Zabawa w kwadraty i wspomnienie uzdrowiciela Nowaka
Wśród użytkowników Stravy i Wykopu dynamicznie rozwija się zabawa, połączona ze współzawodnictwem, w zbieranie kwadratów. Nie będę się rozpisywał na czym to polega, ale za namową tamtejszych wykopków, czyli mirków, dołączyłem wczoraj do tej zabawy i od razu wskoczyłem na 11 miejsce. Wieczorem wytyczyłem trasę na dziś i pojechałem powiększyć swój stan posiadania. Póki co, jest to trochę łatwiejsze niż zbieranie gmin, a też daje motywację do jeżdżenia. A jak wiadomo każdy sposób jest dobry, który pozwoli wyjść z krainy lenia i wsiąść na rower.
A tak w skrócie, to kwadraty są poprowadzone wzdłuż południków i równoleżników, mają bok około półtora kilometra i trzeba jechać tam, gdzie się jeszcze nie było. Pomaga w tym heatmapa na statshunters,com. W moim przypadku trudno będzie zaliczać kwadraty terenowe np. w Kampinosie, ale może jak założę szersze opony, to i o tym pomyślę. Tylko moje zapasowe mają 28 mm i mogą kazać się niewystarczające. Zobaczymy. Na razie się wkręciłem.

Są grzyby! © yurek55
A jako że, jak wspomniałem, jechałem na nawigacji, to nieoczekiwania znalazłem się w miejscu, które przywołało wspomnienia z początku lat dziewięćdziesiątych. Wtedy to właśnie wiedziony nieodpartą potrzebą wypróbowania wszelkich dostępnych środków, udałem się do Podkowy Leśnej do znanego bioenergoterapeuty, pana Zbyszka Nowaka. Nie, żebym specjalnie wierzył, to była bardziej ciekawość i chęć wypróbowania na 100% skutecznej metody;). Pojechałem z samego rana, samochodów z rejestracją z całej Polski było już kilkadziesiąt, niektórzy w nich jeszcze spali, ale gdy po odstaniu swojego w kolejce, w końcu zarejestrowaliśmy się, zapłaciliśmy - nie pamiętam już ile - i poszliśmy do dość sporej świetlicy. Tam pan Zbyszek Nowak pogadał z pół godziny, chyba jakieś takie motywacyjne gadki, namagnetyzował wody w zgrzewkach, które trzeba było potem kupić, by wzmocnić działanie jego uzdrawiającej energii i to było tyle.
Skutek tej wizyty był taki, że jak jechałem do pracy po tym seansie, to w kiosku kupiłem sobie papierosy. Aha, bo nie wiecie, że pojechałem tam odzwyczaić się od palenia, a pan Zbyszek, na samym początku seansu, polecił nam wrzucić swoje papierosy do worka krążącego po sali.
i tak to właśnie rzuciłem palenie. Potem jeszcze była chińska akupunktura w ucho - równie skuteczna - i parę innych doskonałych i pewnych metod, ale ja nie o tym. Po prostu tak mi się przypomniało w tym miejscu. A myślałem, że już dawno te jego terapie umarły śmiercią naturalną.
PS. Ktoś wie, co to za żółte grzyby?

Uzdrawialnia pana Zbyszka Nowaka z Podkowy Leśnej © yurek55

Podpisz zdjęcie chorej osoby i wrzuć do skrzynki - resztą zajmie się pan Zbyszek ;) © yurek55

Kościół na Żbikowie © yurek55

Góra śmieci i ceny paliw © yurek55
Total tiles: 2842 (+4)
Max cluster: 707 (+14)
Max square: 18x18
Średnie zachmurzenie, 7°C, Odczuwalna temperatura 5°C, Wilgotność 90%, Wiatr 3m/s z PłdPłdZ - Klimat.app
A tak w skrócie, to kwadraty są poprowadzone wzdłuż południków i równoleżników, mają bok około półtora kilometra i trzeba jechać tam, gdzie się jeszcze nie było. Pomaga w tym heatmapa na statshunters,com. W moim przypadku trudno będzie zaliczać kwadraty terenowe np. w Kampinosie, ale może jak założę szersze opony, to i o tym pomyślę. Tylko moje zapasowe mają 28 mm i mogą kazać się niewystarczające. Zobaczymy. Na razie się wkręciłem.

Są grzyby! © yurek55
A jako że, jak wspomniałem, jechałem na nawigacji, to nieoczekiwania znalazłem się w miejscu, które przywołało wspomnienia z początku lat dziewięćdziesiątych. Wtedy to właśnie wiedziony nieodpartą potrzebą wypróbowania wszelkich dostępnych środków, udałem się do Podkowy Leśnej do znanego bioenergoterapeuty, pana Zbyszka Nowaka. Nie, żebym specjalnie wierzył, to była bardziej ciekawość i chęć wypróbowania na 100% skutecznej metody;). Pojechałem z samego rana, samochodów z rejestracją z całej Polski było już kilkadziesiąt, niektórzy w nich jeszcze spali, ale gdy po odstaniu swojego w kolejce, w końcu zarejestrowaliśmy się, zapłaciliśmy - nie pamiętam już ile - i poszliśmy do dość sporej świetlicy. Tam pan Zbyszek Nowak pogadał z pół godziny, chyba jakieś takie motywacyjne gadki, namagnetyzował wody w zgrzewkach, które trzeba było potem kupić, by wzmocnić działanie jego uzdrawiającej energii i to było tyle.
Skutek tej wizyty był taki, że jak jechałem do pracy po tym seansie, to w kiosku kupiłem sobie papierosy. Aha, bo nie wiecie, że pojechałem tam odzwyczaić się od palenia, a pan Zbyszek, na samym początku seansu, polecił nam wrzucić swoje papierosy do worka krążącego po sali.
i tak to właśnie rzuciłem palenie. Potem jeszcze była chińska akupunktura w ucho - równie skuteczna - i parę innych doskonałych i pewnych metod, ale ja nie o tym. Po prostu tak mi się przypomniało w tym miejscu. A myślałem, że już dawno te jego terapie umarły śmiercią naturalną.
PS. Ktoś wie, co to za żółte grzyby?

Uzdrawialnia pana Zbyszka Nowaka z Podkowy Leśnej © yurek55

Podpisz zdjęcie chorej osoby i wrzuć do skrzynki - resztą zajmie się pan Zbyszek ;) © yurek55

Kościół na Żbikowie © yurek55

Góra śmieci i ceny paliw © yurek55
Total tiles: 2842 (+4)
Max cluster: 707 (+14)
Max square: 18x18
Średnie zachmurzenie, 7°C, Odczuwalna temperatura 5°C, Wilgotność 90%, Wiatr 3m/s z PłdPłdZ - Klimat.app
- DST 100.73km
- Czas 04:37
- VAVG 21.82km/h
- VMAX 40.32km/h
- Temperatura 7.0°C
- Kalorie 3189kcal
- Podjazdy 258m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
W ostatnich latach różnych specjalistów od magnetyzacji wody i podobnych metod zarabiania na ludzkiej naiwności nie brakuje. Na czele z niejakim Jerzym Z, który tego Nowaka znacznie przeskoczył popularnością.
Mój ojciec palił podobno dużo. Ale przed moim urodzeniem postanowił przestać. Wypalił paczkę, następnej już nie kupił. I do końca swoich już nie zapalił przez ponad 40 lat. oelka - 23:24 poniedziałek, 16 listopada 2020 | linkuj
Komentuj
Mój ojciec palił podobno dużo. Ale przed moim urodzeniem postanowił przestać. Wypalił paczkę, następnej już nie kupił. I do końca swoich już nie zapalił przez ponad 40 lat. oelka - 23:24 poniedziałek, 16 listopada 2020 | linkuj