Informacje

  • Wszystkie kilometry: 138215.32 km
  • Km w terenie: 2424.65 km (1.75%)
  • Czas na rowerze: 293d 13h 25m
  • Prędkość średnia: 19.57 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 16 marca 2013

Słonecznie, ale zimno i wietrznie

Od poniedziałku nie jeździłem, bo szkoda mi było nowego napędu, ale już od wczoraj myślałem nad wyborem trasy na dziś. Pogoda za oknem sprzyjała moim planom, błękitne niebo i świecące słońce, na termometrze -5°C, ulice suche, nic tylko wsiadać i jechać. Postanowiłem, że pojadę na praską stronę, potem wzdłuż Wisły na południe i powrót do Warszawy Mostem Siekierkowskim. Na mapie nie widać nie wiedzieć czemu początku trasy, ale do Krakowskiego gdzie pojawił się ślad, dojechałem Grójecką, Alejami, Kruczą, Chmielną i Nowym Światem.

Rowerowa reklama na Chmielnej 11 © yurek55

Niedawno przeczytałem coś o śledziach na ulicach Warszawy tu na Krakowskim Przedmieściu też widać, że soli nie żałowano...
Przesolone Krakowskie Przedmieście © yurek55

Przygotowania do koncertu na Skwerze Hoovera © yurek55
edit: to z tej okazji
Duży kot wygrzewa się w słońcu © yurek55

Rynek Starego Miasta w Warszawie © yurek55

Rynek - strona Dekerta © yurek55

„Rycerze Króla Artura” – Wizard, Parsifal, Lancelot i Galahad. Abstrakcyjne rzeźby Magdaleny Abakanowicz w Parku Traugutta przy ul. Sanguszki/Wisłostrada © yurek55

Wisła w promieniach słońca. Marcowy poranek w Warszawie © yurek55
Po przejechaniu na drugą stronę Wisły i skierowaniu się na południe, wiatr stał się moim chwilowym sprzymierzeńcem. Nie wspomniałem dotąd, że pizgało w Warszawie gorzej jak w kieleckim? No to tak było. Na Moście Siekierkowskim odmroziło mi niemal prawy policzek, a targało mną tak, że ledwo się na ścieżce mieściłem. Dlatego nie zatrzymałem się na tradycyjną fotkę z mostu, chciałem jak najprędzej znaleźć się na choć częściowo osłoniętym terenie. Dodatkowe i niespodziewane utrudnienie to śnieg i lód na DDR od początku Mostu, aż do Powsińskiej. Mój łańcuch, zębatka i klocki hamulcowe znosiły to w cichym cierpieniu:) A, właśnie. Przez długi czas dzisiejszej jazdy nie wiedziałem, czego mi brakuje, co jest nie tak? W końcu odkryłem, to była...cisza. Słyszałem tylko szum gum na asfalcie, a nie słyszałem pukania, stukania, trzeszczenia, zgrzytania - odgłosów stale towarzyszących mi od miesięcy! Nie mogę natomiast napisać, czy lekko chodzi, bo dzisiejszy wiatr uniemożliwiał ocenę tego parametru.:)
...


...
  • DST 35.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 16.94km/h
  • Temperatura -4.0°C
  • Sprzęt Wheeler
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa edenz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl