Informacje

  • Wszystkie kilometry: 138120.06 km
  • Km w terenie: 2424.65 km (1.76%)
  • Czas na rowerze: 293d 08h 51m
  • Prędkość średnia: 19.57 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 27 lipca 2013 Kategoria nad morzem

Ostatnia nadmorska

Nie miałem zupełnie pomysłu na tę ostatnią wycieczkę i dlatego zastanawiałem się leżąc w łóżku, czy warto wstawać. W końcu jednak pomyślałem, że szkoda ten ostatni dzień zmarnować i statystyki popsuć, w imię wylegiwania się w wyrze.:) Początkowo chciałem pojechać nie rozpoznaną jeszcze drogą z Krokowej na Jeldzino, ale po kilometrze mniej więcej zawróciłem. Nie wiedziałem dokąd nią dojadę i w związku z tym, kiedy wrócę. Pojechałem sprawdzoną i znaną drogą rowerową, ale po kilku kilometrach zmieniłem zdanie i skręciłem w pole. Podczas mojej pierwszej wycieczki, gdy tez zjechałem z drogi, widziałem krzyż na polu. Dziś chciałem zobaczyć, czy może on z jakiejś okazji tak stoi. Ale nie, po prostu sobie tam był.
W szczerym polu nie-biały krzyż © yurek55

Pejzaż pomorski © yurek55

Droga do Kaczyńca © yurek55

W Parszkowie © yurek55
Budownictwo pseudo-szachulcowe © yurek55

A teraz krótkie podsumowanie całego wyjazdu nadmorskiego. Pierwszy raz zabrałem ze sobą rower i wykorzystałem to maksymalnie, na ile mogłem. Jeździłem codziennie przed śniadaniem, przejechałem 616 kilometrów, na siodełku spędziłem 31 godzin i 50 minut, poznałem nowe drogi i nowe miejsca, jeździłem pod górę i pod wiatr, po szosie i po bezdrożach, zaliczyłem 10 gmin województwa pomorskiego. I na dodatek wymieniłem łańcuch.:) Tak że uważam się za człowieka spełnionego rowerowo.
.
  • DST 41.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 18.92km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 19.4°C
  • Sprzęt Wheeler
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
dzięki Surf, nie znałem tej historii, dlatego napisałem, że sobie po prostu stoi
yurek55
- 11:43 czwartek, 15 sierpnia 2013 | linkuj
Ten krzyż nad folwarkiem w Parszkowie ma swoją historię. Został ufundowany przez ostatniego właściciela parszkowskiego dworu, mjr Zygmunta Tebinka w 1923 r., dla uczczenia powrotu tych ziem do RP. W czasie II wojny św. krzyż został zniszczony, a powtórnie stanął w tym mjejscu w 1994 r. za sprawą spadkobierców Parszkowa.
surf-removed
- 06:39 czwartek, 15 sierpnia 2013 | linkuj
hehe - wtedy nie mogłam :)
Katana1978
- 11:00 niedziela, 28 lipca 2013 | linkuj
Spać nie możesz?:)
yurek55
- 08:20 niedziela, 28 lipca 2013 | linkuj
Wow :)
Nic dodać i nic ująć :)
Katana1978
- 01:19 niedziela, 28 lipca 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa acpat
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl