Wpisy archiwalne w kategorii
przed śniadaniem
Dystans całkowity: | 11613.17 km (w terenie 194.78 km; 1.68%) |
Czas w ruchu: | 554:27 |
Średnia prędkość: | 20.86 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.54 km/h |
Suma podjazdów: | 14935 m |
Suma kalorii: | 117317 kcal |
Liczba aktywności: | 241 |
Średnio na aktywność: | 48.19 km i 2h 18m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 21 kwietnia 2024
Kategoria <50, przed śniadaniem
Zimo wyp...dalaj!
Wczorajszy deszcz skutecznie uniemożliwił mi realizację planów rowerowych, a wybierałem się znowu na południowy wschód. Tym razem chciałem wracać na kołach, a w tamtą stronę, do Warki, jechać pociągiem. Narysowana trasa się nie zmarnuje, zostanie wykorzystana przy bardziej sprzyjających warunkach pogodowych. A te są jak na trzecią dekadę kwietnia iście zimowe. Wprawdzie w Warszawie śniegu jeszcze nie ma, ale temperatura oscyluje blisko zera i - przynajmniej mnie - ręce marzną jak w środku zimy. Z tego powodu oraz kropiącego deszczu, zrezygnowałem z pięćdziesiątki przed śniadaniem i zamiast dojechać do mostu na Jeziorce w Obórkach, już w Wilanowie skręciłem na Ursynów i wróciłem do domu. Ubrany byłem stosownie do zimowej pogody i nie było mi zimno, ale w deszczu staram się nie jeździć, jak nie muszę. A do tego, ponieważ dłonie marzną mi niezależnie od grubości rękawiczek, decyzja o powrocie przyszła mi tym łatwiej.
PS. Aby nie być gołosłownym w kwestii zimy, zamieszczam jako pierwsze, wczorajsze zdjęcie mojej córki z wycieczki na Szrenicę w Karkonoszach.


Plac na Rozdrożu © yurek55

Remont trwa © yurek55

Pałac na Wodzie © yurek55

Bystry Baranek © yurek55
https://www.strava.com/activities/11228944988
PS. Aby nie być gołosłownym w kwestii zimy, zamieszczam jako pierwsze, wczorajsze zdjęcie mojej córki z wycieczki na Szrenicę w Karkonoszach.


Plac na Rozdrożu © yurek55

Remont trwa © yurek55

Pałac na Wodzie © yurek55

Bystry Baranek © yurek55
https://www.strava.com/activities/11228944988
- DST 28.16km
- Czas 01:31
- VAVG 18.57km/h
- VMAX 42.64km/h
- Temperatura 2.0°C
- Kalorie 744kcal
- Podjazdy 43m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 kwietnia 2024
Kategoria <50, bieda-gravel, przed śniadaniem, squadrathinos
Po Pradze
W pogoni za kwadracikami znów zaniosło mnie na prawy brzeg Wisły. Tym razem zjeżdżając Agrykolą wyhamowałem koło króla Sobieskiego na koniu, by zrobić zdjęcie z mostku dla Pałacu na Wodzie. ;) Wszyscy turyści cykają tam fotki, a ja nigdy się nie zatrzymuję.

Fotka z mostku © yurek55
Potem jeszcze tylko kolejna fotka z nowej przeprawy przez Wisłę i już byłem na Pradze.

Fotka z kładki © yurek55
Bazylika Mniejsza na Kawęczyńskiej, czyli Parafia Najświętszego Serca Jezusowego. https://bazylika.salezjanie.pl/historia/. To ją widać z okna pociągu, dojeżdżając do dworca Warszawa Wschodnia.

Bazylika Kawęczyńska © yurek55
Młodzi wodniacy z klubu wioślarskiego spuszczają łódkę na wodę. W zeszłym tygodniu też widziałem ich na treningu. Jestem świeżo po obejrzeniu na Amazonie "Ósemki ze sternikiem" w reżyserii Georga Clooneya, tym większy mój szacunek dla ich pasji. No i moje nieustające zdumienie, że są jeszcze nastolatkowie, którym się chce. A film polecam. Mnie zacghęcił do obejrzenia ten oto fragment recenzji pióra red. Piotra Goćka: "Ale ten staroświecki i przewidywalny - ktoś powie banalny - film dostarcza widzowi zaskakująco wiele przyjemności, co już jest dowodem na to, jak zwyrodniała współczesna kinowa rozrywka."

Fotka z Mostu Łazienkowskiego © yurek55
https://www.strava.com/activities/11177754551

Fotka z mostku © yurek55
Potem jeszcze tylko kolejna fotka z nowej przeprawy przez Wisłę i już byłem na Pradze.

Fotka z kładki © yurek55
Bazylika Mniejsza na Kawęczyńskiej, czyli Parafia Najświętszego Serca Jezusowego. https://bazylika.salezjanie.pl/historia/. To ją widać z okna pociągu, dojeżdżając do dworca Warszawa Wschodnia.

Bazylika Kawęczyńska © yurek55
Młodzi wodniacy z klubu wioślarskiego spuszczają łódkę na wodę. W zeszłym tygodniu też widziałem ich na treningu. Jestem świeżo po obejrzeniu na Amazonie "Ósemki ze sternikiem" w reżyserii Georga Clooneya, tym większy mój szacunek dla ich pasji. No i moje nieustające zdumienie, że są jeszcze nastolatkowie, którym się chce. A film polecam. Mnie zacghęcił do obejrzenia ten oto fragment recenzji pióra red. Piotra Goćka: "Ale ten staroświecki i przewidywalny - ktoś powie banalny - film dostarcza widzowi zaskakująco wiele przyjemności, co już jest dowodem na to, jak zwyrodniała współczesna kinowa rozrywka."

Fotka z Mostu Łazienkowskiego © yurek55
https://www.strava.com/activities/11177754551
- DST 41.06km
- Czas 02:23
- VAVG 17.23km/h
- VMAX 48.74km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 1048kcal
- Podjazdy 73m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 kwietnia 2024
Kategoria <50, bieda-gravel, przed śniadaniem, squadrathinos
Kwadraciki na Saskiej Kępie
W 1948 r. słynny artysta Pablo Picasso (1881-1973) namalował warszawską syrenkę. Był wtedy jednym z uczestników Światowego Kongresu Intelektualistów w Obronie Pokoju. Odwiedził Wrocław, Kraków, obóz koncentracyjny Oświęcim-Brzezinka oraz Warszawę. Tu odwiedził jedno z mieszkań w bloku na warszawskim Kole (dzielnica Wola), które właśnie budowano (adres: ul. Deotymy 48). Na jednej ze ścian namalował węglem syrenkę. Mural miał rozmiary około 1,8 × 1,7 metra.
Mieszkanie stało się szalenie popularne. Odwiedził je nawet Bolesław Bierut, także niezliczone ilości ciekawskich (jednego dnia było tu nawet 400 osób). Nic dziwnego, że istnienie syrenki słynnego artysty dla właścicieli mieszkania było bardzo uciążliwe. W 1953 r. rysunek zamalował malarz pokojowy, podobno komentując: „Kto to pani zrobił? Mój szwagier by to namalował”.

Warszawska Syrenka wg Pabla Picassa z murarskim młotkiem © yurek55

Tablice pamiątkowe © yurek55

Obrońców 28, Saska Kępa © yurek55
https://www.strava.com/activities/11081252792
Mieszkanie stało się szalenie popularne. Odwiedził je nawet Bolesław Bierut, także niezliczone ilości ciekawskich (jednego dnia było tu nawet 400 osób). Nic dziwnego, że istnienie syrenki słynnego artysty dla właścicieli mieszkania było bardzo uciążliwe. W 1953 r. rysunek zamalował malarz pokojowy, podobno komentując: „Kto to pani zrobił? Mój szwagier by to namalował”.

Warszawska Syrenka wg Pabla Picassa z murarskim młotkiem © yurek55

Tablice pamiątkowe © yurek55

Obrońców 28, Saska Kępa © yurek55
https://www.strava.com/activities/11081252792
- DST 19.89km
- Czas 01:05
- VAVG 18.36km/h
- VMAX 44.12km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 526kcal
- Podjazdy 44m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 marca 2024
Kategoria <50, bieda-gravel, przed śniadaniem, Gassy
Spotkałem legendę kobiecego ultra
Teraz, gdy nasza koleżanka z bikestats Hipcia, zawiesiła rower na kołki, jedyną królową ultra w Warszawie jest Marta Gryczko. Wirtualnie poznałem ją przez Michała, bo wiele razem jeżdżą długich dystansów, a dziś spotkałem ją w Warszawie, zaczepiłem i zamieniłem z nią kilka słów. Okazało się, że wraca właśnie z wycieczki z Rzeszowa, też właśnie z wilkiem, tylko on bliżej mieszka, a Marta jeszcze na Żoliborz musiała dojechać. Pomimo całodobowej jazdy i ciężkich warunków atmosferycznych w nocy, mając 450 km w nogach, wyglądała jakby właśnie zrobiła rundkę po alejkach jakiegoś warszawskiego parku.
A co do mojej trasy i jazdy, to właściwie nie ma o czym pisać. Można podpisy pod zdjęciami, które uzupełniają tę skromną relację.

Chu*owo, ale stabilnie na Placu na Rozdrożu © yurek55

Zagrodzony, acz przejezdna nowa droga Pałac Ujazdowski - Łazienkowska © yurek55

Dolny fragment nowej drogi © yurek55

Kościół Matki Bożej Jerozolimskiej © yurek55

Most w Obórkach © yurek55

Tradycyjna fotka z mostu © yurek55
https://www.strava.com/activities/11026407496
A co do mojej trasy i jazdy, to właściwie nie ma o czym pisać. Można podpisy pod zdjęciami, które uzupełniają tę skromną relację.

Chu*owo, ale stabilnie na Placu na Rozdrożu © yurek55

Zagrodzony, acz przejezdna nowa droga Pałac Ujazdowski - Łazienkowska © yurek55

Dolny fragment nowej drogi © yurek55

Kościół Matki Bożej Jerozolimskiej © yurek55

Most w Obórkach © yurek55

Tradycyjna fotka z mostu © yurek55
https://www.strava.com/activities/11026407496
-
- DST 48.78km
- Czas 02:28
- VAVG 19.78km/h
- VMAX 34.48km/h
- Temperatura 3.0°C
- Kalorie 1452kcal
- Podjazdy 66m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 marca 2024
Kategoria 50-100, bieda-gravel, Gassy, przed śniadaniem
Zimny poranek na ulicy Poranek
Po wczorajszych przygodach potrzebowałem spokoju i zwyczajnej jazdy - i tak mogę w skrócie opisać tę wycieczkę. Stała trasa, żadnych kwadracików i tylko pioruńskie zimno dawało się we znaki. Szczególnie ucierpiały dłonie i nawet zimowe rękawiczki przy dzisiejszej temperaturze nie dawały rady. No i pogoda zafundowała mi bezpłatny peeling igiełkami lodu z nieba, co przy silnym wietrze było dość bolesne, ale na szczęście krótkotrwałe. Ale czego nie znosi się dla gładkiej cery. :)

Poranek Powsin © yurek55
Rzadko mi się zdarza, żeby mnie tam zablokował pociąg. Na sto kilkadziesiąt przejazdów, chyba drugi raz, o ile pamiętam. Godzina 8:52

Dostawa paliwa do Elektrociepłowni Siekierki © yurek55

Jeziorka przez barierki © yurek55
https://www.strava.com/activities/10976872458

Poranek Powsin © yurek55
Rzadko mi się zdarza, żeby mnie tam zablokował pociąg. Na sto kilkadziesiąt przejazdów, chyba drugi raz, o ile pamiętam. Godzina 8:52

Dostawa paliwa do Elektrociepłowni Siekierki © yurek55

Jeziorka przez barierki © yurek55
https://www.strava.com/activities/10976872458
-
- DST 52.20km
- Czas 02:43
- VAVG 19.21km/h
- VMAX 34.30km/h
- Temperatura 3.0°C
- Kalorie 1475kcal
- Podjazdy 95m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 marca 2024
Kategoria <50, bieda-gravel, przed śniadaniem, squadrathinos
Wiatr zniszczył jazdę
Zanim wyszedłem na rower, wyszedłem na spacer z psem, czasowo oddanym pod opiekę. Czasu miałem nieco mniej, a że po wczorajszej jeździe zauważyłem kilka łatwych kwadracików w Raszynie, pojechałem na południe. Później chciałem już normalnie pokręcić, ale trasa do Dawid wypadła centralnie pod wiatr, co podłamało moje morale i gdy tylko mogłem, to zmieniłem kierunek jazdy. Nie moja wina, że ten kierunek prowadził do domu.

Raszyn zawsze z Legia © yurek55

Widok na Warszawę z wiaduktu © yurek55

Ochota w niedzielny ranek © yurek55
https://www.strava.com/activities/10928052591

Raszyn zawsze z Legia © yurek55

Widok na Warszawę z wiaduktu © yurek55

Ochota w niedzielny ranek © yurek55
https://www.strava.com/activities/10928052591
-
- DST 28.58km
- Czas 01:41
- VAVG 16.98km/h
- VMAX 30.86km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 734kcal
- Podjazdy 54m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 marca 2024
Kategoria <50, bieda-gravel, przed śniadaniem, squadrathinos
Przedśniadaniowo + wczorajsze zdjęcia
Wyjechałem skoro świt pokręcić się po Budkach Szczęśliwickich i Michałowicach, bo to nieodległe tereny, a jeszcze mnie tam nie było. Pogoda słoneczna, ale nadal zimny wiatr bardzo skutecznie obniża temperaturę odczuwalną. Nadal trzeba jeździć w normalnej kurtce i długich spodniach. W końcu to jeszcze zima.
Nie robiłem zdjęć, a że z wczoraj zostało kilka, to dam je tutaj.
PS. Garmin umarł trzy kilometry przed domem, stąd rniedokończnoy ślad i różnica w kilometrach.
--------------------------------------------------------------------------------------
Nie znam się na wędkarstwie, ale podejrzewam, że z końcem lutego, kończy się jakiś gatunkowy okres ochronny. Tylu wędkarzy nie widziałem jeszcze nigdy. Drugim wytłumaczeniem mogą być zawody wędkarskie, ale czy zawodnicy mogą być rozstawieni na długości kilku kilometrów? Nie wiem...

Niespotykane stężenie wędkarzy na metr bieżący - Kanał Królewski © yurek55
-----------------------------------------------------------------------------------
Od tej strony jeszcze nigdy przez Wieliszew nie przejeżdżałem.

Kościół w Wieliszewie © yurek55
----------------------------------------------
Zdjęcie nie oddaje skali tej budowy, ale jest naprawdę bardzo rozległa. Kiedyś, dwadzieścia lat temu, w tym miejscu znajomy planował budowę stacji benzynowej. Niestety bank nie dał kredytu, uzasadniając to zawyżonymi przychodami ze sprzedaży w biznesplanie. Ciekawe jak to się zepnie w dzisiejszych realiach. Oczywiście, jeśli to stacja paliw.

Duża inwestycja przy rondzie w Zegrzu Płd. © yurek55
-------------------------------------------------
Mnie takie porządkowanie terenu kojarzy się z tym, że ktoś się chce budować. Miejsce jest wprost wymarzone.

Wycinka przed budową nad samą wodą © yurek55
-----------------------------------------------------------
No i to nie mogłem sobie odmówić uwiecznienia, kolejny raz, tego pomnika myśli inżynieryjnej. :)

Wjazd dla wózków i rowerów :) © yurek55
https://www.strava.com/activities/10878942583
Nie robiłem zdjęć, a że z wczoraj zostało kilka, to dam je tutaj.
PS. Garmin umarł trzy kilometry przed domem, stąd rniedokończnoy ślad i różnica w kilometrach.
--------------------------------------------------------------------------------------
Nie znam się na wędkarstwie, ale podejrzewam, że z końcem lutego, kończy się jakiś gatunkowy okres ochronny. Tylu wędkarzy nie widziałem jeszcze nigdy. Drugim wytłumaczeniem mogą być zawody wędkarskie, ale czy zawodnicy mogą być rozstawieni na długości kilku kilometrów? Nie wiem...

Niespotykane stężenie wędkarzy na metr bieżący - Kanał Królewski © yurek55
-----------------------------------------------------------------------------------
Od tej strony jeszcze nigdy przez Wieliszew nie przejeżdżałem.

Kościół w Wieliszewie © yurek55
----------------------------------------------
Zdjęcie nie oddaje skali tej budowy, ale jest naprawdę bardzo rozległa. Kiedyś, dwadzieścia lat temu, w tym miejscu znajomy planował budowę stacji benzynowej. Niestety bank nie dał kredytu, uzasadniając to zawyżonymi przychodami ze sprzedaży w biznesplanie. Ciekawe jak to się zepnie w dzisiejszych realiach. Oczywiście, jeśli to stacja paliw.

Duża inwestycja przy rondzie w Zegrzu Płd. © yurek55
-------------------------------------------------
Mnie takie porządkowanie terenu kojarzy się z tym, że ktoś się chce budować. Miejsce jest wprost wymarzone.

Wycinka przed budową nad samą wodą © yurek55
-----------------------------------------------------------
No i to nie mogłem sobie odmówić uwiecznienia, kolejny raz, tego pomnika myśli inżynieryjnej. :)

Wjazd dla wózków i rowerów :) © yurek55
https://www.strava.com/activities/10878942583
-
- DST 33.00km
- Czas 01:49
- VAVG 18.17km/h
- VMAX 34.29km/h
- Temperatura 7.0°C
- Kalorie 850kcal
- Podjazdy 66m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 lutego 2024
Kategoria <50, bieda-gravel, przed śniadaniem, squadrathinos
Słoneczny poranek
Poranna przejażdżka, coby śniadanie lepiej się zjadło, po mieście i do Powsina.

Miasteczko Wilanów © yurek55
https://www.strava.com/activities/10785236557

Miasteczko Wilanów © yurek55
https://www.strava.com/activities/10785236557
-
- DST 40.02km
- Czas 02:14
- VAVG 17.92km/h
- VMAX 34.91km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 1111kcal
- Podjazdy 69m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 lutego 2024
Kategoria <50, bieda-gravel, przed śniadaniem, squadrathinos
Ranne sqadratinhos
Już wczoraj, kiedy po przejeździe przez Las Bielański zobaczyłem na mapie nadal niezaliczone kwadraciki wiedziałem, że dziś rano je uzupełnię. Ten kompleks leśny rozciągający się wzdłuż Wisły od ulicy Podleśnej do Dewajtis, oferuje bardzo przyjemne trasy rowerowe i spacerowe. Wczoraj zaliczyłem pierwszy przejazd, a dziś drugi, ale tym razem pociągnąłem lasem dalej na północ aż wyjechałem koło boiska "Hutnika" na Marymoncie. Potem jeszcze zaliczyłem Las Młociński, ale będę tam musiał wrócić po ostatni kwadracik, który wymaga dojścia na piechotę. Takie to uroki zbierania małych kwadracików.

Bulwar nadwiślański © yurek55

Most pieszo-roweerowy © yurek55

Ścieżka nad Wisłą w tle dźwigi na terenach FSO © yurek55

Las Bielański © yurek55

Las Bielański © yurek55

Wiatr zachodni © yurek55

Towarowa i dawny, powojenny "dziki zachód" © yurek55
https://www.strava.com/activities/10692641508

Bulwar nadwiślański © yurek55

Most pieszo-roweerowy © yurek55

Ścieżka nad Wisłą w tle dźwigi na terenach FSO © yurek55

Las Bielański © yurek55

Las Bielański © yurek55

Wiatr zachodni © yurek55

Towarowa i dawny, powojenny "dziki zachód" © yurek55
https://www.strava.com/activities/10692641508
-
- DST 40.32km
- Czas 02:16
- VAVG 17.79km/h
- VMAX 49.50km/h
- Temperatura 3.0°C
- Kalorie 1162kcal
- Podjazdy 126m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 grudnia 2023
Kategoria 50-100, bieda-gravel, przed śniadaniem
Tyle jeszcze brakuje/-205 km
Przez to, że w listopadzie przejechałem tylko 648 kilometrów, teraz muszę mocno nadganiać. Na dodatek nie można wybrzydzać na warunki i trzeba jeździć nawet jak jest mokro, czego szczerze nie lubię. Łańcuch przybrał kolor czerwieni, na ramie kilogramy błota, mokro w butach, po każdej jeździe żmudne czyszczenie sprzętu i takie to są przyjemności i atrakcje rowerowania.

Głaz w Wiktorowie w 100 rocznicę niepodległości © yurek55

Fragment zachodniego centrum Warszawy widziany z ulicy Kasprzaka © yurek55
https://www.strava.com/activities/10393112552

Głaz w Wiktorowie w 100 rocznicę niepodległości © yurek55

Fragment zachodniego centrum Warszawy widziany z ulicy Kasprzaka © yurek55
https://www.strava.com/activities/10393112552
-
- DST 60.03km
- Czas 03:12
- VAVG 18.76km/h
- VMAX 30.11km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 1669kcal
- Podjazdy 92m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze