Czwartek, 5 grudnia 2013
Przejazd kontrolno - kurierski
Wczorajsze katastroficzne tytuły zapowiadały na dziś jakiś koszmar pogodowy, więc nie nastawiałem się na jazdę w dniu dzisiejszym.

Ale jak rano wyjrzałem za okno, to na oko, nic strasznego się nie działo: drzewa nadal stały, ludzie chodzili, śnieg, co wczoraj wieczorem sypnął, stopniał - czyli synoptycy znowu się pomylili. Ale ponieważ licho nie śpi, nie zamierzałem wybierać się daleko, ot, mały objazd po mieście. Pretekst się znalazł, bo w aptece na Bemowie było coś do odebrania. Wprawdzie niekoniecznie na już, ale chciałem się przejechać i przy okazji sprawdzić empirycznie warunki atmosferyczne. Przejazd potraktowałem wybitnie rekreacyjnie, co widać po średniej, ale na ddr w mieście nie umiem się zmobilizować. I nie chcę. Poza tym nigdzie mi się nie spieszyło, a na dodatek wiatr wiał ze wszystkich kierunków, z przewagą wmordęwindu.
No i rower odmawia współpracy, łańcuch skacze po zębatkach, trzeba szukać innych przełożeń i nie za mocno deptać na pedały. Chyba wrócę do tego, co go w niedzielę zdjąłem i wsadziłem do benzyny. Jak nie pomoże, to trudna rada, trzeba będzie napęd wymienić.




Ale jak rano wyjrzałem za okno, to na oko, nic strasznego się nie działo: drzewa nadal stały, ludzie chodzili, śnieg, co wczoraj wieczorem sypnął, stopniał - czyli synoptycy znowu się pomylili. Ale ponieważ licho nie śpi, nie zamierzałem wybierać się daleko, ot, mały objazd po mieście. Pretekst się znalazł, bo w aptece na Bemowie było coś do odebrania. Wprawdzie niekoniecznie na już, ale chciałem się przejechać i przy okazji sprawdzić empirycznie warunki atmosferyczne. Przejazd potraktowałem wybitnie rekreacyjnie, co widać po średniej, ale na ddr w mieście nie umiem się zmobilizować. I nie chcę. Poza tym nigdzie mi się nie spieszyło, a na dodatek wiatr wiał ze wszystkich kierunków, z przewagą wmordęwindu.
No i rower odmawia współpracy, łańcuch skacze po zębatkach, trzeba szukać innych przełożeń i nie za mocno deptać na pedały. Chyba wrócę do tego, co go w niedzielę zdjąłem i wsadziłem do benzyny. Jak nie pomoże, to trudna rada, trzeba będzie napęd wymienić.

G l i n k i© yurek55

Zwałka© yurek55

Park Szczęśliwice© yurek55
- DST 27.00km
- Czas 01:18
- VAVG 20.77km/h
- Temperatura 3.0°C
- Sprzęt Wheeler
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
bastiaheniu - Na Terespol to Wilk się szykuje - na sobotę, nie wiem jaką średnią ma zamiar robić, ale jak chętny jesteś, to pisz do niego, szuka kompanów do jazdy...
TomliDzons - 10:50 piątek, 6 grudnia 2013 | linkuj
Z tym Ksawerym to nic tylko zrobić trasę Wwa-Terespol ze średnią 45km/h
bestiaheniu - 10:19 piątek, 6 grudnia 2013 | linkuj
O nadchodzącej katastrofie prawią nie synoptycy lecz dziennikarze. ]http://geographica.pl/ właśnie ich ośmieszyła tłumacząc co to jest cyklon, orkan i huragan.
oelka - 18:28 czwartek, 5 grudnia 2013 | linkuj
Komentuj