Informacje

  • Wszystkie kilometry: 146604.07 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
  • Czas na rowerze: 312d 01h 48m
  • Prędkość średnia: 19.53 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Piątek, 23 lutego 2018 Kategoria Gassy, kurierowo, 50-100

Pan Kanapka, albo Uber Eats :)

Rano najpierw rozwiozłem po dzieciach prowiant na śniadanie, żeby z głodu nie pomarły. Jak skończyłem tę miejską rundę u Agnieszki, na liczniku było trzydzieści trzy kilometry i postanowiłem dokręcić, ale już poza miastem. Przebiłem się od niej przez Las Kabacki i Ursynów, do zjazdu nową ulicą Korbońskiego. Pomknąłem nią, z górki na pazurki do Powsina, a dalej, wiadomo, Rosochatą i na Gassy. Powrót przez Piaseczno i południowe wioski. 
Strava przyznała mi nieco pucharków, ale ja bliżej zainteresowałem się jednym segmentem, który nazywa się "szybkie 4 nad Wisłą" i prowadzi od Mostu Grota na południe. Poprawiłem na nim swój PR (przedwczorajszy) o JEDNĄ  sekundę, a żeby wejść do pierwszego TYSIĄCA, muszę poprawić swój czas o dziewiętnaście sekund. Na razie moje miejsce to 1062/1531. Spróbuję następnym razem.


Graficiarze - wandale jakoś, jak dotąd, nie oszpecili jeszcze tego muralu.


EC Żerań i zjazd rowerowy na pierwszym planie


W Lesie Kabackim zima trzyma na drogach



  • DST 91.50km
  • Teren 1.00km
  • Czas 04:39
  • VAVG 19.68km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Ja rok temu z Cube wjechałam do Młocin - jadę sobie po ubitym śniegu , wszystko elegancko dopóki nie zorientowałam się że jadę po lodzie, gleby nie było ale już na luzacko nie było ...tak czy siak nigdy więcej ...
Katana1978
- 13:40 poniedziałek, 26 lutego 2018 | linkuj
Wiem, Hipku. Próbowałem jazdy po lodzie i ZAWSZE leżałem.
yurek55
- 11:02 poniedziałek, 26 lutego 2018 | linkuj
Jak się lód pojawi, to i jazda na wprost jest wyzwaniem.
Hipek
- 09:50 poniedziałek, 26 lutego 2018 | linkuj
Śliskość jest niebezpieczna przy hamowaniu, albo przy ostrych zakrętach. Nie miałem potrzeby tego sprawdzać, spokojnie sobie jechałem do przodu i tyle.
yurek55
- 14:20 sobota, 24 lutego 2018 | linkuj
Dałeś radę w lesie na takich oponkach ? - nie było tam ślisko ??
Katana1978
- 08:38 sobota, 24 lutego 2018 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa aoree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl