Informacje

  • Wszystkie kilometry: 138120.06 km
  • Km w terenie: 2424.65 km (1.76%)
  • Czas na rowerze: 293d 08h 51m
  • Prędkość średnia: 19.57 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Środa, 18 lipca 2012

Na Ursynów, a z powrotem przez Wilanów

Dziś rejestrowałem trasę przy pomocy aplikacji My Tracks, ale włączyłem ją przy BlueCity, stąd początek i koniec trasy nie są w tym samym miejscu. Pogoda dość niepewna nastrajała do szybszej jazdy, bo nie wiadomo kiedy poważnie lunie. Deszczyk kropił dość niezdecydowanie tak, że nawet nie chciało mi się kurtki zakładać. Jechałem stałą trasą, w jednym miejscu tylko ją nieco zmodyfikowałem. Z Wałbrzyskiej przed cmentarzem skręciłem w Bacha i pojechałem ścieżką (zwykłą, nie rowerową)do mostku nad strumykiem i przez trawnik do Doliny Służewieckiej. Nie ma tam przejścia ani przejazdu, trzeba poczekać na odpowiednio układ świateł i da się ją przeciąć i znaleźć się na i Anody. Z powrotem pojechałem Nowoursynowską i w pewnym momencie skusiła mnie uliczka biegnąca w dół. Pojechałem więc Imbirową i po chwili byłem na Polach Wilanowskich.
Świątynia Opatrzności Bożej © yurek55
Pola Wilanowskie Miasteczko Wilanów Świątynia Opatrzności Bożej © yurek55

Miasteczko Wilanów wywołuje u mnie bardzo negatywne odczucia. To luksusowe getto bez szkół, bibliotek, kin, przychodni zdrowia, bez tego wszystkiego, co niezbędne do życia. Za żadne pieniądze bym się tam nie przeprowadził, wszystko zabudowane, żadnej wspólnej, publicznej przestrzeni. Co z tego, że budynki ładne jeśli po wyjściu z domu nie ma gdzie pójść? Więźniowie swoich mieszkań i tyle. Pomimo dość silnego wiatru i lekkich opadów deszczu jechało się dziś dość przyjemnie, ciekawa trasa powrotna.
mapa dzisiejszego przejazdu
  • DST 32.00km
  • Czas 01:52
  • VAVG 17.14km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Wheeler
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa gowdu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl