Informacje

  • Wszystkie kilometry: 146844.67 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
  • Czas na rowerze: 312d 16h 11m
  • Prędkość średnia: 19.53 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Środa, 5 lutego 2020 Kategoria 50-100

Po dwóch stronach Wisły

Słońce tak ładnie świeciło, że nie przejmujac się niską temperaturą i północnym wiatrem, przymierzyłem się do pierwszej lutowej setki. Tym razem wybrałem się na drugą stronę Wisły z zamiarem sprawdzenia się w ulicznym ruchu drogi wojewódzkiej 801 do Puław. Pomimo ogromnych prac drogowych w okolicy węzła południowej obwodnicy, udało się przejechać najgorsze prawie skończonymi rowerówkami. Za Falenicą ruch nieco osłabł, a przed Otwockiem pojawia się pobocze i można jechać dość komfortowo, a po skręcie na Otwock Wielki, to już całkowity luksus. Kawałek słynną "50" do mostu i do Góry Kalwarii, to już drobiazg. Teraz główny ruch tranzytowy już do miasta nie wjeźdża, więc jest dużo, dużo lepiej. Przy kawiarni rowerzystów  miałem na liczniku 48 kilometrów i wiedziałem, że trzeba będzie gdzieś zboczyć, by do setki dokręcić, ale nie wiedziałem, jak zmasakruje mnie wmordęwind. Właśnie podczas jednego z odpoczynków na trasie - gdzieś w okolicy Piasków - poznał mnie wilk i zatrzymał się, a potem zawrócił, by pojechać ze mną. Zrezygnował z swojej tradycyjnej pętelki do Cieciszewa, choć towarzysz podróży rowerowych ze mnie żaden; nie dość że wolny, to jeszcze nawet rozmawiać nie mogę, bo mi oddech ucieka. No ale Michał nie robił z tego problemu i dojechalismy razem aż na Ursynów. Muszę tu jeszcze przy tej okazji podkreślić, że ja pierwszy jeszcze nikogo nie poznałem i mogę przez to być uważany za buca. Nawet Wilka poznałem dopiero po paru dobrych chwilach, choć powiedział, że znamy się z bikestatsa, no i latem widziałem go na żywo. Taki już ze mnie bystrzak.  O dokręcaniu nie było już mowy, bo naprawdę dzisiejszy dzień dał mi porządnie w kość.
Zdjęcia
Wjazd rowerowy na wiadukt
Wjazd rowerowy na wiadukt © yurek55
Droga dla rowerów
Droga dla rowerów © yurek55
Szklany dom
Szklany dom © yurek55
Prawobrzeżna Republika Rowerowa Nadbrzeż
Prawobrzeżna Republika Rowerowa Nadbrzeż © yurek55
Most w Górze Kalwarii
Most w Górze Kalwarii © yurek55
Zaadaptowane koszary w Górze Kalwarii
Zaadaptowane koszary w Górze Kalwarii © yurek55
Będzie malowane? #Góra Kawiarnia
Będzie malowane? #Góra Kawiarnia © yurek55


  • DST 92.66km
  • Czas 04:34
  • VAVG 20.29km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 1199kcal
  • Podjazdy 195m
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Podziwiam lutowe wyczyny! :)
malarz
- 05:11 czwartek, 6 lutego 2020 | linkuj
Miło było spotkać i przejechać kawałek ;)
wilk
- 22:00 środa, 5 lutego 2020 | linkuj
Nie jesteś w tym sam, ja czasem dopiero jak ktoś przejedzie to zauważam kolarza, taki skupiony jestem na swoim prawym pasie.
vuki
- 21:58 środa, 5 lutego 2020 | linkuj
Wzrok nie ten, wiek nie ten...
yurek55
- 21:52 środa, 5 lutego 2020 | linkuj
Czyli mnie też nie poznasz bo tylko raz się widzieliśmy?
vuki
- 21:40 środa, 5 lutego 2020 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wszed
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl