Informacje

  • Wszystkie kilometry: 138120.06 km
  • Km w terenie: 2424.65 km (1.76%)
  • Czas na rowerze: 293d 08h 51m
  • Prędkość średnia: 19.57 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 25 października 2014 Kategoria 50-100, Piaseczno/Ursynów, Sobotnio

Premierowy przejazd Mostem Grota

Jadąc nad Wisłą postanowiłem sprawdzić, czy tak zachęcająco wyglądająca droga rowerowa wiodąca na most, jest już przejezdna, czy to tylko podpucha. Jeszcze trzy tygodnie temu wyglądała tak więc mój sceptycyzm był wielce uzasadniony.
Wjazd od strony Żoliborza na Most Grota
Wjazd od strony Żoliborza na Most Grota © yurek55
Wprawdzie wiedziałem, że zjazd z Bródna w stronę Łomianek został otwarty dla samochodów, ale to nie musi być równoznaczne z oddaniem drogi dla rowerów. A tymczasem spotkała mnie niespodzianka, bo można nią przejechać Wisłę i tylko po praskiej stronie nie ma jeszcze rozprowadzenia na południe. Na razie trzeba kawałek przejechać ulicą Modlińską, ale jadąc z Tarchomina można bezproblemowo na nią wjechać i dotrzeć wygodnie na Żoliborz. Chociaż stamtąd praktyczniej jest pojechać Mostem Marykury i jechać na południe Nadwiślańskim Szlakiem Rowerowym, no ale... Ważne, że jest już kolejna, bezpieczna dla rowerzystów przeprawa mostowa w Warszawie. Jak sobie przypomnę swoje przejazdy po tym moście, to wydaje mi się, że gorszego dla rowerzystów nie ma. A teraz proszę bardzo!

Droga rowerowa na Moście Grota już otwarta!
Droga rowerowa na Moście Grota już otwarta! © yurek55

Można przystanąć, popatrzeć na wodę, zrobić obowiązkową fotkę z mostu - jak dotąd z tego miejsca trudno było robić zdjęcia.
Przyczajone jednostki desantowe
Przyczajone jednostki desantowe, a może to rzeczni piraci? W każdym razie ich kryjówka została zdekonspirowana.
EC Żerań bez dymu z komina
EC Żerań bez dymu z komina © yurek55

...a tymczasem po drugiej stronie Wisły Siekierki grzeją pełną parą. Czyli my mamy ciepło w mieszkaniach, a na Pradze dwudziesty stopień zasilania?

EC Siekierki plus dym z komina
EC Siekierki plus dym z komina © yurek55

Ten dym ponadto uświadamiał mi, że jadę pod wiatr. Zimny wiatr. Będąc po praskiej stronie mogłem przynajmniej schronić się w krzakach nad Wisłą...
Ławeczka z oparciem - ścieżka nad Wisłą
Ławeczka z oparciem - ścieżka nad Wisłą © yurek55
Ławeczka bez oparcia - widać Most Łazienkowski
Ławeczka bez oparcia - widać Most Łazienkowski © yurek55
...........................................
Dalsza jazda na południe, już po drugiej stronie Wisły, uświadomiła mi straszny fakt upadku Republiki Rowerowej Gassy. Na ponaddwudziestokilometrowej trasie spotkałem zaledwie kilku rowerzystów, w tym tylko jednego na rowerze szosowym! Teraz już Hipek może jechać na tę trasę bez obaw o spotkanie pro-ścigantów.
..........................................
Kiedy w końcu skierowałem się w stronę Konstancina wiatr wreszcie przestał mi przeszkadzać i poczułem prawdziwą radość z jzady. Nie wiadomo kiedy minąłem Chylice i znalazłem się w Piasecznie. Tam miałem krótki postój u córki na ładowanie telefonu i pyszny gorący rosół. Posilony i rozgrzany wyruszyłem do domu, a Dawidach rozwiązała się zagadka stawianych słupów .

Obiekty radiokomuniakcyjnego odbiorczego OR/RX wraz inf.tech i siecią teletechniczną
Obiekty radiokomuniakcyjnego odbiorczego OR/RX wraz inf.tech i siecią teletechniczną © yurek55

Radiolatarnie lotniska Chopina
Radiolatarnie lotniska Chopina © yurek55
Nie jest to więc ani początek budowy drogi dojazdowej do wiaduktu, ani magazyn.

Pomimo niskiej temperatury i zimnego wiatru dziś jechało mi się dobrze. Kupiona w Lidlu narciarska kurtka sofshellowa daje radę w zakresie temperatur +5°C do - 15°C. Jak jest cieplej wystarcza deszczówka, jak jest zimniej - nie sprawdzałem. 
Aha, i jeszcze zdjęcie - ostrzeżenie przy Powązkach. Wjazdu na górę nie ma już od dwóch tygodni i nie wiadomo ile ten złom tam jeszcze poleży.

Trawers nieczynny, rower wnosimy po schodach
Trawers nieczynny, rower wnosimy po schodach © yurek55


  • DST 86.00km
  • Czas 04:04
  • VAVG 21.15km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Bo tam nie ma ograniczenia prędkości do 50, jak w mieście. Nigdy tego nie pojmę, przecież to jest teren miejski, powinno być. Co z tego, że niezabudowany. Każdego ranka jest jakaś stłuczka, albo wypadek przed tych idiotów. Ale korki oczywiście powodują cykliści, hehe (ci na mostach, bo trzeba wolniej jechać).
lavinka
- 09:51 wtorek, 28 października 2014 | linkuj
Faktycznie przejazd mostem od strony Żerania po tej bardzo wąskiej dróżce pomiędzy barierką a latarniami wymagał wytężonej uwagi i jazdy prosto jak po sznurku. Potem jeszcze znoszenie roweru po schodach itp. atrakcje. Ale ja jechałem kilka razy na Bródno po jezdni. To był dopiero hardkor, jak trzeba było z prawego przecinać w lewo dwa pasy by pojechać prosto. A ci co zjeżdżali w prawo w Modlińską, albo jechali na Tarchomin. grzali po moście ile fabryka dała. Do teraz mam dreszcze jak sobie to przypomnę.
yurek55
- 07:48 wtorek, 28 października 2014 | linkuj
No nieee, co za złomek ten złom tu wysypał. Grot onegdaj był straszny. Ledwo, ledwo się mieściłam, a moment nieuwagi i kierownicą w latarnię. Ciekawam efektu końcowego, ale w tym roku już chyba nie zdążę. Chyba że zabiorę rower ze sobą w czwartek, co w sumie nie jest złym pomysłem patrząc na prognozy pogody. Temperatura ma się ustabilizować.
lavinka
- 23:42 poniedziałek, 27 października 2014 | linkuj
Ka nigdy przez Grota nie przejeżdżałam - przynajmniej sobie tego nie przypominam
Katana1978
- 20:40 niedziela, 26 października 2014 | linkuj
nie moje rejony, ale dawniej, wiele razy jadąc na ochotę przeprawiałem się Grotem pomiędzy latarniami. Swoją drogą - szybko zrobili ta nitkę mostu - zaskakująco szybko!
Ksiegowy
- 11:57 niedziela, 26 października 2014 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa stkim
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl