Wpisy archiwalne w kategorii
przed śniadaniem
| Dystans całkowity: | 11957.94 km (w terenie 194.78 km; 1.63%) |
| Czas w ruchu: | 571:17 |
| Średnia prędkość: | 20.84 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 49.54 km/h |
| Suma podjazdów: | 16100 m |
| Suma kalorii: | 127681 kcal |
| Liczba aktywności: | 249 |
| Średnio na aktywność: | 48.02 km i 2h 18m |
| Więcej statystyk | |
Wtorek, 15 sierpnia 2017
Kategoria > 100, Nad morzem 5, przed śniadaniem
Ósma nadmorska: Jeszcze jedna gmina
Daleko do tej gminy Dygowo miałem, ale dałem radę, tylko musiałem nieco wcześniej wstać. Jeszcze Będzino mnie męczy, bo Świnoujście to już całkiem poza zasięgiem.

Żurawie na polach zwołują się do odlotu © yurek55

Lis nie myśli o podróży, a o śniadaniu © yurek55

Parsęta w Kołobrzegu z katedrą w tle © yurek55

Rondo z łabędziami w Kołobrzegu © yurek55

Witacz sponsoruje dostawca gazu ziemnego do gminy Dygowo © yurek55

Żurawie na polach zwołują się do odlotu © yurek55

Lis nie myśli o podróży, a o śniadaniu © yurek55

Parsęta w Kołobrzegu z katedrą w tle © yurek55

Rondo z łabędziami w Kołobrzegu © yurek55

Witacz sponsoruje dostawca gazu ziemnego do gminy Dygowo © yurek55
- DST 101.00km
- Czas 04:55
- VAVG 20.54km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 7 sierpnia 2017
Kategoria 50-100, Nad morzem 5, przed śniadaniem
Pierwsza nadmorska: po gminę Wolin
Wzorem lat ubiegłych w wakacje kontynuuję kolekcjonowanie nadmorskich gmin. Zasięg jazdy ustaliłem na max 100 km, ponieważ moje jazdy odbywają się przed śniadaniem, a te wypadałoby wspólnie zjeść w miarę rano. Dziś obudziłem się przed piątą, jeszcze zanim budzik zadzwonił i po cichutku, z butami w rękach, żeby stukaniem bloków nie postawić całego pensjonatu na nogi, skradając się jak złodziej, otworzyłem drzwi i wyszedłem na zewnątrz. Reszta już jak zwykle. Poranne pustki w zwykle gwarnych i pełnych ludzi miejscach, to widok znany mi z poprzednich nadmorskich wycieczek. Poranny chłód i oczekiwanie aż słońce wyżej wzejdzie i zacznie grzać. Nowością i nieprzyjemnym zaskoczeniem był duży ruch samochodowy na drodze wojewódzkiej 107 z Kamienia Pomorskiego do Szczecina. Chłopaki gazu nie odpuszczają i testują jak blisko mogą przejechać obok rowerzysty, gdy z naprzeciwka też jedzie samochód. Niektórzy całkiem niezłe wyniki osiągali w tej konkurencji.
Zdobyte gminy: Wolin, Kamień Pomorski, Golczewo, Świerzno, Dziwnów, Rewal

Cel osiągnięty, Wolin zdobyty! © yurek55

Kamień Pomorski © yurek55

Kolejna gmina - Świerzno © yurek55

Dziwnów © yurek55

Dziwnów © yurek55

Rowerowe logo powiatu gryfickiego i hasło: Rower też morze © yurek55
Zdobyte gminy: Wolin, Kamień Pomorski, Golczewo, Świerzno, Dziwnów, Rewal

Cel osiągnięty, Wolin zdobyty! © yurek55

Kamień Pomorski © yurek55

Kolejna gmina - Świerzno © yurek55

Dziwnów © yurek55

Dziwnów © yurek55

Rowerowe logo powiatu gryfickiego i hasło: Rower też morze © yurek55
- DST 84.00km
- Czas 03:59
- VAVG 21.09km/h
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 lipca 2017
Kategoria 50-100, przed śniadaniem
Poranna jazda - dobra jazda!
Wstałem wcześniej więc miałem więcej czasu niż wczoraj to i dystans dłuższy. Wczoraj na zachodnich wioskach nie spotkałem żadnego rowerzysty, dziś na drodze Gassy - Wilanów co najmniej trzydziestu. Poranna jazda ma tę zaletę, że nie było jeszcze tego koszmarnego upału. Strawa - 16 kieliszków.

Budowa na parkingu CH Janki © yurek55

Triban w burzanach - okolice przystani w Gassach © yurek55

Budowa na parkingu CH Janki © yurek55

Triban w burzanach - okolice przystani w Gassach © yurek55
- DST 73.00km
- Czas 03:05
- VAVG 23.68km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 lipca 2017
Kategoria 50-100, przed śniadaniem
Na zachód
Czasu miałem na wycieczkę około 50 km i mogłem pojechać do Gassów i z powrotem, ale że niezbyt lubię jazdę "po gumce", czy "po sznurku", pojechałem na zachód do Borzęcina. Zmiana pedałów i butów pomogła w niewielkim stopniu, bo z kolei noski od pedałów od góry podrażniały bolące miejsce. Czyli - i tak źle - i tak niedobrze...

Hala sportowa w Strzykułach © yurek55

Borzęcin - kontrola czasu © yurek55

Hala sportowa w Strzykułach © yurek55

Borzęcin - kontrola czasu © yurek55
- DST 51.00km
- Czas 02:15
- VAVG 22.67km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 22 lipca 2017
Kategoria 50-100, przed śniadaniem
Kto nie ma w głowie, ten ma w kołach
Po porannych perturbacjach z rozwalonym łóżkiem, kiedy już udało mi się je naprawić, mogłem ze spokojną głową udać się na wycieczkę. Tym razem cel był bardzo konkretny - musiałem przywieźć z Piaseczna kocie puszki. Opiekujemy się futrzakiem Dominiki, a że skończyła mu się karma, pojechałem uzupełnić zapasy. Uzgodniłem powrót za około trzy godziny, bo planowaliśmy resztę dnia spędzić na działce. Tyle czasu wystarcza akurat na klasyczny trójkąt: dom - Piaseczno - Gassy. Wracając, przed samą przystanią wyprzedził mnie kolega w koszulce z napisem San Francisco i stylizowanym mostem Golden Gate. Przyjrzałem się jej dokładnie, bo uczepiłem się go i jechałem za nim aż do mostu w Obórkach. Dopiero tam odpadłem. Kiedy zatrzymałem się na moście na rzeczce Wilanówka, na tradycyjną fotkę z mostu, zadzwonił trzymany już w ręku telefon. Żona kazała mi szybko wracać do Piaseczna, bo pod drzwiami stoi pan Marek i nie może wejść malować. Okazało się, że w pomroczności swej zamknąłem na oba zamki, gdy tymczasem on ma klucz tylko od jednego. Nie pozostało mi nic innego jak zawrócić, stąd taki nietypowy ślad trasy.
Kto nie ma w głowie, ten ma w kołach.

Tymczasowy lokator nasz podopieczny © yurek55
Kto nie ma w głowie, ten ma w kołach.

Tymczasowy lokator nasz podopieczny © yurek55
- DST 79.40km
- Czas 03:27
- VAVG 23.01km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 16 lipca 2017
Kategoria <50, przed śniadaniem
Do mostu
Obudziłem się stosunkowo późno i nie miałem za wiele czasu. Mogłem jechać do Borzęcina, albo do mostu w Obórkach - kilometrów jest mniej więcej tyle samo. Gassy jednak wywołują inny rodzaj energii, jakoś tak mobilizują do kręcenia. W tamtą stronę dłuższą drogą, przez Powsin, jest 23 kilometry - z powrotem, Wilanowską - 21.

Most nad Jeziorką © yurek55

Czas dojazdu © yurek55

Chwale się © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/1085720512/embed/81e32f43e6a5c2caecdc9595153c348cc39354ec">

Most nad Jeziorką © yurek55

Czas dojazdu © yurek55

Chwale się © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/1085720512/embed/81e32f43e6a5c2caecdc9595153c348cc39354ec">
- DST 44.20km
- Czas 01:51
- VAVG 23.89km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 25 czerwca 2017
Kategoria <50, przed śniadaniem
Zachodnie wioski
Miałem rano tylko dwie godziny więc musiałem wybrać taką trasę by zmieścić się w czasie. Pojechałem przez zachodnie wioski do Borzęcina, a wróciłem przez Lipków, Stare Babice i Blizne Łaszczyńskiego. Na Górczewskiej podjąłem wyzwanie poprawienia wyniku na segmencie, gdzie Hipek dla podpuchy wyprzedził mnie o dwie sekundy. Pojechałem "w trupa" i byłem pewien, że go wyprzedziłem - dopiero pod domem zobaczyłem, że zapomniałem włączyć rejestrację. A tak się starałem.

Pamięci pomordowanych mieszkańców Topolina i Umiastowa 13 września 1939 © yurek55

Kwiatuszki pod pomnikiem © yurek55

Pamięci pomordowanych mieszkańców Topolina i Umiastowa 13 września 1939 © yurek55

Kwiatuszki pod pomnikiem © yurek55
- DST 42.59km
- Czas 01:55
- VAVG 22.22km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 czerwca 2017
Kategoria <50, przed śniadaniem
Kwestia smaku
Dziś drogi porannej wycieczka zaprowadziły mnie m.in. do samego centrum Stolicy i tam odkryłem tytułowe miejsce.

Można? Można! © yurek55
Zaraz obok jest puste miejsce po Rotundzie

Tu stała Rotunda © yurek55

Zmiany w centrum © yurek55
Niedługo rowerzyści będą mogli bezpiecznie pokonać Wisłę jadąc podwieszona i doklejoną drogą dla rowerów na Moście Łazienkowskim

Będzie ddr na Łazienkowskim © yurek55

Panorama z Mostu Siekierkowskiego © yurek55

Czerwone maki na Ludwinowie © yurek55
Wyjazd raczej turystyczny niż treningowy.
PS. Nie jechać ulicą Antoniewską na Siekierkach! Trelinka bardzo dziurawa!

Można? Można! © yurek55
Zaraz obok jest puste miejsce po Rotundzie

Tu stała Rotunda © yurek55

Zmiany w centrum © yurek55
Niedługo rowerzyści będą mogli bezpiecznie pokonać Wisłę jadąc podwieszona i doklejoną drogą dla rowerów na Moście Łazienkowskim

Będzie ddr na Łazienkowskim © yurek55

Panorama z Mostu Siekierkowskiego © yurek55

Czerwone maki na Ludwinowie © yurek55
Wyjazd raczej turystyczny niż treningowy.
PS. Nie jechać ulicą Antoniewską na Siekierkach! Trelinka bardzo dziurawa!
- DST 47.00km
- Czas 02:24
- VAVG 19.58km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 maja 2017
Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów, przed śniadaniem
W jedną stronę
Skoro wczoraj rower został u córki w Piasecznie, wiadomym było, że dziś należy go przyprowadzić do domu. Tak więc po przebudzeniu najpierw wsiadłem w samochód, a dopiero potem na rower. Zapobiegliwie włożyłem do kieszonki na plecach cienką przeciwdeszczówkę dzięki czemu podróż powrotna odbyła się w miarę komfortowo. Temperatura znośna, wiatr też nieprzesadnie upierdliwy, czyli nie ma co narzekać - najwyżej na zbyt krótki dystans.
Wracałem trasą identyczną jak wczoraj więc dziś bez mapy.

Triban na tle zbarżskiego fortu w niedzielny, lekko deszczowy poranek © yurek55
Wracałem trasą identyczną jak wczoraj więc dziś bez mapy.

Triban na tle zbarżskiego fortu w niedzielny, lekko deszczowy poranek © yurek55
- DST 20.00km
- Czas 00:58
- VAVG 20.69km/h
- Temperatura 14.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 kwietnia 2017
Kategoria 50-100, przed śniadaniem
Dobry początek dnia
Obudziłem się wystarczająco wcześnie, by zobaczyć bezchmurne niebo, a że widok to już niemal zapomniany, szybko ubrałem się po kilkunastu minutach byłem już na rowerze. Dzięki temu mogłem pomyśleć o dłuższej trasie i pojechałem sobie przez Piaseczno do Gassów. Ze względu na kierunek wiatru powinienem jechać odwrotnie, ale mi się coś pomyliło, co łatwo zauważyłem widząc na liczniku 30 km/h. Do Piaseczna przez Dawidy Bankowe i inne południowe wioski, dojechałem w rekordowym czasie niespełna pięćdziesiąt minut. Po dalszych kilkunastu byłem już w Konstancinie i nie zwalniając tempa znalazłem się na ostatniej prostej do przeprawy promowej. Tam niestety musiałem zwolnić, bo początek ulicy Literatów po zimie wygląda fatalnie i po prostu nie da się jechać szybko, w trosce o plomby w zębach i całość nadgarstków. Po sprawdzeniu sytuacji na przystani i sprawdzeniu tegorocznego cennika mogłem wracać do domu. Tam dopiero zauważyłem, że telefon nie rejestruje trasy. Brawo ja! Chciałem dziś sprawdzić jak Navime radzi sobie z pokazywaniem przewyższeń i niby start nacisnąłem pod domem, ale widocznie chowając do kieszonki nacisnąłem stop. Czyli moje roczne statystyki w Stravie będą się różnić od statystyk Bikestats. Nie żebym się tym jakoś specjalnie przejmował, tak dla porządku tylko o tym wspominam. Drugi błąd, tym razem nawigacyjny, popełniłem dojeżdżając do Wilanowa i wpakowałem się najpierw na powybijany odcinek szutrowy z wodą w dołkach, a potem na ulicę Bruzdową. Ta ostatnia ma nawierzchnię z trylinki i to na dodatek dość już sfatygowaną, z dużymi szczelinami pomiędzy płytami, Dało się tam jechać najwyżej 10 -15 km/h. Czy ja już nigdy nie nauczę wybierać właściwych dróg?!
A wiecie dlaczego trylinka? Nazwa pochodzi od nazwiska polskiego wynalazcy Władysława Trylińskiego, który 15 września 1933 r. opatentował nawierzchnię z betonowych płyt sześciokątnych. To tak na marginesie.
Poza tymi małymi wpadkami, jechało mi się bardzo dobrze, buty spisują się rewelacyjnie, ubrałem się w sam raz na te poranne sześć stopni i tylko palce w krótkich rękawiczkach porządnie mi zmarzły. Powinienem mieć coś pośredniego pomiędzy grubymi na mróz, a krótkimi na lato, ale pomyślę nad tym na jesieni. Kiedyś chyba wreszcie przyjdzie ocieplenie, prawda?
........................
A co do pokazywania przewyższeń Navime ma funkcję pozwalająca porównać dane z GPS i z mapy. U mnie różnica wydaje się być dość znaczna, ale w sumie nie wiem, co o tym myśleć. Skąd ten mój GPS takie wartości bierze to ja już nie wiem.

Zdjęcia

Ulica Długa w Konstancinie. Jutro 1 maja © yurek55

Przeprawa promowa Gassy - Karczew © yurek55

Sprzęt z demobilu wojskowego © yurek55

Cennik przewozu pojazdów i osób © yurek55
Cennik:

Kaczki w miejskim rozlewisku na Sadybie © yurek55
A wiecie dlaczego trylinka? Nazwa pochodzi od nazwiska polskiego wynalazcy Władysława Trylińskiego, który 15 września 1933 r. opatentował nawierzchnię z betonowych płyt sześciokątnych. To tak na marginesie.
Poza tymi małymi wpadkami, jechało mi się bardzo dobrze, buty spisują się rewelacyjnie, ubrałem się w sam raz na te poranne sześć stopni i tylko palce w krótkich rękawiczkach porządnie mi zmarzły. Powinienem mieć coś pośredniego pomiędzy grubymi na mróz, a krótkimi na lato, ale pomyślę nad tym na jesieni. Kiedyś chyba wreszcie przyjdzie ocieplenie, prawda?
........................
A co do pokazywania przewyższeń Navime ma funkcję pozwalająca porównać dane z GPS i z mapy. U mnie różnica wydaje się być dość znaczna, ale w sumie nie wiem, co o tym myśleć. Skąd ten mój GPS takie wartości bierze to ja już nie wiem.

Zdjęcia

Ulica Długa w Konstancinie. Jutro 1 maja © yurek55

Przeprawa promowa Gassy - Karczew © yurek55

Sprzęt z demobilu wojskowego © yurek55

Cennik przewozu pojazdów i osób © yurek55
Cennik:
- Osoba................................................................................................ 3 zł
dzieci do lat 7 bezpłatnie - Rower .................................................................................................2 zł
- Motocykl, pojazdy do 550 kg DMC.......................................................5 zł
- Samochód osobowy ...........................................................................9 zł
- Samochód dostawczy do 3,5 tony DMC............................................12 zł
- Samochód dostawczy 3,5 - 6.0 tony DMC.........................................15 zł
- Przyczepa do 750 kg DMC..................................................................5 zł
- Przyczepa powyżej 750 kg DMC..........................................................9 zł

Kaczki w miejskim rozlewisku na Sadybie © yurek55
- DST 62.00km
- Czas 02:45
- VAVG 22.55km/h
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze





















