Sobota, 26 stycznia 2013
Nie ma o czym pisać
Po wczorajszych emocjach dziś wziąłem rower, który ma sprawne hamulce. Wprawdzie nie jest mój, ale wiem, że właściciel złego słowa nie powie. A po drugie, dziś warunki na ulicach takie, że roweru nie zniszczyłem. [Piszę to na wypadek, gdyby właściciel tu zajrzał:)] O samej jeździe nie bardzo jest co pisać; wsiadłem, przejechałem kółeczko po ulicach Warszawy i tyle. Pogoda mroźna i słoneczna, jechało się dobrze, nikt mnie nie strąbił, ani nie chciał zabić, to o czym tu pisać?
Nie wiem co z hamulcem zrobić, chyba do serwisu trzeba będzie pojechać. Czas by się nauczyć samemu coś zrobić przy rowerze. Wiśta, wio! Łatwo powiedzieć.
Nie wiem co z hamulcem zrobić, chyba do serwisu trzeba będzie pojechać. Czas by się nauczyć samemu coś zrobić przy rowerze. Wiśta, wio! Łatwo powiedzieć.
- DST 28.00km
- Czas 01:35
- VAVG 17.68km/h
- Temperatura -9.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Do pił łańcuchowych jest vexol - bardzo dobry na mróz, zbyt lepki powyżej 0''C.
WD-40 nie nadaje się do roweru. W ostateczności można nim czyścić łańcuch, ale potem trzeba posmarować normalnym smarem czy olejem, bo WD usunie wszystko i zostawi suche, a suchy łańcuch boli.
Co do hamulców, to jeśli klocek jest trochę zużyty, ale jeszcze nie trzeba wymieniać, to reguluje się napięcie linki nie koło kierownicy, tylko na dole blisko klocka. Tam, gdzie wystaje końcówka.
Savil - 22:24 poniedziałek, 28 stycznia 2013 | linkuj
WD-40 nie nadaje się do roweru. W ostateczności można nim czyścić łańcuch, ale potem trzeba posmarować normalnym smarem czy olejem, bo WD usunie wszystko i zostawi suche, a suchy łańcuch boli.
Co do hamulców, to jeśli klocek jest trochę zużyty, ale jeszcze nie trzeba wymieniać, to reguluje się napięcie linki nie koło kierownicy, tylko na dole blisko klocka. Tam, gdzie wystaje końcówka.
Taki jest najlepszy :) Ja też takim smaruję :)))
mysza71 - 21:34 niedziela, 27 stycznia 2013 | linkuj
I proszę jaka ładna wycieczka :))
Ja dziś i wczoraj nie jeździłam - w weekendy poświęcam się rodzinie ....
Dzis odwiedziłam Lyroy Merlin i kupiłam sobie smar do łańcucha, bo wd-40 się skończyło :)
Katana1978 - 21:08 niedziela, 27 stycznia 2013 | linkuj
Ja dziś i wczoraj nie jeździłam - w weekendy poświęcam się rodzinie ....
Dzis odwiedziłam Lyroy Merlin i kupiłam sobie smar do łańcucha, bo wd-40 się skończyło :)
W sieci można znaleźć przydatną pozycje: Zinn - Sztuka serwisowania roweru górskiego. Czasami się przydaje np. do regulacji przerzutek i innej dłubaniny.
kdk - 19:01 sobota, 26 stycznia 2013 | linkuj
Komentuj
