Wpisy archiwalne w kategorii
> 100
Dystans całkowity: | 47877.65 km (w terenie 738.00 km; 1.54%) |
Czas w ruchu: | 2305:03 |
Średnia prędkość: | 20.77 km/h |
Maksymalna prędkość: | 116.95 km/h |
Suma podjazdów: | 66020 m |
Suma kalorii: | 748979 kcal |
Liczba aktywności: | 421 |
Średnio na aktywność: | 113.72 km i 5h 28m |
Więcej statystyk |
Śladem "Złotopolskich"
Zabierałem się do jazdy w tym kierunku jak pies do jeża. Droga 62 z Zakroczymia do Wyszogrodu i dalej do Płocka jest wybitnie nieprzyjemna do jazdy, a dziś dodatkowo jeszcze wiatr przeszkadzał. Teren jest nieco pofałdowany i przyznam się, że były odcinki gdy na liczniku miałem 12 km/h, W tych momentach starałem się nie patrzeć na licznik, ale raz spojrzałem i morale spadło na łeb na szyję. :) Dobrze, że to tylko dwanaście kilometrów, a po opuszczeniu krajówki trafiłem na "szlak truskawkowy" i jadąc jak ślad prowadził, trafiłem na wioskę tytułowych bohaterów - Złotopolice. Nic szczególnego w tej miejscowości nie dostrzegłem i gdyby nie zbieranie kwadratów, zapewne nigdy bym tam nie trafił. Tak samo, nigdy by mi do głowy nie przyszło zapuszczać się szosowym rowerem na takie drogi, jakimi mi dziś wypadło jechać. Ale i tak jestem zadowolony, wreszcie uzupełniłem północno - zachodni fragment i udało się powiększyć niebieski kwadrat do 40x40, nie ominąłem żadnego kwadratu i zdążyłem na pociąg w Modlinie.
Dystans powiększony o drogę z Dworca Gdańskiego do domu.

Kiełpin © yurek55

Omijając Czosnów © yurek55

Do mostu w Nowym Dworze © yurek55

Fotka z mostu © yurek55

549 kilometr Wisły © yurek55

Kroczewo © yurek55
Zachmurzenie umiarkowane, 12°C, Odczuwalna temperatura 12°C, Wilgotność 90%, Wiatr 5m/s z PłdZ - Klimat.app
Dystans powiększony o drogę z Dworca Gdańskiego do domu.

Kiełpin © yurek55

Omijając Czosnów © yurek55

Do mostu w Nowym Dworze © yurek55

Fotka z mostu © yurek55

549 kilometr Wisły © yurek55

Kroczewo © yurek55
Zachmurzenie umiarkowane, 12°C, Odczuwalna temperatura 12°C, Wilgotność 90%, Wiatr 5m/s z PłdZ - Klimat.app
- DST 112.55km
- Teren 8.00km
- Czas 05:27
- VAVG 20.65km/h
- VMAX 38.28km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 3360kcal
- Podjazdy 352m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Jeszcze raz wzdłuż Narwi
Od samego początku byłem w niedoczasie i zabrakło mi go, niestety, do samego końca, bo szybciej jeździć nie umiem. Wiedziałem, że chcę zdążyć na pociąg z Nowego Dworu o 14:51, a trasa dzisiejsza liczyła ponad 113 km i żeby móc to przejechać na spokojnie, powinienem wyjść z domu o pół godziny wcześniej. Po drodze kontrolowałem na bieżąco dystans i upływ czasu i wiedziałem, że nie dam rady dojechać do zaplanowanych miejscowości. A były to znane z serialu "Złotopolscy" - Złotopolice i Kamienica. Czyli kwadratu powiększyć się nie udało, ale za to jest okazja do powrotu w te strony.
Dziś zdjęć nie robiłem, to choć jakieś zaległe wstawię.
PS. Pociąg kończy bieg na Dworcu Gdańskim, więc dopisuję kilometry z pociągu do domu.

Varso Tower - 310 m z iglicą © yurek55
Bezchmurnie, 9°C, Odczuwalna temperatura 8°C, Wilgotność 64%, Wiatr 2m/s z PłdW - Klimat.app
Dziś zdjęć nie robiłem, to choć jakieś zaległe wstawię.
PS. Pociąg kończy bieg na Dworcu Gdańskim, więc dopisuję kilometry z pociągu do domu.

Varso Tower - 310 m z iglicą © yurek55
Bezchmurnie, 9°C, Odczuwalna temperatura 8°C, Wilgotność 64%, Wiatr 2m/s z PłdW - Klimat.app
- DST 100.86km
- Czas 04:30
- VAVG 22.41km/h
- VMAX 38.88km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 3110kcal
- Podjazdy 276m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 października 2021
Kategoria > 100, gminobranie, kwadraty
Gminy k/Radomia cz. 2
Wicher południowo wschodni, więc znów ta sama trasa pociągiem, tym razem do końca, czyli do Radomia. Celem na dziś, było wypełnienie gminnych białych plam, położonych na zachód od miasta i skrócony powrót, tylko do stacji w Piasecznie. Alternatywą była jazda do domu wzdłuż S7, a od Grójca krajową siódemką, a to mi się zupełnie nie uśmiechało.
A jeśli chodzi o relację z drogi, to dziś udało się uniknąć dróg terenowych, a wiatr w dużej mierze sprzyjający pozwalał na osiąganie dużej prędkości. Gorzej, że jak się tak rozpędziłem z górki do 50 km/h, a asfalt nie był zbyt gładki, to na skutek drgawek miałem całkiem rozmazany obraz i strach kazał mocno ściskać klamki. Miałem też ciekawe spotkanie z traktorem - samoróbką, który wypuszczał ze swojego hałaśliwego silnika od motopompy bardzo czarny dym. Zanim go wyprzedziłem nawdychałem się spalin więcej niż w mieście przez rok. Później słyszałem go za sobą jeszcze przez wiele kilometrów, bo akurat też mu ta sama trasa wypadła co mnie. Pierwszy i jedyny postój zaplanowałem w Białobrzegach i tam w sklepie przy Rynku zakupiłem sobie dwa pączki i coś do picia. Policzyłem, że mam dwie i pół godziny do odjazdu pociągu i pięćdziesiąt pięć kilometrów do przejechania. Licząc na sprzyjający wiatr ruszyłem w drogę, ale już na początku, na moście przez Pilicę musiałem mocno zwolnić, bo myślałem że mnie zdmuchnie na środek jezdni. Potem jeszcze doszły pagórki, które mocno mnie spowolniły i wcale nie byłem pewien czy zdążę. Starałem się kręcić jak najmocniej i dzięki wiatrowi udało się przyjechać dziesięć minut przed odjazdem.
Zaliczone gminy: Zakrzew, Przytyk, Potworów, Rusinów, Klwów, Wyśmierzyce, Radzanów

Zaskakujący widok © yurek55

Zalew Domaniowski © yurek55

Zalew Domaniowski © yurek55

Ja na Wir © yurek55

Kościół we Wrzosie © yurek55

Nowy symbol Białobrzegów © yurek55

Gęsi na rynku © yurek55

Stacja w Piasecznie © yurek55

Moje gminy mazowieckie © yurek55
A jeśli chodzi o relację z drogi, to dziś udało się uniknąć dróg terenowych, a wiatr w dużej mierze sprzyjający pozwalał na osiąganie dużej prędkości. Gorzej, że jak się tak rozpędziłem z górki do 50 km/h, a asfalt nie był zbyt gładki, to na skutek drgawek miałem całkiem rozmazany obraz i strach kazał mocno ściskać klamki. Miałem też ciekawe spotkanie z traktorem - samoróbką, który wypuszczał ze swojego hałaśliwego silnika od motopompy bardzo czarny dym. Zanim go wyprzedziłem nawdychałem się spalin więcej niż w mieście przez rok. Później słyszałem go za sobą jeszcze przez wiele kilometrów, bo akurat też mu ta sama trasa wypadła co mnie. Pierwszy i jedyny postój zaplanowałem w Białobrzegach i tam w sklepie przy Rynku zakupiłem sobie dwa pączki i coś do picia. Policzyłem, że mam dwie i pół godziny do odjazdu pociągu i pięćdziesiąt pięć kilometrów do przejechania. Licząc na sprzyjający wiatr ruszyłem w drogę, ale już na początku, na moście przez Pilicę musiałem mocno zwolnić, bo myślałem że mnie zdmuchnie na środek jezdni. Potem jeszcze doszły pagórki, które mocno mnie spowolniły i wcale nie byłem pewien czy zdążę. Starałem się kręcić jak najmocniej i dzięki wiatrowi udało się przyjechać dziesięć minut przed odjazdem.
Zaliczone gminy: Zakrzew, Przytyk, Potworów, Rusinów, Klwów, Wyśmierzyce, Radzanów

Zaskakujący widok © yurek55

Zalew Domaniowski © yurek55

Zalew Domaniowski © yurek55

Ja na Wir © yurek55

Kościół we Wrzosie © yurek55

Nowy symbol Białobrzegów © yurek55

Gęsi na rynku © yurek55

Stacja w Piasecznie © yurek55

Moje gminy mazowieckie © yurek55
- DST 141.00km
- Czas 06:01
- VAVG 23.43km/h
- VMAX 50.76km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 4433kcal
- Podjazdy 390m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 października 2021
Kategoria > 100, gminobranie, kwadraty
Śladami Rudego 102 po przyczółku warecko-magnuszewskim
Trzeba wykorzystywać ostatnie okazje do jazdy w letnim ubiorze, a dziś pogoda pozwalała na tę październikową ekstrawagancję. Ponownie pojechałem na południe pociągiem, ale tym razem po gminy na lewym brzegu Wisły. Wysiadłem jedną stację przed Radomiem, w Lesiowie i jadąc początkowo na wschód, a potem na północ, zbierałem po kolei gminy i przy okazji też kwadraty. Dość szybko, bo po ośmiu kilometrach, wpakowałem się w leśną drogę, na piaszczystych odcinkach dla szosy nieprzejezdną. Później jeszcze kilka razy ślad ślad prowadził drogami gruntowymi; na szutrach jechałem z duszą na ramieniu w obawie o całość opon, za to na piaskach i błotach było bezpiecznie, bo pchałem. Raz wprawdzie spróbowałem przejechać kawałek, gdzie był na oko twardy, ubity piach, ale jak nie zdążyłem się wypiąć i zaliczyłem glebę, więcej nie ryzykowałem. Za to asfalty marzenie, puste i gładkie. Niemniej sporo czasu straciłem na ujebach terenowych i przez to musiałem poszukać połączenia kolejowego i w drodze powrotnej. Akurat w Chynowie trafił się pociąg prawie na styk, więc skorzystałem z tak sprzyjającej okazji i znów dałem zarobić Kolejom Mazowieckim.
Zaliczone gminy: Jastrzębia, Pionki wieś, Pionki miasto, Kozienice, Głowaczów, Grabów n.Pilicą, Magnuszew, Stromiec

Studzianki 9 -16 sierpnia 1944 r © yurek55

Studzianki - Pomnik czołgistów © yurek55

Warka - Pomnik Lotników Polskich zwany "widelcem" © yurek55

Studzianki Pancerne © yurek55

Droga © yurek55

Droga w sam raz dla czołgów © yurek55

Gdzieś tu mieszkał Czereśniak © yurek55

Ursynów, ale nie dzielnica © yurek55

Ryczywół © yurek55

Stacja, pociąg, rower © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/6062176319/embed/de04934a922b7ac85c7d8b931486482724109d0a"> Bezchmurnie, 14°C, Odczuwalna temperatura 13°C, Wilgotność 64%, Wiatr 2m/s z PłdW - Klimat.app
Zaliczone gminy: Jastrzębia, Pionki wieś, Pionki miasto, Kozienice, Głowaczów, Grabów n.Pilicą, Magnuszew, Stromiec

Studzianki 9 -16 sierpnia 1944 r © yurek55

Studzianki - Pomnik czołgistów © yurek55

Warka - Pomnik Lotników Polskich zwany "widelcem" © yurek55

Studzianki Pancerne © yurek55

Droga © yurek55

Droga w sam raz dla czołgów © yurek55

Gdzieś tu mieszkał Czereśniak © yurek55

Ursynów, ale nie dzielnica © yurek55

Ryczywół © yurek55

Stacja, pociąg, rower © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/6062176319/embed/de04934a922b7ac85c7d8b931486482724109d0a"> Bezchmurnie, 14°C, Odczuwalna temperatura 13°C, Wilgotność 64%, Wiatr 2m/s z PłdW - Klimat.app
- DST 108.17km
- Teren 10.00km
- Czas 05:12
- VAVG 20.80km/h
- VMAX 44.28km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 3140kcal
- Podjazdy 256m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 28 września 2021
Kategoria > 100
Mały Kampinos
Poranek dość chłodny, ale później miało być ciepło, więc trzeba korzystać z możliwości jeżdżenia "na letniaka". Dziś sięgnąłem po rękawki, które były doskonałym uzupełnieniem koszulki i łatwo zmieściły się do kieszonki, kiedy już temperatura wzrosła do 15°C. Wiatr wschodni sprzyjał jeździe na zachód i korzystając z jego pomocy, dojechałem aż do miejscowości Kampinos. Przy okazji sprawdziłem postępy w budowie ddr w Lesznie, ale we czterech to oni szybko jej nie skończą. Dalej na zachód, w Gawartowej Woli też coś robią, chodnik albo ddr, ale dziś nie było w pracy nikogo.
Po krótkim posiłku na skwerze w Kampinosie ruszyłem w drogę powrotną. Trasę zaplanowałem przez las i tym sposobem korzystając z osłony Puszczy Kampinoskiej dojechałem aż do Cząstkowa. No a później tak nielubianą przez niektórych Rolniczą dojechałem do Łomianek, a stamtąd już tylko osiemnaście kilometrów przez miasto i byłem w domu.
Lubię taką pogodę, przynajmniej pot oczu nie zalewa.
PS. Duży Kampinos sięga na zachód do Żelazowej Woli, a na północy do Śladowa i Kazunia i dopiero Czosnów i reszta trasy.

Żelazna Wola ma się dobrze © yurek55

Budują drogę dla rowerów... © yurek55

... we czterech! © yurek55

Fontanna w Kampinosie © yurek55

Gruntowe dwa kilometry w Kampinosie © yurek55

Remonty mostów nad puszczańskimi kanałami © yurek55

Rozstaje dróg w Górkach; w lewo Nowy Wilków, w prawo Stara Dąbrowa © yurek55

Pustostan w Starej Dabrowie © yurek55

Podwórkowa dżungla © yurek55

Chrystus frasobliwy © yurek55

Chrystus frasobliwy © yurek55

Katyń, Charków, Miednoje cm. w Kiełpinie © yurek55
Bezchmurnie, 9°C, Odczuwalna temperatura 7°C, Wilgotność 85%, Wiatr 5m/s z W - Klimat.app
Po krótkim posiłku na skwerze w Kampinosie ruszyłem w drogę powrotną. Trasę zaplanowałem przez las i tym sposobem korzystając z osłony Puszczy Kampinoskiej dojechałem aż do Cząstkowa. No a później tak nielubianą przez niektórych Rolniczą dojechałem do Łomianek, a stamtąd już tylko osiemnaście kilometrów przez miasto i byłem w domu.
Lubię taką pogodę, przynajmniej pot oczu nie zalewa.
PS. Duży Kampinos sięga na zachód do Żelazowej Woli, a na północy do Śladowa i Kazunia i dopiero Czosnów i reszta trasy.

Żelazna Wola ma się dobrze © yurek55

Budują drogę dla rowerów... © yurek55

... we czterech! © yurek55

Fontanna w Kampinosie © yurek55

Gruntowe dwa kilometry w Kampinosie © yurek55

Remonty mostów nad puszczańskimi kanałami © yurek55

Rozstaje dróg w Górkach; w lewo Nowy Wilków, w prawo Stara Dąbrowa © yurek55

Pustostan w Starej Dabrowie © yurek55

Podwórkowa dżungla © yurek55

Chrystus frasobliwy © yurek55

Chrystus frasobliwy © yurek55

Katyń, Charków, Miednoje cm. w Kiełpinie © yurek55
Bezchmurnie, 9°C, Odczuwalna temperatura 7°C, Wilgotność 85%, Wiatr 5m/s z W - Klimat.app
- DST 118.17km
- Teren 2.00km
- Czas 05:22
- VAVG 22.02km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 3542kcal
- Podjazdy 166m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 września 2021
Kategoria > 100, gminobranie, kwadraty
Gminy i kwadraty
Przez ostatnie lata zupełnie zarzuciłem zaliczanie gmin, a miałem kiedyś plan zdobycia choć województwa mazowieckiego. Słomiany zapał skończył mi się pięć, a nawet sześć lat temu, a ostatnie gminy dodałem do kolekcji równo cztery lata temu. A ponieważ na stronie zaliczgmine.pl trochę się pozmieniało, można m.in. zsynchronizować aktywności ze Stravą, to mi się przypomniało, że mazowieckie nadal nie zazielenione. Narysowałem sobie minimalistyczną trasę, taką na osiem gmin, wsiadłem rano w pociąg do Dęblina i po niecałych dwóch godzinach wysiadłem na pustej stacyjce o optymistycznej nazwie Wygoda. Nota bene po drodze minąłem dziś jeszcze dwie miejscowości o tej nazwie, czyli podróż mijała wygodnie. :) Prawie letnia temperatura pozwalała cieszyć się jazdą "na krótko", bez bluz, kamizelek czy kurtek, a droga tylko na małych fragmentach prowadziła po kocich łbach, czy szutrze. Asfalty całkiem niezłe, ruch samochodowy na dużych fragmentach śladowy, nawet na wojewódzkiej Warszawa - Puławy dzięki szerokiemu poboczu komfortowa jazda nie sprawia problemu. Do stacji w Otwocku dojechałem z niewielkim zapasem czasowym w sam raz, by spokojnie znaleźć w SKM-ce miejsce dla siebie i roweru i po godzinie jazdy byłem na Zachodnim. I tyle.
Nowe gminy: Górzno, Łaskarzew-obszar wiejski, Łaskarzew - teren miejski, Maciejowice, Miastków Kościelny, Sobolew, Trojanów, Żelechów,
Nowe kwadraty: czerwone +73, zielone +1, niebieski bez zmian

Parysów, kościół parafialny z pocz. XX w. © yurek55

Jaz na rzece Promnik w Łaskarzewie © yurek55

Rzeka Promnik przed jazem.. © yurek55

... i za jazem © yurek55

Goni wilk - jedziemy szybko! © yurek55

Nowe czerwone kwadraciki (+73) © yurek55
Bezchmurnie, 13°C, Odczuwalna temperatura 12°C, Wilgotność 32%, Wiatr 6m/s z WPłdW - Klimat.app
Nowe gminy: Górzno, Łaskarzew-obszar wiejski, Łaskarzew - teren miejski, Maciejowice, Miastków Kościelny, Sobolew, Trojanów, Żelechów,
Nowe kwadraty: czerwone +73, zielone +1, niebieski bez zmian

Parysów, kościół parafialny z pocz. XX w. © yurek55

Jaz na rzece Promnik w Łaskarzewie © yurek55

Rzeka Promnik przed jazem.. © yurek55

... i za jazem © yurek55

Goni wilk - jedziemy szybko! © yurek55

Nowe czerwone kwadraciki (+73) © yurek55
Bezchmurnie, 13°C, Odczuwalna temperatura 12°C, Wilgotność 32%, Wiatr 6m/s z WPłdW - Klimat.app
- DST 131.22km
- Teren 3.00km
- Czas 05:53
- VAVG 22.30km/h
- VMAX 47.16km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 3997kcal
- Podjazdy 378m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Po obu stronach Wisły - mostem i promem
Ostatnio przy zbieraniu kwadratów eksplorowałem południowo - zachodni fragment, doklejając do podstawowego niebieskiego, zielone i czerwone kwadraciki. Dziś to samo postanowiłem zrobić na narożniku południowo - wschodnim. W tym celu musiałem minąć Górę Kalwarię, pokonać most i wzdłuż prawego brzegu Wisły udać się na południe. Oczywiście najgorszy fragment to ten sławny most w ciągu krajowej "50", ale ja zastosowałem wybieg, polegający na wmówieniu sobie konieczności zrobienia fotki z mostu. :) Dzięki temu przejechałem go nie wśród tirów, a ciągiem pieszym pomiędzy barierkami. Dalej było już tylko lepiej, drogi puste, pogoda doskonała i nawet wiatr zaczął sprzyjać. W założeniu miałem tylko trzy kwadraciki zdobyć i tak też zrobiłem. Wracałem drogą wojewódzką 801 z wygodnym, szerokim poboczem, aż do Karczewia. Tam przesiadłem się na prom, a gdy znów znalazłem się po właściwej stronie Wisły, postanowiłem po drodze odwiedzić filię Góry Kawiarni, o nazwie Full Gassy. Miałem zapas czasu i mogłem sobie pozwolić na spróbowanie wychwalanego wszędzie napoju, stanowiącego mix kawy i sprita, z dodatkiem dużej ilości lodu. Rzeczywiście jest bardzo smaczny, orzeźwiający i pobudzający.
PS. Segment na Lipkowskiej ledwie wjechałem na przełożeniu 29x25, zajęło mi to 1:45 minuty - KOM wynosi 23 sekundy. :)

Góra Kawaleria © yurek55

Jeziorka już znowu pluska i szumi © yurek55

Fotka z mostu, Góra Kalwaria © yurek55

Jabłonki, czy krzaki pomidorów? © yurek55

Droga wśród sadów © yurek55

Pamiętają © yurek55

Kiedyś w Piwoninie była przeprawa promowa © yurek55

Wisła w Piwoninie © yurek55

Miejsce pamięci w Radwankowie Szlacheckim © yurek55

Historia bitwy © yurek55

Czekamy © yurek55

Dopływamy © yurek55

Kawa + sprite + lód = PYCHA! © yurek55

Cennik Full Gassy © yurek55

Cennik Full Gassy © yurek55
Bezchmurnie, 19°C, Odczuwalna temperatura 18°C, Wilgotność 76%, Wiatr 3m/s z PłdW - Klimat.app
PS. Segment na Lipkowskiej ledwie wjechałem na przełożeniu 29x25, zajęło mi to 1:45 minuty - KOM wynosi 23 sekundy. :)

Góra Kawaleria © yurek55

Jeziorka już znowu pluska i szumi © yurek55

Fotka z mostu, Góra Kalwaria © yurek55

Jabłonki, czy krzaki pomidorów? © yurek55

Droga wśród sadów © yurek55

Pamiętają © yurek55

Kiedyś w Piwoninie była przeprawa promowa © yurek55

Wisła w Piwoninie © yurek55

Miejsce pamięci w Radwankowie Szlacheckim © yurek55

Historia bitwy © yurek55

Czekamy © yurek55

Dopływamy © yurek55

Kawa + sprite + lód = PYCHA! © yurek55

Cennik Full Gassy © yurek55

Cennik Full Gassy © yurek55
Bezchmurnie, 19°C, Odczuwalna temperatura 18°C, Wilgotność 76%, Wiatr 3m/s z PłdW - Klimat.app
- DST 114.26km
- Czas 05:22
- VAVG 21.29km/h
- VMAX 41.76km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 3437kcal
- Podjazdy 150m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Problemy na początek, problemy na koniec (nierowerowe)
Niezbyt dobrze zaczęła się dzisiejsza moja wycieczka. Gdy na stacji w Żyrardowie chciałem załadować trasę do garmina okazało się, że jej nie ma. Po prostu zapomniałem przenieść jej z komputera do urządzenia. Na domiar złego nie przeniosłem jej też do dropboxa, więc nie mogłem jej zaimportować do Lucusa w telefonie. Początkowo chciałem wracać, pogodzony z faktem, że dorobku kwadratów dziś nie powiększę, ale wpadłem na pewien pomysł. Zadzwoniłem do żony i poprosiłem o skopiowanie pliku z trasą, do dropboxa. Udało się nadspodziewanie łatwo, wystarczyło podać nazwę i lokalizację pliku, oraz katalog docelowy. Dzięki temu mogłem ściągnąć trasę na telefon i jechać po śladzie patrząc w ekran. Nie jest to aż tak wygodne jak w garminie, czasem musiałem zawracać, ale lepszy rydz niż nic. (Wiem, że można przenieść ślad z trasą z telefonu do garmina, ale ja jeszcze tego sposobu nie odkryłem.)
Drugi problem odkryłem, gdy usiadłem przed sklepem w Skułach na krótki popas. Wyjąłem telefon z zamiarem napisania wiadomości i okazało się, że nie mam już klawiatury z układem liter QWERTY, tylko przestawiło się na jakieś dziwadło. Nie mam pojęcia co z tym dalej zrobić.

Klawiatura nie-QWERTY © yurek55

Zazdrość bierze © yurek55

Ostra ścianka w Grabcach Wręckich :) © yurek55

Widok ze szczytu ciężkiego podjazdu © yurek55

Droga wśród sadów © yurek55

Osuchów 2021 r. © yurek55

Przejazd nad S8 © yurek55
Zachmurzenie umiarkowane, 19°C, Odczuwalna temperatura 19°C, Wilgotność 64%, Wiatr 2m/s z Płd - Klimat.app
Drugi problem odkryłem, gdy usiadłem przed sklepem w Skułach na krótki popas. Wyjąłem telefon z zamiarem napisania wiadomości i okazało się, że nie mam już klawiatury z układem liter QWERTY, tylko przestawiło się na jakieś dziwadło. Nie mam pojęcia co z tym dalej zrobić.

Klawiatura nie-QWERTY © yurek55

Zazdrość bierze © yurek55

Ostra ścianka w Grabcach Wręckich :) © yurek55

Widok ze szczytu ciężkiego podjazdu © yurek55

Droga wśród sadów © yurek55

Osuchów 2021 r. © yurek55

Przejazd nad S8 © yurek55
Zachmurzenie umiarkowane, 19°C, Odczuwalna temperatura 19°C, Wilgotność 64%, Wiatr 2m/s z Płd - Klimat.app
- DST 100.49km
- Czas 04:47
- VAVG 21.01km/h
- VMAX 48.96km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 2930kcal
- Podjazdy 318m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
(Nie) dla mnie sznur samochodów...
Tym razem tytułowy sznur samochodów był dla mnie. Najpierw jazda krajową siódemką aż za Tarczyn, czyli dobre dwadzieścia kilometrów, potem osiem kilometrów osławioną pięćdziesiątką prawie do Mszczonowa i końcowe pięćdziesiąt kilometrów drogą wojewódzką 719. Ale w chyba ramach zadośćuczynienia, w wioskach zapomnianych przez Boga i ludzi, gładkie i puste asfalty. Aż dziw bierze, że w takich dziurach powstają tak dobre drogi. Najgorzej wspominam odcinek z Żyradowa, bo tam niestety znaki zakazu, wyganiają rowerzystów na wyboistą i dziurawą śmieszką z kostki. No ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi... co się nie lubi.:)

Droga dojazdowa do gruntów rolnych z Załęża do Kornelówki © yurek55

Wiejska droga © yurek55

Nareszcie koniec! - "50" © yurek55

Plac zabaw we wsi Kocerany i stacja naprawy rowerów (z narzędziam i pompką!) © yurek55

Nawłoć pospolita z rodziny astrowatych (nie mimoza) © yurek55

Za krótko! - wojewódzka 719 © yurek55
Bezchmurnie, 13°C, Odczuwalna temperatura 12°C, Wilgotność 67%, Wiatr 2m/s z PłnW - Klimat.app

Droga dojazdowa do gruntów rolnych z Załęża do Kornelówki © yurek55

Wiejska droga © yurek55

Nareszcie koniec! - "50" © yurek55

Plac zabaw we wsi Kocerany i stacja naprawy rowerów (z narzędziam i pompką!) © yurek55

Nawłoć pospolita z rodziny astrowatych (nie mimoza) © yurek55

Za krótko! - wojewódzka 719 © yurek55
Bezchmurnie, 13°C, Odczuwalna temperatura 12°C, Wilgotność 67%, Wiatr 2m/s z PłnW - Klimat.app
- DST 145.71km
- Czas 06:28
- VAVG 22.53km/h
- VMAX 39.60km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 4521kcal
- Podjazdy 337m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Z wiatrem w zawody
Piękna pogoda zachęcała do dłuższej trasy, a ja miałem już dawno narysowaną trasę w okolicach Mszczonowa, po kwadraty rzecz jasna. Dobrze się złożyło, bo wiało z zachodu dość mocno, a droga do domu wypadała mniej więcej z wiatrem. Tak więc pierwszy etap, do Żyrardowa pokonałem pociągiem i stamtąd rozpocząłem drogę powrotną. Drogi w przeważającej większości miłe, sympatyczne i puste, z wyjątkiem kilku kilometrów sławetną "pięćdziesiątką". Końcówka serwisówkami wzdłuż S8 bardzo szybka, chwilami na płaskim przekraczałem 40 km/h. Strava nagrodziła mnie za to 13 pucharkami za rekordy życiowe na segmentach.
Tutaj o wypadku na S8

W oczekiwaniu na pociąg © yurek55

W pociągu © yurek55

Droga powiatowa 4725W Mszczonów-Piekary-Wygnanka-Cychry © yurek55

Kapliczka w polu © yurek55

Budynek dworca w Mszczonowie (nieczynny) © yurek55

Na rozstaju dróg © yurek55

Kapliczka w lesie © yurek55

tabliczka © yurek55

Wypadek pomiędzy Puchałami a Salomeą © yurek55

Wypadek na S8 © yurek55

Sklep Skulanka w Skułach © yurek55

Jadymy © yurek55

Autoportret © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/5898938677/embed/61ff3b7afb5d376e9860de62e4fee978888bedf1">
Bezchmurnie, 18°C, Odczuwalna temperatura 17°C, Wilgotność 60%, Wiatr 5m/s z Z - Klimat.app
Tutaj o wypadku na S8

W oczekiwaniu na pociąg © yurek55

W pociągu © yurek55

Droga powiatowa 4725W Mszczonów-Piekary-Wygnanka-Cychry © yurek55

Kapliczka w polu © yurek55

Budynek dworca w Mszczonowie (nieczynny) © yurek55

Na rozstaju dróg © yurek55

Kapliczka w lesie © yurek55

tabliczka © yurek55

Wypadek pomiędzy Puchałami a Salomeą © yurek55

Wypadek na S8 © yurek55

Sklep Skulanka w Skułach © yurek55

Jadymy © yurek55

Autoportret © yurek55
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/5898938677/embed/61ff3b7afb5d376e9860de62e4fee978888bedf1">
Bezchmurnie, 18°C, Odczuwalna temperatura 17°C, Wilgotność 60%, Wiatr 5m/s z Z - Klimat.app
- DST 100.32km
- Czas 04:18
- VAVG 23.33km/h
- VMAX 41.76km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 3297kcal
- Podjazdy 312m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze