Wpisy archiwalne w kategorii
Piaseczno/Ursynów
Dystans całkowity: | 18177.16 km (w terenie 127.00 km; 0.70%) |
Czas w ruchu: | 882:13 |
Średnia prędkość: | 20.57 km/h |
Maksymalna prędkość: | 50.40 km/h |
Suma podjazdów: | 13533 m |
Suma kalorii: | 192201 kcal |
Liczba aktywności: | 319 |
Średnio na aktywność: | 56.98 km i 2h 46m |
Więcej statystyk |
Sobota, 2 września 2023
Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów
eAzymut i Piaseczno przez Michałowice - test butów dhb
Nie miałem i nadal nie mam przekonania do celowości używania radaru Garmin Varia, a ten odpłaca mi tym samym i psuje się co kilka dni. Odebrałem dziś trzeci egzemplarz z wymiany i może do trzech razy sztuka? Zobaczymy. Drugiego używałem osiem dni i też, jak w pierwszym, zablokował się przycisk włączania. Może ja nie umiem obsługiwać, a może nie jest mi pisane używanie tego tak bardzo podnoszącego prestiż gadżetu. :)
Po powrocie do domu zmieniłem nieco ustawienie bloków w nowych butach i pojechałem do córki, zawieźć jej pozostawione przez wnuczki części garderoby i inne zapomniane rzeczy. Poprawy ani pogorszenia komfortu pedałowania nie odczułem, ale z butów jestem zadowolony. Są lżejsze, wygodniejsze, lepiej trzymają nogę, łatwiej wpinają się w pedały i podobają mi się na nodze.

Nad obwodnicą S7 © yurek55

Nowy nabytek © yurek55
https://www.strava.com/activities/9768572595
Po powrocie do domu zmieniłem nieco ustawienie bloków w nowych butach i pojechałem do córki, zawieźć jej pozostawione przez wnuczki części garderoby i inne zapomniane rzeczy. Poprawy ani pogorszenia komfortu pedałowania nie odczułem, ale z butów jestem zadowolony. Są lżejsze, wygodniejsze, lepiej trzymają nogę, łatwiej wpinają się w pedały i podobają mi się na nodze.

Nad obwodnicą S7 © yurek55

Nowy nabytek © yurek55
https://www.strava.com/activities/9768572595
-
- DST 75.82km
- Czas 03:46
- VAVG 20.13km/h
- VMAX 39.48km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 2299kcal
- Podjazdy 159m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 sierpnia 2023
Kategoria > 100, Piaseczno/Ursynów
Stawy Walczewskiego w Grodzisku
Natknąłem się gdzieś przypadkiem w intrenecie na informację, o terenach sportowo - rekreacyjnych w Grodzisku Mazowieckim i z ciekawości pojechałem je obejrzeć. Powód do wyjazdu tak samo dobry, jak każdy inny, albo nawet lepszy. Obiekt wygląda całkiem zachęcająco, wstęp jest bezpłatny, dużo sprzętu wodnego do wypożyczenia, dmuchany park wodny, wydzielony teren do kąpieli, ratownicy - czyli wszystko co trzeba. Może uda się jeszcze w te wakacje pojechać tam z moimi dziewczynkami. Kiedy już zaspokoiłem ciekawość i obfotografowałem teren, przez Kady i Opypy dojechałem do Siestrzenia, a dalej przez Mroków, Parole i Wólkę Kosowską, do Piaseczna. Tam zrobiłem sobie krótki przystanek, by umyć rower po wczorajszej jeździe w deszczu i uzupełnić bidony, oraz oczywiście przytulić dziewczynki. Do domu wróciłem przez Ursynów, wydłużając nieco ostatni etap podróży i zaliczając trzydziestą szóstą setkę w tym roku. A dziewięć tysięcy kilometrów przekroczyłme wczoraj.

Park wodny © yurek55

Plaża © yurek55

Plaża2 © yurek55

Wodny tor przeszkód © yurek55

Kąpielisko © yurek55

Stawy Walczewskiego © yurek55

Opypy © yurek55
https://www.strava.com/activities/9698542986

Park wodny © yurek55

Plaża © yurek55

Plaża2 © yurek55

Wodny tor przeszkód © yurek55

Kąpielisko © yurek55

Stawy Walczewskiego © yurek55

Opypy © yurek55
https://www.strava.com/activities/9698542986
-
- DST 100.72km
- Czas 05:04
- VAVG 19.88km/h
- VMAX 39.79km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 2864kcal
- Podjazdy 217m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 11 sierpnia 2023
Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów
Z nudów
Znowu nie za bardzo chciało mi się wsiadać na rower i to nie tylko z winy lenistwa, ale też z winy książki, pogody i leżaka podwórku. W pewnym momencie uznałem, że jednak na godzinkę można gdzieś wyskoczyć i po chwili już siedziałem w siodełku. Jak się ma rower w garażu i ubranie pod ręką, to szykowanie się do wyjścia zajmuje tylko minutkę. Nie mam opracowanych tras pod względem kilometrażu, a tym samym przybliżonego czasu przejazdu, ale udało się zmieścić w założonym czasie.
PS. Pomimo krótkiego dystansu, pobiłem aż jedenaście rekordów życiowych na segmentach. :)

Podwórko © yurek55
https://www.strava.com/activities/9626383832
PS. Pomimo krótkiego dystansu, pobiłem aż jedenaście rekordów życiowych na segmentach. :)

Podwórko © yurek55
https://www.strava.com/activities/9626383832
-
- DST 24.61km
- Czas 01:01
- VAVG 24.21km/h
- VMAX 34.10km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 794kcal
- Podjazdy 59m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 sierpnia 2023
Kategoria 50-100, Gassy, Piaseczno/Ursynów
Góra Kawiarnia
Wczoraj pięknie wymyłem rower, wyszejkowałem łańcuch w benzynie i wyczyściłem kasetę. Dodatkowo zająłem się innymi rowerami stojącymi w garażu, no i z tego wszystkiego na jazdę już czasu nie wystarczyło. Dziś postanowiłem przezwyciężyć lenistwo i pojechać na kawę do Góry Kalwarii. Wracając stamtąd, skręciłem w Dębówce w prawo, bo już wiele razy zamierzałem zobaczyć, jak daleko jest do Wisły, ale zawsze mi się spieszyło. Po kilometrze jazdy asfaltem, nawierzchnia zmieniła się na płyty monowskie i po kolejnych pięciuset metrach dotarłem nad sam brzeg Wisły. Tam szybka fotka i powrót na stałą i sprawdzoną trasę na Gassy. Tym razem tam nie dojechałem, tylko w Cieciszewie pomknąłem prosto w kierunku Obór i do Piaseczna.

Sierzchów © yurek55

Wisła w Dębówce © yurek55

Góra Kolarska © yurek55

Góra Kawiarnia © yurek55
https://www.strava.com/activities/9619775058

Sierzchów © yurek55

Wisła w Dębówce © yurek55

Góra Kolarska © yurek55

Góra Kawiarnia © yurek55
https://www.strava.com/activities/9619775058
-
- DST 58.36km
- Czas 02:51
- VAVG 20.48km/h
- VMAX 38.18km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 1710kcal
- Podjazdy 151m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 lipca 2023
Kategoria 50-100, Gassy, Piaseczno/Ursynów, przed śniadaniem
Na szybko i na czczo do Gassów
Dziś tylko rano udało się trochę czasu na rower wygospodarować i pojechałem tam, gdzie cała Warszawa jeździ. Ale nie w sobotni poranek. Jechało się bardzo dobrze i to tak, że miałem wrażenie, wiatru w plecy niezależnie od kierunku jazdy. Niewytłumaczalne są to zjawiska i nawet nie usiłuję znaleźć prawidłowości rządzącej moimi wahaniami formy. Po prostu cieszę się, jak jadę szybko - i nie przejmuję się, jak jadę wolno.

Ujście Jeziorki do Wisły - widok z mostu w Obórkach, w sobotni poranek © yurek55
https://www.strava.com/activities/9541811245/

Ujście Jeziorki do Wisły - widok z mostu w Obórkach, w sobotni poranek © yurek55
https://www.strava.com/activities/9541811245/
-
- DST 65.30km
- Czas 02:44
- VAVG 23.89km/h
- VMAX 49.54km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 2051kcal
- Podjazdy 122m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 20 lipca 2023
Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów
Kawałek kiełbasy dobrze obsuszonej
Dzisiejszy wpis sponsoruje powyższy cytat, który jak wiedzą wszyscy pochodzi z książki "Dzieci z Bullerbyn". Za każdym razem jak jestem u córki w Piasecznie, zapominam o doskonałej kiełbasie wiszącej pod sufitem i czekającej tam na mnie. Dziś więc, nie bacząc na złowrogie wróżby pogodowych przepowiadaczy, pojechałem wyłącznie w tym celu, by mieć gwarancję, że nie zapomnę. No i tym razem się udało. :)

Pałac na wodzie © yurek55

Żniwa na Wilanowie, w tle Ursynów © yurek55

Ulica Ruczaj © yurek55
https://www.strava.com/activities/9487908984

Pałac na wodzie © yurek55

Żniwa na Wilanowie, w tle Ursynów © yurek55

Ulica Ruczaj © yurek55
https://www.strava.com/activities/9487908984
- DST 56.83km
- Czas 02:39
- VAVG 21.45km/h
- VMAX 32.80km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 1761kcal
- Podjazdy 93m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 18 lipca 2023
Kategoria > 100, Piaseczno/Ursynów
Radujmy się - jest asfalt na Klonowej!
Po trzech latach dokończyli ostatni, stumetrowy, fragment ulicy Klonowej na granicy Koczargów i Wojcieszyna. Z niewiadomych powodów, wykonawca remontu drogi, pozostawił nieskończony ten kawałek i przez rok nic się tam nie działo. No cóż, nie musimy wszystkiego rozumieć, prawda? dalej pojechałem przez Mariew do Zaborówka i z powrotem przez zachodnie wioski. A ponieważ chciałem zahaczyć o Piaseczno, skręciłem na Bronisze i przez Piastów dojechałem do Reguł i dalej do Walendowa, Łaz, Antoninowa i Bobrowca. Na miejscu jak zwykle uzupełniłem bidony, zmoczyłem koszulkę i czapeczkę i mogłem jechać do domu. Jazda przyjemna, wiatr bardziej pomagał niż przeszkadzał, a na dodatek chłodził, temperatura wreszcie niższa niż ostatnio, a rano nawet dość chłodno.

Brakujące sto metrów asfaltu na ulicy Klonowej © yurek55

Będzie przejazd rowerowy pod S7 w ciągu ulicy Przyleśnej © yurek55
https://www.strava.com/activities/9474539544

Brakujące sto metrów asfaltu na ulicy Klonowej © yurek55

Będzie przejazd rowerowy pod S7 w ciągu ulicy Przyleśnej © yurek55
https://www.strava.com/activities/9474539544
- DST 111.31km
- Czas 05:17
- VAVG 21.07km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 3326kcal
- Podjazdy 235m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 15 lipca 2023
Kategoria 50-100, Gassy, Piaseczno/Ursynów
Start Race Around Poland 2023
Nie żebym był jakimś wielkim znawcą i kibicem, ale skoro wybrałem się na Gassy, to chwilkę spędziłem w Obórkach na starcie tego ultramaratonu. Akurat trafiłem na przygotowania zawodniczki z numerem 512, reprezentantki hiszpańskiej, która startowała na dystansie najkrótszym, 300 kilometrów. Zawodnicy z dystansu 3600 kilometrów startowali dużo wcześniej. Później, w drodze do Gassów, Hiszpanka mnie wyprzedziła, podobnie zresztą jak setki innych ludzi, ale ja nie robię z tego problemu. Wiem, ile mogę i jakie są moje ograniczenia. Dziś na przykład, udało mi się podczepić do czwórki starszych panów, przejechać nimi kilka kilometrów - i nie odpaść. Nasze drogi się rozdzieliły, gdyż jechałem do Piaseczna, a oni pewnie do Góry Kalwarii, ale fajnie się jechało w grupie i szybciej niż samemu. U córki skorzystałem z kranu z zimną wodą na podwórzu, namoczyłem koszulkę, czapkę, uzupełniłem bidony i odświeżony ruszyłem na ostatni etap, do domu. Pomimo wysokiej temperatury jechało się całkiem dobrze, myślę, że to z powodu częstego sięgania po bidon.

Ostatnie szczegóły przed startem © yurek55

Villa Ziortza, Hiszpania, rower Felt, pełny dysk © yurek55

Obórki © yurek55

Krótki fragment w cieniu © yurek55

Słoneczniki 1 © yurek55

Słoneczniki 2 © yurek55
https://www.strava.com/activities/9454709233

Ostatnie szczegóły przed startem © yurek55

Villa Ziortza, Hiszpania, rower Felt, pełny dysk © yurek55

Obórki © yurek55

Krótki fragment w cieniu © yurek55

Słoneczniki 1 © yurek55

Słoneczniki 2 © yurek55
https://www.strava.com/activities/9454709233
- DST 65.14km
- Czas 03:04
- VAVG 21.24km/h
- VMAX 46.10km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 1951kcal
- Podjazdy 107m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 27 czerwca 2023
Kategoria 50-100, bieda-gravel, Gassy, kurierowo, Piaseczno/Ursynów
Do kamienia
Deszcz lał cały poranek i wcale się nie szykowałem do żadnej jazdy, co najwyżej na basen. Ale kiedy przestał, a wiatr błyskawicznie osuszył asfalty, wyruszyłem z misją zakupową najpierw na Ursynów do Składnicy Harcerskiej, a potem do Piaseczna. Przy okazji odwiedziłem Gassy, a w sklepie przy kamieniu zrobiłem postój na jagodziankę. Wiało jak złe!

Most na Jeziorce © yurek55

W oczekiwaniu na pasażerów © yurek55

Pochylnia do slipowania w Gassach © yurek55

Kamień w Cieciszewie © yurek55

Figura przed kościołem w Słomczynie © yurek55
https://www.strava.com/activities/9344078788

Most na Jeziorce © yurek55

W oczekiwaniu na pasażerów © yurek55

Pochylnia do slipowania w Gassach © yurek55

Kamień w Cieciszewie © yurek55

Figura przed kościołem w Słomczynie © yurek55
https://www.strava.com/activities/9344078788
-
- DST 69.76km
- Czas 03:47
- VAVG 18.44km/h
- VMAX 36.60km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 1943kcal
- Podjazdy 146m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 22 czerwca 2023
Kategoria Piaseczno/Ursynów, kurierowo, bieda-gravel, 50-100
Ciepło!
Nad morzem nie było takiego upału, a na plaży bez osłony parawanu, wręcz chłodno. Warszawa oferuje tropikalne upały i tylko pęd wiatru podczas jazdy daje jakie takie ochłodzenie. Dzisiejsza jazda trochę bez planu, jedyny konieczny punkt do odwiedzenia, to Piaseczno. Żeby nie było za krótko, najpierw jazda na zachód do Babic i Broniszy, a później zwrot na południe. Będąc u córki umyłem rower z nadmorskiego kurzu i brudu, zabrałem po co przyjechałem, a że plecak zrobił się ciężki, najkrótszą drogą do domu.

Górczewska przy Auchan © yurek55

Biurowiec byłej Ożarowskiej Fabryki Kabli © yurek55
https://www.strava.com/activities/9313439944

Górczewska przy Auchan © yurek55

Biurowiec byłej Ożarowskiej Fabryki Kabli © yurek55
https://www.strava.com/activities/9313439944
-
- DST 69.56km
- Czas 03:40
- VAVG 18.97km/h
- VMAX 37.23km/h
- Temperatura 28.0°C
- Kalorie 1940kcal
- Podjazdy 155m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze