Informacje

  • Wszystkie kilometry: 152222.20 km
  • Km w terenie: 2822.65 km (1.85%)
  • Czas na rowerze: 325d 07h 57m
  • Prędkość średnia: 19.46 km/h
  • Więcej informacji.
button stats bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2024 button stats 
bikestats.pl

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

bieda-gravel

Dystans całkowity:16610.42 km (w terenie 461.00 km; 2.78%)
Czas w ruchu:908:22
Średnia prędkość:18.29 km/h
Maksymalna prędkość:51.29 km/h
Suma podjazdów:35251 m
Suma kalorii:456091 kcal
Liczba aktywności:258
Średnio na aktywność:64.38 km i 3h 31m
Więcej statystyk
Niedziela, 8 grudnia 2024 Kategoria 50-100, bieda-gravel, Gassy, przed śniadaniem

Jak niedziela to tylko na Gassy, na Gassy...

jadąc w niedzielny, wczesny poranek w kierunku Czerniakowskiej, wybrałem zjazd ulicą Spacerową, a nie Agrykola. Zapomniałem rzecz jasna, że ulica Rakowiecka przy Puławskiej była już dawniej rozkopana, a teraz dodatkowo zamknięta jest też od Alej Niepodległości. Sam zjazd, niby już otwartą, choć nieukończoną zachodnią nitką jezdni, też nie jest zbyt wygodny i bezpieczny, bo trzeba uważać na barierki i słupki. Myślałem po prostu, że coś się poprawiło, prace posunęły się do przodu, ale nic z tego. Jest chujnia z grzybnią i będzie jeszcze długo. Ale za to Warszawa zyskała Muzeum LGBT na Marszałkowskiej, w samym centrum miasta. Sklepy plajtują jeden za drugim, bo czynsze ich zjadają, więc władze stolicy oddają za półdarmo powierzchnie postępowym organizacjom i fundują mieszkańcom europejski powiew nowoczesności. A jak Trzaskowski zostanie prezydentem, to cała Polska stanie się nowocześniejsza i bardziej postępowa. 
Aha! I jeszcze ta zasłużona placówka kulturalno - historyczna, dostała od miasta dotację 150 000 zł. Brawo!

Ku Wiśle
Ku Wiśle © yurek55
Jeziorka i Wisła
Jeziorka i Wisła © yurek55
Terminale Cargo po lewej, po prawej DHL
Terminale Cargo po lewej, po prawej DHL © yurek55


  • mapa trasy mini
  • DST 55.69km
  • Czas 02:55
  • VAVG 19.09km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 1481kcal
  • Podjazdy 96m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 grudnia 2024 Kategoria > 100, bieda-gravel

Trochę Kampinosu + Palmiry

Oczywiście chodzi o przełamanie piętnastu tysięcy kilometrów w tym roku. Dziś zmiana kierunku jazdy i nie jestem z tego zadowolony. Do Puszczy Kampinoskiej dojechałem luksusowo i po Puszczy, osłonięty od wiatru, też jeździło mi się dobrze. Powrót z Czosnowa już tak miły nie był, więc postanowiłem przypomnieć sobie drogę przez Palmiry. Droga przez las nie wymagała walki z wiatrem, ale warstwa asfaltu, którą położono kiedyś na kocie łby, jest coraz cieńsza i bardziej zniszczona. Oczywiście nie ma porównania z fragmentem od Cmentarza do Truskawia, który asfaltu nie ma wcale, w imię złośliwej idei ujebania rowerzystów na "sztywniakach" bez amortyzacji. Kiedy myślałem, że już mam za sobą wszelakie nieprzyjemności, błąd przy wjeżdżaniu na drogę rowerową zaowocował klasyczną glebą. No i na koniec jeszcze tylko musiałem przejechać zamkniętą ulicę Szeligowską, gdzie na polach wsi Szeligi od lat powstaje miasto. Teraz budowa wkracza w fazę wytyczania nowych ulic, tylko nie wiem, jak mieszkańcy radzą sobie z dojazdem. Zresztą, co mnie to obchodzi. Prędko tam nie wrócę.

Puszczańska wieś Truskawka
Puszczańska wieś Truskawka © yurek55
Droga krzyżowa Wiersze - Stacja VII
Droga krzyżowa Wiersze - Stacja VII © yurek55
Kapliczka
Kapliczka © yurek55
Droga krzyżowa Wiersze - Stacja IX
Droga krzyżowa Wiersze - Stacja IX © yurek55
Wiersze - Brzozówka
Wiersze - Brzozówka © yurek55
Ten fragment już prawie na gotowo
Ten fragment już prawie na gotowo © yurek55
Budowa S7 trwa
Budowa S7 trwa © yurek55
Cmentarz Palmiry
Cmentarz Palmiry © yurek55
Z Truskawia do Palmir, dobry fragment drogi
Z Truskawia do Palmir, dobry fragment drogi © yurek55
Szeligowska bez przejazdu
Szeligowska bez przejazdu © yurek55



  • mapa trasy mini
  • DST 104.25km
  • Czas 05:51
  • VAVG 17.82km/h
  • VMAX 29.88km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 2716kcal
  • Podjazdy 123m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 4 grudnia 2024 Kategoria 50-100, bieda-gravel

Północ - południe

Ranek przywitał Warszawę siąpiącym deszczem, mokrymi jezdniami i chodnikami. Długo czekałem z wyjściem z domu, ale nawet gdy już wyszedłem, nadal jeszcze mogłem korzystać z zabiegu nawilżania cery. Nawet sobie pomyślałem, że trzeba będzie się wrócić, ale przetrzymałem tę chwilę słabości i w nagrodę przestało padać. Trasa stała, znana, bez niespodzianek i fajerwerków, przejechana na pamięć. 

Michałowice
Michałowice © yurek55
Michałowice
Michałowice © yurek55
Jeziorka w Gołkowie
Jeziorka w Gołkowie © yurek55

Jeziorka w Gołkowie
Jeziorka w Gołkowie © yurek55
  • mapa trasy mini
  • DST 72.54km
  • Czas 03:42
  • VAVG 19.61km/h
  • VMAX 36.86km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 1983kcal
  • Podjazdy 137m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 3 grudnia 2024 Kategoria 50-100, bieda-gravel, ku pomocy, kurierowo, squadrathinos

Ursynowskie Multikino przechodzi do historii

Pojechałem do sklepu harcerskiego na Ursynowie, a po zakupieniu dla naszej druhenki brakującego elementu munduru, zawiozłem córce do pracy. Nie bardzo miałem pomysł na jazdę, stąd kilometrów niewiele, za to kilkanaście kwadracików do kolekcji zebrałem. 

Jeden z pierwszych multiplexów przechodzi do historii
Jeden z pierwszych multiplexów przechodzi do historii © yurek55
Zamiast kina, będzie apartamentowiec
Zamiast kina, będzie apartamentowiec © yurek55
Współczesne getto w polu
Współczesne getto w polu © yurek55


  • mapa trasy mini
  • DST 50.26km
  • Czas 03:05
  • VAVG 16.30km/h
  • VMAX 35.16km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 1327kcal
  • Podjazdy 136m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 2 grudnia 2024 Kategoria 50-100, bieda-gravel

Jazda w słońcu

Prawie tydzień, bo od wtorku, nie widziałem słońca i dzisiejsza pogoda aż się prosiła, by ją dobrze wykorzystać. Tymczasem z nieznanych mi bliżej powodów, siedziałem w domu niemal do jedenastej i marnowałem czas. Jedynym wytłumaczeniem jest sentencja użyta przez naszą byłą koleżankę z bikeststsa, Eranis: - "Drzwi mojego mieszkania są magiczną furtką, między krainą lenia, a rowerem."  No więc kiedy już przekroczyłem tę furtkę, reszta poszła z górki, choć może nie całkiem... Okazało się bowiem, że ubrałem się zbyt ciepło i po godzinie jazdy musiałem się zatrzymać, żeby zdjąć podkoszulkę. Niby było tylko pięć stopni, ale słońce sprawiło, że było mi za gorąco. Na dziś zupełnie wystarczała kurtka i koszulka z długim rękawem. Trasa na południe przez michałowickie stawy i Nadarzyn z tym, że w Młochowie zamiast do Tarczyna skierowałem się na Parole i "siódemkę" przekroczyłem w Woli Mrokowskiej. Najdalej na południe dotarłem do Łosia i stamtąd zawróciłem do Piaseczna i do domu. Oczywiście na skutek porannego lenistwa, zabrakło czasu sto kilometrów, nad czym poniewczasie boleję. :)
Stawy michałowickie
Stawy michałowickie © yurek55
Biały dom w Runowie
Biały dom w Runowie © yurek55
Miejscowość Łoś z łosiem
Miejscowość Łoś z łosiem © yurek55


  • mapa trasy mini
  • DST 91.68km
  • Czas 04:38
  • VAVG 19.79km/h
  • VMAX 37.02km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 2518kcal
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 grudnia 2024 Kategoria 50-100, bieda-gravel, Gassy, przed śniadaniem

Gassy i z powrotem

Pierwszy dzień ostatniego miesiąc roku zacząłem od porannej przejażdżki rowerowej. Jak to w niedzielę, wybrałem się na Gassy i wróciłem praktycznie tą samą drogą, z małymi jedynie modyfikacjami. Na promie, który jak zwykle zimuje w wiślanej zatoczce, w tym roku ktoś pomieszkuje, bo już drugi raz widzę unoszący się dym z jakiejś chyba "kozy". Trochę to dziwne, bo w przyczepie holenderskiej warunki bytowe są lepsze, a po drugie, nigdy zimą nikt promu nie pilnował. W drodze powrotnej, już w Warszawie, pojechałem ponownie ulicami Gagarina, Spacerową i Goworka, ale tym razem po widnemu i bez deszczu. W ostatni wtorek, odcinek pod górę do Puławskiej był koszmarem, dziś przy świetle dziennym wybrałem wariant po niedokończonym wprawdzie, ale jednak asfalcie - i było zupełnie dobrze. 
Pogoda w miarę, temperatura akceptowalna, ubranie w sam raz, czyli wszystko zagrało.

Wisła w Gassach
Wisła w Gassach © yurek55
Na promie ktoś koczuje
Na promie ktoś koczuje © yurek55
Apartament obsługi promu
Apartament obsługi promu © yurek55
Spacerowa w dół
Spacerowa w dół © yurek55
Spacerowa w górę
Spacerowa w górę © yurek55

  • mapa trasy mini
  • DST 56.09km
  • Czas 02:46
  • VAVG 20.27km/h
  • VMAX 42.06km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 1556kcal
  • Podjazdy 66m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 30 listopada 2024 Kategoria > 100, bieda-gravel, Gassy

Andrzejkowe Gassy

Ostatni dzień listopada, czyli popularne "Andrzejki", ale wpis nie o laniu wosku będzie. O jeździe w sumie też, bo pisać nie ma o czym. Pogoda dobra, bez wiatru, jechało się nawet sprawnie i szybko, to i stówka wpadła, choć musiałem w tym celu nieco dokręcać. 

Wisła w Gassach
Wisła w Gassach © yurek55
Zjazd do przystani promowej
Zjazd do przystani promowej © yurek55
Jeziorka
Jeziorka © yurek55
Wisła w Warszawie
Wisła w Warszawie © yurek55
Most Łazienkowski
Most Łazienkowski © yurek55



  • mapa trasy mini
  • DST 100.24km
  • Czas 04:54
  • VAVG 20.46km/h
  • VMAX 38.38km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 2848kcal
  • Podjazdy 191m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 listopada 2024 Kategoria <50, bieda-gravel

Po mieście

W deszczu niezbyt przyjemnie się jeździ, toteż kilometrów niewiele dziś dodałem do statystyk.
  • mapa trasy mini
  • DST 23.68km
  • Czas 01:26
  • VAVG 16.52km/h
  • VMAX 28.87km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 728kcal
  • Podjazdy 43m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 listopada 2024 Kategoria > 100, bieda-gravel

Końcówka w deszczu, ciemności i drogowej Apokalipsie

Kolejny dzień pięknej pogody wykorzystałem do kolejnej stówki, tym razem na kierunku południowym. Plan był, by wypić kawę w kolarskiej kawiarni i nad Wisła, przez Gassy, wrócić do domu. Ale że zaczęło brakować czasu, musiałem skrócić drogę i powrót zacząłem już w Sobikowie. Przez Baniochę i Konstancin dotarłem do Wilanowa i tam zaczęło mżyć. Zapadająca ciemność, zachlapane okulary i jazda ulicą Sobieskiego zepsuły całą radość z dzisiejszej wycieczki. Do Gagarina przebijałem się przez labirynty i zasieki ustawione przez drogowców dobre pół godziny. Spacerową do Puławskiej też jeszcze nie można swobodnie wjechać, prace drogowe trwają w całej pełni. 

Kościół w Tarczynie
Kościół w Tarczynie © yurek55
Rynek w Tarczynie
Rynek w Tarczynie © yurek55
Miejsce kolarskiej tragedii w Przypkach w 2022 roku
Miejsce kolarskiej tragedii w Przypkach w 2022 roku © yurek55
Kościół w Sobikowie
Kościół w Sobikowie © yurek55
Most na Jeziorce
Most na Jeziorce © yurek55
Jeziorka w Bielawie
Jeziorka w Bielawie © yurek55




  • mapa trasy mini
  • DST 112.23km
  • Czas 06:12
  • VAVG 18.10km/h
  • VMAX 31.42km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 2959kcal
  • Podjazdy 221m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 25 listopada 2024 Kategoria > 100, squadrathinos, bieda-gravel

Jeszcze raz trochę Kampinosu i kontrola odcinka S7

Listopad, a pogoda prawie wiosenna i nawet jednego rowerzystę w krótkich spodenkach widziałem. Ja aż tak odważny nie byłem, ale spodnie i rękawiczki zmieniłem na cieńsze i zrezygnowałem z podkoszulki termicznej. Co do trasy, to znowu przejechałem odcinek Puszczy z Truskawia do Mariewa, gdzie tym razem nie było fajnie. Niedawny śnieg i zapewne wcześniejsze deszcze, uczyniły drogę błotnistą z mini kałużami w każdym dołku. A że jest mocno wyboista, to było ich setki. Jakoś nie pomyślałem wcześniej. Dalej już były asfalty i dopiero jak zachciało mi się sprawdzić przejazd do niebieskiego mostu, znowu wpakowałem się w błoto, o bardzo zróżnicowanej konsystencji; od rzadkiej warstwy naniesionej na asfalt przez ciężarówki, do mięsistej gliny wymieszanej przez koła. Wprawdzie nie było tego zbyt wiele, ale zniechęciło mnie do jazdy w kierunku Nowego Dworu i przy wale przeciwpowodziowym zawróciłem do Czosnowa. Stamtąd do Łomianek i przez Lasek Młociński wzdłuż Wisły do Mostu Gdańskiego do domu, tym razem nad Wisłą. Dopiero na miejscu zobaczyłem, jak wygląda mój rower, wtedy usiadłem i zapłakałem. A później, próbując doczyścić go z błota obiecałem sobie, że dziesięć razy się zastanowię zanim zjadę z asfaltu. Basta!

Mariew - Truskaw
Mariew - Truskaw © yurek55
Wiersze
Wiersze © yurek55
Osiem błogosławieństw
Osiem błogosławieństw © yurek55
Kanał Łasica
Kanał Łasica © yurek55
Wzdłuż S7
Wzdłuż S7 © yurek55
Wzdłuż S7
Wzdłuż S7 © yurek55
Wzdłuż S7
Wzdłuż S7 © yurek55

Czosnów
Czosnów © yurek55
Olbrzymie buchtowisko w Parku Młocińskim
Olbrzymie buchtowisko w Parku Młocińskim © yurek55


  • mapa trasy mini
  • DST 106.71km
  • Czas 05:47
  • VAVG 18.45km/h
  • VMAX 33.44km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 2828kcal
  • Podjazdy 158m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl