Informacje

  • Wszystkie kilometry: 146604.07 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
  • Czas na rowerze: 312d 01h 48m
  • Prędkość średnia: 19.53 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Środa, 1 kwietnia 2020 Kategoria 50-100

Powtórka pętelki do Zaborowa

Nie chciało mi sie myśleć nad trasą, więc powtórzyłem wczorajszą, z lekką tylko modyfikacją na poczatku i końcu. Druga różnica była taka, że posiedziałem sobie na ławce w Zaborowie i wygrzewając się na słoneczku, zjadłem banana i dopiero pojechałem dalej. Kolejne kilometry miały już być z wiatrem, bo do tej pory było cokolwiek masakrycznie, choć unikałem odkrytych przestrzeni. Ale te najbliższe trzy kilometry przez pola do Pilaszkowa, też jeszcze nie były przyjemne, bo z kolei trzeba było uważać, by nie znaleźć się niespodziewanie na środku drogi. Tam też zaobserwowałem zjawisko zwiewania z pół warstwy ziemi, wygladające z daleka jakby coś się paliło. Co ciekawe,nie było to spowodowane żadnymi pracami polowymi jak orka, czy coś innego. Po prostu wiatr był tak silny, że z naszych mazowieckich gleb piaszczystych i pyłowych, bez trudu unosił wierzchnie cząsteczki, które bez trudu unosiły się w powietrzu. Na zdjęciu nie bardzo to widać, ale na żywo zamglenie było o wiele bardziej widoczne. Gdy dojechałem do ronda i skręciłem na wschód, do Warszawy, dopiero wtedy uzyskałem rekompensatę za wszelkie dotychczasowe niedogodności. 
Policja i Straże Miejskie i Gminne napotykane po drodze nie interesowały się samotnym rowerzystą, realizującym swoje niezbędne codzienne potrzeby.



  • DST 70.99km
  • Czas 03:16
  • VAVG 21.73km/h
  • VMAX 37.80km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 970kcal
  • Podjazdy 185m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
A to dopiero początek suszy - teraz ma być tydzień lampy...
mors
- 21:12 sobota, 4 kwietnia 2020 | linkuj
Dobry pomysł :-)
tomski
- 20:06 środa, 1 kwietnia 2020 | linkuj
Weź w kieszonke jakieś lekarstwo w opakowaniu. Wtedy możesz powiedzieć, że wieziesz je potrzebującej osobie np. babci, mamie, bratu. szwagrowi...
PS. ja tak dziś zrobiłem. ;)
yurek55
- 19:31 środa, 1 kwietnia 2020 | linkuj
Mnie dziś patrole tez mijały obojętnie, ale czytam to i zaczynam się martwić...
tomski
- 19:24 środa, 1 kwietnia 2020 | linkuj
https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,25833688,po-wystapieniu-premiera-policja-r-do-kontroli-ulic-czas-pouczen.html?utm_source=mail&utm_medium=newsletter&utm_campaign=wieczorny
tomski
- 19:23 środa, 1 kwietnia 2020 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zeciw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl