Informacje

  • Wszystkie kilometry: 138547.06 km
  • Km w terenie: 2424.65 km (1.75%)
  • Czas na rowerze: 294d 06h 47m
  • Prędkość średnia: 19.57 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wtorek, 8 stycznia 2013

Do Anina, a także postanowienia na 2013 rok.

Wreszcie udało mi się wygonić lenia z dupy i szybko, żeby mi nie przeszło, zaaplikowałem sobie najpierw basen, a potem rower. Ponieważ trasa basenowa jest raczej monotonna, a ja talentu pisarskiego wielkiego nie mam, daruję sobie tworzenie epickiej opowieści o tym, jak to pokonywałem bohatersko kolejne długości basenu, aż dotarłem do kresu mej wodnej wędrówki...
Trasa rowerowa ze swej natury, jest wdzięczniejszym i nie da się ukryć, łatwiejszym, obszarem do opisywania, toteż na tym się skoncentruję.
Podjąć decyzję o rozpoczęciu wreszcie sezonu rowerowego AD 2013, było mi dziś o tyle łatwo, że znalazłem całkiem dobry powód do wyjazdu. Potrzebowałem otóż coś, co jest dostępne tylko w Instytucie Kardiologii w Aninie, taki pewnego rodzaju dokument, książeczkę, kartę - jak zwał, tak zwał. Do tej pory zawsze tam jeździłem samochodem, dziś więc dla odmiany postanowiłem przejechać tę trasę rowerem. Ponieważ staram się zawsze w miarę możności, unikać jazdy tą samą drogą w obie strony, wyjechałem w kierunku Banacha i Żwirki i Wigury, a wróciłem Al. Jerozolimskimi i Grójecką. Ulic, którymi jechałem wymieniać nie będę, bo widać je na mapie u dołu strony, więc w sumie można by było wpis zakończyć. Ale ponieważ to pierwszy raz w tym roku, to chcę jakieś postanowienia podjąć i je tu zapisać. Wiem, na przykładzie ubiegłego roku, że zapisywanie swoich wycieczek, sumowanie się przejechanych kilometrów, daje mi pozytywną motywację do kolejnych wycieczek, wprowadza element pewnej systematyczności, tak obcy mojej naturze. Dzięki znalezieniu BS mam miejsce gdzie mogę prowadzić tego bloga, a jednocześnie miejsce tworzące moje statystyki rowerowe. Rosnąca liczba przejechanych kilometrów jest dla mnie dodatkowym elementem mobilizacji i zachętą do polepszania wyniku. Wprawdzie nie sprawdzam się w statystykach BS i nie zależy mi na byciu na głównej, ale robię to dla samego siebie i swojej satysfakcji. W ubiegłym roku zacząłem jeździć w marcu, w tym roku zacząłem w styczniu. Powinno to znaleźć odzwierciedlenie w końcowym wyniku, myślę, że przejadę w 2013 roku 4500 km. Takie jest moje tegoroczne postanowienie. Dodatkowo zamierzam przepłynąć na basenie dystans 100 km, to nieco więcej niż raz w tygodniu 1,5 km. Powinienem dać radę. Nie wiem jeszcze co zrobię z rowerem, ale na pewno dokonam poważnej modernizacji sprzętu, jako plan minimum. Plan maksimum, to oczywiście nowy rower, ale nie wiem, czy warto skoro za kilkaset złotych można uzyskać całkiem zadowalające efekty. Tak więc teraz już nie ma lipy: - słowo się rzekło, kobyłka u płota, alleluja i do przodu!
Instytut Kardiologi w Aninie - wejście główne © yurek55

Węzeł Marsa widok z dołu © yurek55

Plac Szembeka - Kościół Najczystszego Serca Marii © yurek55

Widok na most średnicowy z "Poniatoszczaka" © yurek55

  • DST 42.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 19.38km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Sprzęt Wheeler
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Dzięki.
yurek55
- 09:13 piątek, 11 stycznia 2013 | linkuj
Najbardziej fachową poradą, jakiej mogę udzielić jest "robić co każą i pokażą palcem", bo tak składałam swój rower ;)
Ale z zasłyszanych - lepiej iść w 9 biegów z tyłu, bo 7 prawie się już dziś nie robi, większe w razie czego problemy z serwisem/wymianą.
Ja jeżdżę prawie wyłącznie po mieście, a przy dziurach/kostce/hamowaniu amortyzator z przodu [zwykły, kosztował 60 zł na allegro] przydaje się.
Przerzutki - typ rapid fire.
Widelec może być byle jaki, ale koła warto żeby były dobre, nie pogną się na krawężnikach czy dziurach.
Tyle przemyśleń na podstawie mojego roweru.
Ach, i sprawdzać klocki hamulcowe, zanim zaczną wyglądać jak moje ^^''
Savil
- 01:29 piątek, 11 stycznia 2013 | linkuj
@Savil Taki jest plan. Wiem, że Ty masz "składaka" i ja też skłaniam się ku takiemu rozwiązaniu. Nie potrzebuję amortyzowanego widelca, bo mało w terenie jeżdżę, 7 trybów z tyłu raczej mi wystarcza, potrzebuję w sumie kogoś, kto fachowo doradzi co wymienić i na jaki model. Sam też szukam po sieci inspiracji, ale co żywy człowiek, to żywy człowiek.
yurek55
- 18:53 czwartek, 10 stycznia 2013 | linkuj
Statystyki niewątpliwie motywują.

Co do roweru - warto sprawdzić co masz w nim dobrego, niezużytego, dobrej jakości. Czasem zamiast kupowania całego nowego roweru wystarczy wymienić niewystarczające części [zdarza się, że łącznie z ramą] i spełni to postulaty planu maksimum.

Widzę, że postanowienia noworoczne się szerzą :)
Savil
- 14:30 czwartek, 10 stycznia 2013 | linkuj
Porównałem swoją trasę do Instytutu Kardiologii z listopada 2011 i tą z mapy powyżej. Jest porównywalna, gdyż też wracając z Anina też jechałem przez Ochotę. Różnica dystansu to 300 metrów, mimo mojej pozornie krótszej trasy.
oelka
- 14:20 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
Odliczam po każdym nawrocie niestety, czyli 1,2,3 jak trzecia długość, 1,2,3,4 jak czwarta itd. Po 10 sprawdzam czas na zegarze i zaczynam od początku. Ale szukam jakiegoś lepszego sposobu, jak gdzieś znajdziesz, daj znać:)
yurek55
- 13:14 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
Ten basen to sobie ołówkiem kopiowym odhaczasz na ręku, czy też masz jakiś inny sposób mierzenia dystansu ?
kdk
- 13:03 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iemni
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl