Informacje

  • Wszystkie kilometry: 149463.62 km
  • Km w terenie: 2672.65 km (1.79%)
  • Czas na rowerze: 318d 18h 12m
  • Prędkość średnia: 19.50 km/h
  • Więcej informacji.
button stats bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2024 button stats 
bikestats.pl

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

50-100

Dystans całkowity:61856.24 km (w terenie 1302.00 km; 2.10%)
Czas w ruchu:3058:53
Średnia prędkość:20.16 km/h
Maksymalna prędkość:132.12 km/h
Suma podjazdów:65850 m
Suma kalorii:802323 kcal
Liczba aktywności:916
Średnio na aktywność:67.53 km i 3h 21m
Więcej statystyk
Środa, 31 marca 2021 Kategoria 50-100, kwadraty, Piaseczno/Ursynów

Ranym pociągiem do Żyrardowa

Wcześnie dziś wyruszyłem, bo obiecałem moim dziewczynkom spacer z hulajnogą. Najpierw jednak musiałem pojechać do Żyrka po nowe kwadraty i tym sposobem o 8:34 już mknąłem na zachód. Pogodowi szamani zapowiedzieli ciepły i słoneczny dzień, ale rano raczej się nie zgrzałem w letnim zestawie ubraniowym. Na szczęście dość szybko się ocieplało, a około południa temperatura doszła do dwudziestu stopniu. Zanotuje z kronikarskiego obowiązku, że po raz pierwszy tego roku się spociłem. Narysowana wczoraj trasa wiodła częściowo znanymi, a częściowo nowymi drogami, bo jazda bez zdobycia nowych kwadratów, to jazda nieważna. :) Najmilej jedzie się rzecz jasna słynną "50", szczególnie w okolicach Mszczonowa, który jest jednym wielkim centrum logistycznym, z setkami magazynów. Do Piaseczna dojechałem bez większych przygód, tam przebrałem się w normalne ciuchy i poszliśmy na obiecany spacer. Ostatnie dwadzieścia kilometrów do domu, pokonałem z wyładowanym świątecznymi wędlinami plecakiem. Akurat wczoraj znajomy masarz - amator  przywiózł te pyszności i czekały, aż po nie przyjadę. Tym sposobem za jednym wyjazdem załatwiłem trzy ważne sprawy.

zamknięty most na Okrzesze i ruiny młyna wodnego w Krzyżówce
zamknięty most na Okrzesze i ruiny młyna wodnego w Krzyżówce © yurek55

Cmentarz w Mszczonowie, grób Walentego Wilskiego dziedzica dóbr Józefpol i Świnice zmarłego bezpotomnie
Cmentarz w Mszczonowie, grób Walentego Wilskiego dziedzica dóbr Józefpol i Świnice zmarłego bezpotomnie © yurek55

Tablica
Tablica © yurek55

Stawy Św. Anny zasilają Pisię Gągolinę
Stawy Św. Anny zasilają Pisię Gągolinę © yurek55
Kapliczki przy stawach
Kapliczki przy stawach © yurek55
Lody puściły!
Lody puściły! © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/5043679305/embed/cc1b870529c1134935e58f3b56eaadd331e8357b">
  • DST 83.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:53
  • VAVG 21.37km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 26 marca 2021 Kategoria 50-100, kwadraty

Okolice Zalewu Zegrzyńskiego

Niezaliczone w sobotę kwadraty nie dawały mi spokoju, a że dodatkowo miałem coś do odebrania w tamtym kierunku, czyli na Głębockiej, więc ponownie wybrałem się na północny wschód. Generalnie starałem się dotychczas unikać tych okolic, bo muszę przez całą Warszawę przejeżdżać, a jadąc na zachód czy południe szybciej wydostaję się z miasta. Ale teraz, przy zbieraniu kwadratów, trzeba i tamte kierunki polubić. Jechało się bardzo przyjemnie, pogoda doskonała, wiaterek pomagający, rower śmiga po serwisie jak nowy. Nowa przerzutka działa precyzyjnie i łańcuch śmiga po zębatkach miękko i bezszelestnie. Ale jednak, pomimo tego wszystkiego, w Legionowie wsiadłem do SKM i wysiadłem dopiero na stacji końcowej Warszawa Powązki. W końcu po coś opłaciłem swoją kartę miejską na cały rok. :) A tak naprawdę, to późno trochę było, a ja trasę z Legionowa niedawno przejechałem. Nie ma ona zbyt wielu walorów krajoznawczych, ani turystycznych. Dlatego kilometry się nie zgadzają.

Wzdłuż Zalewu
Wzdłuż Zalewu © yurek55

Zalew Zegrzyński
Zalew Zegrzyński od strony Białobrzegów © yurek55

height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/5013415493/embed/57c4b87f14d355d19f8bdc17d7c1e1db3e205ac8"> Całkowite zachmurzenie, 10°C, Odczuwalna temperatura 5°C, Wilgotność 61%, Wiatr 4m/s z WPłdW - Klimat.app
  • DST 84.15km
  • Czas 03:39
  • VAVG 23.05km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 2411kcal
  • Podjazdy 88m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 17 marca 2021 Kategoria 50-100, kwadraty

Na południe 801 po kwadraty

Korzystając z północnego wiatru, który nota bene, przyniósł ochłodzenie od wczoraj o kilkanaście stopni, wyruszyłem na południe. Wybrałem wojewódzką 801 do Puław, która na dość dużym odcinku ma CPR po lewej stronie. Ponieważ nie korzystałem z niego, naraziłem na frustrację szoferaka z ciężarówki z przyczepą. Za Otwockiem zaczyna się szeroki pas, w sam raz dla rowerzystów i już nikt trąbić na mnie nie musiał. Po spenetrowaniu bocznych wiosek o wdzięcznych nazwach, jak Dziecinów, czy Całowanie, do Góry Kalwarii dotarłem sławną "50". Tam odpocząłem i rozgrzałem się mocną, aromatyczną, czarną kawą w słynnej już kawiarni, a potem podjechałem do stacji PKP, gdzie czekał już na mnie transport powrotny. Tyrać pod zimny wiatr czterdzieści kilometrów, zupełnie mi się nie uśmiechało.

Podróż powrotna
Podróż powrotna © yurek55
Na chwałę żołnierzy 3 batalionu 1 armii LWP poległych 26.08.44 - Radwanków
Na chwałę żołnierzy 3 batalionu 1 armii LWP poległych 26.08.44 - Radwanków © yurek55
Krzyż w Sobieniach Biskupich
Krzyż w Sobieniach Biskupich © yurek55
Inskrypcja - modlitwa
Inskrypcja - modlitwa © yurek55
Fundatorowie tego krzyża gospodarze ze wsy Warszowka 1928 r
Fundatorowie tego krzyża gospodarze ze wsy Warszowka 1928 r © yurek55







Pochmurno z przejaśnieniami, 3°C, Odczuwalna temperatura -2°C, Wilgotność 87%, Wiatr 5m/s z PłnPłnZ - Klimat.app
  • DST 72.49km
  • Czas 03:31
  • VAVG 20.61km/h
  • VMAX 40.32km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 2149kcal
  • Podjazdy 95m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 marca 2021 Kategoria 50-100

Prawie lato

Pogoda już wiosenna, a na słoneczku w parku w Zaborowie, gdzie zrobiłem sobie popas, termometr pokazał ponad 17°C. Przyjemnie było posiedzieć na ławce i wystawić trochę białego ciała na promienie. 

Prawie lato
Prawie lato © yurek55
W dziesiątą rocznicę wskrzeszenia Polski, Szkoła Powszechna w Zaborowie
W dziesiątą rocznicę wskrzeszenia Polski, Szkoła Powszechna w Zaborowie © yurek55
Aleja miłości w Morach
Aleja miłości w Morach © yurek55

Bezchmurnie, 7°C, Odczuwalna temperatura 2°C, Wilgotność 65%, Wiatr 4m/s z PłnPłnW - Klimat.app
  • DST 65.46km
  • Czas 03:03
  • VAVG 21.46km/h
  • VMAX 38.16km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 1999kcal
  • Podjazdy 111m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 marca 2021 Kategoria 50-100, Gassy

Gassy i Piaseczno

Wyjście takie "na siłę", ale właściwie dobrze się stało. Coraz trudniej zebrać się do jazdy, a szkoda, bo pogoda coraz ładniejsza. No i w sumie jak już wyszedłem, to i dystans i prędkość nawet satysfakcjonująca. Nie wiem, co jest ze mną.

Przydrożna alpaka w Obórkach
Przydrożna alpaka w Obórkach © yurek55
Południowy widok z najbardziej południowego mostu stolicy
Południowy widok z najbardziej południowego mostu stolicy © yurek55
Jeszcze lód stoi, Fort Zbarż
Jeszcze lód stoi, Fort Zbarż © yurek55

Pochmurno z przejaśnieniami, 7°C, Odczuwalna temperatura 4°C, Wilgotność 70%, Wiatr 2m/s z Z - Klimat.app
  • DST 72.75km
  • Czas 03:18
  • VAVG 22.05km/h
  • VMAX 37.08km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 2292kcal
  • Podjazdy 151m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 marca 2021 Kategoria 50-100

Tu i tam

Planowałem nieco dalszy wyjazd, ale uznałem w trakcie, że nie jestem stosownie ubrany na taką temperaturę. Dodatkowo wiatr jeszcze wzmagał odczucie chłodu, nogi i ręce marzły, a ja już mentalnie na wiosnę jestem przygotowany. Nic dziwnego, że chciałem od razu zawrócić do domu, ale jakoś się przemogłem. O samej jeździe pisać nie ma co, nic szczególnego się nie wydarzyło. 
PS. Wiedzący zdradził nam prawdę o covidzie.  Patrz trzecie zdjęcie.

Pośrodku Wisły
Pośrodku Wisły © yurek55

Fotka z mostu, widok na EC Żerań i Manhattan warszawski
Fotka z mostu, widok na EC Żerań i Manhattan warszawski © yurek55

Poznaj prawdę!
Poznaj prawdę! © yurek55

Zima w Forcie Zbarż
Zima w Forcie Zbarż © yurek55

Bezchmurnie, 3°C, Odczuwalna temperatura -2°C, Wilgotność 38%, Wiatr 3m/s z PłdPłdZ - Klimat.app
  • DST 57.07km
  • Czas 02:51
  • VAVG 20.02km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 1695kcal
  • Podjazdy 134m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 marca 2021 Kategoria 50-100, kwadraty, Naprawy

Pierwsza guma AD 2021

Wczoraj poświęciłem trochę czasu na przygotowanie Bystrego B do sezonu letniego. Założyłem koła Mavic Aksium z wąskimi oponami Michelin Lithium 2, zmieniłem napęd i kółka od przerzutki, bo dolne było już wyrobione na okrągło. Jeździ się nieporównanie lepiej, ciszej i lżej..., ale nie szybciej. Celowałem w jakąś stówkę i wszystko było na dobrej drodze, gdyby nie ostry kolec w oponie. Ręce miałem tak zdrętwiałe i zgrabiałe od zimna, że wolałem podprowadzić do domu ten ostatni kawałek z Pola Mokotowskiego.
Przynajmniej sobie stopy rozgrzałem. 

Bystry B na letnich kołach i oponach...
Bystry B na letnich kołach i oponach... © yurek55

... i z nowym napędem
... i z nowym napędem © yurek55

Mural na Wyścigach
Mural na Wyścigach © yurek55

Galeria pod chmurką
Galeria pod chmurką © yurek55

height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/4871573572/embed/6008449288dd775cd205edfba2e1c0b69862c110"> Całkowite zachmurzenie, 3°C, Odczuwalna temperatura -2°C, Wilgotność 93%, Wiatr 4m/s z ZPłnZ - Klimat.app
  • DST 98.39km
  • Czas 05:03
  • VAVG 19.48km/h
  • VMAX 38.88km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 2836kcal
  • Podjazdy 236m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 27 lutego 2021 Kategoria 50-100, kwadraty

Góra Kalwaria inaczej

Już równy rok katuję napęd i to już jego ostatnie podrygi. Nie da się podjechać pod górę, nie da się mocniej ruszyć np. spod świateł i dlatego też wybrałem inną drogę do Góry Kalwarii. Powodem był słynny w mazowieckich kręgach podjazd  Lipkowską, którego nie chciałem z buta pokonywać, bo trochę wstyd. Na drodze 724 jest nieco łagodniejszy podjazd i udało mi się go podjechać w siodle. Niestety w Czersku musiałem na dół zjechać po kwadrat nadwiślański i podjazd z powrotem, od połowy wprowadziłem niestety. Potem już było płasko i delikatnie pedałując, na miękkim przełożeniu dojechałem do stacji w Górze Kalwarii. Pociąg już na mnie czekał i powrotną drogę przebyłem komfortowo, a nie szarpiąc się z wiatrem. Zresztą od początku takie było założenie, bo dziś nie miałem czasu. 

Skarpa w Czersku
Skarpa w Czersku © yurek55
Doga po kwadrat
Doga po kwadrat © yurek55 - a właściwie powrót
Kilkaset butelek po piwie Perła
Kilkaset butelek po piwie Perła © yurek55 (na zdjęciu mały fragment całości)
W pociągu z Góry KalwariiW pociągu z Góry Powrót z G.Kalwarii © yurek55


height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/4858794381/embed/d8a5d43adff98d0e4e8e121492577d98d8086e64">


Rozproszone chmury, 6°C, Odczuwalna temperatura 0°C, Wilgotność 76%, Wiatr 7m/s z ZPłnZ - Klimat.app
  • DST 65.33km
  • Czas 03:15
  • VAVG 20.10km/h
  • VMAX 46.08km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 1960kcal
  • Podjazdy 152m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 23 lutego 2021 Kategoria 50-100, Gassy

Cztery lata z Bystrym Barankiem

Wczoraj zaplanowałem wycieczkę do Czerska po brakujący kwadrat, ale poranna mgła była tak gęsta, że ledwo widziałem dom po drugiej strony ulicy. A później, kiedy już można było jechać, to dał o sobie znać mój wewnętrzny  leń i w rezultacie dopiero koło południa wygramoliłem się z domu. Wybrałem sprawdzoną trasę na Gassy, ale w tych dniach nie ma dobrych, czyli suchych dróg. Na dodatek przytrafiło mi się przejechać kawałek za traktorem, wyładowanym parującym, końskim nawozem. Aż musiałem sobie przystanek przy moście na Jeziorce zrobić, żeby dać mu odjechać. Pod górę już mój napęd nie daje rady, ale czekam z wymianą na poprawę warunków. Nie stosowałem tym razem żadnych zabiegów wydłużających żywotność, nie jeździłem na dwa, trzy łańcuchy, a i tak ponad jedenaście tysięcy kilometrów przejechałem.
Mój Bystry Baranek wczoraj cztery lata skończył i w tym czasie osiągnął przebieg 48 406 km. Mechanizm korbowy i suport trochę mniej, bo wymieniałem je na gwarancji - 34 886 km. Nie wiem, czy nie należało by pomyśleć nad wymianą? Co sądzicie?

Jeszcze zimowa Jeziorka w Obórkach
Jeszcze zimowa Jeziorka w Obórkach © yurek55
Ulica Literatów wiedzie z Gassów do Konstancina Jeziorny
Ulica Literatów wiedzie z Gassów do Konstancina Jeziorny © yurek55
Droga w Oborach
Droga w Oborach © yurek55

height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/4835727835/embed/c611550027f36ee6dc02d64267eb92c75b4afc63">
Pochmurno z przejaśnieniami, 6°C, Odczuwalna temperatura 2°C, Wilgotność 87%, Wiatr 3m/s z Z - Klimat.app
  • DST 64.31km
  • Czas 03:29
  • VAVG 18.46km/h
  • VMAX 37.08km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 1747kcal
  • Podjazdy 88m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 22 lutego 2021 Kategoria 50-100, kwadraty

Wiosenne roztopy

Po długiej przerwie skuszony piękną, słoneczną pogodą wybrałem się na kolejne polowanie na kwadraty. Znowu pociągiem z Zachodniego do Grodziska, a potem jazda na południe do Tarczyna i jeszcze kawałek dalej. Po drodze upolowałem pominięty kiedyś kwadrat, do którego wtedy nie dojechałem, a dziś  się udało, choć łatwo też nie było. Nadal są jeszcze zaśnieżone i zalodzone drogi, ale tym razem tylko jedna. Szosy natomiast spływają wodą z roztopionego śniegu i znaleźć suchy odcinek, to jak na loterii wygrać. Rower, ubranie i buty ubłocone niestety nieziemsko. Ciuchy można do pralki wrzucić, ale rower doprowadzić do porządku, to przynajmniej godzina czyszczenia.

Przebieralnia plenerowa w Żabiej Woli
Przebieralnia plenerowa w Żabiej Woli © yurek55
Uff, jak dobrze! :)
Uff, jak dobrze! :) © yurek55
Trochę zimy
Trochę zimy © yurek55
Fotka z mostu, Jeziorka
Fotka z mostu, Jeziorka © yurek55
Most na Jeziorce
Most na Jeziorce © yurek55
Pejzaż zimowy
Pejzaż zimowy © yurek55
Rower
Rower © yurek55
Wędkarstwo podlodowe,
Wędkarstwo podlodowe, © yurek55
Fort Zbarż w zimowym anturażu
Fort Zbarż w zimowym anturażu © yurek55



Bezchmurnie, 5°C, Odczuwalna temperatura 1°C, Wilgotność 75%, Wiatr 3m/s z Płd - Klimat.app
  • DST 95.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 05:07
  • VAVG 18.57km/h
  • VMAX 37.80km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 2599kcal
  • Podjazdy 225m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl