Środa, 21 marca 2012
FSO, Wisła i Powązki
Kiedyś jadąc samochodem na Bródno z zaskoczeniem stwierdziłem, że po prawej stronie, tam gdzie FSO, jakoś pusto. Postanowiłem obejrzeć to dokładniej, bo zza szyb auta w czasie jazdy niewiele widać. Pojechałem więc Prymasa 1000-lecia i Mostem Grota i co zobaczyłem? Wyburzono hale i uporządkowano teren w mojej byłej fabryce. Ale zanim zobaczyłem, musiałem tam dojechać. Od Broniewskiego jechałem jezdnią, inaczej się nie da. Skóra na dupie marszczyła mi się ze strachu, autobusy i ciężarówki mijały mnie z lewej i prawej, a ja jedynie starałem się utrzymać kierunek na wprost. Parę razy już tą drogą jechałem, ale dziś przyrzekłem sobie, że to ostatni raz. Koszmar.

W tym miejscu był Zakład 6, tak się nazywał gdy zaczynałem w nim pracę. Potem zmieniono nazwę na Zakład Silnika.Po prawej stronie zostawiona część biurowa.
A poniżej widać już tylko puste miejsce po Zakładzie Odlewni i bocznicę kolejową warszawa-praga.


Dalsza moja podróż przebiegała ulicami Wysockiego, Odrowąża, wzdłuż muru cmentarza do Ronda Żaba. W jego okolicach natknąłem się na zabytkowe praskie wille


Dalej pojechałem zobaczyć czy Pan Guma wrócił na swoje miejsce pod sklepem na rogu Stalowej/Czynszowej. Nie wrócił. Po praskich uliczkach dotarłem w okolice pomnika 4 śpiących (też nie ma) i żeby nie było za łatwo skręciłem w Targową.


Niezbyt dobrze się tam jeździ, ulica zagrodzona płotem budowy metra, więc zaraz skręciłem w Jagiellońską i dojechałem do Stadionu, tzn. dworca Stadion, potem Zieleniecką do ronda, w prawo nad Wisłę i do jedynej gruntowej ścieżki rowerowej.
Dużo prac nad Wisłą wykonano, drzewa i krzaki wycięto, może coś będzie fajnego.

Wody w Wiśle bardzo mało, do połowy rzeki można dojść po ostrodze, wyspy się pojawiły, ludzie sobie spacerują po tym. Dużo też wagarowiczów, palili ogniska na plaży, pili piwo, w końcu dziś PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY :)





Jak już dotarłem na Most Gdański nie mogłem się oprzeć, by nie zrobić kolejnego zdjęcia z tego miejsca

Z mostu skierowałem się w stronę Ronda Babka i pojechałem na cmentarz powązkowski zobaczyć ten zwalony mur http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,sprzataja-gruzowisko-na-powazkach,38909.html



Miejsce tej katastrofy jest blisko grobu Jurka Staronia, naszego krewnego.
Tylko dlaczego mur zwalił się na naszą stronę? Macewy lepiej by zniosły to przywalenie, a tak to ludziom poniszczyło doszczętnie niektóre nagrobki.
W powrotnej drodze znalazłem przypadkiem miejsce pochówku Wioletty Villas, na razie skromna,ziemna mogiłka z drewnianym krzyżem

Z cmentarza Okopową i Towarową do Zawiszy, skręt w Grójecką i do domu.
Więcej zdjęć tu https://picasaweb.google.com/115847110034996217157/FSOWisAIPowazki?authuser=0&feat=directlink

FSO, resztki z-du 6 (silnik+skrzynia)© yurek55
W tym miejscu był Zakład 6, tak się nazywał gdy zaczynałem w nim pracę. Potem zmieniono nazwę na Zakład Silnika.Po prawej stronie zostawiona część biurowa.
A poniżej widać już tylko puste miejsce po Zakładzie Odlewni i bocznicę kolejową warszawa-praga.

FSO, miejsce po Odlewni© yurek55

Tory bocznioca kolejowa warszawa-praga© yurek55
Dalsza moja podróż przebiegała ulicami Wysockiego, Odrowąża, wzdłuż muru cmentarza do Ronda Żaba. W jego okolicach natknąłem się na zabytkowe praskie wille

Willa na Pradze© yurek55

Willa na Pradze 2© yurek55
Dalej pojechałem zobaczyć czy Pan Guma wrócił na swoje miejsce pod sklepem na rogu Stalowej/Czynszowej. Nie wrócił. Po praskich uliczkach dotarłem w okolice pomnika 4 śpiących (też nie ma) i żeby nie było za łatwo skręciłem w Targową.

Cerkiew na Pradze-widok z Wileńskliej© yurek55

Cerkiew na Pradze 2© yurek55
Niezbyt dobrze się tam jeździ, ulica zagrodzona płotem budowy metra, więc zaraz skręciłem w Jagiellońską i dojechałem do Stadionu, tzn. dworca Stadion, potem Zieleniecką do ronda, w prawo nad Wisłę i do jedynej gruntowej ścieżki rowerowej.
Dużo prac nad Wisłą wykonano, drzewa i krzaki wycięto, może coś będzie fajnego.

Nadwiślańska promenada rowerowa© yurek55
Wody w Wiśle bardzo mało, do połowy rzeki można dojść po ostrodze, wyspy się pojawiły, ludzie sobie spacerują po tym. Dużo też wagarowiczów, palili ogniska na plaży, pili piwo, w końcu dziś PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY :)

Spacerowicz na wyspie wiślanej© yurek55

Wyspa na Wiśle 2© yurek55

Widok z wyspy na praski brzeg. Na górze Most Śląsko-Dąbrowski© yurek55

Na ostrodze w środku rzeki© yurek55

Widok na drugi brzeg ze środka Wisły© yurek55
Jak już dotarłem na Most Gdański nie mogłem się oprzeć, by nie zrobić kolejnego zdjęcia z tego miejsca

Widok z mostu gdańskiego© yurek55
Z mostu skierowałem się w stronę Ronda Babka i pojechałem na cmentarz powązkowski zobaczyć ten zwalony mur http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,sprzataja-gruzowisko-na-powazkach,38909.html

Rozwalony mur cmentarza na Powązkach© yurek55

Rozwalony mur cmentarza na Powązkach 2© yurek55

Rozwalony mur cmentarza na Powązkach 3© yurek55
Miejsce tej katastrofy jest blisko grobu Jurka Staronia, naszego krewnego.
Tylko dlaczego mur zwalił się na naszą stronę? Macewy lepiej by zniosły to przywalenie, a tak to ludziom poniszczyło doszczętnie niektóre nagrobki.
W powrotnej drodze znalazłem przypadkiem miejsce pochówku Wioletty Villas, na razie skromna,ziemna mogiłka z drewnianym krzyżem

Niepozorny nagrobek© yurek55
Z cmentarza Okopową i Towarową do Zawiszy, skręt w Grójecką i do domu.
Więcej zdjęć tu https://picasaweb.google.com/115847110034996217157/FSOWisAIPowazki?authuser=0&feat=directlink
- DST 39.00km
- Teren 6.00km
- Czas 02:45
- VAVG 14.18km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ech, szkoda FSO. Tym bardziej patrząc jak pięknie rozwijają się inne firmy motoryzacyjne z demoludów: Skoda, Dacia, czy nawet Łada.
barklu - 12:37 piątek, 23 marca 2012 | linkuj
Szkoda że nie zajrzałeś na Ząbkowską do błękitnych aniołków, też mogło ich nie być (poza największym) :)
lavinka - 22:24 środa, 21 marca 2012 | linkuj
Komentuj