i po kilkunastu minutach byłem już na dworze/polu. :) Niestety było dość mokro na jezdniach, chyba coś w nocy padało, ale wracać się nie miałem zamiaru. Na trasie przez południowe wioski do Piaseczna zaszły spore zmiany przez ten czas gdy tamtędy nie jeździłem. Pojawiły się nowe ronda w liczbie czterech, nowe zjazdy i rozjazdy i sam jestem ciekaw, jak będzie się tamtędy jeździć, jak ten fragment S7 całkiem skończą.

Budowa S7 - Zgorzała © yurek55

Wygląda jak przejazd rowerowy nad S7 © yurek55
Po dojechaniu na miejsce i zabraniu tego, po co przyjechałem, postanowiłem wracać Puławską. Nie był to dobry pomysł, bo w Piasecznie, na Mleczarskiej poczułem że jazdę na flaku. Tym razem nie było obcego ciała tylko przecięcie, ale co się naszukałem szkiełka w oponie to moje. W sumie na wszystko straciłem pół godziny i trzeba było spieszyć do domu.
Pierwsza jazda odfajkowana!
Po powrocie wymieniłem wreszcie opony i koła na zimowy zestaw i wyczyściłem rower. Zajęło mi to bez mała tyle samo czasu co sama jazda. Teraz będę jeździł na oponach Maxxis Detonator 700x32, a letnie koła Mavic Aksium oddam do przeserwisowania. Po 17,5 kkm chyba się należy.

Budowa S7 - Zgorzała © yurek55

Wygląda jak przejazd rowerowy nad S7 © yurek55
Po dojechaniu na miejsce i zabraniu tego, po co przyjechałem, postanowiłem wracać Puławską. Nie był to dobry pomysł, bo w Piasecznie, na Mleczarskiej poczułem że jazdę na flaku. Tym razem nie było obcego ciała tylko przecięcie, ale co się naszukałem szkiełka w oponie to moje. W sumie na wszystko straciłem pół godziny i trzeba było spieszyć do domu.
Pierwsza jazda odfajkowana!
Po powrocie wymieniłem wreszcie opony i koła na zimowy zestaw i wyczyściłem rower. Zajęło mi to bez mała tyle samo czasu co sama jazda. Teraz będę jeździł na oponach Maxxis Detonator 700x32, a letnie koła Mavic Aksium oddam do przeserwisowania. Po 17,5 kkm chyba się należy.
- DST 40.15km
- Czas 01:55
- VAVG 20.95km/h
- VMAX 34.00km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 1263kcal
- Podjazdy 86m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 października 2021
Kategoria <50, przed śniadaniem
Po książkę na Ursynów
Od dawna zaniechałem niedzielnych wyjazdów przed śniadaniem, na rzecz dłuższego spania i słodkiego lenistwa. Dziś przełamałem się i pojechałem na Ursynów przywieźć zapomnianą książkę. Poranna jazda pustymi ulicami, przez śpiące jeszcze miasto, ma swój urok i pozwala na swobodną interpretację koloru świateł na sygnalizatorach. I to chyba tyle.

Otwarcie będzie na jesieni © yurek55

Czekając na otwarcie © yurek55
Bezchmurnie, 8°C, Odczuwalna temperatura 7°C, Wilgotność 80%, Wiatr 2m/s z ZPłdZ - Klimat.app zapomnianą książkę

Otwarcie będzie na jesieni © yurek55

Czekając na otwarcie © yurek55
Bezchmurnie, 8°C, Odczuwalna temperatura 7°C, Wilgotność 80%, Wiatr 2m/s z ZPłdZ - Klimat.app zapomnianą książkę
- DST 31.28km
- Czas 01:29
- VAVG 21.09km/h
- VMAX 36.72km/h
- Temperatura 7.0°C
- Kalorie 920kcal
- Podjazdy 66m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 lipca 2021
Kategoria <50, przed śniadaniem
Rower z rana jak śmietana
Obudziłem się za wcześnie jak na niedzielę i skoro już i tak nie spałem, to pojechałem na przedśniadaniową przejażdżkę. Trasa wiodła przez Wilanów, Powsin i Obórki i jak to w niedzielny poranek, po drodze napotkałem kilka grup zbierających się na kolarskie ustawki. Z wiadomych powodów nie przyłączyłem się do żadnej z nich, tylko wróciłem do domu. Muszę zapamiętać aby nie jechać ulicą Vogla - jest w remoncie.
A po południu poszliśmy na spacer na Stare Miasto i spotkałem bardzo ciekawe rowery. A później nawet ich właścicieli.
PS. Do jakiej kategorii można zaliczyć te maszyny?

A-a-a rowery dwa © yurek55

Aleja Rzeczpospolitej, Lemingrad © yurek55

Okrzewska w Bielawie © yurek55

Fotka z mostu © yurek55

Remont Vogla © yurek55

Rowery - bajery © yurek55

Damka po prawej © yurek55

Właściciele rowerów2 © yurek55

Właściciele rowerów1 © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/5608691638/embed/5ebe6a7dfa4f53a666d66c623ed742bd97779b09">
Bezchmurnie, 21°C, Odczuwalna temperatura 20°C, Wilgotność 73%, Wiatr 4m/s z PłnPłnW - Klimat.app
A po południu poszliśmy na spacer na Stare Miasto i spotkałem bardzo ciekawe rowery. A później nawet ich właścicieli.
PS. Do jakiej kategorii można zaliczyć te maszyny?

A-a-a rowery dwa © yurek55

Aleja Rzeczpospolitej, Lemingrad © yurek55

Okrzewska w Bielawie © yurek55

Fotka z mostu © yurek55

Remont Vogla © yurek55

Rowery - bajery © yurek55

Damka po prawej © yurek55

Właściciele rowerów2 © yurek55

Właściciele rowerów1 © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/5608691638/embed/5ebe6a7dfa4f53a666d66c623ed742bd97779b09">
Bezchmurnie, 21°C, Odczuwalna temperatura 20°C, Wilgotność 73%, Wiatr 4m/s z PłnPłnW - Klimat.app
- DST 45.31km
- Czas 01:59
- VAVG 22.85km/h
- VMAX 45.36km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 1388kcal
- Podjazdy 50m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 listopada 2020
Kategoria <50, przed śniadaniem
Rześko!
Udało się pokonać wewnętrznego lenia i przejechać parę kilometrów przed śniadaniem. Nie sądziłem, że jest aż tak zimno, ale przezornie miałem drugą warstwę ubrania - kamizelkę odblaskową. :) Może się i nie spociłem, ale mocno i też nie zmarzłem. W sam raz, oprócz dłoni rzecz jasna. I wreszcie po latach jeżdżenia w jeden sposób, "odkryłem" inną drogę z Wolicy do Pęcic. Nie żebym się bardzo starał, po prostu pojechałem w prawo zamiast w lewo i już.

Temperatura 2,2°C © yurek55

Nowoodkryty przejazd z Wolicy na Suchy Las i Pęcice © yurek55
Niewielkie zachmurzenie, 5°C, Odczuwalna temperatura 2°C, Wilgotność 96%, Wiatr 4m/s z PłdPłdW - Klimat.app

Temperatura 2,2°C © yurek55

Nowoodkryty przejazd z Wolicy na Suchy Las i Pęcice © yurek55
Niewielkie zachmurzenie, 5°C, Odczuwalna temperatura 2°C, Wilgotność 96%, Wiatr 4m/s z PłdPłdW - Klimat.app
- DST 41.11km
- Czas 01:51
- VAVG 22.22km/h
- VMAX 39.24km/h
- Temperatura 3.0°C
- Kalorie 1314kcal
- Podjazdy 125m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 października 2020
Kategoria 50-100, przed śniadaniem
Przedśniadaniowa
Obudziłem się wystarczająco wcześnie, żeby spokojnie przewrócić się na drugi bok i jeszcze pospać, ale jakoś nie mogłem. Leżałem i myślałem, dlaczego nie chce mi się w tym roku jeździć o poranku. A teraz właśnie sprawdziłem, że w poprzednich latach moje przedśniadaniowe, niedzielne jazdy, dodawały mi do statystyk grubo ponad tysiąc kilometrów. Tak więc zamiast leżeć i myśleć, wstałem i poszedłem na rower. Widziałem i słyszałem silny wiatr za oknem i po sprawdzeniu kierunku wybrałem wmordewind, żeby potem było lepiej. Zamierzałem pyknąć trójkąt gassowy, ale za długo leżałem w wyrze i przyprostokątną wschodnią zakończyłem w Konstancinie. Gassy muszą poczekać. Ostatni bok trójkąta przejechałem ze sprzyjającym wiatrem i to było najlepsze z dzisiejszej wycieczki. Październik, a jadąc na krótko zdołałem się spocić. :)
PS. Termin budowy drogi ekspresowej S7 z Grójca do Warszawy, którą widuję podczas jazd przez południowe wioski, jest nierealny. A dlaczego? A dlatego!
Umiarkowany wiatr, średnie zachmurzenie, 19°C, Odczuwalna temperatura 19°C, Wilgotność 73%, Wiatr 9m/s z PłdW - Klimat.app

Dojazdy do wiaduktu w Dawidach gotowe! (czekają na odbiory) :) © yurek55

Fragment budowy S7, czyli Puławska Bis © yurek55

Droga do Kolonii Lesznowola, czyli ulica Postępu © yurek55

Niespodziewana przeszkoda w Wilanowie © yurek55
PS. Termin budowy drogi ekspresowej S7 z Grójca do Warszawy, którą widuję podczas jazd przez południowe wioski, jest nierealny. A dlaczego? A dlatego!
Umiarkowany wiatr, średnie zachmurzenie, 19°C, Odczuwalna temperatura 19°C, Wilgotność 73%, Wiatr 9m/s z PłdW - Klimat.app

Dojazdy do wiaduktu w Dawidach gotowe! (czekają na odbiory) :) © yurek55

Fragment budowy S7, czyli Puławska Bis © yurek55

Droga do Kolonii Lesznowola, czyli ulica Postępu © yurek55

Niespodziewana przeszkoda w Wilanowie © yurek55
- DST 53.47km
- Czas 02:26
- VAVG 21.97km/h
- VMAX 34.56km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 1687kcal
- Podjazdy 117m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 marca 2020
Kategoria <50, przed śniadaniem
Lekki rozjazd przed śniadaniem
Tylko rano był czas na rower, stąd dystans niezbyt imponujący, a i trasa nudna do bólu. Półtora tysiąca kilometrów w marcu pękło, dobry miesiąc!

Miejsce na twoją reklamę.

Dwa ronda w Sękocinie Starym

Miejsce na twoją reklamę.

Dwa ronda w Sękocinie Starym
- DST 31.63km
- Czas 01:25
- VAVG 22.33km/h
- VMAX 38.16km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 444kcal
- Podjazdy 78m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 marca 2020
Kategoria <50, przed śniadaniem
Ranek panek
Tak mawiali nasi dziadowie, co oznacza, że warto wstawać wcześnie, bo wówczas na wszystko znajdzie się czas. Mnie wprawdzie ostatnio słabo to wychodzi, ale dziś, przy niedzieli, poranne wstanie liczy się podwójnie.:) Temperatura wyraźnie dodatnia i choć asfalty jeszcze po nocy mokre, to za to ruch niewielki i jechało się dobrze. Wprawdzie ostatniego odcinka z Pruszkowa, nigdy nie polubię, ale raz na ruski rok można i tamtędy wjechać do Warszawy.
Na zdjęciu Austeria w Raszynie, nawet nie wiedziałem, że już tak ładnie wygląda, ten przez wiele lat niszczejący zabytek. Unikam jazdy Aleją Krakowską do Janek odkąd odkryłem drogi techniczne i nie ukrywam, byłem zaskoczony. Nie wierzyłem, że coś z tym zrobią.

height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/3143978506/embed/6a60179fb0cc029e106503233d1669eb9c3ce0d5">
Na zdjęciu Austeria w Raszynie, nawet nie wiedziałem, że już tak ładnie wygląda, ten przez wiele lat niszczejący zabytek. Unikam jazdy Aleją Krakowską do Janek odkąd odkryłem drogi techniczne i nie ukrywam, byłem zaskoczony. Nie wierzyłem, że coś z tym zrobią.

height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/3143978506/embed/6a60179fb0cc029e106503233d1669eb9c3ce0d5">
- DST 45.73km
- Czas 02:04
- VAVG 22.13km/h
- VMAX 40.32km/h
- Temperatura 9.5°C
- Kalorie 636kcal
- Podjazdy 128m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 8 grudnia 2019
Kategoria <50, przed śniadaniem
Poranny Tarchomin
Tej niedzieli o poranku i przed śniadaniem udałem się do jednej z odleglejszych dzielnic Warszawy, Tarchomina. Jak widać po kilometrach, dystans porównywalny do pętli borzęcińskiej, albo oborskiej. Niestety nadal czuję się tak, jakbym do każdej nogi miał przywiązany dziesięciokilowy odważnik. Jeździć się chce, a sił do kręcenia nie ma. Na dodatek tylko jedno zdjęcie wyszło, a cała reszta to zupełnie białe plamy. Coś się spsuło w ustawieniach, a ja tego nie zauważyłem.
Ulica Dewajtis

Żegnaj Kolego! [*] R.I.P.
Ulica Dewajtis
Żegnaj Kolego! [*] R.I.P.
- DST 42.00km
- Czas 02:12
- VAVG 19.09km/h
- Temperatura 8.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 listopada 2019
Kategoria <50, Gassy, przed śniadaniem
Do mostu nad Jeziorką
O dzisiejszej jeździe można napisać tylko jedno - zimno! Temperaturę odczuwalną wydatnie obniżał wiatr od wschodu i to bynajmniej nie ten, z trzeciej części "Przedwiośnia". Ubrany byłem odpowiednio, ale stopy i dłonie cierpiały i dlatego też skróciłem zakładany dystans. W poprzednią niedzielę dojechałem do Gassów, dziś zawróciłem już na moście w Obórkach. Przyszedł ten czas, że trzeba będzie zakładać jeszcze grubsze rękawice i neoprenowe ocieplacze na buty, prezent od Marka.
A swoją drogą, zdrowia życzę, kolego!
Jako że dziś jechałem Posińską i Przyczółkową, zdjęcia budowy obwodnicy. Już nie trzeba objeżdżać, mnożna przejechać i przebiec prosto.

Biegaczka poranna w drodze do Powsina © yurek55

POW, ale nie Polska Organizacja Wojskowa © yurek55

POW skrzyżowanie z Przyczółkową © yurek55

Południowa Obwodnica Warszawy © yurek55

Jeziorka i Wisła © yurek55

Mostek na Jeziorce © yurek55
A swoją drogą, zdrowia życzę, kolego!
Jako że dziś jechałem Posińską i Przyczółkową, zdjęcia budowy obwodnicy. Już nie trzeba objeżdżać, mnożna przejechać i przebiec prosto.

Biegaczka poranna w drodze do Powsina © yurek55

POW, ale nie Polska Organizacja Wojskowa © yurek55

POW skrzyżowanie z Przyczółkową © yurek55

Południowa Obwodnica Warszawy © yurek55

Jeziorka i Wisła © yurek55

Mostek na Jeziorce © yurek55
- DST 45.34km
- Czas 02:12
- VAVG 20.61km/h
- Temperatura 0.6°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 listopada 2019
Kategoria 50-100, Gassy, przed śniadaniem
Lato, lato wszędzie...
Chciałem machnąć poranny trójkącik przed śniadaniem, ale w Gassach sprawdziłem czas, kilometry i wróciłem "po gumce". Dzięki temu wszystko zdążyłem zrobić, co na niedzielę wypada. Okazuje się, że czy jadę Sobieskiego do Wilanowa, czy Wilanowską wracam do domu, dystans jest praktycznie ten sam.
Pogoda przepiękna, słonecznie i ciepło - rano 9°C, ale przed jedenastą już 15°C. Widziałem trzech kolarzy w krótkich spodenkach, ja niestety mogłem tylko rękawy podwinąć w koszulce i udawać, że to krótki rękaw. Pewnie gdybym wyjechał później, to całkiem "na krótko" bym się ubrał. A to podobno listopad! :)

Miasteczko Wilanów © yurek55

Rzeczpospolitej, Lemingrad © yurek55

Rzeczpospolitej/Klimaczaka, Świątynia Opatrzności Bożej © yurek55

Ostatni dzień pływania? © yurek55

Trujo nas!!! © yurek55
Pogoda przepiękna, słonecznie i ciepło - rano 9°C, ale przed jedenastą już 15°C. Widziałem trzech kolarzy w krótkich spodenkach, ja niestety mogłem tylko rękawy podwinąć w koszulce i udawać, że to krótki rękaw. Pewnie gdybym wyjechał później, to całkiem "na krótko" bym się ubrał. A to podobno listopad! :)

Miasteczko Wilanów © yurek55

Rzeczpospolitej, Lemingrad © yurek55

Rzeczpospolitej/Klimaczaka, Świątynia Opatrzności Bożej © yurek55

Ostatni dzień pływania? © yurek55

Trujo nas!!! © yurek55
- DST 53.42km
- Czas 02:29
- VAVG 21.51km/h
- Temperatura 14.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze





















