Informacje

  • Wszystkie kilometry: 138120.06 km
  • Km w terenie: 2424.65 km (1.76%)
  • Czas na rowerze: 293d 08h 51m
  • Prędkość średnia: 19.57 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 26 listopada 2017 Kategoria 50-100, przed śniadaniem

Aby jeździć trzeba jeździć

Nie ma, że niedziela, nie ma, że rano, skoro nie pada trzeba zwlec się z wyra i jeździć. Tak też i zrobiłem. dziś wybrałem trasę przez zachodnie wioski do Borzęcina i powrót stałą trasą z początkiem na Trakcie Królewskim, ale innym, nie tym na Starym Mieście. 


Nowe bloki, nowe warszawskie blokowisko


Punkt kontroli czasu w Borzęcinie






  • DST 50.00km
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
w sumie racja ....
Katana1978
- 21:03 poniedziałek, 27 listopada 2017 | linkuj
Ludzie w pewnym wieku bardziej cenią wygody niż przygody.
yurek55
- 20:57 poniedziałek, 27 listopada 2017 | linkuj
no tak, w deszczu nie jeździsz, po ciemku nie jeździsz ....eh wygodnicki strasznie jesteś
Katana1978
- 20:45 poniedziałek, 27 listopada 2017 | linkuj
katana - kurtki kupował nie będę, bo nie jeżdżę w deszczu. Jak pada siedzę w domu. A na maratonie trzeba jechać, czy pada, czy nie pada. Zero przyjemności.
yurek55
- 19:05 poniedziałek, 27 listopada 2017 | linkuj
Katana, mylisz się. Na czas ściga się jakaś grupa, a część jedzie po prostu żeby przejechać. Poza tym na takim maratonie najważniejsze jest "przed" i "po", a "w trakcie" - to po prostu jazda. Warto się wybrać - nawet na trasę "300".
Hipek
- 07:52 poniedziałek, 27 listopada 2017 | linkuj
ja już 300 mam łyknięte. Na maraton się nie wybieram - tam wszyscy na szosach i na czas. A ja mam taką nogę że na szybkość nie mogę stawiać. Mogę zrobić mega dużo km (o ile czas i chęci pozwolą) ale w swoim czasie, a nie narzuconym przez organizatorów. Takie są realia niestety ...;/ Gdyby nie ten cholerny wypadek, to kto wie ...jakby było....

Yurek są błotniki i kurtki specjalnie na deszczową pogodę :) - ja na twoim miejscu nawet bym się nie zastanawiała ...
Katana1978
- 21:45 niedziela, 26 listopada 2017 | linkuj
A jak deszcz będzie padał? Ja w deszczu nie jeżdżę.
yurek55
- 21:05 niedziela, 26 listopada 2017 | linkuj
a Ty, Katanko, na co czekasz? Tym bardziej powinnaś spróbować
jolapm
- 20:27 niedziela, 26 listopada 2017 | linkuj
szkoda że nie chcesz spróbować ;) Pomyśl jaka duma by Cię rozpierała ...- dałbyś radę, na dupsko jest maść na ból dupy albo włożyłbyś jakąś poduchę w majty i spokojnie byś trzasnął te 300 - to wcale tak dużo nie jest jak wygląda ...
Katana1978
- 20:24 niedziela, 26 listopada 2017 | linkuj
Michał, dziękuję za wiarę we mnie, ale za wysokie progi.
yurek55
- 19:47 niedziela, 26 listopada 2017 | linkuj
Dużo jeździsz. Pomyśl jednak o jakimś ultra w najbliższym roku. Serio :) Może Maraton Podróżnika? Będzie w zachpomie :)
michuss
- 18:48 niedziela, 26 listopada 2017 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dzaja
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl