Informacje

  • Wszystkie kilometry: 143579.02 km
  • Km w terenie: 2606.65 km (1.82%)
  • Czas na rowerze: 305d 08h 57m
  • Prędkość średnia: 19.55 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2019

Dystans całkowity:1313.72 km (w terenie 12.00 km; 0.91%)
Czas w ruchu:57:35
Średnia prędkość:22.81 km/h
Maksymalna prędkość:43.40 km/h
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:54.74 km i 2h 23m
Więcej statystyk
Poniedziałek, 6 maja 2019 Kategoria <50, kurierowo, Piaseczno/Ursynów

Do Piaseczna i ministerstwa

Pogoda nadal idealna, a mnie pomimo porannego lenistwa udało się pare kilometrów przekręcic. Pojechałem do córki i zabrałem od niej papiery, do złożenia w pewnej instrytucji rzadowej. :) W tamtą stronę przez południowe wioski, powrót ulicą Puławską. Droga rowerowa wzdłuż niej zaczyna się prawie w Piasecznie, a kończy na wysokości Dolnej, czyli jest bardzo długa. Tylko z nieznanych powodów nadal wykonawcy nie zrobili kilkunastu metrów przy numerze 231 i 233, oraz odcinka przy Alei Wilanowskiej, do metra Wilanowska.  Ten stan trwa niezmiennie od kilku miesięcy i nie widać światełka w tunelu. Może oelka coś wie na ten temat. 
Zdjęcia tylko trzy. Pierwsze, na wjeździe do Piaseczna od strony Jazgarzewszczyzny. Zawsze mnie intrygował ten precyzyjnie trafiony znak drogowy. Pewnie jakaś ciężarówka. A może silnoręcy, weseli chłopca sprawdzali swoją krzepę? Ale dla nich chyba za wysoko. To jednak ciężarówka.

Pierwszy raz jechałem nad Trasą Łazienkowską tą kładką, więc musiałem zrobić zdjęcia tej trasy szybkiego ruchu. I to w obie strony.

Po lewej VII LO im. Juliusza Słowackiego. Literaci do piór! Robotnicy do fabryk! Maturzyści do matur! Powodzenia!!!! :)

Po lewej Stołeczny Klub Robotniczo - Akademicki "SKRA". Po prawej gmach z flagą to Ministerstwa Ochrony Środowiska

  • DST 44.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 22.37km/h
  • VMAX 43.10km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 maja 2019 Kategoria <50

Znów Borzęcin

Strasznie nie chce mi się rano wstawać i nawet jak się obudzę, to przewracam się na drugi bok i śpię jak suseł. Zerknąłem właśnie z ciekawości na aplikację do monitorowania snu i wychodzi, że śpię ostatnio ponad dziewięć godzin - i to grubo. Właściwie to prawie dziesięć... Ech, gdzie te czasy gdy wstawałem przed siódmą rano, a o ósmej już nawijałem pierwsze kilometry na opony. 
No nic, dziś znów pojechałem po obiedzie, a właściwie późnym popołudniem, tak jak wczoraj. Trasa też prawie taka sama, a przynajmniej duża część, przy czym z założenia miało być krócej. Nadal nie podoba mi się jazda przez Pruszków i Alejami Jerozolimskimi, a trasa powrotna przez Umiastów, Strzykuły i Macierzysz jest krótsza i lepsza. Niestety już niedługo, bo niebawem skończą drogę rowerową, z kostki, a jakże! - i głupio będzie tak na bezczela ją ignorować. Na szczęście jadąc na zachód będzie po lewej i wtedy będzie to łatwiejsze. :) 
Pogoda, wbrew temu co piszą i mówią niektórzy, jest wręcz wymarzona na rower. Dziesięć stopni w maju to zupełnie co innego, niż w grudniu i krótkie spodenki w połączeniu z koszulką z długim rękawem, zapewniają całkowity komfort termiczny. Człowiek ani się nie poci, ani nie uparuje pod trzema warstwami odzieży, organizm się nie przegrzewa - jest po prostu I - DE - Al - NIE !!!
Pozdrawiam, szczególnie Ksiegowego, bo to jego filmik mnie zainspirował do poruszenia wątku odzieżowego. 
A teraz przejdźmy do zdjęć.
W Borzęcinie zawsze tylko kościół i kontrola czasu, a teraz, skoro zegar tylko dwa razy na dobę wskazuje dobrą godzinę, tenże sam kościół, ale z innej perspektywy
Tereny rekreacyjne w Borzęcinie
Tereny rekreacyjne w Borzęcinie © yurek55
Staw
Staw © yurek55
W maju pod kapliczkami z Matką Boską, od pokoleń zbierają się kobiety, śpiewając pieśni maryjne i odmawiając litanię. Dziś po  dziewiętnastej spotkałem dwie takie grupy, wczoraj w Koczargach dopiero się zbierali, na dwudziestą.
Majowe
Majowe w Strzykułach © yurek55
No i na koniec licznik rowerowy, bo dawno nie było.
Kontrola rowerowa
Kontrola rowerowa © yurek55

  • DST 48.90km
  • Czas 02:03
  • VAVG 23.85km/h
  • VMAX 41.20km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 4 maja 2019 Kategoria 50-100

Szybka przedwieczorna

Tak się złożyło, że dopiero późnym popołudniem mogłem wyjść na rower. Dzień jest teraz długi, więc nie ma problemu jazdy po ciemku, a zresztą teraz jestem już dobrze zaopatrzony w oświetlenie. Przez wolę i las na Bemowie, obok góry śmieciowej, szybko dojechałem do Lasek i do Truskawia, a później  stałą trasą do Borzęcina. Żeby wydłużyć, pociagnąłem jeszcze kawałek na zachód i na południe do Pruszkowa. Do Warszawy wjechałem Alejami Jerozolimskimi - i to własciwie wszystko. 
Zdjęcia z przedwczoraj.




  • DST 63.00km
  • Czas 02:32
  • VAVG 24.87km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 maja 2019 Kategoria 50-100

Dzień Flagi




  • DST 50.70km
  • Czas 02:17
  • VAVG 22.20km/h
  • VMAX 37.20km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl