Wpisy archiwalne w kategorii
bieda-gravel
Dystans całkowity: | 16945.14 km (w terenie 461.00 km; 2.72%) |
Czas w ruchu: | 925:49 |
Średnia prędkość: | 18.30 km/h |
Maksymalna prędkość: | 51.29 km/h |
Suma podjazdów: | 35906 m |
Suma kalorii: | 465591 kcal |
Liczba aktywności: | 262 |
Średnio na aktywność: | 64.68 km i 3h 32m |
Więcej statystyk |
Sobota, 8 lipca 2023
Kategoria > 100, bieda-gravel, kwadraty
Czwarta stówka z rzędu
Nie lubię spraw niedokończonych i choć wielkiej ochoty nie miałem, to pojechałem po ten pominięty wczoraj kwadrat. Trasa narysowana na szybko, z jednym odcinkiem terenowym i w większości po drogach wojewódzkich i krajowych. Przyjemności z tego niewiele, dobrze, że choć przy sobocie ciężarówek na krajowych "50" i "62" trochę mniej niż w dzień powszedni. Dziś wysiadłem z pociągu na stacji Świercze, z trudem wyciągając rower z plątaniny innych maszyn, których właściciele zamierzali zacząć jazdę dopiero w Działdowie. Myślałem, że w sobotę będzie luźniej, lecz nic bardziej mylnego. Rowerów naliczyłem trzynaście, a haków do powieszenia tylko trzy. Pierwszy odcinek. do Płońska, z przeciwnym wiatrem, potem skręt na południe, a do stacji w Nowym Dworze już z wiatrem w plecy. Nawet zdążyłem na wcześniejszy pociąg powrotny, ale tylko dlatego, że miał opóźnienie prawie dwadzieścia minut. Jazda udana w każdym aspekcie, ale z kwadratami chwilowo dam sobie spokój. Muszę wygoić sobie siedzenie, bo te dwadzieścia dwie godziny w siodle w cztery dni przy tym upale, trochę go zmasakrowały. Dobrze, że nie jadę ultramaratonu. :)
Max square: 49x49
Max cluster: 2899 (+12)
Total tiles: 5884 (+33)

Temperatura na Garminie 32 °C © yurek55

Zahaczyłem też o Władysławowo © yurek55

Rozkopany rynek w Płońsku © yurek55

Czekam na pociąg 7:58 na Stacji Rakowiec © yurek55
https://www.strava.com/activities/9411620379
Max square: 49x49
Max cluster: 2899 (+12)
Total tiles: 5884 (+33)

Temperatura na Garminie 32 °C © yurek55

Zahaczyłem też o Władysławowo © yurek55

Rozkopany rynek w Płońsku © yurek55

Czekam na pociąg 7:58 na Stacji Rakowiec © yurek55
https://www.strava.com/activities/9411620379
-
- DST 100.89km
- Teren 5.00km
- Czas 04:55
- VAVG 20.52km/h
- VMAX 36.87km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 2958kcal
- Podjazdy 268m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 7 lipca 2023
Kategoria > 100, bieda-gravel, kwadraty
Ominięty kwadrat
Trzecia z rzędu wyprawa po kwadraty i niestety tym razem skucha. Ominąłem najdalej wysunięty na północny - zachód, kluczowy, najważniejszy kwadrat, który blokuje powiększenie niebieskiego. Prawdopodobnie zignorowałem lub nie zauważyłem na ekranie Garmina skrętu z głównej drogi i tym sposobem czeka mnie ponowna wyprawa w tamte okolice.
Ton ten żółty.
Max square: 49x49
Max cluster: 2887 (+20)
Total tiles: 5851 (+33)

Nie mylić z Wilkowyjami, tymi od Rancza © yurek55

Co do opisu trasy, to sobie daruję, a przyczyna tego jest prosta. Nie będę sam się oskarżał o poważne naruszenie przepisów ruchu drogowego. Ale to co dziś odwaliłem, to jest jakiś kosmos. Dlatego też nie daję mapy z trasą.

Niedokończony pomnik megalomanii właściciela © yurek55

W miejscowości Grabie, więc nazywa się stosownie © yurek55

Wkra w miejscowości Sobieski © yurek55

Tabliczki kierunkowe © yurek55

Nie mylić z Wilkowyjami, tymi od Rancza © yurek55
Ton ten żółty.
Max square: 49x49
Max cluster: 2887 (+20)
Total tiles: 5851 (+33)

Nie mylić z Wilkowyjami, tymi od Rancza © yurek55

Co do opisu trasy, to sobie daruję, a przyczyna tego jest prosta. Nie będę sam się oskarżał o poważne naruszenie przepisów ruchu drogowego. Ale to co dziś odwaliłem, to jest jakiś kosmos. Dlatego też nie daję mapy z trasą.

Niedokończony pomnik megalomanii właściciela © yurek55

W miejscowości Grabie, więc nazywa się stosownie © yurek55

Wkra w miejscowości Sobieski © yurek55

Tabliczki kierunkowe © yurek55

Nie mylić z Wilkowyjami, tymi od Rancza © yurek55
-
- DST 105.64km
- Czas 05:20
- VAVG 19.81km/h
- VMAX 41.12km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 3088kcal
- Podjazdy 328m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 6 lipca 2023
Kategoria > 100, bieda-gravel, kwadraty
Jest lepiej
Po wczorajszej mordędze, powinienem w zasadzie odpuścić sobie rower na dłuższy czas. Ale okazuje się, że nie ma u mnie reguły i dzisiaj luźną nogą zrobiłem stówkę i nawet się nie zmęczyłem. Zapewne wpłynęła na to w jakimś stopniu, dużo niższa temperatura i - co ważniejsze - regularne przyjmowanie płynów. Wczoraj wypiłem zaledwie dwa bidony, co przy temperaturze 32°C - 35°C i pięciu i pół godzinach jazdy, musiało skutkować permanentnym osłabieniem. Jak policzyłem, po powrocie do domu wypiłem trzy litry różnych płynów, co pokazuje, jak bardzo byłem odwodniony.
Ale dziś nie zrobiłem tak jak napisałem na początku, tylko postanowiłem zastosować zasadę "klin klinem" i tym samym pociągiem co wczoraj, pojechałem po kwadraty, wysiadając tym razem wcześniej, w Suchej Żyrardowskiej. Zaplanowana trasa składała się z wielu łamańców i zakrętów, a drogi którymi jechałem, były zupełnie puste. Pierwszy raz udało się przejechać niemal 100 km, bocznymi drogami z prawie zerowym ruchem samochodowym i to po niezłych asfaltach. Tylko dwa razy trafiłem na słynną krajową "pięćdziesiątkę" w kierunku Sochaczewa, ale to były krótkie odcinki, w zasadzie pomijalne. Z kolei leśne drogi były w większości szutrowe, twarde i mało powybijane, pozwalające nawet mnie dość szybko jechać. Trudnych kawałków było naprawdę mało. Mogę powiedzieć, że bardzo przyjemna trasa mi się trafiła.
Max square: 49x49
Max cluster: 2867 (+53)
Total tiles: 5818 (+37)

Droga serwisowa przy Autostradzie Wolności © yurek55

Pasące się krowy © yurek55

Sanktuarium w Miedniewicach © yurek55
http://www.miedniewice.franciszkanie-warszawa.pl/

Chrystus niosący krzyż © yurek55

Kapliczka Matki Bożej na terenie klasztoru © yurek55

Szuterek jak ta lala! © yurek55

Droga gruntowa © yurek55

Betonowe płyty też były równe © yurek55

Gorszy fragment drogi © yurek55

Po drodze © yurek55

Widok na autostradę © yurek55
https://www.strava.com/activities/9399078312
Ale dziś nie zrobiłem tak jak napisałem na początku, tylko postanowiłem zastosować zasadę "klin klinem" i tym samym pociągiem co wczoraj, pojechałem po kwadraty, wysiadając tym razem wcześniej, w Suchej Żyrardowskiej. Zaplanowana trasa składała się z wielu łamańców i zakrętów, a drogi którymi jechałem, były zupełnie puste. Pierwszy raz udało się przejechać niemal 100 km, bocznymi drogami z prawie zerowym ruchem samochodowym i to po niezłych asfaltach. Tylko dwa razy trafiłem na słynną krajową "pięćdziesiątkę" w kierunku Sochaczewa, ale to były krótkie odcinki, w zasadzie pomijalne. Z kolei leśne drogi były w większości szutrowe, twarde i mało powybijane, pozwalające nawet mnie dość szybko jechać. Trudnych kawałków było naprawdę mało. Mogę powiedzieć, że bardzo przyjemna trasa mi się trafiła.
Max square: 49x49
Max cluster: 2867 (+53)
Total tiles: 5818 (+37)

Droga serwisowa przy Autostradzie Wolności © yurek55

Pasące się krowy © yurek55

Sanktuarium w Miedniewicach © yurek55
http://www.miedniewice.franciszkanie-warszawa.pl/

Chrystus niosący krzyż © yurek55

Kapliczka Matki Bożej na terenie klasztoru © yurek55

Szuterek jak ta lala! © yurek55

Droga gruntowa © yurek55

Betonowe płyty też były równe © yurek55

Gorszy fragment drogi © yurek55

Po drodze © yurek55

Widok na autostradę © yurek55
https://www.strava.com/activities/9399078312
-
- DST 101.21km
- Teren 10.00km
- Czas 04:54
- VAVG 20.66km/h
- VMAX 36.22km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 2910kcal
- Podjazdy 116m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 lipca 2023
Kategoria > 100, bieda-gravel, gminobranie, kwadraty
Długo, ociężale, z mozołemi, ospale - pufff jak gorąco!
Po wczorajszym przypływie energii poszedłem za ciosem i pojechałem pociągiem do Skierniewic po kwadraty. Wiatr miał mi pomagać, ale wiał z południowego wschodu, a ja wprawdzie jechałem też z południa, ale bardziej na wschód. Do tego temperatura cały czas 30 plus, nogi ledwo kręciły - jednym słowem: masakra! Kto nie wierzy, niech spojrzy na średnią prędkość i wszystko będzie wiadome. Nawet się pisać nie chce.
Max square: 49x49
Max cluster: 2814 (+5)
Total tiles: 5781 (+24)
Nowe gminy: Skierniewice Miasto, Nowy Kawęczyn

Dworzec w Skierniewicach © yurek55

Czołg na postumencie © yurek55

Czołg na parkingu © yurek55

Jeruzal © yurek55

Agroturystyka w miejscowości Chełmce © yurek55

Dwa kilometry po płytach wzdłuż linii kolejowej © yurek55

Linia kolejowa w wykopie © yurek55

Maryjka we wsi Powązki © yurek55
https://www.strava.com/activities/9393164290
Max square: 49x49
Max cluster: 2814 (+5)
Total tiles: 5781 (+24)
Nowe gminy: Skierniewice Miasto, Nowy Kawęczyn

Dworzec w Skierniewicach © yurek55

Czołg na postumencie © yurek55

Czołg na parkingu © yurek55

Jeruzal © yurek55

Agroturystyka w miejscowości Chełmce © yurek55

Dwa kilometry po płytach wzdłuż linii kolejowej © yurek55

Linia kolejowa w wykopie © yurek55

Maryjka we wsi Powązki © yurek55
https://www.strava.com/activities/9393164290
-
- DST 100.41km
- Czas 05:35
- VAVG 17.98km/h
- VMAX 39.65km/h
- Temperatura 31.0°C
- Kalorie 2747kcal
- Podjazdy 278m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 4 lipca 2023
Kategoria 50-100, bieda-gravel
Do Wólki Kosowskiej
Nie bardzo mam chęć jeździć i dzisiaj też początek miałem ciężki, ale później jakoś się rozkręciłem. Nawet to, że nawigacja nieoczekiwanie skierowała mnie przez Las Komorowski, nie odebrało mi frajdy z jazdy. Potem jeszcze natrafiłem na inną drogę z Nadarzyna do Wólki Kosowskiej i tam też trafił się fragment terenowy. Póki mam szerokie opony nie jest to problemem.

Droga do Wólki Kosowskiej © yurek55

Kościół w Kosowie © yurek55
https://www.strava.com/activities/9385926672

Droga do Wólki Kosowskiej © yurek55

Kościół w Kosowie © yurek55
https://www.strava.com/activities/9385926672
-
- DST 60.99km
- Teren 4.00km
- Czas 03:08
- VAVG 19.46km/h
- VMAX 38.13km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 1768kcal
- Podjazdy 120m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 4 lipca 2023
Kategoria <50, bieda-gravel, ku pomocy, kurierowo
Wieczorna kurierka na Ursynów
Dwa wyjazdy w ciągu dnia nie zdarzają mi się często, ale skoro chce mi się znowu jeździć, skorzystałem z okazji i zaliczyłem wieczorną pętelkę na Ursynów.

Zachód słońca nad lotniskiem © yurek55

Okęcie lotnisko © yurek55
https://www.strava.com/activities/9388931769

Zachód słońca nad lotniskiem © yurek55

Okęcie lotnisko © yurek55
https://www.strava.com/activities/9388931769
-
- DST 31.75km
- Czas 01:34
- VAVG 20.27km/h
- VMAX 36.66km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 931kcal
- Podjazdy 52m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 lipca 2023
Kategoria <50, bieda-gravel, przed śniadaniem
Po mieście
Nie mam ochoty ani siły na jeżdżenie i usprawiedliwiam swoje lenistwo lekkim bólem rzepki kolanowej. Przerwa ma pomóc w regeneracji. Dziś był wyjazd próbny i choć kolano prawie nie bolało, to skorzystałem z okazji, że zaczęło lekko padać i mocno wiać i natychmiast zawróciłem do domu. Oczywiście za chwilę po deszczu nie było śladu, ale ja już swojej decyzji nie zmieniłem. I to tyle.

Ceny paliw Pb95-6,25; Pb98-6,92; ON-6,07; LPG-2,78 © yurek55

Ceny paliw Pb95-6,25; Pb98-6,92; ON-6,07; LPG-2,78 © yurek55
-
- DST 17.85km
- Czas 01:03
- VAVG 17.00km/h
- VMAX 30.31km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 499kcal
- Podjazdy 39m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 27 czerwca 2023
Kategoria 50-100, bieda-gravel, Gassy, kurierowo, Piaseczno/Ursynów
Do kamienia
Deszcz lał cały poranek i wcale się nie szykowałem do żadnej jazdy, co najwyżej na basen. Ale kiedy przestał, a wiatr błyskawicznie osuszył asfalty, wyruszyłem z misją zakupową najpierw na Ursynów do Składnicy Harcerskiej, a potem do Piaseczna. Przy okazji odwiedziłem Gassy, a w sklepie przy kamieniu zrobiłem postój na jagodziankę. Wiało jak złe!

Most na Jeziorce © yurek55

W oczekiwaniu na pasażerów © yurek55

Pochylnia do slipowania w Gassach © yurek55

Kamień w Cieciszewie © yurek55

Figura przed kościołem w Słomczynie © yurek55
https://www.strava.com/activities/9344078788

Most na Jeziorce © yurek55

W oczekiwaniu na pasażerów © yurek55

Pochylnia do slipowania w Gassach © yurek55

Kamień w Cieciszewie © yurek55

Figura przed kościołem w Słomczynie © yurek55
https://www.strava.com/activities/9344078788
-
- DST 69.76km
- Czas 03:47
- VAVG 18.44km/h
- VMAX 36.60km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 1943kcal
- Podjazdy 146m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 24 czerwca 2023
Kategoria 50-100, bieda-gravel
Troszkę gravelowo
Nie miałem żadnego pomysłu na trasę i to do tego stopnia, że już na samym początku jazdy skręciłem w ulicę Berestecką i pojechałem wzdłuż torów sprawdzić, dokąd droga prowadzi. Nigdzie nie prowadziła. Potem inną, zapomnianą przez Boga i ludzi uliczką Włochowską dojechałem do innych torów kolejowych i wzdłuż nich dojechałem po trawie i wertepach, do stacji Aleje Jerozolimskie. Tu już wystarczyło do zaspokojenia mojej ciekawości i dalej znanymi drogami, przez Gołąbki dotarłem do Ożarowa. Po przejechaniu drogi na Poznań znalazłem się w Wieruchowie i przez zachodnie wioski pojechałem do Leszna. Powrót przez Mariew, a stamtąd, korzystając z opon gravelowych, przez Kampinos do Truskawia. To trzy kilometry drogi, wysypanej ostrymi kamieniami wielkości orzecha włoskiego i na dodatek luźno związanymi z podłożem. Prędko znowu tamtędy nie pojadę. W Klaudynie ulica Ekologiczna od miesięcy broni dostępu do ulicy Estrady, ale rowerem da się przejechać. Ostatni remontowany odcinek, który przejechałem, to już blisko domu ulica Kolejowa. Szerokie opony dają więcej możliwości, więc póki mam je założone, to staram się to wykorzystać.
Pogoda w miarę dobra i choć chmury straszyły deszczem, udało się o suchym kole dojechać. Tempo jazdy słabe, ale szybciej nie udawało się jechać pomimo starań. Słabo z formą.

Wąsy i Witki © yurek55

Do Leszna © yurek55

Żelazowa Wola się wstydzi © yurek55

Panaracer GravelKing SK 32 © yurek55

Mariew - Truskaw © yurek55

Ekologiczną do Estrady © yurek55

Wysypisko Radiowo, widok z Ekologicznej © yurek55

Myślałem, że cyrk, a to wesołe miasteczko © yurek55
https://www.strava.com/activities/9325621746
Pogoda w miarę dobra i choć chmury straszyły deszczem, udało się o suchym kole dojechać. Tempo jazdy słabe, ale szybciej nie udawało się jechać pomimo starań. Słabo z formą.

Wąsy i Witki © yurek55

Do Leszna © yurek55

Żelazowa Wola się wstydzi © yurek55

Panaracer GravelKing SK 32 © yurek55

Mariew - Truskaw © yurek55

Ekologiczną do Estrady © yurek55

Wysypisko Radiowo, widok z Ekologicznej © yurek55

Myślałem, że cyrk, a to wesołe miasteczko © yurek55
https://www.strava.com/activities/9325621746
-
- DST 83.81km
- Teren 6.00km
- Czas 04:37
- VAVG 18.15km/h
- VMAX 32.23km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 2251kcal
- Podjazdy 106m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 22 czerwca 2023
Kategoria Piaseczno/Ursynów, kurierowo, bieda-gravel, 50-100
Ciepło!
Nad morzem nie było takiego upału, a na plaży bez osłony parawanu, wręcz chłodno. Warszawa oferuje tropikalne upały i tylko pęd wiatru podczas jazdy daje jakie takie ochłodzenie. Dzisiejsza jazda trochę bez planu, jedyny konieczny punkt do odwiedzenia, to Piaseczno. Żeby nie było za krótko, najpierw jazda na zachód do Babic i Broniszy, a później zwrot na południe. Będąc u córki umyłem rower z nadmorskiego kurzu i brudu, zabrałem po co przyjechałem, a że plecak zrobił się ciężki, najkrótszą drogą do domu.

Górczewska przy Auchan © yurek55

Biurowiec byłej Ożarowskiej Fabryki Kabli © yurek55
https://www.strava.com/activities/9313439944

Górczewska przy Auchan © yurek55

Biurowiec byłej Ożarowskiej Fabryki Kabli © yurek55
https://www.strava.com/activities/9313439944
-
- DST 69.56km
- Czas 03:40
- VAVG 18.97km/h
- VMAX 37.23km/h
- Temperatura 28.0°C
- Kalorie 1940kcal
- Podjazdy 155m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze