Wpisy archiwalne w kategorii
Piaseczno/Ursynów
Dystans całkowity: | 18177.16 km (w terenie 127.00 km; 0.70%) |
Czas w ruchu: | 882:13 |
Średnia prędkość: | 20.57 km/h |
Maksymalna prędkość: | 50.40 km/h |
Suma podjazdów: | 13533 m |
Suma kalorii: | 192201 kcal |
Liczba aktywności: | 319 |
Średnio na aktywność: | 56.98 km i 2h 46m |
Więcej statystyk |
Wtorek, 30 stycznia 2024
Kategoria 50-100, bieda-gravel, kurierowo, Piaseczno/Ursynów, squadrathinos
Kwadraciki..., sqadratinhos...
Styczeń na sam koniec postanowił porozpieszczać nas pogodą, bo choć temperatura jeszcze niezbyt wysoka, to słoneczko i suche drogi umilają jazdę. A ponieważ miałem zawieźć coś córce do Piaseczna, okazja do jazdy była jak znalazł. Niestety nadal nie mogę wkręcić się w obroty, więc postanowiłem nie siłować się z własną niemocą, tylko spokojnie pozbierać trochę kwadracików. Drogi w lesie twarde i suche i nawet nie było na co narzekać. A kiedy przejeżdżałem przez uliczki Magdalenki, bo zawsze tylko przejeżdżałem główną drogą, to dopiero zobaczyłem, ile tam stoi wypasionych rezydencji wartych dziesiątki milionów złotych.

Przez Lasy Sękocińskie do Magdalenki © yurek55

Dar wsi Sękocin 1919 © yurek55

Ulubiona droga w Michałowicach © yurek55

Czerwony dom na Jutrzenki © yurek55

Koniec "Polkoloru" w Piasecznie © yurek55
https://www.strava.com/activities/10660863738

Przez Lasy Sękocińskie do Magdalenki © yurek55

Dar wsi Sękocin 1919 © yurek55

Ulubiona droga w Michałowicach © yurek55

Czerwony dom na Jutrzenki © yurek55

Koniec "Polkoloru" w Piasecznie © yurek55
https://www.strava.com/activities/10660863738
-
- DST 77.46km
- Teren 10.00km
- Czas 04:49
- VAVG 16.08km/h
- VMAX 33.39km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 2010kcal
- Podjazdy 160m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 grudnia 2023
Kategoria 50-100, bieda-gravel, Piaseczno/Ursynów, squadrathinos
Po wodzie, śniegu i brei
Gdy wyjeżdżałem z domu śnieg dopiero zaczynał bardzo delikatnie prószyć i nie sądziłem, że będzie stanowił jakiś problem. Rzeczywiście jezdnie były tylko lekko wilgotne i do Piaseczna dojechałem normalnie i dopiero później zaczęły pojawiać się kałuże. W Konstancinie zjechałem na drogę rowerową, której początkowy fragment był tylko lekko przysypany śniegiem, ale potem był spory kawałek, który od początku zimy łopaty nie widział. Tu jechało się zdecydowanie trudniej, tak samo zresztą, jak cały nieodśnieżany odcinek z Powsina do Wilanowa. Cóż, może niektórzy lubią adrenalinę wywołaną ryzykiem upadku, ale ja do nich nie należę. Z ulgą zatem przy Fogla wjechałem na Powsińską i pomimo jej trzech pasów i wzmożonego sobotniego ruchu, mniej się stresowałem, niż na tym wyślizganym śniegu. Na ostatnim kawałku jako wisienka na torcie, pojawiło się jeszcze błoto pośniegowe, tak więc zaliczyłem wszystko co najlepsze. Zabrakło tylko spektakularnej gleby. :)
Gdybym wiedział co będzie zostałbym w domu.

Ulica Marka Grechuty, Chylice © yurek55

Konstancin - Powsin © yurek55

Droga rowerowa Powsin - Wilanów © yurek55

Agrykola zimowa © yurek55
https://www.strava.com/activities/10353168760
Gdybym wiedział co będzie zostałbym w domu.

Ulica Marka Grechuty, Chylice © yurek55

Konstancin - Powsin © yurek55

Droga rowerowa Powsin - Wilanów © yurek55

Agrykola zimowa © yurek55
https://www.strava.com/activities/10353168760
-
- DST 49.95km
- Czas 02:55
- VAVG 17.13km/h
- VMAX 30.27km/h
- Temperatura 0.0°C
- Kalorie 1343kcal
- Podjazdy 88m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 listopada 2023
Kategoria 50-100, bieda-gravel, Gassy, Piaseczno/Ursynów, squadrathinos
Marznące dłonie, czyli ZIMNO!
Wreszcie w miarę sucho na drogach, więc można pojeździć bez późniejszego czyszczenia roweru z błota. Wybrałem się do Piaseczna, by coś tam zabrać z lodówki, a po drodze dozbierać trochę kwadraciątek. Początkowo zamierzałem standardowo dojechać do przystani w Gassach i narysować trójkąt na mapie, ale było mi stanowczo za zimno. Zero stopni w połączeniu z wiatrem od czoła, mocno dawały się we znaki moim dłoniom, a do tego miałem jeszcze cienkie spodnie. Po dojechaniu do Piaseczna byłem już solidnie wyziębiony i dobrze, że miałem gdzie posiedzieć i napić się gorącej kawy. Ostatni odcinek drogi przejechałem już w komforcie termicznym, wiatr miałem z tyłu więc nie odbierał mi dodatkowo ciepła i nawet dłonie nie zdążyły przemarznąć. Niemniej trzeba już przeorganizować stroje kolarskie i letnie schować, a zimowe wyjąć.

Kolory jesieni © yurek55

Kolory jesieni © yurek55
https://www.strava.com/activities/10228846784

Kolory jesieni © yurek55

Kolory jesieni © yurek55
https://www.strava.com/activities/10228846784
-
- DST 63.92km
- Czas 03:31
- VAVG 18.18km/h
- VMAX 45.17km/h
- Temperatura 0.0°C
- Kalorie 1737kcal
- Podjazdy 97m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 8 listopada 2023
Kategoria 50-100, bieda-gravel, Piaseczno/Ursynów, squadrathinos
Osiedlowe jezioro i cerkiew
Tym razem wyjazd sponsorowany przez dobrego człowieka, który przywozi pyszną, swojską kiełbasę do Piaseczna. Jest jej tak dużo, że zawsze po dostawie mam dedykowany kurs wyłącznie w celu zabrania nadwyżki. :) A przy okazji zdobyłem 5 małych kwadracików, zwanych z cudzoziemska squadratinhos, ale ta nowa zabawa, to osobny temat. Przy ich zaliczaniu odkryłem wewnętrzne jeziorko na nowym osiedlu bemowskim.

Osiedlowy Staw Jeziorzec © yurek55

Staw Jeziorzec © yurek55

Prawosławna Parafia św. Sofii Mądrości Bożej Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny © yurek55
https://www.strava.com/athletes/8970029

Osiedlowy Staw Jeziorzec © yurek55

Staw Jeziorzec © yurek55

Prawosławna Parafia św. Sofii Mądrości Bożej Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny © yurek55
https://www.strava.com/athletes/8970029
-
- DST 61.36km
- Czas 03:23
- VAVG 18.14km/h
- VMAX 35.02km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 1678kcal
- Podjazdy 117m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 21 października 2023
Kategoria 50-100, bieda-gravel, Gassy, kurierowo, Piaseczno/Ursynów
Gassy przez Ursynów
Po nocnym i porannym deszczu długo czekałem, aż wyschną nieco jezdnie i w rezultacie wyjechałem dopiero po południu. Najpierw na Ursynów zawiozłem pakunek, który wypychał mi tylną kieszeń koszulki, a dopiero potem, już bez bagażu, do Gassów. Wracałem przy Lesie Kabackim przez Kierszek i Józefosław do Puławskiej, a potem Poleczki i Żwirki do domu.
Po porannym zimnie nie zostało śladu i trochę żałowałem, że nie ubrałem się na krótko. Musiałem podwijać rękawy i rozpinać suwak w koszulce, by chłodzić sobie klatę.

Chmury © yurek55

Jesienna Jeziorka © yurek55

Remiza w Gassach © yurek55

Do promu © yurek55

Chmury © yurek55
https://www.strava.com/activities/10078607167
Po porannym zimnie nie zostało śladu i trochę żałowałem, że nie ubrałem się na krótko. Musiałem podwijać rękawy i rozpinać suwak w koszulce, by chłodzić sobie klatę.

Chmury © yurek55

Jesienna Jeziorka © yurek55

Remiza w Gassach © yurek55

Do promu © yurek55

Chmury © yurek55
https://www.strava.com/activities/10078607167
-
- DST 62.41km
- Czas 03:18
- VAVG 18.91km/h
- VMAX 34.32km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 1803kcal
- Podjazdy 94m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 9 października 2023
Kategoria 50-100, bieda-gravel, kurierowo, Piaseczno/Ursynów
Coś zawieźć, coś przywieźć...
Po wczorajszej zimnej i wietrznej niedzieli, przyszedł zimny i nieco mniej wietrzny poniedziałek. Mimo to, niezbyt chętnie wsiadałem na rower i gdyby nie zadanie kurierskie, pewnie bym dzień przesiedział w domu. Ale jak to napisała nieobecna od lat na bikestats eranis - "Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem". Gdy już tę furtkę zamknąłem za sobą i opuściłem krainę lenia, z radością ruszyłem przed siebie. Do Piaseczna, bo tam dziś wiodła droga, pojechałem trochę naokoło, przez Michałowice, Pęcice i przez las sękociński do Magdalenki. Powrót już tradycyjną drogą, acz z małą modyfikacją. Od Orężnej przed torami, do Słonecznej w Starej Iwicznej, jest nowa, jeszcze nieoddana droga i sobie nią pojechałem. Wprawdzie drogowcy leją asfalt na ddr, ale jezdnie już gotowe i spokojnie można przejechać. Nawet segment na Stravie jest już tam założony. :)
https://www.strava.com/activities/10005973725/
https://www.strava.com/activities/10005973725/
-
- DST 56.56km
- Czas 02:52
- VAVG 19.73km/h
- VMAX 36.38km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 1621kcal
- Podjazdy 131m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 września 2023
Kategoria 50-100, ku pomocy, Piaseczno/Ursynów
Jest już droga przez Dawidy Bankowe!
Pojechałem do Piaseczna zrobić dobry uczynek i znów, żeby nie ulec monotonii, zmodyfikowałem drogę, zarówno tam, jak i z powrotem. Dzięki temu trafiłem na remontowaną i zamkniętą, od nie wiem jak dawna, ulicę w Dawidach Bankowych. Na miejscu zrobiłem po com przyjechał i wróciłem do domu, tym razem przejeżdżając obok Ogrodu Botanicznego w Powsinie. I to właściwie wszystko.
Tak wyglądała w sierpniu 2019, kiedy samochód Googla ją fotografował.

Miklaszewskiego w roku 2009 © yurek55

Ulica Miklaszewskiego już skończona © yurek55

Można jeździć © yurek55

Kościół Św. Mateusza Ewangelisty Dawidy Bankowe © yurek55

Przykościelny plac zabaw © yurek55

Moja robota! © yurek55

Będzie ddr Piaseczno - Chylice © yurek55

Przed meczem Legia - Aston Villa, Agrykola 15:21 © yurek55
https://www.strava.com/activities/9892631433
Tak wyglądała w sierpniu 2019, kiedy samochód Googla ją fotografował.

Miklaszewskiego w roku 2009 © yurek55

Ulica Miklaszewskiego już skończona © yurek55

Można jeździć © yurek55

Kościół Św. Mateusza Ewangelisty Dawidy Bankowe © yurek55

Przykościelny plac zabaw © yurek55

Moja robota! © yurek55

Będzie ddr Piaseczno - Chylice © yurek55

Przed meczem Legia - Aston Villa, Agrykola 15:21 © yurek55
https://www.strava.com/activities/9892631433
-
- DST 55.10km
- Czas 02:43
- VAVG 20.28km/h
- VMAX 35.97km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 1665kcal
- Podjazdy 97m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 września 2023
Kategoria Piaseczno/Ursynów, kurierowo, Gassy, 50-100
Klasyk z małymi modyfikacjami
Jadąc na Gassy przejeżdżam Warszawę różnymi ulicami, ale ostatnio najczęściej jadę pierwszy odcinek Filtrową i Nowowiejską do Placu Zbawiciela, Placu na Rozdrożu i zjazd Agrykolą i Szwoleżerów do Czerniakowskiej. Potem można jechać przez Miasteczko Wilanów bądź Niski Wilanów - ja dziś wybrałem to drugie, dla odmiany zahaczając o Wał Zawadowski i ulicę Bruzdową. Później też troszkę pozmieniałem trasę, ale koniec końców i tak do mostu w Obórkach dojechać trzeba. Dalej to już przystań w Gassach, gdzie dziś nie zajeżdżałem, za to pojechałem do kamienia w Cieciszewie i dopiero stamtąd na stałą drogę do Piaseczna. przez Konstancin Jeziornę. Tym razem od córki coś zabrałem, a nie przywiozłem i z ciężkim plecakiem przejechałem ostatnie dwadzieścia jeden kilometrów.

Prawie zebra © yurek55

Parking Ciszyca © yurek55
https://www.strava.com/activities/9886168189

Prawie zebra © yurek55

Parking Ciszyca © yurek55
https://www.strava.com/activities/9886168189
-
- DST 74.40km
- Czas 03:45
- VAVG 19.84km/h
- VMAX 47.25km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 2149kcal
- Podjazdy 135m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 18 września 2023
Kategoria Piaseczno/Ursynów, kurierowo, Gassy, 50-100
Klasyk
Druga dzisiejsza wycieczka, to klasyczny trójkąt przez Piaseczno i Gassy. Przy okazji zawiozłem ulubione kabanosy mojej wnuczki zakupione przez babcię na Ochocie, bo jak wiadomo, u nas jest wszystko, czego w innych dzielnicach nie można kupić. Pod koniec jazdy, już po podjechaniu Agrykoli w Alejach Ujazdowskich, stał przede mną czekając na zielone światło nastolatek, na oko 16 - 17 lat. Gdy przejechaliśmy jezdnię chciałem go wyprzedzić na drodze rowerowej, ale nie bardzo mi się udawało. Jechał środkiem na miękkim przełożeniu, chyba żeby mięśni nóg nie nadwyrężyć zbytnio i gdy go mijałem powiedziałem z lekką przyganą w głosie: - "Nie dość, że jedziesz wolno jak emeryt, to jeszcze środkiem drogi!." Nic nie odpowiedział, ale ja już za chwilkę uświadomiłem sobie, że to ja jestem emerytem, więc porównaniem rzuciłem mu nie najlepszym. :)

Jeziorka © yurek55

Gassy © yurek55
https://www.strava.com/activities/9873423731

Jeziorka © yurek55

Gassy © yurek55
https://www.strava.com/activities/9873423731
-
- DST 66.50km
- Czas 03:16
- VAVG 20.36km/h
- VMAX 37.37km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 1964kcal
- Podjazdy 131m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 września 2023
Kategoria Piaseczno/Ursynów, ku pomocy, Gassy, 50-100
Piaseczno przez Gassy
Po wczorajszych "atrakcjach" postanowiłem dla odmiany odwiedzić stare dobre Gassy, a stamtąd do Piaseczna, popracować trochę nad trawnikiem. Trasa znana, bez niespodzianek, nie trzeba nic wymyślać ani patrzeć w nawigację, tylko po prostu jechać. Założenie swoje zrealizowałem całkowicie i żadnych przygód ani nieprzewidzianych zdarzeń nie odnotowałem.

Samojebka na przystani © yurek55

Przystań w Gassach © yurek55

Jeziorka z mostu © yurek55
https://www.strava.com/activities/9788456270

Samojebka na przystani © yurek55

Przystań w Gassach © yurek55

Jeziorka z mostu © yurek55
https://www.strava.com/activities/9788456270
-
- DST 65.53km
- Czas 03:09
- VAVG 20.80km/h
- VMAX 47.42km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 1945kcal
- Podjazdy 124m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze