Czwartek, 7 maja 2020
Kategoria 50-100
Zachodnie wioski
Słoneczny poranek dawał nadzieję na ciepełko, ale nadzieja ta okazała się złudna. Dobrze, że miałem na sobie kurtkę "trzepotkę', która choć cienka, jakąś izolację jednak dawała. Dopiero po przejechaniu dwóch trzecich dystansu, gdy poczułem pot na plecach, mogłem ją zwinąć i schować do kieszonki. A tak w ogóle, to przez całą trasę było raz ciepło, raz zimno, to słońce, to chmury ciemne, do tego wszystkiego dokuczliwy wiatr. Ale było fajnie. A na koniec nasze ochockie rondo z jego sławnym patronem.

Rondo Artemiego Aroszynidzego

Rondo Artemiego Aroszynidzego
- DST 60.32km
- Czas 02:47
- VAVG 21.67km/h
- VMAX 34.56km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 751kcal
- Podjazdy 77m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj