Informacje

  • Wszystkie kilometry: 146956.90 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
  • Czas na rowerze: 312d 22h 23m
  • Prędkość średnia: 19.53 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Poniedziałek, 23 czerwca 2014 Kategoria 50-100

Naokoło na Mińską

Silny wiatr wiejący od rana skłaniał do precyzyjnego zaplanowania trasy tak, żeby wracać z wiatrem.  Jedyne co mi przychodziło do głowy to powtórka z wczoraj, być może z zatoczeniem większej pętli do Leszna, albo i do Niepokalanowa jak w Wielką Sobotę. Wtedy ledwo pokonywałem ostatnie kilometry pod wiatr, dziś by było odwrotnie - wiatr przywiał by mnie do domu lekko, łatwo i przyjemnie. Zanim jednak mogłem wyjechać zrobiło się trochę późno na taki dystans, a po drugie - i to ważniejszy powód - postanowiłem sprawdzić, czy optyk na Mińskiej jest w stanie naprawić moje oprawki od okularów.  Przy zderzeniu z samochodem i upadku ułamał się taki drobny element, co zauważyłem dopiero po pewnym czasie.
Wobec powyższego pojechałem tam wybierając oczywiście mocno okrężną  trasę bo prostą drogą jest za blisko. Powrót też naokoło i dopiero na Trasie Toruńskiej trafiłem na wiatr centralnie od przodu i to na odkrytym terenie. Ale to tylko siedem kilometrów, inne fragmenty nie były takie straszne.

Tradycyjne zdjęcie z mostu
Tradycyjne zdjęcie z mostu © yurek55
Niespodziewanie na peryferiach stolicy natknąłem się na HILTONA
Hilton na Trakcie Lubelskim
Hilton na Trakcie Lubelskim © yurek55
A na Grochowie straszą obiekty słynnego warszawskiego klubu kolarskiego.

"Orzeł" wylądował © yurek55
Nachylenie łuków jest większe niż na torze jazd próbnych FSO, choć kolarze torowi nie osiągają takich prędkości jak Polskie Fiaty 125p czy Polonezy. Pewnie dlatego, że rowery mają tylko dwa koła?

Tor kolarski na Podskarbińskiej
Tor kolarski na Podskarbińskiej © yurek55

Tor Orła na Grochowie
Tor Orła na Grochowie © yurek55

Optyk na Mińskiej oczywiście naprawi moje oprawki, tylko muszę mu je zostawić na godzinę. Dziś tego zrobić nie mogłem, bo nie miałem zapasowych okularów, a bez nich jestem ślepy jak nietoperz.

Edit: dodaje mapę przejazdu bo wczoraj nie sprawdziłem i się nie dodała


  • DST 66.39km
  • Czas 03:13
  • VAVG 20.64km/h
  • Temperatura 17.5°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie wiem czy odważyłabym się przejechać po takim torze kolarskim - mając nawet dwie zdrowe nogi...
Katana1978
- 18:00 poniedziałek, 23 czerwca 2014 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ylisz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl