Wpisy archiwalne w kategorii
przed śniadaniem
Dystans całkowity: | 11847.88 km (w terenie 194.78 km; 1.64%) |
Czas w ruchu: | 565:35 |
Średnia prędkość: | 20.86 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.54 km/h |
Suma podjazdów: | 15718 m |
Suma kalorii: | 124457 kcal |
Liczba aktywności: | 246 |
Średnio na aktywność: | 48.16 km i 2h 18m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 17 listopada 2024
Kategoria 50-100, bieda-gravel, przed śniadaniem
Jak niedziela, to..., wiadomo!
Niedziela jest dniem, gdy nie zastanawiam się nad wyborem trasy, tylko tnę prosto do mostu w Obórkach. Gdy wstanę wcześniej i mam więcej czasu, przedłużam do Gassów i wracam przez Piaseczno. A dziś jechałem przez Powsi, Kierszek i Józefosław do Puławskiej i stamtąd już do domu niedaleko.
PS. Podsiodłówkę mocuje się pod siodełko przy pomocy pokrętła, czyli system BOA, znany mi do tej pory z butów kolarskich. Mocowania do sztycy brak, ale chyba jest stabilnie. Nie wiem, bo z tyłu nie widzę. :)

Podsiodłówka z mocowaniem na radar Garmin Varia © yurek55

Radar + światełko = +10 do bezpieczeństwa © yurek55

Lubię zapach roweru o Poranku © yurek55

Most w Obórkach © yurek55
PS. Podsiodłówkę mocuje się pod siodełko przy pomocy pokrętła, czyli system BOA, znany mi do tej pory z butów kolarskich. Mocowania do sztycy brak, ale chyba jest stabilnie. Nie wiem, bo z tyłu nie widzę. :)

Podsiodłówka z mocowaniem na radar Garmin Varia © yurek55

Radar + światełko = +10 do bezpieczeństwa © yurek55

Lubię zapach roweru o Poranku © yurek55

Most w Obórkach © yurek55
-
- DST 51.41km
- Czas 02:38
- VAVG 19.52km/h
- VMAX 45.36km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 1384kcal
- Podjazdy 93m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 listopada 2024
Kategoria bieda-gravel, przed śniadaniem
Trzynaście tysięcy
Niedzielna, poranna trasa do mostu w Obórkach dała plon obfity, udało się bowiem tym wyjazdem przekroczyć tytułowy dystans. Czy uda się wykonać odważnie założony plan roczny - nie wiem. Wiem tylko, że jeśli zdrowie, chęci i pogoda dopiszą, jest szansa.

EC Siekierki © yurek55

Listopadowy, niedzielny Poranek © yurek55

Most w Obórkach © yurek55

Jeziorka z mostu © yurek55

Las Kabacki © yurek55

EC Siekierki © yurek55

Listopadowy, niedzielny Poranek © yurek55

Most w Obórkach © yurek55

Jeziorka z mostu © yurek55

Las Kabacki © yurek55
-
- DST 50.71km
- Czas 02:34
- VAVG 19.76km/h
- VMAX 34.14km/h
- Temperatura 1.0°C
- Kalorie 1384kcal
- Podjazdy 92m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 listopada 2024
Kategoria <50, bieda-gravel, Gassy, przed śniadaniem
Mroźny poranek, brrrrr!
Piątek bez roweru, bo cmentarze, sobota bez roweru, bo lenistwo wzięło górę, dziś więc, gdy obudziłem się o siódmej, uznałem, że to znak i szkoda marnować czas na wylegiwanie się w łóżku. Ubrałem się stosownie do temperatury za oknem (przynajmniej tak mi się wydawało) i pojechałem na Gassy. Początek był całkiem niezły do czasu, gdy przyszedł zjazd Agrykolą. Wtedy dopiero poczułem, jak można być człowiekowi zimno podczas szybkiej jazdy z górki na pazurki. W Wilanowie już prawie miałem zamiar zawrócić, ale ambicja mi nie pozwoliła i postanowiłem choć do mostku w Obórkach dojechać. Z myśli o jechaniu do Gassów i powrotu przez Piaseczno zrezygnowałem już wcześniej. Po zrobieniu tradycyjnej fotki z mostu zawróciłem i przez Bielawę, Powsin i Ursynów wróciłem do domu. Niestety wyjazdu nie zaliczam do udanego, gdyż wraz z czasem spędzanym na dworze/[polu, odczuwanie zimna było coraz bardziej dokuczliwe. Jak zawsze najbardziej zmarzły dłonie i przedramiona, a to dlatego, że nie założyłem podkoszulki termicznej z długim rękawem, a z krótkim. Rękawiczki wprawdzię zabrałem długie, ale cienkie, bez grama ocieplenia. Te dwa błędy ubraniowe wystarczyły, by zepsuć wyjazd. Niby człowiek się uczy na błędach, ale w moim przypadku, muszę co rok powtarzać klasę. ;)
Zdjęcia:
Na Placu Politechniki 4 od 1992 roku trwa budowa, pierwotnie biurowca, potem apartamentowca, który dorobił się nazwy "szkieletor". Kogo ciekawi jego historia odsyłam do tego artykułu
Dziś dla mnie nowością jest zakrycie go przed ludzkim wzrokiem i nie wiem, czy pojawiło się rusztowanie i dokańczają budowę, czy inwestorowi nakazano zakrycie ze względów estetycznych? :)

"Szkieletor" na Pl. Politechniki nie straszy © yurek55

Mroźny Poranek na Wilanowie © yurek55

Jeziorka, Obórki © yurek55
Zdjęcia:
Na Placu Politechniki 4 od 1992 roku trwa budowa, pierwotnie biurowca, potem apartamentowca, który dorobił się nazwy "szkieletor". Kogo ciekawi jego historia odsyłam do tego artykułu
Dziś dla mnie nowością jest zakrycie go przed ludzkim wzrokiem i nie wiem, czy pojawiło się rusztowanie i dokańczają budowę, czy inwestorowi nakazano zakrycie ze względów estetycznych? :)

"Szkieletor" na Pl. Politechniki nie straszy © yurek55

Mroźny Poranek na Wilanowie © yurek55

Jeziorka, Obórki © yurek55
-
- DST 44.20km
- Czas 02:22
- VAVG 18.68km/h
- VMAX 46.38km/h
- Temperatura 1.0°C
- Kalorie 1144kcal
- Podjazdy 64m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 26 października 2024
Kategoria <50, bieda-gravel, przed śniadaniem
Do Michałowic
Krótka przejażdżka przed śniadaniem, bo potem wyjazd na działkę. Pewnie ostatni w tym roku. Albo i nie.

Michałowice, droga wzdłuż stawów © yurek55

Prace na działce © yurek55

Michałowice, droga wzdłuż stawów © yurek55

Prace na działce © yurek55
-
- DST 30.46km
- Czas 01:35
- VAVG 19.24km/h
- VMAX 36.36km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 833kcal
- Podjazdy 76m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 września 2024
Kategoria 50-100, Gassy, przed śniadaniem
Gassy z rana jak śmietana
Pierwszy od dawna wyjazd rowerowy w dość niskiej temperaturze. Z ostrożności włożyłem rękawki i nogawki, a na grzbiet najcieńszą kurtkę trzepotkę. Temperatura poranka to zaledwie 8°C i przyznam, że było mi dość chłodno, ale do wytrzymania. Niemniej chodziło mi po głowie skrócenie trasy, jednak odrzuciłem tę myśl i przejechałem cały zaplanowany dystans. Kolejny poranny, przedśniadaniowy trójkąt gassowy, odfajkowany.
Zdjęć nie robiłem, więc dla uwagi wrzucam jedno z domowego archiwum

Zdjęć nie robiłem, więc dla uwagi wrzucam jedno z domowego archiwum

-
- DST 62.89km
- Czas 03:05
- VAVG 20.40km/h
- VMAX 46.47km/h
- Temperatura 12.0°C
- Kalorie 1746kcal
- Podjazdy 102m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 22 września 2024
Kategoria 50-100, Gassy, przed śniadaniem
Jak niedziela to, tylko na Gassy, na Gassy...
Gdzie można jechać w niedzielny poranek po uśpionych ulicach stolicy? Oczywiście na Gassy! Wyjątkowo nie uśpiona była tylko uliczka Agrykola, gdzie koleś z dość liczną ekipą techniczną i obserwatorami, robił slalom pomiędzy tyczkami na nartorolkach. W związku z tym nie mogłem się zbytnio rozpędzić na zjeździe, bo za dużo ludzi się kręciło. Zwykle jestem tam sam w niedzielę. Druga niespodzianka spotkała mnie na ulicy Rosy w Wilanowie, gdzie drogowcy zerwali asfalt, ale znaku na wjeździe nie postawili. Dobrze, że daleko nie musiałem się wracać, najwyżej z dwieście metrów. Na Gassach szoszonów i rowerzystów, pomimo wczesnej pory, jak zwykle sporo, a wszyscy kierują się na południe do Góry Kalwarii. Ja, jako że mój trójkąt ma wierzchołki Warszawa - Gassy - Piaseczno, obrałem kierunek zachodni, a ostatnie ramię trójkąta, prosto na północ. Na Żwirowej nie mogłem się powstrzymać, by znów nie zrobić zdjęć tego pięknego asfaltu, bo naprawdę aż wierzyć się nie chce, że doczekałem po tylu latach.
Dodaję dwa kilometry, bo dopiero przy Chałubińskiego włączyłem licznik.

Zagadka: - Co jest w dolnej części zdjęcia? © yurek55

Jeziorka, Obórki © yurek55

Republika rowerowa Gassy © yurek55

Ale piękny asfalt! © yurek55
Dodaję dwa kilometry, bo dopiero przy Chałubińskiego włączyłem licznik.

Zagadka: - Co jest w dolnej części zdjęcia? © yurek55

Jeziorka, Obórki © yurek55

Republika rowerowa Gassy © yurek55

Ale piękny asfalt! © yurek55
-
- DST 64.00km
- Czas 02:53
- VAVG 22.20km/h
- VMAX 40.74km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 1824kcal
- Podjazdy 106m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 7 września 2024
Kategoria przed śniadaniem, Gassy, 50-100
Remont Żwirowej i Piaseczyński Baranek
Na rower wyszedłem z samego rana, bo później jechaliśmy na działkę, no i o siódmej było przyjemne osiemnaście stopni. Trasa to tradycyjny niedzielny trójkąt przedśniadaniowy Piaseczno - Gassy - Warszawa. Na Żwirowej wzdłuż lotniska maszyny zrywały asfalt i aż mi się wierzyć nie chce, że wreszcie CAŁA ulica zyska nową nawierzchnię. Od lat jeżdżę tamtędy po straszliwych wertepach i straciłem nadzieję na zmianę tego stanu rzeczy. No, zobaczymy.
A po terenie powiatu piaseczyńskiego przebiega dziś wyścig kolarski dla amatorów na dystansie 200km. Kolarzy nie spotkałem, ale strażaków zabezpieczających trasę i owszem. Ciekawe kto wygrał.

Jest szansa dla Żwirowej? © yurek55

Helikopter pasuje do Ferrari © yurek55

Lotna premia wyścigu Piaseczyński Baranek na Gassach © yurek55

Też Jeziorka © yurek55
A po terenie powiatu piaseczyńskiego przebiega dziś wyścig kolarski dla amatorów na dystansie 200km. Kolarzy nie spotkałem, ale strażaków zabezpieczających trasę i owszem. Ciekawe kto wygrał.

Jest szansa dla Żwirowej? © yurek55

Helikopter pasuje do Ferrari © yurek55

Lotna premia wyścigu Piaseczyński Baranek na Gassach © yurek55

Też Jeziorka © yurek55
-
- DST 65.50km
- Czas 03:13
- VAVG 20.36km/h
- VMAX 38.47km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 1834kcal
- Podjazdy 95m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 września 2024
Kategoria <50, Gassy, przed śniadaniem
Jak niedziela to, tylko na Gassy, na Gassy...
Udało się wstać rano i przed śniadaniem te trochę kilometrów zrobić. Pomimo wczesnej godziny na Gassach dużo szoszonów i rowerzystów. Ci pierwsi cisną w grupach, grupkach i solo, drudzy turystycznie podziwiają piękne okoliczności przyrody. Czyli jak w każdy pogodny weekend.

Mural na Służewcu inspirowany Gauguinem? :)

Poranek na Wilanowie

Obórki, Jeziorka, Wisła

Mural na Służewcu inspirowany Gauguinem? :)

Poranek na Wilanowie

Obórki, Jeziorka, Wisła
-
- DST 46.35km
- Czas 02:09
- VAVG 21.56km/h
- VMAX 45.75km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 1325kcal
- Podjazdy 80m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 czerwca 2024
Kategoria <50, przed śniadaniem, squadrathinos
Rano po mieście
Jakoś tak w czerwcu wyszło, że nawet tysiąca kilometrów nie przejechałem i tylko to zmusiło mnie do aż tak wczesnego wstania i dokręcenia. Nie miałem czasu na więcej, a zresztą brakowało tylko dziesięć kilometrów, więc pokręciłem się troszkę po pustych ulicach i zaliczyłem kilka kwadracików. No tak żeby był jakiś pożytek z tego krótkiego dystansu. :)

Pusta Zieleniecka przy Targowej © yurek55

Piotr Wysocki na ulicy swego imienia © yurek55

Bocznica na Żeraniu © yurek55

Most "Grota" © yurek55
https://www.strava.com/activities/11771880452

Pusta Zieleniecka przy Targowej © yurek55

Piotr Wysocki na ulicy swego imienia © yurek55

Bocznica na Żeraniu © yurek55

Most "Grota" © yurek55
https://www.strava.com/activities/11771880452
- DST 32.75km
- Czas 01:42
- VAVG 19.26km/h
- VMAX 34.60km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 941kcal
- Podjazdy 116m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 czerwca 2024
Kategoria 50-100, przed śniadaniem, squadrathinos
Gassy o poranku
Dziś jazda przed śniadaniem, więc stałą trasą na Gassy i powrót przez Konstancin, Powsin i Ursynów. Rano temperatura jeszcze przyzwoita i jechało się całkiem przyjemnie. Udało się też pozbierać trochę kwadracików jeżdżąc po zaplanowanej trasie i według wskazań nawigacji. Resztę dnia spędziłem na działce.

Ulica Noskowskiego 3, Służew nad Dolinką © yurek55

Kolarze w Obórkach © yurek55

Wytęż wzrok i znajdź pajęczynę © yurek55
https://www.strava.com/activities/11764711939

Ulica Noskowskiego 3, Służew nad Dolinką © yurek55

Kolarze w Obórkach © yurek55

Wytęż wzrok i znajdź pajęczynę © yurek55
https://www.strava.com/activities/11764711939
- DST 62.41km
- Czas 03:10
- VAVG 19.71km/h
- VMAX 37.68km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 1727kcal
- Podjazdy 88m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze