Wpisy archiwalne w kategorii
kwadraty
Dystans całkowity: | 19512.44 km (w terenie 1117.00 km; 5.72%) |
Czas w ruchu: | 997:03 |
Średnia prędkość: | 19.57 km/h |
Maksymalna prędkość: | 132.12 km/h |
Suma podjazdów: | 48899 m |
Suma kalorii: | 556111 kcal |
Liczba aktywności: | 201 |
Średnio na aktywność: | 97.08 km i 4h 57m |
Więcej statystyk |
Piątek, 16 września 2022
Kategoria > 100, gminobranie, kwadraty
Mazowieckie gminy od Małkini do Sadownego
Pomimo bardzo silnego wiatru wybrałem się dziś na gminobranie wschodnie. Na mapie wyglądało, że nie będzie mocno przeszkadzał, ale tylko tak mi się wydawało. Nawet boczne podmuchy bujając rowerem nie pozwalają szybko jechać, przednio-boczne tym bardziej, a fragmenty pod wiatr, to już orka konkretna była. Do tego wszystkiego trafił się jak na złość długi odcinek w lesie i tam niestety poległem na swoich wąskich oponkach. Prędkość spadła tak drastycznie, że już mogłem się pożegnać z wizją powrotu do domu zaplanowanym pociągiem. Od Broku droga wiodła krajową "50" i tam kierowcy ciężarówek za punkt honoru przyjęli trąbienie na mnie, a jeden nawet werbalnie mnie uświadamiał, że to nie jest droga do jeżdżenia rowerem. Gdybym miał inną, chętnie bym ją wybrał Wielki Panie Nauczycielu za Kierownicą Wielkiej Ciężarówki! Do stacji Sadowne Węgrowskie dojechałem spóźniony, albo za wcześnie, to zależy. Pociągi do Warszawy jeżdżą co godzinę, więc spędziłem na peronie w środku absolutnie niczego, upojne czterdzieści minut. Akurat tyle, by się nieźle schłodzić w stabilnych 14°C. Niezbyt udana wycieczka, ale wpadło dziesięć gmin i siedemdziesiąt osiem czerwonych kwadratów.
Andrzejowo, Ostrów Mazowiecka gm. wiejska, Ostrów Mazowiecka gm. miejska, Stary Lubotyń, Czerwin, Brańszczyk, Sadowne, Stoczek, Długosiodło, Wąsewo

Towarzystwo na drodze © yurek55

Pięć kilometrów terenu © yurek55

Powiat ostrołęcki gmina Czerwin © yurek55

Jasienica gmina Ostrów Mazowiecka © yurek55

Pole wyschniętych słoneczników © yurek55

Sadowne Węgrowskie stacja pośrodku niczego © yurek55
Andrzejowo, Ostrów Mazowiecka gm. wiejska, Ostrów Mazowiecka gm. miejska, Stary Lubotyń, Czerwin, Brańszczyk, Sadowne, Stoczek, Długosiodło, Wąsewo

Towarzystwo na drodze © yurek55

Pięć kilometrów terenu © yurek55

Powiat ostrołęcki gmina Czerwin © yurek55

Jasienica gmina Ostrów Mazowiecka © yurek55

Pole wyschniętych słoneczników © yurek55

Sadowne Węgrowskie stacja pośrodku niczego © yurek55
- DST 116.00km
- Teren 5.00km
- Czas 06:01
- VAVG 19.28km/h
- VMAX 33.85km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 3227kcal
- Podjazdy 291m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 września 2022
Kategoria kwadraty, gminobranie, > 100
Tym razem gminobranie na wschodzie
Korzystając z ostatków dobrej pogody wybrałem się tym razem na wschód, do Siedlec. Gminy na wschód od tego miasta zaliczałem siedem lat temu, jeżdżąc pociągiem tylko w jedną stronę. Teraz w obie strony skorzystałem z Kolei Mazowieckich, a na rowerze zatoczyłem pętelkę po te najdalej wysunięte gminy. Po drodze wystarczyły trzy tzw. "odbitki" i skompletowałem wszystkie gminy w tamtym obszarze. Ortodoksi uważają, że gminę trzeba przejechać, a niektórzy nawet coś o Urzędzie Gminy wspominają, ale mnie wystarczy przekroczyć granicę i mogę wracać. Widać to na ostatnim zdjęciu. Co do samej jazdy, to znowu rano zimno, od dziesiątej można się rozbierać, wiatr pomagał tylko w końcówce, godzina odjazdu pociągu najlepszym motywatorem do nieustającego kręcenia. Dziś przyjechałem na stację z zapasem aż pół godziny. Nowych gmin dziesięć, nowych kwadratów osiemdziesiąt. Od jutra załamanie pogody.
Paprotnia, Korczew, Repki, Przesmyki, Platerów, Sarnaki, Łosice, Stara Kornica, Olszanka, Zbuczyn

Nazwy miejscowości © yurek55

Nazwy miejscowości © yurek55

Różowa © yurek55

Gmina Stara Karnica © yurek55

Gmina Sarnaki © yurek55

Jam jest pasterz dobry © yurek55

Na wschód od Siedlec © yurek55
r>
Paprotnia, Korczew, Repki, Przesmyki, Platerów, Sarnaki, Łosice, Stara Kornica, Olszanka, Zbuczyn

Nazwy miejscowości © yurek55

Nazwy miejscowości © yurek55

Różowa © yurek55

Gmina Stara Karnica © yurek55

Gmina Sarnaki © yurek55

Jam jest pasterz dobry © yurek55

Na wschód od Siedlec © yurek55
- DST 131.08km
- Czas 06:24
- VAVG 20.48km/h
- VMAX 43.07km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 3810kcal
- Podjazdy 462m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 7 września 2022
Kategoria kwadraty, gminobranie, > 100
Gmin mazowieckich zbierania c. d.
Po skompletowaniu południowych gmin województwa mazowieckiego przyszedł czas na północne. Postanowiłem zacząć swoją podróż w Mławie i ruszyć na zachód, by po zatoczeniu półkola zakończyć na stacji Stupsk. Poranny pociąg do Działdowa startuje o 6:11 i to, nawet przy moich mizernych osiągach, daje szanse na osiągnięcie zaplanowanego dystansu. Kiedy kilka lat temu byłem w Mławie, trwała tam budowa i przebudowa dworca i okolic, dziś już wszystko pięknie skończone i po szybkiej fotce dworca mogłem ruszać w trasę. Trochę zaskoczyło mnie ukształtowanie terenu, boć to przecież nie Góry Świętokrzyskie, a zjazdy dawały się nieźle we znaki. Przy 10°C i w mojej "papierowej' kurtce, nie było to przyjemne uczucie. Z czasem jednak się temperatura się podniosła, kurtka powędrowała do kieszonki i mogłem jechać na krótko, jak to latem wypada. Bez zbędnych postojów nawijałem kolejne kilometry na koła i w rezultacie na stacji w Stupsku, mogłęm być dużo przed czasem. Wydłużyłem więc trasę do Krośnic Mazowieckich, skracając tym samym czas oczekiwania do zaledwie ośmiu minut.
Gmin sztuk dziesięć: Kuczbork-Osada, Lubowidz, Żuromin, Lutocin, Rościszewo, Bieżun, Szreńsk, Strzegowo, Wiśniewo, Stupsk.
Kwadraty:
Max square: 45x45
Max cluster: 2546
Total tiles: 5032 (+91)

Zaczynamy w Mławie © yurek55

Wyścig z koniami... © yurek55

...i znowu jestem lepszy! :) © yurek55

Dożynki w Lutocinie © yurek55

Starosta i Starościna dożynek © yurek55

Gmina Wiśniewo © yurek55

Czekając na pociąg © yurek55
Gmin sztuk dziesięć: Kuczbork-Osada, Lubowidz, Żuromin, Lutocin, Rościszewo, Bieżun, Szreńsk, Strzegowo, Wiśniewo, Stupsk.
Kwadraty:
Max square: 45x45
Max cluster: 2546
Total tiles: 5032 (+91)

Zaczynamy w Mławie © yurek55

Wyścig z koniami... © yurek55

...i znowu jestem lepszy! :) © yurek55

Dożynki w Lutocinie © yurek55

Starosta i Starościna dożynek © yurek55

Gmina Wiśniewo © yurek55

Czekając na pociąg © yurek55
- DST 128.64km
- Czas 06:14
- VAVG 20.64km/h
- VMAX 40.91km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 3685kcal
- Podjazdy 384m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 5 września 2022
Kategoria > 100, gminobranie, kwadraty
Wygrałem wyścig z koniami! :)
Ostatnie gminy dostępne z Radomia zostały dziś zaliczone i tym samym kończę podróżować pociągiem w tamtym kierunku. Te trzy wypady przyniosły uzysk w postaci dwudziestu siedmiu gmin i pomimo pewnych trudności wszystko się udało. Dziś moim przeciwnikiem był wiatr i naprawdę niewiele brakowało bym nie zdążył na pociąg powrotny. Całą drogę
jechałem na granicy niedoczasu żywiąc się nadzieją, że uda się przyspieszyć na ostatnich pięćdziesięciu kilometrach z wiatrem i wyrobić sobie bezpieczny zapas czasu. Ostatecznie tak się stało, ale zapas nie był bezpieczny, gdyż mój pociąg, po powrocie do normalnego rozkładu odjeżdżał o osiem minut wcześniej. Gdy dojechałem, stał już na peronie i czekał na mnie.
Reasumując. Jazda po gminy w moim wykonaniu, sprowadza się tylko do tłuczenia kilometrów i to w permanentnym pośpiechu. Na dodatek lwia część tras prowadziła drogami krajowymi i wojewódzkimi, miasta przejeżdżałem opłotkami omijając wszelkie godne uwagi zabytki czy pomniki.
Gminy: Zwoleń, Chotcza, Przyłęk, Policzna, Gniewoszów, Sieciechów, Garbatka Letnisko, Jedlnia Letnisko
Kwadraty:
Max square: 45x45
Max cluster: 2546
Total tiles: 4941 (+78)

Dziś ścigałem się z koniami © yurek55

Przesuwam się do przodu © yurek55

Wychodzę na zmianę © yurek55

Urwałem konie!:) © yurek55

Do Mistrza Jana © yurek55

Muzeum Jana Kochanowskiego © yurek55

Gmina Garbatka Letnisko © yurek55

Wola Klasztorna Gmina Sieciechów © yurek55

Powiat Zwoleński Gmina Przyłęk © yurek55

Wieś Siekierka w gminie Chotcza © yurek55
jechałem na granicy niedoczasu żywiąc się nadzieją, że uda się przyspieszyć na ostatnich pięćdziesięciu kilometrach z wiatrem i wyrobić sobie bezpieczny zapas czasu. Ostatecznie tak się stało, ale zapas nie był bezpieczny, gdyż mój pociąg, po powrocie do normalnego rozkładu odjeżdżał o osiem minut wcześniej. Gdy dojechałem, stał już na peronie i czekał na mnie.
Reasumując. Jazda po gminy w moim wykonaniu, sprowadza się tylko do tłuczenia kilometrów i to w permanentnym pośpiechu. Na dodatek lwia część tras prowadziła drogami krajowymi i wojewódzkimi, miasta przejeżdżałem opłotkami omijając wszelkie godne uwagi zabytki czy pomniki.
Gminy: Zwoleń, Chotcza, Przyłęk, Policzna, Gniewoszów, Sieciechów, Garbatka Letnisko, Jedlnia Letnisko
Kwadraty:
Max square: 45x45
Max cluster: 2546
Total tiles: 4941 (+78)

Dziś ścigałem się z koniami © yurek55

Przesuwam się do przodu © yurek55

Wychodzę na zmianę © yurek55

Urwałem konie!:) © yurek55

Do Mistrza Jana © yurek55

Muzeum Jana Kochanowskiego © yurek55

Gmina Garbatka Letnisko © yurek55

Wola Klasztorna Gmina Sieciechów © yurek55

Powiat Zwoleński Gmina Przyłęk © yurek55

Wieś Siekierka w gminie Chotcza © yurek55
- DST 130.38km
- Czas 06:20
- VAVG 20.59km/h
- VMAX 41.37km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 3731kcal
- Podjazdy 376m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 2 września 2022
Kategoria > 100, gminobranie, kwadraty
Jeszcze raz gminy na południe od Radomia
Kolejny wczesny wyjazd do Radomia i kolejne dziewięć gmin wpadło. Tym razem obyło się bez przykrych niespodzianek i dystans, choć o trzydzieści kilometrów dłuższy nie dał tak popalić, jak ten poprzedni. Cały czas miałem bezpieczny zapas czasu, nie musiałem się stresować i kręcąc wytrwale, nie robiąc postojów, dojechałem na dworzec prawie pół godziny przed czasem. Zdążyłem spokojnie wypić kolę, zjeść coś słodkiego, a że pociąg stał już na peronie, to w spokoju poczekałem w wagonie na odjazd. Wysiadam teraz na Rakowcu, bo Zachodni jest dużo gorszy do wydostania się, a stamtąd mam tylko dwa kilometry do domu, więc niewiele więcej.
Gminy: Iłża, Kazanów, Ciepielów, Rzeczniów, Sienno, Lipsko, Solec nad Wisłą, Tczów, Gózd
Kwadraty: Max square: 45x45 (-); Max cluster: 2546 (-); Total tiles: 4863 (+93)
Została mi jeszcze południowo wschodnia rubież województwa mazowieckiego, więc jeszcze jeden, ostatni, wyjazd do Radomia mnie czeka.

Powiat Radomski Gmina Iłża © yurek55

Gmina Ciepielów © yurek55

Gmina Tczów żegna © yurek55

Powiat Radomski Gmina Gózd © yurek55

NA CHWAŁĘ BOGU 1911 JAN SOCHA ŻONA MARCJANNA © yurek55

Wieś Wojsławice © yurek55

Powrót © yurek55

Gminy do zaliczenia © yurek55
Gminy: Iłża, Kazanów, Ciepielów, Rzeczniów, Sienno, Lipsko, Solec nad Wisłą, Tczów, Gózd
Kwadraty: Max square: 45x45 (-); Max cluster: 2546 (-); Total tiles: 4863 (+93)
Została mi jeszcze południowo wschodnia rubież województwa mazowieckiego, więc jeszcze jeden, ostatni, wyjazd do Radomia mnie czeka.

Powiat Radomski Gmina Iłża © yurek55

Gmina Ciepielów © yurek55

Gmina Tczów żegna © yurek55

Powiat Radomski Gmina Gózd © yurek55

NA CHWAŁĘ BOGU 1911 JAN SOCHA ŻONA MARCJANNA © yurek55

Wieś Wojsławice © yurek55

Powrót © yurek55

Gminy do zaliczenia © yurek55
- DST 133.00km
- Czas 06:16
- VAVG 21.22km/h
- VMAX 43.69km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 3904kcal
- Podjazdy 383m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 31 sierpnia 2022
Kategoria > 100, gminobranie, kwadraty
Dziura w dętce i zdążyć na pociąg
Hipek chwalił się ostatnio, że mają już zaliczone wszystkie 2479 gminy w Polsce i to mi przypomniało o moim tegorocznym postanowieniu. Założyłem sobie zaliczenie wszystkich gmin województwa mazowieckiego, ale jak dotąd, zrobiłem tylko kilka wypraw gminnych i dużo jeszcze brakuje. Ruszyłem więc dziś wczesnym rankiem pociągiem o 6:31 do Radomia i przed ósmą zacząłem jazdę. Trasa liczyła sto kilometrów, pogoda dopisywała, wiatr nie był przesadnie dokuczliwy, pagórki jakoś dawały się podjeżdżać i wszystko wskazywało, że z bezpiecznym zapasem dotrę na pociąg powrotny. I pewnie tak by się stało, gdyby nie skrót zaproponowany przez stronę brouter.de, którą wytyczam sobie trasy. Wpakowałem się w leśną dróżkę, miejscami dość podmokłą, ale nie to było najgorsze. Na domiar bowiem złego, właśnie tam złapałem gumę. Zdejmowanie opony uświnionej maksymalnie błotem nie było przyjemne ani łatwe. Do tego dochodził stres, czy wszystko pójdzie dobrze i będę mógł wyjechać z tego lasu i czy zdążę na pociąg. Na razie przynajmniej to pierwsze się udało i po powrocie na asfalty próbowałem jechać tak, by zdążyć. Już w Radomiu, dojeżdżając do dworca widziałem jadący pociąg i domyśliłem się, że to mój. Liczyłem na dłuższy postój na tak ważnej stacji i się nie przeliczyłem. W podziemiu usłyszałem, że odjeżdża z peronu pierwszego i gdy zdyszany wbiegłem po schodach, czekał. Czasu do odjazdu było akurat tyle, by kupić bilet w aplikacji, zamocować rower i usiąść. Czyli wszystko się udało.
Zaliczone gminy: Kowala, Orońsko, Szydłowiec, Chlewiska, Borkowice, Jastrząb, Mirów, Wierzbica, Skaryszew.
Nowe kwadraty: +73
Kilometry z dojazdem do pociągu i z pociągu

Kontrola czasu © yurek55

Ratusz w Szydłowcu © yurek55

Naczelnikowi Narodu Polskiego Tadeuszowi Kościuszce Szydłowianie 1920 r. © yurek55

Powiat radomski gmina Kowala © yurek55

Powiat szydłowski gmina Chlewiska © yurek55

Gąsawy Rządowe gmina Jastrząb © yurek55
Zaliczone gminy: Kowala, Orońsko, Szydłowiec, Chlewiska, Borkowice, Jastrząb, Mirów, Wierzbica, Skaryszew.
Nowe kwadraty: +73
Kilometry z dojazdem do pociągu i z pociągu

Kontrola czasu © yurek55

Ratusz w Szydłowcu © yurek55

Naczelnikowi Narodu Polskiego Tadeuszowi Kościuszce Szydłowianie 1920 r. © yurek55

Powiat radomski gmina Kowala © yurek55

Powiat szydłowski gmina Chlewiska © yurek55

Gąsawy Rządowe gmina Jastrząb © yurek55
- DST 103.27km
- Czas 05:10
- VAVG 19.99km/h
- VMAX 41.64km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 3161kcal
- Podjazdy 449m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Po jeden kwadracik
Tak to u mnie jest, gdy ominę kwadrat, że chcę jak najszybciej naprawić swoją omyłkę. Wróciłem więc dziś w to miejsce, choć w tym celu trzeba było przejechać sto kilometrów. Rzecz jasna chciałem tyle przejechać, bo w wariancie dla leniwych, czyli podróżując pociągiem, kilometrów na rowerze wyszłoby pewnie niespełna trzydzieści. Planując trasę wybrałem wariant przeprawy promowej Gassy - Karczew i powrót po drugiej stronie Wisły. Już w Warszawie dokręciłem do setki jadąc aż do Mostu Gdańskiego i dopiero stamtąd kierunek dom. Tym sposobem osiągnąłem zamierzony cel i jednocześnie przekroczyłem osiem tysięcy kilometrów w tym roku. Napomknę tylko, że dwa razy uzupełniałem w sklepach napoje i dziś wypiłem ponad trzy litry płynów. Temperatura na moim Garminie wynosiła podczas jazdy pomiędzy 36°C a 37°C. Pewnie gdybym go postawił na słońcu to i 40°C by pokazał. Ciepło.

Przystań promowa w Karczewie © yurek55

Ja na Pogorzel © yurek55

Walka o szyny © yurek55

Po kwadrat © yurek55

Wojewódzka 721 do Józefowa © yurek55

Ktoś tu puścił wodze wyobraźni © yurek55

Fotka z mostu © yurek55

40 zł bilet normalny, 25 - ulgowy i tłoku nie ma! © yurek55

Prezydenci Warszawy Stefan Starzyński i Julian S. Kulski © yurek55

Przystań promowa w Karczewie © yurek55

Ja na Pogorzel © yurek55

Walka o szyny © yurek55

Po kwadrat © yurek55

Wojewódzka 721 do Józefowa © yurek55

Ktoś tu puścił wodze wyobraźni © yurek55

Fotka z mostu © yurek55

40 zł bilet normalny, 25 - ulgowy i tłoku nie ma! © yurek55

Prezydenci Warszawy Stefan Starzyński i Julian S. Kulski © yurek55
- DST 100.88km
- Czas 04:53
- VAVG 20.66km/h
- VMAX 44.79km/h
- Temperatura 33.0°C
- Kalorie 3087kcal
- Podjazdy 165m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wschodnia rubież kwadratowa
Dzisiejsza trasa wymagała podjechania pociągiem do Śródborowa, czyli ostatniej stacji, gdzie działa jeszcze moja karta miejska. Wspólny bilet ZTM i Kolei Mazowieckich w moim przypadku robi robotę. Niestety nie udało mi się pojechać o zaplanowanej godzinie i w rezultacie rozpocząłem jazdę stanowczo zbyt późno. Wprawdzie początkowo sądziłem, że uda mi się przejechać zaplanowany dystans, ale terenowe odcinki spowolniły moją jazdę. Szczególnie jeden, gdzie musiałem zdjąć buty i skarpety i przeprowadzić rower przez szerokie rozlewisko z wodą po kolana. Nota bene nic mi to nie dało, bo do kwadratu i tak nie dojechałem. Piach, duchota i latające paskudztwo pomogły mi podjąć decyzję o zawróceniu, a byłem już naprawdę blisko. Trudno, będzie na następny raz, tylko że mądrzejszy o dzisiejsze doświadczenie, zaatakuję go od innej strony. Kiedy wreszcie wydostałem się z lasu była prawie druga i wiedziałem, że nie ma co jechać do Karczewia, wsiadać na prom i z Gassów jechać do domu. Szybka korekta planu i jazda na pociąg do Otwocka, była w tej sytuacji najlepszym pomysłem. Zdążyłem spokojnie wypić zimną kolę, bo deficyt płynów dawał się we znaki i zasiąść wygodnie w klimatyzowanym wagonie i komfortowo dojechać do Zachodniego. Zdjęć z przeprawy wodnej nie miałem jak zrobić; w jednej ręce buty, drugą prowadziłem rower. A szkoda. :)
Pomimo ominięcia jednego kwadratu jakiś uzysk jest...
Max square: 45x45 (-)
Max cluster: 2541 (+29)
Total tiles: 4696 (+24)

Blaszany Drwal z Krainy Oz (w Dobrzyńcu) © yurek55

Będzie nowy asfalt na słynnej "50" © yurek55

Zmieściłem się © yurek55

Kwadrat niezaliczony! © yurek55
Pomimo ominięcia jednego kwadratu jakiś uzysk jest...
Max square: 45x45 (-)
Max cluster: 2541 (+29)
Total tiles: 4696 (+24)

Blaszany Drwal z Krainy Oz (w Dobrzyńcu) © yurek55

Będzie nowy asfalt na słynnej "50" © yurek55

Zmieściłem się © yurek55

Kwadrat niezaliczony! © yurek55
- DST 75.00km
- Teren 6.00km
- Czas 03:53
- VAVG 19.31km/h
- VMAX 41.42km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 2193kcal
- Podjazdy 220m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Dookoła Kampinosu plus nowe kwadraty
Plan był objechać Puszczę Kampinoską i zaliczyć kilka nowych kwadratów. Początek drogi przez miasto, bo jakżeby inaczej, ale z Marymonckiej mogłem skręcić w Lasek Bielański i dojechać do drogi nad Wisłą.

Ulica Dewajtis, Warszawa © yurek55

Nad Wisłą © yurek55
Później korzystając z korka na Pułkowej i jadąc środkiem pomiędzy stojącymi samochodami dotarłem szybko i sprawnie do Łomianek. Droga do Czosnowa nadal niestety słabo przejezdna, ale tym razem pojechałem prosto i jakoś te najgorsze trzy kilometry do Pieńkowa przejechałem.

Ulica Rolnicza-fragment skończony © yurek55

Ulica Rolnicza-fragment rozgrzebany © yurek55
Dalej już niespodzianek nie było i jadąc północnym skrajem Kampinosu dojechałem do dawno nieodwiedzanego Secymina. Pomimo to pani Marta poznała mnie od razu i od razu zaproponowała słynne bułeczki z mascarpone. Dziś były wiśniowe.

Bułeczki z mascarpone w Secyminie Polskim © yurek55

Sklep w Secyminie Polskim © yurek55
Posilony i nawodniony ruszyłem na ostatnie osiemdziesiąt kilometrów drogi napędzany nadzieją, na pomoc wiatru, który wiał, ale bynajmniej nie pomagał. Zanim jednak skierowałem się na wchód, musiałem niestety wjechać do lasu. Tym razem dało się przejechać, ale inny rower lepiej by sobie z tymi singlami poradził. :)

Trochę Puszczy © yurek55
Za to po wyjeździe z lasu mogłem porozkoszować się jazdą po nowiutkim asfalcie, ale to nie był niestety jeszcze koniec jazdy terenowej. Czekało jeszcze parę kilometrów szutru w okolicach Kirsztajnowa i Brogów, ale od Łazów było już naprawdę z górki. Popychany wiatrem przemknąłem przez Kampinos i Leszno i tam napisałem sms, że będę za godzinę i piętnaście minut. Okazało się, że ostatnie 30 kilometrów zajęły mi tylko godzinę. Jest moc! ;)
Dorobek kwadratowy niewielki, ale ziarnko do ziarnka...
Max square: 45x45 (-)
Max cluster: 2512 (+6)
Total tiles: 4672 (+3)
Zachmurzenie małe, 18°C, Odczuwalna temperatura 18°C, Wilgotność 81%, Wiatr 5m/s z Z - Klimat.app

Ulica Dewajtis, Warszawa © yurek55

Nad Wisłą © yurek55
Później korzystając z korka na Pułkowej i jadąc środkiem pomiędzy stojącymi samochodami dotarłem szybko i sprawnie do Łomianek. Droga do Czosnowa nadal niestety słabo przejezdna, ale tym razem pojechałem prosto i jakoś te najgorsze trzy kilometry do Pieńkowa przejechałem.

Ulica Rolnicza-fragment skończony © yurek55

Ulica Rolnicza-fragment rozgrzebany © yurek55
Dalej już niespodzianek nie było i jadąc północnym skrajem Kampinosu dojechałem do dawno nieodwiedzanego Secymina. Pomimo to pani Marta poznała mnie od razu i od razu zaproponowała słynne bułeczki z mascarpone. Dziś były wiśniowe.

Bułeczki z mascarpone w Secyminie Polskim © yurek55

Sklep w Secyminie Polskim © yurek55
Posilony i nawodniony ruszyłem na ostatnie osiemdziesiąt kilometrów drogi napędzany nadzieją, na pomoc wiatru, który wiał, ale bynajmniej nie pomagał. Zanim jednak skierowałem się na wchód, musiałem niestety wjechać do lasu. Tym razem dało się przejechać, ale inny rower lepiej by sobie z tymi singlami poradził. :)

Trochę Puszczy © yurek55
Za to po wyjeździe z lasu mogłem porozkoszować się jazdą po nowiutkim asfalcie, ale to nie był niestety jeszcze koniec jazdy terenowej. Czekało jeszcze parę kilometrów szutru w okolicach Kirsztajnowa i Brogów, ale od Łazów było już naprawdę z górki. Popychany wiatrem przemknąłem przez Kampinos i Leszno i tam napisałem sms, że będę za godzinę i piętnaście minut. Okazało się, że ostatnie 30 kilometrów zajęły mi tylko godzinę. Jest moc! ;)
Dorobek kwadratowy niewielki, ale ziarnko do ziarnka...
Max square: 45x45 (-)
Max cluster: 2512 (+6)
Total tiles: 4672 (+3)
Zachmurzenie małe, 18°C, Odczuwalna temperatura 18°C, Wilgotność 81%, Wiatr 5m/s z Z - Klimat.app
- DST 135.02km
- Teren 8.00km
- Czas 06:09
- VAVG 21.95km/h
- VMAX 42.09km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 4227kcal
- Podjazdy 236m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Ponownie na wschód od Sulejówka
Tym razem odpuściłem sobie jazdę przez miasto i wybrałem pociąg, Wysiadłem na stacji Sulejówek Miłosna i dopiero stamtąd zacząłem podróż na wschód. W planach było załatanie dziur w kwadratach i powiększenie stanu posiadania, bez pakowania się w ciężki teren. W sumie prawie się udało, a pchanie po piachu było efektem pomroczności jasnej albo przegrzania głowy. Wracając, zboczyłem z wojewódzkiej 637 i zajechałem do Sulejówka z myślą, by zahaczyć o "Milusin", który pominąłem w poniedziałek. Zamiast willi Marszałka, której nie znalazłem, sfotografowałem "Dworek Siedziba" pierwszego premiera II RP Jędrzeja Moraczewskiego. A "Milusin" jest teraz częścią kompleksu muzealnego Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku. A wracając do pchania, to włączyłem nawigację google w telefonie i ona kazała mi jechać najpierw Paderewskiego, a jak się skończyła, do Mickiewicza już trzeba było pchać przez las. W Wesołej ponownie doprowadziła mnie do lasu i wtedy definitywnie ją wyłączyłem, zawróciłem i wróciłem na znaną mi doskonale drogę 637 do Rembertowa. Do domu wróciłem trasą, której chciałem uniknąć, czyli przez sam środek miasta, ale było gorąco, ja byłem zbyt zmęczony i nie miałem już picia. Wprawdzie w Warszawie sklepów jest dużo, ale roweru nie mam czym przypiąć, więc pocisnąłęm Alejami Jerozolimskimi, żeby jak najszybciej znaleźć się pod prysznicem.
Dzisiejszą jazdą przekroczyłem sześć tysięcy kilometrów, co wreszcie dało mi akceptowalną średnią - tysiąc kilometrów na miesiąc. Gdyby poszło tak dobrze dalej, to może uda się dwanaście tysięcy zrobić w tym roku?
Znalazłem zdjęcie willi z 2016 roku

Willa "Milusin" © yurek55

Dworek "Siedziba" z 1911 roku © yurek55

Kamień pamiątkowy w Sulejówku © yurek55

Pomnik w Stanisławowie © yurek55

Inskrypcja © yurek55

Orografia? :) © yurek55

W drodze © yurek55

Plaża przy "Poniatoszczaku" © yurek55
W kwadratach jest tak, że zawsze jest po co wracać. :)

Kogo interesuje pełna \\\\\\\trasa, musi zrobić klik!
Zachmurzenie małe, 22°C, Odczuwalna temperatura 22°C, Wilgotność 66%, Wiatr 3m/s z PłdW - Klimat.app
Dzisiejszą jazdą przekroczyłem sześć tysięcy kilometrów, co wreszcie dało mi akceptowalną średnią - tysiąc kilometrów na miesiąc. Gdyby poszło tak dobrze dalej, to może uda się dwanaście tysięcy zrobić w tym roku?
Znalazłem zdjęcie willi z 2016 roku

Willa "Milusin" © yurek55

Dworek "Siedziba" z 1911 roku © yurek55

Kamień pamiątkowy w Sulejówku © yurek55
"Marszałek Józef Piłsudski w roku 1932 życzył 13-letniemu Druhowi Ryszardowi Kaczorowskiemu
ROŚNIJ CHŁOPCZE ZDROWO,
BĘDZIESZ POLSCE POTRZEBNY
Ostatni Prezydent II Rzeczpospolitej Polskiej
Zasłużony Dla Miasta Sulejówek
CAŁYM ŻYCIEM
26 XI 1919 - 10 IV 2010
pełnił służbę Bogu, Polsce i Harcerstwu"
ROŚNIJ CHŁOPCZE ZDROWO,
BĘDZIESZ POLSCE POTRZEBNY
Ostatni Prezydent II Rzeczpospolitej Polskiej
Zasłużony Dla Miasta Sulejówek
CAŁYM ŻYCIEM
26 XI 1919 - 10 IV 2010
pełnił służbę Bogu, Polsce i Harcerstwu"

Pomnik w Stanisławowie © yurek55

Inskrypcja © yurek55

Orografia? :) © yurek55

W drodze © yurek55

Plaża przy "Poniatoszczaku" © yurek55
W kwadratach jest tak, że zawsze jest po co wracać. :)

Kogo interesuje pełna \\\\\\\trasa, musi zrobić klik!
Zachmurzenie małe, 22°C, Odczuwalna temperatura 22°C, Wilgotność 66%, Wiatr 3m/s z PłdW - Klimat.app
- DST 103.32km
- Teren 6.00km
- Czas 05:14
- VAVG 19.74km/h
- VMAX 33.73km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 3003kcal
- Podjazdy 150m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze