Czwartek, 7 marca 2013
Kategoria > 100
Południowa pętla Konstancin-Góra Kalwaria-Otwock. Jest pierwsza setka!
Ta trasa kusiła mnie od zeszłego roku. Chciałem przejechać wszystkie najbliższe Warszawy mosty i zamknąć tzw. "pętle mostowe". Północną zaliczyłem w listopadzie, teraz przyszła pora na południową. Najgorszy z całej trasy był fragment drogi krajowej 50 Góra Kalwaria - Mińsk Mazowiecki, duży ruch ciężarówek omijających Warszawę w drodze z południa na wschód. Reszta trasy w porządku. No i gdybym źle nie skręcił na Otwock Wielki, a w Warszawie źle nie skręcił w Wilanowską, to setki by nie było. Przejechałem 94 km i pozostałe 6 dokręciłem w drugiej turze, jak już się przebrałem i ogarnąłem. Drugiej takiej okazji, być tak blisko stu kilometrów może prędko nie być. Musiałem po prostu to zrobić.:)Gdyby było np. 10 km, to już bym nie "dokręcał" i nie tyle chodzi o zmęczenie, co o ból siedzenia.:)
W Konstancinie byłem pierwszy raz i jeszcze tam wrócę, dziś nie miałem czasu zbyt wiele, a jest tam co oglądać.
Wieża cisnień w Parku Zdrojowym w Konstancinie© yurek55
Kościół w Konstancinie z zepsutym zegarem© yurek55
Stara Papiernia - dziś Centrum Handlowe© yurek55
Stara Papiernia 1836© yurek55
Święty Jan Nepomucen pilnuje Papierni© yurek55
Jaz na rzece Jeziorka© yurek55
Mechanizm łańcuchowy jazu© yurek55
Słynna tężnia© yurek55
Park Zdrojowy nieprzyjazny rowerzystom© yurek55
edit.Zdjęcia Papierni i jej historia są tutaj
Mapa znów w dwóch częściach trzeba kliknąć dalej by całą drogę wyświetlić.
mapa przejazdu
- DST 100.00km
- Teren 3.00km
- Czas 05:18
- VAVG 18.87km/h
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt Wheeler
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Program taki. ładujesz do niego zdjęcia z wycieczki i ślad z GPS. On z każdego zdjęcia bierze czas, sprawdza na śladzie, gdzie wtedy byłeś i dodaje te informacje do zdjęcia. Zdjęcia, zawierające taką informację Picasa, Panoramio, czy Google Earth potrafią pokazać we właściwym miejscu na mapie. Na przykład w tej galerii jak klikniesz na zdjęcie i po prawej na szczegóły zdjęcia, to zobaczysz na mapie, gdzie było zrobione.
rmikke - 23:45 poniedziałek, 18 marca 2013 | linkuj
Nie wiem co to geoseter, znam tylko setera, taki pies:) A na degustację do Konstancina można się wybrać jak się cieplej zrobi. Lepiej będzie smakować
yurek55 - 21:22 poniedziałek, 18 marca 2013 | linkuj
Fajne sdjęcia, wrzuć na Panoramio. Jak Ci telefon nie podaje pozycji, to możesz ją Geosetterem wziąć ze śladu (byle tylko zegar GPS zgadzał się z zegarem aparatu, jeśli to wszystko masz w telefonie - to idealnie).
Tego Jęczmiennego od dawna chcę spróbować, Może to okazja na jakis wspólny wypad?rmikke - 19:42 poniedziałek, 18 marca 2013 | linkuj
Tego Jęczmiennego od dawna chcę spróbować, Może to okazja na jakis wspólny wypad?
Konstancin Jęczmienny, Dawne, Warszawiak, Konstancin Pszeniczny, Mocne i klasyczne zielone. Twoje fotki też mnie motywują, bo znam miasto jedynie od strony warzenia piwa.
wzap - 21:03 poniedziałek, 11 marca 2013 | linkuj
wzap
Bardzo dobrą motywację podpowiedziałeś do ponownego odwiedzenia tego miasteczka. A jaka nazwa tego piwa?yurek55 - 17:27 sobota, 9 marca 2013 | linkuj
Bardzo dobrą motywację podpowiedziałeś do ponownego odwiedzenia tego miasteczka. A jaka nazwa tego piwa?
Zabytki to raz. W Konstancinie jest też browar, który robi moje ulubione piwko.
wzap - 23:49 piątek, 8 marca 2013 | linkuj
Moje uszanowanie Jurku. ;-) to jak trafię do W-wki, to wiem kogo wybrać za przewodnika oprócz Lavinki i Meteora ;)
bobiko - 22:19 piątek, 8 marca 2013 | linkuj
Dziękuję wszystkim za słowa uznania i gratulacje.
Hipek
Pobocze jest nadal, ale ciężarówki wiatr i hałas robią, non-stop jedna za drugą, aż w głowie huczy. A most przejechałem drogą dla pieszych.
oelka
Droga taka sama jak moja, tylko ja trochę się pokręciłem po Konstancinie i za Karczewiem z drogi zjechałem w kierunku wału no i na Ochotę jest kawałek dalej niż na Śródmieścieyurek55 - 20:25 piątek, 8 marca 2013 | linkuj
Hipek
Pobocze jest nadal, ale ciężarówki wiatr i hałas robią, non-stop jedna za drugą, aż w głowie huczy. A most przejechałem drogą dla pieszych.
oelka
Droga taka sama jak moja, tylko ja trochę się pokręciłem po Konstancinie i za Karczewiem z drogi zjechałem w kierunku wału no i na Ochotę jest kawałek dalej niż na Śródmieście
Mnie kiedyś wyszło 87km. Jadąc przez Powsin, Konstancin, następnie prosto do Góry Kalwarii, Karczew, Otwock, Józefów i Falenicę.
Z mostem i ciężarówkami poradziłem sobie wówczas w ten sposób, że wybrałem sobie 15 sierpnia, gdy był wprowadzony zakaz ruchu ciężarówek.
oelka - 13:37 piątek, 8 marca 2013 | linkuj
Z mostem i ciężarówkami poradziłem sobie wówczas w ten sposób, że wybrałem sobie 15 sierpnia, gdy był wprowadzony zakaz ruchu ciężarówek.
Zjazd od Góry Kalwarii do Wisły pamiętam jako przyjemny, szczególnie z sapiącym TIRem siedzącym na ogonie. ;) Potem już, jeśli dobrze pamiętam, było szerokie, wygodne pobocze.
Hipek - 11:52 piątek, 8 marca 2013 | linkuj
Gratulacje setki:)
Ciekawa konstrukcja tej wieży ciśnień w Parku Zdrojowym, przypominająca zabytkowy dworek.
robert13 - 21:43 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj
Komentuj
Ciekawa konstrukcja tej wieży ciśnień w Parku Zdrojowym, przypominająca zabytkowy dworek.
