Informacje
- Wszystkie kilometry: 146737.96 km
- Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
- Czas na rowerze: 312d 10h 24m
- Prędkość średnia: 19.53 km/h
- Więcej informacji.
... i w latach poprzednich
AD 2023
AD 2022
AD 2021
AD 2020
AD 2019
AD 2018
AD 2017
AD 2016
AD 2015
AD 2014
AD 2013
AD 2012
AD 2011
Gminobranie
Pogoda na rower
Moje rowery
Szukaj
Znajomi
Wykres roczny
Archiwum
- 2024, Listopad(20, 6)
- 2024, Październik(22, 13)
- 2024, Wrzesień(29, 23)
- 2024, Sierpień(25, 20)
- 2024, Lipiec(14, 8)
- 2024, Czerwiec(20, 17)
- 2024, Maj(23, 15)
- 2024, Kwiecień(29, 17)
- 2024, Marzec(28, 26)
- 2024, Luty(31, 26)
- 2024, Styczeń(16, 10)
- 2023, Grudzień(28, 17)
- 2023, Listopad(26, 10)
- 2023, Październik(21, 33)
- 2023, Wrzesień(22, 18)
- 2023, Sierpień(22, 12)
- 2023, Lipiec(25, 14)
- 2023, Czerwiec(24, 16)
- 2023, Maj(29, 27)
- 2023, Kwiecień(20, 20)
- 2023, Marzec(25, 17)
- 2023, Luty(19, 4)
- 2023, Styczeń(24, 16)
- 2022, Grudzień(12, 5)
- 2022, Listopad(18, 12)
- 2022, Październik(25, 19)
- 2022, Wrzesień(17, 19)
- 2022, Sierpień(15, 25)
- 2022, Lipiec(19, 10)
- 2022, Czerwiec(21, 10)
- 2022, Maj(25, 24)
- 2022, Kwiecień(27, 4)
- 2022, Marzec(25, 15)
- 2022, Luty(19, 18)
- 2022, Styczeń(16, 7)
- 2021, Grudzień(2, 5)
- 2021, Październik(19, 15)
- 2021, Wrzesień(15, 16)
- 2021, Sierpień(8, 6)
- 2021, Lipiec(16, 22)
- 2021, Czerwiec(18, 13)
- 2021, Maj(10, 10)
- 2021, Kwiecień(13, 24)
- 2021, Marzec(12, 11)
- 2021, Luty(7, 4)
- 2021, Styczeń(9, 18)
- 2020, Grudzień(13, 16)
- 2020, Listopad(20, 24)
- 2020, Październik(17, 28)
- 2020, Wrzesień(18, 7)
- 2020, Sierpień(13, 5)
- 2020, Lipiec(13, 5)
- 2020, Czerwiec(18, 57)
- 2020, Maj(15, 23)
- 2020, Kwiecień(18, 52)
- 2020, Marzec(26, 56)
- 2020, Luty(14, 55)
- 2020, Styczeń(19, 54)
- 2019, Grudzień(12, 38)
- 2019, Listopad(26, 56)
- 2019, Październik(22, 54)
- 2019, Wrzesień(14, 8)
- 2019, Sierpień(8, 9)
- 2019, Lipiec(20, 36)
- 2019, Czerwiec(16, 18)
- 2019, Maj(24, 27)
- 2019, Kwiecień(18, 29)
- 2019, Marzec(18, 43)
- 2019, Luty(19, 53)
- 2019, Styczeń(12, 47)
- 2018, Grudzień(13, 64)
- 2018, Listopad(23, 129)
- 2018, Październik(23, 94)
- 2018, Wrzesień(27, 146)
- 2018, Sierpień(16, 75)
- 2018, Lipiec(17, 87)
- 2018, Czerwiec(22, 85)
- 2018, Maj(25, 93)
- 2018, Kwiecień(19, 121)
- 2018, Marzec(22, 153)
- 2018, Luty(16, 104)
- 2018, Styczeń(13, 92)
- 2017, Grudzień(16, 81)
- 2017, Listopad(19, 150)
- 2017, Październik(14, 74)
- 2017, Wrzesień(19, 66)
- 2017, Sierpień(26, 97)
- 2017, Lipiec(21, 108)
- 2017, Czerwiec(23, 100)
- 2017, Maj(22, 108)
- 2017, Kwiecień(11, 65)
- 2017, Marzec(23, 125)
- 2017, Luty(15, 159)
- 2017, Styczeń(16, 101)
- 2016, Grudzień(18, 99)
- 2016, Listopad(25, 109)
- 2016, Październik(18, 88)
- 2016, Wrzesień(20, 69)
- 2016, Sierpień(18, 49)
- 2016, Lipiec(27, 31)
- 2016, Czerwiec(22, 75)
- 2016, Maj(24, 58)
- 2016, Kwiecień(20, 44)
- 2016, Marzec(7, 14)
- 2016, Luty(9, 34)
- 2016, Styczeń(13, 62)
- 2015, Grudzień(24, 55)
- 2015, Listopad(8, 34)
- 2015, Październik(20, 68)
- 2015, Wrzesień(22, 59)
- 2015, Sierpień(16, 58)
- 2015, Lipiec(16, 43)
- 2015, Czerwiec(20, 36)
- 2015, Maj(22, 36)
- 2015, Kwiecień(21, 44)
- 2015, Marzec(19, 36)
- 2015, Luty(13, 36)
- 2015, Styczeń(12, 25)
- 2014, Grudzień(15, 59)
- 2014, Listopad(20, 35)
- 2014, Październik(24, 63)
- 2014, Wrzesień(23, 75)
- 2014, Sierpień(26, 107)
- 2014, Lipiec(17, 62)
- 2014, Czerwiec(21, 113)
- 2014, Maj(24, 75)
- 2014, Kwiecień(19, 109)
- 2014, Marzec(19, 159)
- 2014, Luty(15, 99)
- 2014, Styczeń(19, 108)
- 2013, Grudzień(23, 97)
- 2013, Listopad(24, 166)
- 2013, Październik(24, 153)
- 2013, Wrzesień(17, 131)
- 2013, Sierpień(14, 56)
- 2013, Lipiec(26, 84)
- 2013, Czerwiec(25, 137)
- 2013, Maj(21, 112)
- 2013, Kwiecień(27, 123)
- 2013, Marzec(18, 83)
- 2013, Luty(16, 40)
- 2013, Styczeń(15, 85)
- 2012, Grudzień(10, 32)
- 2012, Listopad(20, 69)
- 2012, Październik(17, 42)
- 2012, Wrzesień(20, 15)
- 2012, Sierpień(7, 7)
- 2012, Lipiec(9, 3)
- 2012, Czerwiec(13, 12)
- 2012, Maj(14, 16)
- 2012, Kwiecień(8, 0)
- 2012, Marzec(18, 24)
- 2011, Maj(7, 0)
- 2011, Kwiecień(2, 0)
- 2011, Marzec(5, 1)
Linki
Wpisy archiwalne w kategorii
kwadraty
Dystans całkowity: | 16768.81 km (w terenie 988.00 km; 5.89%) |
Czas w ruchu: | 862:58 |
Średnia prędkość: | 19.43 km/h |
Maksymalna prędkość: | 132.12 km/h |
Suma podjazdów: | 38871 m |
Suma kalorii: | 474516 kcal |
Liczba aktywności: | 176 |
Średnio na aktywność: | 95.28 km i 4h 54m |
Więcej statystyk |
Nie lubię spraw niedokończonych i choć wielkiej ochoty nie miałem, to pojechałem po ten pominięty wczoraj kwadrat. Trasa narysowana na szybko, z jednym odcinkiem terenowym i w większości po drogach wojewódzkich i krajowych. Przyjemności z tego niewiele, dobrze, że choć przy sobocie ciężarówek na krajowych "50" i "62" trochę mniej niż w dzień powszedni. Dziś wysiadłem z pociągu na stacji Świercze, z trudem wyciągając rower z plątaniny innych maszyn, których właściciele zamierzali zacząć jazdę dopiero w Działdowie. Myślałem, że w sobotę będzie luźniej, lecz nic bardziej mylnego. Rowerów naliczyłem trzynaście, a haków do powieszenia tylko trzy. Pierwszy odcinek. do Płońska, z przeciwnym wiatrem, potem skręt na południe, a do stacji w Nowym Dworze już z wiatrem w plecy. Nawet zdążyłem na wcześniejszy pociąg powrotny, ale tylko dlatego, że miał opóźnienie prawie dwadzieścia minut. Jazda udana w każdym aspekcie, ale z kwadratami chwilowo dam sobie spokój. Muszę wygoić sobie siedzenie, bo te dwadzieścia dwie godziny w siodle w cztery dni przy tym upale, trochę go zmasakrowały. Dobrze, że nie jadę ultramaratonu. :)
Max square: 49x49
Max cluster: 2899 (+12)
Total tiles: 5884 (+33)
Temperatura na Garminie 32 °C © yurek55
Zahaczyłem też o Władysławowo © yurek55
Rozkopany rynek w Płońsku © yurek55
Czekam na pociąg 7:58 na Stacji Rakowiec © yurek55
https://www.strava.com/activities/9411620379
-
- DST 100.89km
- Teren 5.00km
- Czas 04:55
- VAVG 20.52km/h
- VMAX 36.87km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 2958kcal
- Podjazdy 268m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Trzecia z rzędu wyprawa po kwadraty i niestety tym razem skucha. Ominąłem najdalej wysunięty na północny - zachód, kluczowy, najważniejszy kwadrat, który blokuje powiększenie niebieskiego. Prawdopodobnie zignorowałem lub nie zauważyłem na ekranie Garmina skrętu z głównej drogi i tym sposobem czeka mnie ponowna wyprawa w tamte okolice.
Ton ten żółty.
Max square: 49x49
Max cluster: 2887 (+20)
Total tiles: 5851 (+33)
Nie mylić z Wilkowyjami, tymi od Rancza © yurek55
Co do opisu trasy, to sobie daruję, a przyczyna tego jest prosta. Nie będę sam się oskarżał o poważne naruszenie przepisów ruchu drogowego. Ale to co dziś odwaliłem, to jest jakiś kosmos. Dlatego też nie daję mapy z trasą.
Niedokończony pomnik megalomanii właściciela © yurek55
W miejscowości Grabie, więc nazywa się stosownie © yurek55
Wkra w miejscowości Sobieski © yurek55
Tabliczki kierunkowe © yurek55
Nie mylić z Wilkowyjami, tymi od Rancza © yurek55
-
- DST 105.64km
- Czas 05:20
- VAVG 19.81km/h
- VMAX 41.12km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 3088kcal
- Podjazdy 328m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Po wczorajszej mordędze, powinienem w zasadzie odpuścić sobie rower na dłuższy czas. Ale okazuje się, że nie ma u mnie reguły i dzisiaj luźną nogą zrobiłem stówkę i nawet się nie zmęczyłem. Zapewne wpłynęła na to w jakimś stopniu, dużo niższa temperatura i - co ważniejsze - regularne przyjmowanie płynów. Wczoraj wypiłem zaledwie dwa bidony, co przy temperaturze 32°C - 35°C i pięciu i pół godzinach jazdy, musiało skutkować permanentnym osłabieniem. Jak policzyłem, po powrocie do domu wypiłem trzy litry różnych płynów, co pokazuje, jak bardzo byłem odwodniony.
Ale dziś nie zrobiłem tak jak napisałem na początku, tylko postanowiłem zastosować zasadę "klin klinem" i tym samym pociągiem co wczoraj, pojechałem po kwadraty, wysiadając tym razem wcześniej, w Suchej Żyrardowskiej. Zaplanowana trasa składała się z wielu łamańców i zakrętów, a drogi którymi jechałem, były zupełnie puste. Pierwszy raz udało się przejechać niemal 100 km, bocznymi drogami z prawie zerowym ruchem samochodowym i to po niezłych asfaltach. Tylko dwa razy trafiłem na słynną krajową "pięćdziesiątkę" w kierunku Sochaczewa, ale to były krótkie odcinki, w zasadzie pomijalne. Z kolei leśne drogi były w większości szutrowe, twarde i mało powybijane, pozwalające nawet mnie dość szybko jechać. Trudnych kawałków było naprawdę mało. Mogę powiedzieć, że bardzo przyjemna trasa mi się trafiła.
Max square: 49x49
Max cluster: 2867 (+53)
Total tiles: 5818 (+37)
Droga serwisowa przy Autostradzie Wolności © yurek55
Pasące się krowy © yurek55
Sanktuarium w Miedniewicach © yurek55
http://www.miedniewice.franciszkanie-warszawa.pl/
Chrystus niosący krzyż © yurek55
Kapliczka Matki Bożej na terenie klasztoru © yurek55
Szuterek jak ta lala! © yurek55
Droga gruntowa © yurek55
Betonowe płyty też były równe © yurek55
Gorszy fragment drogi © yurek55
Po drodze © yurek55
Widok na autostradę © yurek55
https://www.strava.com/activities/9399078312
-
- DST 101.21km
- Teren 10.00km
- Czas 04:54
- VAVG 20.66km/h
- VMAX 36.22km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 2910kcal
- Podjazdy 116m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Po wczorajszym przypływie energii poszedłem za ciosem i pojechałem pociągiem do Skierniewic po kwadraty. Wiatr miał mi pomagać, ale wiał z południowego wschodu, a ja wprawdzie jechałem też z południa, ale bardziej na wschód. Do tego temperatura cały czas 30 plus, nogi ledwo kręciły - jednym słowem: masakra! Kto nie wierzy, niech spojrzy na średnią prędkość i wszystko będzie wiadome. Nawet się pisać nie chce.
Max square: 49x49
Max cluster: 2814 (+5)
Total tiles: 5781 (+24)
Nowe gminy: Skierniewice Miasto, Nowy Kawęczyn
Dworzec w Skierniewicach © yurek55
Czołg na postumencie © yurek55
Czołg na parkingu © yurek55
Jeruzal © yurek55
Agroturystyka w miejscowości Chełmce © yurek55
Dwa kilometry po płytach wzdłuż linii kolejowej © yurek55
Linia kolejowa w wykopie © yurek55
Maryjka we wsi Powązki © yurek55
https://www.strava.com/activities/9393164290
-
- DST 100.41km
- Czas 05:35
- VAVG 17.98km/h
- VMAX 39.65km/h
- Temperatura 31.0°C
- Kalorie 2747kcal
- Podjazdy 278m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Tym razem wyjazd nie obfitował w gminne zdobycze, ale trzeba pamiętać, że to już ósmy raz, jak kompletuję pomorskie gminy. Liczba kilometrów też nie powala, za to przybyło trochę kwadratów. Dziś właśnie wyjechałem specjalnie po nie, no i żeby odwiedzić grób Andrzeja Leppera. Wprawdzie za życia nie był moim ulubionym politykiem, tak jak i jego formacja, ale z perspektywy lat inaczej go widzę. Przynajmniej był autentyczny, o co dziś jest bardzo trudno.
Max square: 49x49
Max cluster: 2809
Total tiles: 5757 (+5)
Mokry poranek po nocnym deszczu
R10 do Jarosławca © yurek55
Kościół parafialny z XV w. w Łącku © yurek55
Wieprza © yurek55
Most na Wieprzy © yurek55
Andrzej Lepper © yurek55
Andrzej Lepper © yurek55
Cmentarz w Krupach © yurek55
Ostatnie zdjęcie BałtykuFotka z mostka © yurek55
https://www.strava.com/activities/9305821657
-
- DST 57.05km
- Czas 03:09
- VAVG 18.11km/h
- VMAX 33.48km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 1607kcal
- Podjazdy 181m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
W tym roku niezbyt dobrze mi idzie powiększanie gminnego stanu posiadania. Po pierwszą jeździłem dwa razy, a dziś, gdy chciałem zdobyć drugą, też musiałem się wycofać. Tym razem powodem były słyszane z oddali grzmoty i czarne niebo akurat tam, gdzie się udawałem. Gdy do tego wszystkiego jeszcze zaczęło padać, zrobiłem pospieszne w tył zwrot i zacząłem ucieczkę. Na szczęście burza mnie nie goniła, czarne chmury zostały za mną, a przede mną było jasno i słonecznie. Wykorzystałem to i do domu wróciłem zupełnie inną drogą, poznając wioski Cisów, ze średniowiecznym kościołem i Kopań, od której nazwę wzięło jezioro. Było trochę bardzo złych asfaltów, dróg betonowych i całkiem gruntowych, ale przecież po coś zabrałem zestaw gravelowy.
Zamiast gminy zebrałem pięć nowych kwadratów. :)
Max square: 49x49
Max cluster: 2809
Total tiles: 5677 (+5)
Maki © yurek55
Wieprza w Darłówku © yurek55
Velo Baltica R10 © yurek55
Kościół w Cisowie © yurek55
Zwodzony most łączący Darłówko Wschodnie i Zachodnie © yurek55
Jezioro Kopań od strony lądu © yurek55
https://www.strava.com/activities/9280220800
-
- DST 75.69km
- Teren 5.00km
- Czas 04:15
- VAVG 17.81km/h
- VMAX 33.08km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 2102kcal
- Podjazdy 193m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Udało się wstać na tyle wcześnie, że mogłem pokusić się o wyprawę do Koszalina i nawet kawałek dalej. Na drodze do Barzowic i Drozdowa spore kałuże po nocnym deszczu, niebo nadal zasnute chmurami, ale dość ciepło i nie pada. Te pierwsze kilometry są trudne, pofałdowane i do tego stan nawierzchni woła o pomstę do nieba. Po mozolnej wspinaczce, nie ma nagrody w postaci szybkiego zjazdu, bo trzęsie tak, że trzeba klamki cały czas naciskać, a na końcu jest znak STOP przed skrętem w wojewódzką 203. Potem, w drodze do Darłowa, są dwie mijanki, ale na rowerze nie trzeba czekać na zielone, można przejechać remontowanym pasem. Ponieważ planner trasy konsekwentnie wskazywał drogę przez Jeżyce jako lepszą alternatywę od wojewódzkiej 203, pojechałem nią kolejny raz, ale dziurawy asfalt skutecznie niwelował korzyści z mniejszej odległości. Dalej na drodze był Sianów z wiaduktem, pod którym przebiega gotowa, lecz jeszcze nieoddana trasa S6. Po wyjechaniu z tego słynnego z produkcji zapałek miasta, praktycznie do samego Koszalina jechałem luksusową drogą rowerową przez Górę Chełmską. W samym Koszalinie też korzystałem z sieci ścieżek aż do samego wyjazdu z miasta. Powrót po tym samym śladzie okazał się nieco łatwiejszy i zajął mi dziesięć minut mniej. Ponieważ wiatru nie było to chyba zasługa profilu trasy. Garmin zanotował mój nowy rekord przewyższeń wynoszący 564 metry.
Zaliczona gmina: Świeszyno
Kwadraty:
Max square: 49x49
Max cluster: 2809
Total tiles: 5672 (+16)
Neogotycki kościół parafialny w Jeżycach © yurek55
Trasa S6 czeka na odbiory © yurek55
Pomnik - wotum wdzięczności na Górze Chełmskiej © yurek55
"Żołnierzom polskim -powstańcom listopadowym internowanym przez władze pruskie w 1831 budowniczym drogi przez Górę Chełmską. Rodacy"
Sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej - miejsce pielgrzymkowe © yurek55
https://www.strava.com/activities/9275252522
https://www.strava.com/activities/9275249321
- DST 109.00km
- Czas 05:45
- VAVG 18.96km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 3312kcal
- Podjazdy 564m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Ominięcie przedwczoraj kwadratu uwierało mnie jak kamyk w bucie, albo jak ćmiący ząb. Już tego samego dnia narysowałem trasę pozwalającą zaliczyć nie tylko ten pominięty, ale jeszcze kilkanaście innych na wschód od tamtego miejsca. Przystanek końcowy zaplanowałem na stacji Wola Rowska, na południe od Pilawy, na linii dęblińskiej i w sumie miało wyjść ok. 120 km. Wyjechałem z domu wystarczająco wcześnie, by zdążyć na powrotny pociąg o 13:44, ale niestety w Górze Kalwarii skusiły mnie, widziane już przedwczoraj, strzałki na asfalcie. Myślałem, że poznam nową, krótszą i wygodniejszą trasę na dół, zamiast gehenny zjazdu po kocich łbach ulicą Św. Antoniego. Niestety strzałkami organizatorzy zaznaczyli trasę jakiegoś wyścigu mtb i zanim się zorientowałem i zawróciłem straciłem wiele cennych minut. Już wtedy wiedziałem, że nie dam rady zrealizować planu, ale jakaś tam iskierka nadziej się tliła. Kiedy wreszcie dojechałem do feralnego kwadratu w Przydawkach i potem wróciłem na szlak okazało się, że mam przed sobą 64 km i niecałe trzy godziny. Gdyby trasa wiodła tylko po asfaltach szansa by była, ale w lesie jedzie się wolniej, a ja następny pociąg miałem za dwie godziny. Nie uśmiechało mi się czekać gdzieś na wygwizdowie na pustej stacji tyle czasu i jeść obiad o wpół do szóstej. Podjąłem jedyną słuszną decyzję i zawróciłem po swoim śladzie do Góry Kalwarii, a potem przez Gassy do domu. Pomimo jazdy pod wiatr i przelotnych opadów na trasie oraz temperatury niższej o połowę od wczorajszej, udało się dojechać w miarę bezproblemowo. A ten zdobyty dziś jeden kwadracik, pozwolił powiększyć mój główny, niebieski kwadrat do rozmiaru 49x49.
Max square: 49x49 (+1)
Max cluster: 2809 (+1)
Total tiles: 5437 (+1)
Jeziorka w Konstancinie © yurek55
Jeziorka w Oborach © yurek55
Most Nadwiślańskiego Urzecza © yurek55
Wisła w Górze Kalwarii © yurek55
Góra Kolarska © yurek55
Cieciszew flaga przy kamieniu © yurek55
https://www.strava.com/activities/9187869498
-
- DST 120.43km
- Czas 06:40
- VAVG 18.06km/h
- VMAX 42.95km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 3345kcal
- Podjazdy 191m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wyprawy na południowy zachód już mnie znudziły i dziś zaplanowałem zbieranie kwadratów na południowo wschodnim skraju mojego kwadratu podstawowego, czyli niebieskiego. Nie zaczęło się dobrze, bo zaspałem i całą trasę jechałem w stresie i niedoczasie. Chciałem zdążyć na powrotny pociąg z Pilawy o 14:01 i choć teoretycznie miałem jakiś tam niewielki zapasa czasowy, to nie wiedziałem, jak wymagające będą odcinki terenowe i jak bardzo mnie spowolnią. Dlatego zrezygnowałem z postojów i tam, gdzie mogłem i miałem siłę, starałem się jechać szybko i zyskiwać czas. Dlatego w jednym miejscu, gdzie droga była tylko na mapie i musiałem jechać/prowadzić bezdrożami i w trawie po kolana, popełniłem z pośpiechu błąd. Nie sprawdziłem w aplikacji Tile Hunter w telefonie, czy jestem w granicy kwadratu i oparłem się na wskazaniu malutkiego ekranu Garmina. Po powrocie i sprawdzeniu na komputerze, okazało się, że zabrakło dosłownie kilku, może kilkunastu, metrów.
A na stację w Pilawie dotarłem tym razem pięć minut przed przyjazdem pociągu.
Max square: 48x48
Max cluster: 2808 (+16)
Total tiles: 5436 (+13)
Maj: - 1751 km! :)
A oto ten "niedojechany" kwadrat.
Tramwaj do Wilanowa dojeżdża już do Świątyni Opatrzności Bożej © yurek55
Droga na Gassy © yurek55
Góra Kawiarnia bez rowerów przed wejściem, honoru broni ten na dachu :) © yurek55
Wieś © yurek55
Las © yurek55
Szutry © yurek55
Nazwy miejscowości: Krystyna © yurek55
https://www.strava.com/activities/9175079725
-
- DST 102.00km
- Teren 7.00km
- Czas 05:10
- VAVG 19.74km/h
- VMAX 37.96km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 2887kcal
- Podjazdy 210m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze