Informacje

  • Wszystkie kilometry: 138215.32 km
  • Km w terenie: 2424.65 km (1.75%)
  • Czas na rowerze: 293d 13h 25m
  • Prędkość średnia: 19.57 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 13 kwietnia 2014 Kategoria 50-100, przed śniadaniem

Trochę KPN

W ubiegłą niedzielę gdy w Mariewie niespodziewanie asfalt się skończył, byłem zmuszony do Truskawia jechać bardzo wyboistą droga przez Kampinos. Nie jestem fanem jazdy terenowej, więc w tym tygodniu postanowiłem zobaczyć gdzie doprowadzi mnie asfalt, jeśli skręcę w prawo przed końcem drogi. Pojechałem do miejscowości Stanisławowo i sytuacja z ubiegłego tygodnia powtórzyła się dokładnie toczka w toczkę. Dobrze, że choć wiedziałem dokąd jadę, bo zapytałem panią i powiedziała, że asfalt zaraz się skończy, a dalej przez las do kościoła w Lipkowie.

Coraz węższa ulica w Stanisławowowie
Coraz węższa ulica w Stanisławowie © yurek55

Tu już asfaltu nie ma. Puszcza Kampinoska
Tu już asfaltu nie ma. Puszcza Kampinoska © yurek55

Droga Stanisławów - Lipków
Droga Stanisławów - Lipków © yurek55

Droga w puszczy do Lipkowa
Droga w puszczy do Lipkowa © yurek55

Po wyjechaniu z lasu, dalsza droga już asfaltem do Babic i przez Latchorzew do Warszawy. Po tych dwóch dniach upewniłem się, że jednak jazda terenowa, to nie dla mnie. I to pomimo amortyzowanego widelca.
  • DST 50.38km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:17
  • VAVG 22.06km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Jedno i drugie
yurek55
- 15:57 czwartek, 24 kwietnia 2014 | linkuj
Jak z Mariewa do Truskawia jechałes przez Kampinos? To trochę wstąpił do piekieł, po drodze mu było.. Chyba Puszczę Kampinoską miałes na mysli. A droga Mariew -Truskaw wcale nie jest taka zła, dzis miałam okazję przejechać tamtędy. Chyba jest poprawiona w porównaniu z ubiegłym rokiem. Tylko ten gruby tłuczen niezbyt mi pasowal, poza tym jechalo sie dobrze, ale ja nie wożę jajek, więc niewielkie wyboje mi nie przeszkadzały:)
jolapm
- 12:36 czwartek, 24 kwietnia 2014 | linkuj
to tylko wygodnictwo, czy może już lenistwo..:)
jolapm
- 12:27 czwartek, 24 kwietnia 2014 | linkuj
Ja wolę asfalt, po gruntowych drogach jeździ się wolno, rower skrzypi i trzęsie, potem trzeba go czyścić, nie! nie! nie! :)
yurek55
- 11:56 czwartek, 24 kwietnia 2014 | linkuj
Och, a ja uwielbiam wszystkie trasy co zbaczaja z asfaltu!! :)
Vampire
- 07:03 czwartek, 24 kwietnia 2014 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tynie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl