Wpisy archiwalne w kategorii
> 100
Dystans całkowity: | 44898.07 km (w terenie 738.00 km; 1.64%) |
Czas w ruchu: | 2163:23 |
Średnia prędkość: | 20.75 km/h |
Maksymalna prędkość: | 116.95 km/h |
Suma podjazdów: | 54956 m |
Suma kalorii: | 658493 kcal |
Liczba aktywności: | 396 |
Średnio na aktywność: | 113.38 km i 5h 27m |
Więcej statystyk |
Wtorek, 18 lipca 2023
Kategoria > 100, Piaseczno/Ursynów
Radujmy się - jest asfalt na Klonowej!
Po trzech latach dokończyli ostatni, stumetrowy, fragment ulicy Klonowej na granicy Koczargów i Wojcieszyna. Z niewiadomych powodów, wykonawca remontu drogi, pozostawił nieskończony ten kawałek i przez rok nic się tam nie działo. No cóż, nie musimy wszystkiego rozumieć, prawda? dalej pojechałem przez Mariew do Zaborówka i z powrotem przez zachodnie wioski. A ponieważ chciałem zahaczyć o Piaseczno, skręciłem na Bronisze i przez Piastów dojechałem do Reguł i dalej do Walendowa, Łaz, Antoninowa i Bobrowca. Na miejscu jak zwykle uzupełniłem bidony, zmoczyłem koszulkę i czapeczkę i mogłem jechać do domu. Jazda przyjemna, wiatr bardziej pomagał niż przeszkadzał, a na dodatek chłodził, temperatura wreszcie niższa niż ostatnio, a rano nawet dość chłodno.

Brakujące sto metrów asfaltu na ulicy Klonowej © yurek55

Będzie przejazd rowerowy pod S7 w ciągu ulicy Przyleśnej © yurek55
https://www.strava.com/activities/9474539544

Brakujące sto metrów asfaltu na ulicy Klonowej © yurek55

Będzie przejazd rowerowy pod S7 w ciągu ulicy Przyleśnej © yurek55
https://www.strava.com/activities/9474539544
- DST 111.31km
- Czas 05:17
- VAVG 21.07km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 3326kcal
- Podjazdy 235m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 lipca 2023
Kategoria > 100, bieda-gravel, kwadraty
Czwarta stówka z rzędu
Nie lubię spraw niedokończonych i choć wielkiej ochoty nie miałem, to pojechałem po ten pominięty wczoraj kwadrat. Trasa narysowana na szybko, z jednym odcinkiem terenowym i w większości po drogach wojewódzkich i krajowych. Przyjemności z tego niewiele, dobrze, że choć przy sobocie ciężarówek na krajowych "50" i "62" trochę mniej niż w dzień powszedni. Dziś wysiadłem z pociągu na stacji Świercze, z trudem wyciągając rower z plątaniny innych maszyn, których właściciele zamierzali zacząć jazdę dopiero w Działdowie. Myślałem, że w sobotę będzie luźniej, lecz nic bardziej mylnego. Rowerów naliczyłem trzynaście, a haków do powieszenia tylko trzy. Pierwszy odcinek. do Płońska, z przeciwnym wiatrem, potem skręt na południe, a do stacji w Nowym Dworze już z wiatrem w plecy. Nawet zdążyłem na wcześniejszy pociąg powrotny, ale tylko dlatego, że miał opóźnienie prawie dwadzieścia minut. Jazda udana w każdym aspekcie, ale z kwadratami chwilowo dam sobie spokój. Muszę wygoić sobie siedzenie, bo te dwadzieścia dwie godziny w siodle w cztery dni przy tym upale, trochę go zmasakrowały. Dobrze, że nie jadę ultramaratonu. :)
Max square: 49x49
Max cluster: 2899 (+12)
Total tiles: 5884 (+33)

Temperatura na Garminie 32 °C © yurek55

Zahaczyłem też o Władysławowo © yurek55

Rozkopany rynek w Płońsku © yurek55

Czekam na pociąg 7:58 na Stacji Rakowiec © yurek55
https://www.strava.com/activities/9411620379
Max square: 49x49
Max cluster: 2899 (+12)
Total tiles: 5884 (+33)

Temperatura na Garminie 32 °C © yurek55

Zahaczyłem też o Władysławowo © yurek55

Rozkopany rynek w Płońsku © yurek55

Czekam na pociąg 7:58 na Stacji Rakowiec © yurek55
https://www.strava.com/activities/9411620379
-
- DST 100.89km
- Teren 5.00km
- Czas 04:55
- VAVG 20.52km/h
- VMAX 36.87km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 2958kcal
- Podjazdy 268m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 7 lipca 2023
Kategoria > 100, bieda-gravel, kwadraty
Ominięty kwadrat
Trzecia z rzędu wyprawa po kwadraty i niestety tym razem skucha. Ominąłem najdalej wysunięty na północny - zachód, kluczowy, najważniejszy kwadrat, który blokuje powiększenie niebieskiego. Prawdopodobnie zignorowałem lub nie zauważyłem na ekranie Garmina skrętu z głównej drogi i tym sposobem czeka mnie ponowna wyprawa w tamte okolice.
Ton ten żółty.
Max square: 49x49
Max cluster: 2887 (+20)
Total tiles: 5851 (+33)

Nie mylić z Wilkowyjami, tymi od Rancza © yurek55

Co do opisu trasy, to sobie daruję, a przyczyna tego jest prosta. Nie będę sam się oskarżał o poważne naruszenie przepisów ruchu drogowego. Ale to co dziś odwaliłem, to jest jakiś kosmos. Dlatego też nie daję mapy z trasą.

Niedokończony pomnik megalomanii właściciela © yurek55

W miejscowości Grabie, więc nazywa się stosownie © yurek55

Wkra w miejscowości Sobieski © yurek55

Tabliczki kierunkowe © yurek55

Nie mylić z Wilkowyjami, tymi od Rancza © yurek55
Ton ten żółty.
Max square: 49x49
Max cluster: 2887 (+20)
Total tiles: 5851 (+33)

Nie mylić z Wilkowyjami, tymi od Rancza © yurek55

Co do opisu trasy, to sobie daruję, a przyczyna tego jest prosta. Nie będę sam się oskarżał o poważne naruszenie przepisów ruchu drogowego. Ale to co dziś odwaliłem, to jest jakiś kosmos. Dlatego też nie daję mapy z trasą.

Niedokończony pomnik megalomanii właściciela © yurek55

W miejscowości Grabie, więc nazywa się stosownie © yurek55

Wkra w miejscowości Sobieski © yurek55

Tabliczki kierunkowe © yurek55

Nie mylić z Wilkowyjami, tymi od Rancza © yurek55
-
- DST 105.64km
- Czas 05:20
- VAVG 19.81km/h
- VMAX 41.12km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 3088kcal
- Podjazdy 328m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 6 lipca 2023
Kategoria > 100, bieda-gravel, kwadraty
Jest lepiej
Po wczorajszej mordędze, powinienem w zasadzie odpuścić sobie rower na dłuższy czas. Ale okazuje się, że nie ma u mnie reguły i dzisiaj luźną nogą zrobiłem stówkę i nawet się nie zmęczyłem. Zapewne wpłynęła na to w jakimś stopniu, dużo niższa temperatura i - co ważniejsze - regularne przyjmowanie płynów. Wczoraj wypiłem zaledwie dwa bidony, co przy temperaturze 32°C - 35°C i pięciu i pół godzinach jazdy, musiało skutkować permanentnym osłabieniem. Jak policzyłem, po powrocie do domu wypiłem trzy litry różnych płynów, co pokazuje, jak bardzo byłem odwodniony.
Ale dziś nie zrobiłem tak jak napisałem na początku, tylko postanowiłem zastosować zasadę "klin klinem" i tym samym pociągiem co wczoraj, pojechałem po kwadraty, wysiadając tym razem wcześniej, w Suchej Żyrardowskiej. Zaplanowana trasa składała się z wielu łamańców i zakrętów, a drogi którymi jechałem, były zupełnie puste. Pierwszy raz udało się przejechać niemal 100 km, bocznymi drogami z prawie zerowym ruchem samochodowym i to po niezłych asfaltach. Tylko dwa razy trafiłem na słynną krajową "pięćdziesiątkę" w kierunku Sochaczewa, ale to były krótkie odcinki, w zasadzie pomijalne. Z kolei leśne drogi były w większości szutrowe, twarde i mało powybijane, pozwalające nawet mnie dość szybko jechać. Trudnych kawałków było naprawdę mało. Mogę powiedzieć, że bardzo przyjemna trasa mi się trafiła.
Max square: 49x49
Max cluster: 2867 (+53)
Total tiles: 5818 (+37)

Droga serwisowa przy Autostradzie Wolności © yurek55

Pasące się krowy © yurek55

Sanktuarium w Miedniewicach © yurek55
http://www.miedniewice.franciszkanie-warszawa.pl/

Chrystus niosący krzyż © yurek55

Kapliczka Matki Bożej na terenie klasztoru © yurek55

Szuterek jak ta lala! © yurek55

Droga gruntowa © yurek55

Betonowe płyty też były równe © yurek55

Gorszy fragment drogi © yurek55

Po drodze © yurek55

Widok na autostradę © yurek55
https://www.strava.com/activities/9399078312
Ale dziś nie zrobiłem tak jak napisałem na początku, tylko postanowiłem zastosować zasadę "klin klinem" i tym samym pociągiem co wczoraj, pojechałem po kwadraty, wysiadając tym razem wcześniej, w Suchej Żyrardowskiej. Zaplanowana trasa składała się z wielu łamańców i zakrętów, a drogi którymi jechałem, były zupełnie puste. Pierwszy raz udało się przejechać niemal 100 km, bocznymi drogami z prawie zerowym ruchem samochodowym i to po niezłych asfaltach. Tylko dwa razy trafiłem na słynną krajową "pięćdziesiątkę" w kierunku Sochaczewa, ale to były krótkie odcinki, w zasadzie pomijalne. Z kolei leśne drogi były w większości szutrowe, twarde i mało powybijane, pozwalające nawet mnie dość szybko jechać. Trudnych kawałków było naprawdę mało. Mogę powiedzieć, że bardzo przyjemna trasa mi się trafiła.
Max square: 49x49
Max cluster: 2867 (+53)
Total tiles: 5818 (+37)

Droga serwisowa przy Autostradzie Wolności © yurek55

Pasące się krowy © yurek55

Sanktuarium w Miedniewicach © yurek55
http://www.miedniewice.franciszkanie-warszawa.pl/

Chrystus niosący krzyż © yurek55

Kapliczka Matki Bożej na terenie klasztoru © yurek55

Szuterek jak ta lala! © yurek55

Droga gruntowa © yurek55

Betonowe płyty też były równe © yurek55

Gorszy fragment drogi © yurek55

Po drodze © yurek55

Widok na autostradę © yurek55
https://www.strava.com/activities/9399078312
-
- DST 101.21km
- Teren 10.00km
- Czas 04:54
- VAVG 20.66km/h
- VMAX 36.22km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 2910kcal
- Podjazdy 116m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 lipca 2023
Kategoria > 100, bieda-gravel, gminobranie, kwadraty
Długo, ociężale, z mozołemi, ospale - pufff jak gorąco!
Po wczorajszym przypływie energii poszedłem za ciosem i pojechałem pociągiem do Skierniewic po kwadraty. Wiatr miał mi pomagać, ale wiał z południowego wschodu, a ja wprawdzie jechałem też z południa, ale bardziej na wschód. Do tego temperatura cały czas 30 plus, nogi ledwo kręciły - jednym słowem: masakra! Kto nie wierzy, niech spojrzy na średnią prędkość i wszystko będzie wiadome. Nawet się pisać nie chce.
Max square: 49x49
Max cluster: 2814 (+5)
Total tiles: 5781 (+24)
Nowe gminy: Skierniewice Miasto, Nowy Kawęczyn

Dworzec w Skierniewicach © yurek55

Czołg na postumencie © yurek55

Czołg na parkingu © yurek55

Jeruzal © yurek55

Agroturystyka w miejscowości Chełmce © yurek55

Dwa kilometry po płytach wzdłuż linii kolejowej © yurek55

Linia kolejowa w wykopie © yurek55

Maryjka we wsi Powązki © yurek55
https://www.strava.com/activities/9393164290
Max square: 49x49
Max cluster: 2814 (+5)
Total tiles: 5781 (+24)
Nowe gminy: Skierniewice Miasto, Nowy Kawęczyn

Dworzec w Skierniewicach © yurek55

Czołg na postumencie © yurek55

Czołg na parkingu © yurek55

Jeruzal © yurek55

Agroturystyka w miejscowości Chełmce © yurek55

Dwa kilometry po płytach wzdłuż linii kolejowej © yurek55

Linia kolejowa w wykopie © yurek55

Maryjka we wsi Powązki © yurek55
https://www.strava.com/activities/9393164290
-
- DST 100.41km
- Czas 05:35
- VAVG 17.98km/h
- VMAX 39.65km/h
- Temperatura 31.0°C
- Kalorie 2747kcal
- Podjazdy 278m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 19 czerwca 2023
Kategoria > 100, bieda-gravel, gminobranie, kwadraty, nad morzem Wicie 2023, przed śniadaniem
Do dwóch razy sztuka
Dziś ponownie pojechałem po gminę Manowo i tym razem nic się nie przydarzyło. Wyjechałem raniutko, ale pomimo wczesnej pory było ciepło, temperatura wynosiła 15°C. Droga do Sianowa już dobrze znana, w końcu przemierzałem ją czwarty raz, tylko ostatnie kilkanaście kilometrów jechałem inaczej. Do punktu docelowego dotarłem kilka minut po siódmej, więc tym razem spóźnienie na śniadanie mi nie groziło. Wróciłem przed czasem.
Max square: 49x49
Max cluster: 2809
Total tiles: 5752 (+7)
Gmina Manowo

Droga do Darłowa © yurek55

Przydomowa rupieciarnia1 © yurek55

Przydomowa rupieciarnia2 © yurek55

Przydomowa rupieciarnia3 © yurek55

Przydomowa rupieciarnia4 © yurek55

Przydomowa rupieciarnia5 © yurek55

Przydomowa rupieciarnia5 © yurek55

Przydomowa rupieciarnia6 © yurek55

Spichrze w Darłowie © yurek55

Linia kolejowa z Koszalina do Gdańska © yurek55

Nieczynna stacja Skibno © yurek55

Trafiłem i na Mazury © yurek55
https://www.strava.com/activities/9293336138
Max square: 49x49
Max cluster: 2809
Total tiles: 5752 (+7)
Gmina Manowo

Droga do Darłowa © yurek55

Przydomowa rupieciarnia1 © yurek55

Przydomowa rupieciarnia2 © yurek55

Przydomowa rupieciarnia3 © yurek55

Przydomowa rupieciarnia4 © yurek55

Przydomowa rupieciarnia5 © yurek55

Przydomowa rupieciarnia5 © yurek55

Przydomowa rupieciarnia6 © yurek55

Spichrze w Darłowie © yurek55

Linia kolejowa z Koszalina do Gdańska © yurek55

Nieczynna stacja Skibno © yurek55

Trafiłem i na Mazury © yurek55
https://www.strava.com/activities/9293336138
-
- DST 102.21km
- Czas 05:08
- VAVG 19.91km/h
- VMAX 46.20km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 3043kcal
- Podjazdy 361m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 16 czerwca 2023
Kategoria > 100, bieda-gravel, gminobranie, kwadraty, nad morzem Wicie 2023
Po jedną gminę
Udało się wstać na tyle wcześnie, że mogłem pokusić się o wyprawę do Koszalina i nawet kawałek dalej. Na drodze do Barzowic i Drozdowa spore kałuże po nocnym deszczu, niebo nadal zasnute chmurami, ale dość ciepło i nie pada. Te pierwsze kilometry są trudne, pofałdowane i do tego stan nawierzchni woła o pomstę do nieba. Po mozolnej wspinaczce, nie ma nagrody w postaci szybkiego zjazdu, bo trzęsie tak, że trzeba klamki cały czas naciskać, a na końcu jest znak STOP przed skrętem w wojewódzką 203. Potem, w drodze do Darłowa, są dwie mijanki, ale na rowerze nie trzeba czekać na zielone, można przejechać remontowanym pasem. Ponieważ planner trasy konsekwentnie wskazywał drogę przez Jeżyce jako lepszą alternatywę od wojewódzkiej 203, pojechałem nią kolejny raz, ale dziurawy asfalt skutecznie niwelował korzyści z mniejszej odległości. Dalej na drodze był Sianów z wiaduktem, pod którym przebiega gotowa, lecz jeszcze nieoddana trasa S6. Po wyjechaniu z tego słynnego z produkcji zapałek miasta, praktycznie do samego Koszalina jechałem luksusową drogą rowerową przez Górę Chełmską. W samym Koszalinie też korzystałem z sieci ścieżek aż do samego wyjazdu z miasta. Powrót po tym samym śladzie okazał się nieco łatwiejszy i zajął mi dziesięć minut mniej. Ponieważ wiatru nie było to chyba zasługa profilu trasy. Garmin zanotował mój nowy rekord przewyższeń wynoszący 564 metry.
Zaliczona gmina: Świeszyno
Kwadraty:
Max square: 49x49
Max cluster: 2809
Total tiles: 5672 (+16)

Neogotycki kościół parafialny w Jeżycach © yurek55

Trasa S6 czeka na odbiory © yurek55

Pomnik - wotum wdzięczności na Górze Chełmskiej © yurek55
"Żołnierzom polskim -powstańcom listopadowym internowanym przez władze pruskie w 1831 budowniczym drogi przez Górę Chełmską. Rodacy"

Sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej - miejsce pielgrzymkowe © yurek55
https://www.strava.com/activities/9275252522
https://www.strava.com/activities/9275249321
Zaliczona gmina: Świeszyno
Kwadraty:
Max square: 49x49
Max cluster: 2809
Total tiles: 5672 (+16)

Neogotycki kościół parafialny w Jeżycach © yurek55

Trasa S6 czeka na odbiory © yurek55

Pomnik - wotum wdzięczności na Górze Chełmskiej © yurek55
"Żołnierzom polskim -powstańcom listopadowym internowanym przez władze pruskie w 1831 budowniczym drogi przez Górę Chełmską. Rodacy"

Sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej - miejsce pielgrzymkowe © yurek55
https://www.strava.com/activities/9275252522
https://www.strava.com/activities/9275249321
- DST 109.00km
- Czas 05:45
- VAVG 18.96km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 3312kcal
- Podjazdy 564m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 2 czerwca 2023
Kategoria > 100, Gassy, kwadraty, bieda-gravel
Po kwadrat w Przydawkach - poprawka
Ominięcie przedwczoraj kwadratu uwierało mnie jak kamyk w bucie, albo jak ćmiący ząb. Już tego samego dnia narysowałem trasę pozwalającą zaliczyć nie tylko ten pominięty, ale jeszcze kilkanaście innych na wschód od tamtego miejsca. Przystanek końcowy zaplanowałem na stacji Wola Rowska, na południe od Pilawy, na linii dęblińskiej i w sumie miało wyjść ok. 120 km. Wyjechałem z domu wystarczająco wcześnie, by zdążyć na powrotny pociąg o 13:44, ale niestety w Górze Kalwarii skusiły mnie, widziane już przedwczoraj, strzałki na asfalcie. Myślałem, że poznam nową, krótszą i wygodniejszą trasę na dół, zamiast gehenny zjazdu po kocich łbach ulicą Św. Antoniego. Niestety strzałkami organizatorzy zaznaczyli trasę jakiegoś wyścigu mtb i zanim się zorientowałem i zawróciłem straciłem wiele cennych minut. Już wtedy wiedziałem, że nie dam rady zrealizować planu, ale jakaś tam iskierka nadziej się tliła. Kiedy wreszcie dojechałem do feralnego kwadratu w Przydawkach i potem wróciłem na szlak okazało się, że mam przed sobą 64 km i niecałe trzy godziny. Gdyby trasa wiodła tylko po asfaltach szansa by była, ale w lesie jedzie się wolniej, a ja następny pociąg miałem za dwie godziny. Nie uśmiechało mi się czekać gdzieś na wygwizdowie na pustej stacji tyle czasu i jeść obiad o wpół do szóstej. Podjąłem jedyną słuszną decyzję i zawróciłem po swoim śladzie do Góry Kalwarii, a potem przez Gassy do domu. Pomimo jazdy pod wiatr i przelotnych opadów na trasie oraz temperatury niższej o połowę od wczorajszej, udało się dojechać w miarę bezproblemowo. A ten zdobyty dziś jeden kwadracik, pozwolił powiększyć mój główny, niebieski kwadrat do rozmiaru 49x49.
Max square: 49x49 (+1)
Max cluster: 2809 (+1)
Total tiles: 5437 (+1)

Jeziorka w Konstancinie © yurek55

Jeziorka w Oborach © yurek55

Most Nadwiślańskiego Urzecza © yurek55

Wisła w Górze Kalwarii © yurek55

Góra Kolarska © yurek55

Cieciszew flaga przy kamieniu © yurek55
https://www.strava.com/activities/9187869498
Max square: 49x49 (+1)
Max cluster: 2809 (+1)
Total tiles: 5437 (+1)

Jeziorka w Konstancinie © yurek55

Jeziorka w Oborach © yurek55

Most Nadwiślańskiego Urzecza © yurek55

Wisła w Górze Kalwarii © yurek55

Góra Kolarska © yurek55

Cieciszew flaga przy kamieniu © yurek55
https://www.strava.com/activities/9187869498
-
- DST 120.43km
- Czas 06:40
- VAVG 18.06km/h
- VMAX 42.95km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 3345kcal
- Podjazdy 191m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 31 maja 2023
Kategoria > 100, Gassy, kwadraty, bieda-gravel
Nie do końca udana wyprawa po kwadraty do Pilawy
Wyprawy na południowy zachód już mnie znudziły i dziś zaplanowałem zbieranie kwadratów na południowo wschodnim skraju mojego kwadratu podstawowego, czyli niebieskiego. Nie zaczęło się dobrze, bo zaspałem i całą trasę jechałem w stresie i niedoczasie. Chciałem zdążyć na powrotny pociąg z Pilawy o 14:01 i choć teoretycznie miałem jakiś tam niewielki zapasa czasowy, to nie wiedziałem, jak wymagające będą odcinki terenowe i jak bardzo mnie spowolnią. Dlatego zrezygnowałem z postojów i tam, gdzie mogłem i miałem siłę, starałem się jechać szybko i zyskiwać czas. Dlatego w jednym miejscu, gdzie droga była tylko na mapie i musiałem jechać/prowadzić bezdrożami i w trawie po kolana, popełniłem z pośpiechu błąd. Nie sprawdziłem w aplikacji Tile Hunter w telefonie, czy jestem w granicy kwadratu i oparłem się na wskazaniu malutkiego ekranu Garmina. Po powrocie i sprawdzeniu na komputerze, okazało się, że zabrakło dosłownie kilku, może kilkunastu, metrów.
A na stację w Pilawie dotarłem tym razem pięć minut przed przyjazdem pociągu.
Max square: 48x48
Max cluster: 2808 (+16)
Total tiles: 5436 (+13)
Maj: - 1751 km! :)
A oto ten "niedojechany" kwadrat.


Tramwaj do Wilanowa dojeżdża już do Świątyni Opatrzności Bożej © yurek55

Droga na Gassy © yurek55

Góra Kawiarnia bez rowerów przed wejściem, honoru broni ten na dachu :) © yurek55

Wieś © yurek55

Las © yurek55

Szutry © yurek55

Nazwy miejscowości: Krystyna © yurek55
https://www.strava.com/activities/9175079725
A na stację w Pilawie dotarłem tym razem pięć minut przed przyjazdem pociągu.
Max square: 48x48
Max cluster: 2808 (+16)
Total tiles: 5436 (+13)
Maj: - 1751 km! :)
A oto ten "niedojechany" kwadrat.


Tramwaj do Wilanowa dojeżdża już do Świątyni Opatrzności Bożej © yurek55

Droga na Gassy © yurek55

Góra Kawiarnia bez rowerów przed wejściem, honoru broni ten na dachu :) © yurek55

Wieś © yurek55

Las © yurek55

Szutry © yurek55

Nazwy miejscowości: Krystyna © yurek55
https://www.strava.com/activities/9175079725
-
- DST 102.00km
- Teren 7.00km
- Czas 05:10
- VAVG 19.74km/h
- VMAX 37.96km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 2887kcal
- Podjazdy 210m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 30 maja 2023
Kategoria > 100, gminobranie, kwadraty, bieda-gravel
Kwadraty południowo-zachodnie
Kolejny wyjazd w tamte okolice i kolejne kwadraty dodane do kolekcji. Tym razem założyłem drugie koła, z szerszymi oponami i bardzo się przydały na kamienistych odcinkach dróg. Gdybyż to był szuter, a to kamole wielkości orzecha włoskiego i na dodatek lużno rozsypane. Bardzo ciężko się po czymś takim jedzie. Ale opony jednak robią robotę, jeszcze nie musiałem pchać roweru na odcinkach terenowych. To co straciłem w lasach i polach musiałme nadrabiać na szosie, a asfalt był niestety w różnych gatunkach. Trochę stresu było, ale zdążyłem na pociąg z bezpiecznym zapasem ośmiu minut. :)
Max square: 48x48
Max cluster: 2792 (+25)
Total tiles: 5423 (+17)
Gminy: Biała Rawska

Wytrysk jabłkowy w Tarczynie © yurek55

Zatopiony las © yurek55

Rezerwat przyrody Lęgacz nad Jeziorką w Koceranach © yurek55

Nazwy miejscowości - Rosołów © yurek55

Przydomowa kapliczka © yurek55

Stacja Radziwiłłów Mazowiecki © yurek55

Zachodnie Centrum Warszawy z kładki na Zachodnim © yurek55
https://www.strava.com/activities/9168762765
Max square: 48x48
Max cluster: 2792 (+25)
Total tiles: 5423 (+17)
Gminy: Biała Rawska

Wytrysk jabłkowy w Tarczynie © yurek55

Zatopiony las © yurek55

Rezerwat przyrody Lęgacz nad Jeziorką w Koceranach © yurek55

Nazwy miejscowości - Rosołów © yurek55

Przydomowa kapliczka © yurek55

Stacja Radziwiłłów Mazowiecki © yurek55

Zachodnie Centrum Warszawy z kładki na Zachodnim © yurek55
https://www.strava.com/activities/9168762765
-
- DST 108.00km
- Teren 5.00km
- Czas 05:20
- VAVG 20.25km/h
- VMAX 38.90km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 3177kcal
- Podjazdy 393m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze